Aga1791

Witam wszystkich. Ja siedzę w domu. Pani doktor jutro wypisze mi zwolnienie. Dzwoniła do mnie dzisiaj rano i ustaliłyśmy, że mogę brac ćwiartkę concor, żeby organizm sie przyzwyczaił i powiedziała, że jeżeli boję sie leków antydepresyjnych to można śmiało spróbować z hydroksyzyną, bo nie uzależnia a jest dobra na lęki. Dzisiaj czuje się w miarę ok i o dziwo zrobiłąm już pare rzeczy w domu. Agaficek nie rezygnuj z neurologa, bo później bedziesz żałować. Wymuś na niej to skierowanie i szoruj na badanie. Chociaż ja jestem pewna że nic ci nie jest to po badaniu ty się uspokoisz. Mnie od razu uspokoiło jak w piatek zrobiłam ekg i wyszło ok. Miłego dzionka, będę zaglądać

Dobranoc idę już spać.

Agaficek ale moje dzieci sa duże a burdel taki jakbym przedszkole prowadziła. Stary też kładzie wszystko tam gdzie popadnie. Aga ja dzisiaj wyczytałam że magnez i B2 są dobre na bóle głowy. Wpisz sobie w google i poczytaj (to możesz)

A i jeszcze wam coś powiem jak was czytam to wy wszystko w domu robicie a ja nie mam wogóle siły i mnie to już załamuje. Chłupa zaniedbana, dzieci też, do pracy nie mam siły i jestem zła, że nie mam siły. Zazdroszcze wam, że tak potraficie

Agaficek pewnie masz napięciowe bóle głowy. Nic się nie martw. Ja tez już będę uciekać do spanka, ale do roboty jutro nie dam rady. Dobranoc wszystkim. Spokojnej nocki. pa

Baskabaska wszystkiego co NAJ..... i zero nerwicy! Buziak duży

Aga ja się wcześniej też bałam apapu jak sie to wszystko zaczęło, ale kiedyś na wizycie domowej była lekarka i mi powiedziała, że to naprawdę bezpieczny lek tylko nie wolno jak kazdego nadużywać Magdzik23 no to ci współczuję. Trza było delikatnie (tak żeby się mały nie zdenerwował, bo zawsze dzieci najgorzej to przechodzą) pogonic dziada!

Przy nerwicy może wszystko boleć! Dlatego mimo dobrych wyników badań ciągle czegoś szukamy

Cyganka oczywiście! Właśnie o tym pisałyśmy. To są tzw. napięciowe bóle głowy

No właśnie. My się boimy wielu rzeczy. Teraz to ja myślę, zeby ten concor mi za bardzo tego pulsu nie obniżył. Cholera!!! Jestem zła sama na siebie. A łepetyna to mnie tak boli, że szok. Już wziełam apap (ty sie go nie bój to najbezpieczniejszy przeciwbólowy), przeszło na trochę i znowu się zaczyna. Ale plecy też mnie dzisiaj bolą. Taki taż los jak nie urok to ...

No właśnie ja. miałam wziąść dziś pół (2,5) ale wzięłam cwiartkę, no co my się z tym mamy.

Aga ja dlatego mam mierzyć ciśnienie i puls i jutro do niej zadzwonić. A ile czasu w szpitalu go brałaś i w jakiej dawce?

Agaficek wiem. Ja mam na razie brać. Jeszcze raz będę miała holter i echo, bo pani dr stwierdziła, że tamte badania już stare. Jeszcze zleciła mi powtórzyć usg tarczycy, bo ja mam guzki tylko nieaktywne. No i badania krwi i takie tam. Bardzo profesjaonalnie podeszła do sprawy, ale oni w tej klinice zajmują się chorobami serca, bo to klinika kardiologiczna. No i na wizycie miałam od razu ekg i wyszło ok. Powiedziała że serce zdrowe tylko ten puls trzeba uspokoić.

Agaficek a teraz mam ciśnienie 107/77 puls 73. No takiego pulsu to ja dawno nie miałam chyba czasami jak brałam pramolan

Kasiaaa skoro tak jest po xanaxie to najlepszy dowód na to, że jesteś zdrowa. Zawsze gdy masz gorszy dzień to sobie to przypominaj.

Witam wszystkich. Agaficek a to nie jest tak że ten ból głowy trzyma cie wtedy gdy masz kobiece dni? Bo ja kiedyś miałam baaaardzo częste bóle głowy (prawie codziennie), a często takie jakie opisała Megi71. Teraz już nie boli codziennie, ale za to przed i wtrakcie kobiecych dni masakra (właśnie dzisiaj się zaczęło). Od wczoraj wzięłam ten concor ćwiartkę tabletki na noc i ćwiartkę dzisiaj rano (dobrze, że nie połówkę). Puls się uspokoił, ale i ciśnienie spadło. Nie strasznie, ale spadło. Jutro się skontaktuję z lekarką to mi powie. Pojechaliśmy z mężem na zakupy i nie wiem czy to od ciśnienia czy od lęku, czy od kobiecych dni, ale nogi wcale mnie nie chciały nosić, a później tak mnie rozbolała głowa i całe plecy że szok. No i do teraz trzyma. Czuję się strasznie i pewnie jutro znowu nie pójdę do pracy, ale już mi wszystko jedno. Agaficek te bóle głowy to migrena i jako bonus napięciowe (tak jest przy nerwicy). Spoko nic ci nie jest. Ale w przypadku częstych bóli głowy neurolog powinien dać ci skierowanie na rezonans albo na tomografię. Więc idź i poproś. Powiedz że te bóle głowy doprowadzają cię do płaczu, wymiotów i czego tam jeszcze. Pozdrowionka dla wszystkich

Witam wieczorkiem. Dziewczynki co się dzieje? Kasiu weź sobie połówkę xanaxu. Naprawdę nic ci nie będzie. Z nim to tylko trzeba pamiętać, żeby nie brać za długo bo uzależnia, ale ja brałam przez 20 dni i żyję i powiem ci, że gdyby nie uzależniał to brałabym go cały czas i nie szukała nic innego. Na mnie działał super. Ja wiem że się boisz sama to mam. Spokojnie weź i zobaczysz, ze ci pomorze. Mnie xanax nie usypiał, ale ja go brałam na noc 1 tabl i cały następny dzień był ok. Agaficek posłuchaj Megi71. Ona dobrze gada. No i Rolnik co nie chciał użyczyć tych kombajnów też ma rację. A jezeli uważasz, że dla ciebie dobrym rozwiązaniem jest pójście na oddział to tak zrób i z tego co się orientuję to nawet nie trzeba mieć skierowania. Dzwonisz, umawiasz się na wizytę kwalifikacyjną i już. Wiem bo też już się o to dowiadywałam. Baskabaska czy ty przed braniem pramolanu miałaś wysoki puls?

Agaficek no to szkoda, że nie poszłaś. U nas taki straszny upał, że siedzę w domu. Moja chałupa na szczęście sie tak nie nagrzewa, chociaż też jest ciepło. Jak mi będzie już bardzo źle to albo zejdę do warsztatu do męża albo pójdę do sypialni, bo mam tam taki przenośny klimatyzator. No Aga ja też czekam na te nasze dni i pewnie dlatego dodatkowo źle się czuję. Ta lekarka jeszcze nie odpowiedziała, a ja jeszcze leku nie wzięłam. Teraz coś mnie szyja boli. Pewnie od kompa.

Witam wszystkich Agaficek nie wzięłam bo się bałam o ciśnienie a byłam sama i dziś też nie wzięłam. Napisałam sms do tej Pani doktor i czekam aż odpisze bo chciałam ja jeszcze o coś zapytać. Dzisiaj u nas upał straszny, a ja juz byłam u kosmetyczki z córcią i jakoś przetrwałam. Było nawet ok. Aga idź na ten basen. Spróbuj chociaż. Możesz ustalić z tym swoim, że wrazie czego to cię przywiezie do domu. Ale staraj sie nie siadać w pełnym słońcu to będzie ;epiej i bardzo dużo pij. Baskabaska witaj. Wiesz co ja teraz to chyba żałuję, że odstawiłam ten pramolan. Serce mi nie waliło i przynajmniej z tym miałam spokój. Zobaczę może lekarz mi pozwoli do niego wrócić. Tylko boję się czy nie będę miała znowu tych strasznych zawrotów. No kompletnie jestem rozbita i nie wiem co mam robić Miłego dzionka i Agaficek wypluskaj się za mnie

Dziewczynki dobrej nocki wam życzę. Ja już pójdę spać, bo coś mi sie zaczynają oczki kleić, a dziś stary w pracy na noc i wolę się nie zdenerwować. Buzialki

Babsi ja mam dokładnie tak jak kasiaaa i nie umiem tego wytłumaczyć. Może chodzi o to że ja zawsze radziłam sobie ze wszystkim sama a teraz jakieś leki miałyby żądzić mną, czy moją głową? Nie wiem. A leki zawsze przychodzą niespodziewanie. Ja kiedyś pytałam mojego psychiatę o to i on powiedział, że to jest niezależne ode mnie.

Megi71 no to będziesz miała zabaweczkę. Może ci choroba od tego przejdzie. Wiesz że ja jak robie paznokcie to nic mi nie dokucza. No może z wyjątkiem karku. Agaficek jesteś. Widać że już ci lepiej. Brałaś chłodny prysznic. Plus za obronę

Agaf gdzie ty kobieto? Pewnie taplasz się w chłodnej wodzie co?

Kasiaaaa co obiecujesz mężowi (hihi). Zartowałam. No to nie obiecuj (ja juz tego nie robie). Jak będziesz gotowa wziąść leki to to zrobisz.

Kasiaaa ja też najpierw czytałam a potem zaczęłam pisać. Pewnie większość z nas tak miała. A co do oporu przed lekami to jak czytałaś to pewnie wiesz, że wiele z nas to ma. Bo my takie cykorki małe jesteśmy.