Skocz do zawartości
kardiolo.pl

baskabaska

Members
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez baskabaska

  1. Małe kroczki i do przodu Aga,tak życzymy Tobie tu wszyscy tzn. większiść z nas, żebyś jakoś wyszła z tych najmocniejszych objawów, bo z tymi małymi to można jakoś żyć.
  2. Nie Agnieszkaficek, nie piszesz sama do siebie, bo ja w ciągu dnia tu zaglądam i czytam (myślę, że nie tylko ja), żeby nie mieć dużych zaległości, a pisać nie mam czasu, bo to na poczte, to do apteki i obiad zrobić, dopiero wieczorkiem mam taki luz większy. Jakiś malutki krok aga zrobiłaś do przodu dziś, pochwalę Cię za to...i rób następne.
  3. Kup sobie Aga, on będzie może myślał, że ktoś Ci sprezentował. Dobranoc jeszcze raz, ciężko mi się rozstać.
  4. Ja jeszcze nie leciałam, No,nareszcie syn przyszedł z dziewczyną, więc zaraz pójdę sobie stąd Agaficek, przykro mi, że już nikogo nie ma na wątku, nie martw się objawami, bo to tylko nerwica..śpij spokojnie, do jutra...
  5. On się niczego nie boi, już leciał wiele razy, nawet kilkanaście godzin kiedyś i jeszcze mi w domu opowiadał jak te turbulencje były fajne, a mnie aż dreszcz łapał...teraz do Finlandii pojechał.
  6. Tak, to przed Tobą wyłącza. Ja jutro swojemu muszę znowu przesyłkę przygotować i wysłać, już raz mu wysyłałam, bo golarkę elektr. zapomniał, a teraz chce jakieś tabletki, bo pechowiec paleć sobie uszkodził mocno, że wyje z bółu a nie idzie prześwietlić, też mnie to wkurza..haha..bo jeszcze mi tu zjedzie..
  7. I co Aga jeszcze sama siedzisz w domu czy już ON jest?
  8. Dobranoc tym co idą spać, ja jeszcze chwilkę posiedzę, bo coś moi jeszcze nie idą, może na SKM czekają, bo w Gdańsku są. Agaficek, ja też tak jak Dano mogę Cię zapewnić jak nie w 100% to napewno w 99%, że wyniki będziesz miała dobre i jak się to okaże to chyba zrozumiesz, że te bóle nerwicowe są i weźmiesz się głównie za nerwicę..
  9. Aaa, Megi i jeszcze alkoholem nasączyłam...chociaż tak sobie toast wzniosę
  10. Agaficek, migrena chyba jest gorsza niż napięciowe bóle glowy, jak będziesz leczyć nerwicę to i te bóle ci się złagodzą.
  11. Megi71, dzięki...tak urodzinki ale czas leci i nie ma się z czego cieszyć. Zaraz młodzi wrócą i będziemy jeść moje ciasto tzn na biszkopcie mojej roboty krem budyniowy, owoce i galaretka, robię pod siebie tzn. mało slodkie wtedy mogę więcej zjeść haha.
  12. Dzięki jeszcze raz za życzonka, Wy najlepiej wiecie czego sobie życzę...tego samego co Wy. Mnie cysto pryz nerwicz towaryzsyz ból głowy ale miałam taki ścisk na zmianę z takim bólem w jednym miejscu na głowie i stale u psychiatry narzekałam na to,gdyż to wtedy było najbardziej dokuczliwe, natomiast lekarz to ignorował i tylko pytał czy to tak jakby gwóźdź w głowę wchodził, ja przytaknęłam, a on nato , że to przy nerwicy tak może być. teraz od dłuższego czsu nie mam takich bóli ale za to co innego na to miejsce weszło.
  13. Ja jestem teraz właśnie już ze 3 godziny sama i bardzo sobie to chwalę, chwila wytchnienia, bo tak to ciągle spięta jestem.
  14. Witam...ja dziś *świętuje*, upiekłam ciasto i czekam na mlodych, żeby zacząć ale już nie mogłam się doczekać i uszczknęłam, zaraz wrócą, bo są na jakimś koncercie. Tak, tak Magdzik23, skończ z tym chłopiną żałosnym, z niego już jic nie będziesz miała... no może tylko nerwicę.
  15. Agaficek, nie nakręcaj się kochana, napewno masz na tle nerwowym te bóle lub migrenowe jak pisze kasiaaaa.
  16. Megi1791, pramolan zaczęłam brać bardzo, bardzo dawno temu, jakieś 8 lat temu i wtedy jeszcze nie mierzyłam sobie pulsu i ciśnienia, bo po prostu miałam niskie ciśnienie i nie wiem jaki puls był wtedy, teraz natomiast biorę powtórnie pramolan od ok. pól roku jak już lepiej mi było, bo było tragicznie ze mną.
  17. Megi71, bo my się panicznie boimy śmierci i to jest właśnie ta nerwica, zdrowi ludzie też się boją ale my to już przesadzamy z tym strachem, dobrze, że chociaż zdajemy sobie z tego sprawę, jeszcze nie tak źle z nami..haha
  18. Agnieszkaficek, kiedyś ja też się tego samobójstwa bałam, teraz wogóle o tym nie myślę, wręcz bałabym się to zrobić i wyobrażam sobie w jakim stanie muszą być Ci co to robią. My co boimy się śmierci podobno nie zrobimy tego.
  19. Odważcie się dziewczyny brać lek, bo inaczej osłabicie się tak jak ja byłam już osłabiona, nie miałam siły nawet iść po ulicy, szłam b. wolno, a tak wogóle to szybko chodzę.
  20. 2 dni go tylko brałam i tak jakby zaczęło mnie trząść w środku jeszcze gorzej jak przed lekiem i taka jakaś nerwowość, nie wiedziałam co ze sobą zrobić, nawet trudno to mi opisać, bo na zewnątrz nic po mnie nie było widać ale w środku tragedia, czułam jakbym jeszcze jeden dzień brała ten cital to pewnie w psychiatryku bym wylądowała, A poza tym teraz dopiero na tym forum dowiedziałam się, że lekarka oprucz citalu powinna mi dac coś sporadycznie np afobam ale nie dała, może wtedy bym przetrwała te 2 tygodnie
  21. Dziewczyny nie traćcie nadziei na podleczenie, ja tyle lat z tym gównem żyję i po prostu się przyzwyczaiłam, aby nie było gorzej, bo tak jak teraz nie jest idealnie ale jeszcze w miarę, bywało naprawdę tragicznie.
  22. Agaficek, ta koleżanka się tak czuła, a Ty nie musisz się tak czuć, ja np. tak się nie czułam az źle tylko po tym citalu to tak, a po sertralinie nie. U mnie dopiero dziś prawdziwe lato z upałem, nawet byłam na plaży ale wiatr silny i sypało piachem fuj...wszędzie, nawet w ustach piach miałam.Nie byłam sama ale z synem i jego dziewczyną z godzinkę tylko...
  23. Witajcie...piękny dzień dziś i *tylko* 25 stopni. Agnieszkaficek, myslę, że już za późno na rady, bo pewnie już poszłaś lub oni sami poszli...ale ja radziłabym Ci pójść z nimi...no, chyba że tak źle się czujesz że nie dasz rady ale jak tylko tak sobie się czujesz to idź może zapomnisz o naszym wspólnym problemie jaką jest nerwica. Miłego dnia życzę.
×