Skocz do zawartości
kardiolo.pl

baskabaska

Members
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez baskabaska

  1. Futerko, rób wszystko żeby pogotowie Ci nie zabierało, bo wtedy dzieci idą do kogoś z rodziny ( to jescze nie tak xle by było), jeżeli jest taki chętny, a jak nie ma to do domu dziecka...przynajmniej ja miałam taką *przygodę* w dzieciństwie, w IV klasoe podstawówki byłam, pamiętam jakby to dziś było jak mamę pogotowie zabierało, bo miała wymioty i była chora na żółtaczkę, a nas jako że wtedy każdy w rodzinie mial swoje dzieci to nas razem z 2 braćmi do domu dziecka dali, przeżywałam to strasznie, do tej pory jak wspomnę to płakać mi się chce...i jak tu nie mieć nerwicy jak się tyle przeszło, nie?
  2. Hahaha Megi71, równocześnie post pisałyśmy...oglądam teraz *Prosto w serce* i tak przy TV piszę sobie.
  3. Witajcie. Agula1, pramolan powinnaś brać dłuższy czas, a nie jak Ci się porawi to odstawiasz,jak dłużej będziesz brała to na dłużej będzie dobrze... Futerko, brawo że nie stchurzyłaś przed badaniem... a wynik już masz czy trzeba czekać?
  4. A ja dziś usmażyłam naleśniki ale ciągle coś lubię ulepszać i zachcialo mi sie dodać połowę mąki razowej i połowę pszennej i tak mi się rozwalały przy przewracaniu, że się denerwowałam przy smażeniu, *głupie* naleśniki mnie wkurzały..haha Agniesia, tylko na siebie możemy my kobietki liczyć, to samo jest u mnie...ja jestem do wszystkiego, nawet mój napisał mi dziś smsa, że jak będę u lekarza to żeby przepisał dla niego jakąś maść i lek, zawsze tak się miga, żeby nie siedzieć w kolejkach u lekarza.
  5. Magdzik, mniam mniam...już czuję ten zapach ciasta, ja często mam chęć robić coś dobrego w kuchni ale przeważnie kończy się to tylko na chęci....
  6. Dobry wieczór Wam wszystkim. Dziś jakoś spiąćo się czuję od rana, chociaqż pogoda dobra jest, ciepło w dzień było, zmierzyłam sobie ciśnienie ale normalne mam, mnyślałam że będzie niskie... Futerko, pamiętaj że MUSISZ dac radę, trzymać się i nie poddawać, doczekasz do psychoterapii i będzie lepiej zobaczysz, musi być wreszcie lepiej.
  7. Witaj Megi, choruszek, Adam i inni, ja czasami wchodzę na forum ale niezabardzo mam czas pisać, a Agniesia przecież ma remont to i czasu nie ma, martwię się o futerko, bo nic nie pisze... widocznie daje sobie radę bez nas.
  8. Choruszek, widzę że dzis dużo tu się nie dowiesz, bo ja jedyna mam tu dyżur i śledzę forum... odemnie się dowiesz, że psychotropy uzależniają i można je brać albo doraźnie albo codziennie ale przez krótki okres czasu.
  9. Adam debridat możesz wziąć...ale na nerwy to raczej zacznij od ziołowych i zobaczysz.
  10. Magdzik, ale kiedyśsynek będzie rozumiał i co wtedy?..a były już się napewno nie zmieni, pomału odzwyczaja się od syna i widać,że nie zależy mu na dziecku chociaż próbuje takie pozory sprawiać. Myslę, że lepiej żeby wogóle się nie pojawiał w syna życiu jak ma tak być zawsze, bo mu nieźle namiesza w główce.
  11. Dzięki Ewa za przepis, ja skorzystam, bo to szybki obiad. Wiesz, ja też dziś sama siedzę w domu, syn rano pojechał do dziewczyny i jutro wróci, a ja świetnie się z tym czuję, bo spięta jestem jak jego dziewczyna u nas siedzi...2 dni była do dzisiaj..luz całkowity, nawet obiadu nie robię, zjem to co mam od wczoraj, resztę zapcham slodkim i już,
  12. A co do Ciebie Adam242202 to naprawdę nie wiem czy to nerwica, napisz jeszcze czy jak tak chudłeś to normalnie jadłeś czy nie miałeś apetytu?, bo jak np. jadłeś normalnie i chudłeś to powinieneś zrobić jeszcze jakieś badania i powiedzieć to lekarzowi.
  13. A co tu dziś tak pusto? Witam wszystkichi czekam na zdanie relacji z dzisiejszej niedzieli...u mnie pogoda piękna chociaż rano było pochmurnie, byłam na spacerku i za grubo się ubrałam, tak ciepło było, cieplej niż w domu. Samopoczucie w normie.
  14. Święta prawda Ewo, wtedy by się starali, teraz to rutyna, przyzwyczajeniei takie dożycie haha.
  15. Och dziewczynki ja też chcę remont!! bo mieszkanie domaga się tego ale starego nie ma, a syn też się nie bierze za to. Dobrej nocki wszystkim ...Ewo* jutro będzie lepiej*...
  16. Agniesia, moj chłop też wszystko zrobi, ale muszę go gonić, żeby w domu coś zrobił, bo po pracy mu się nie chce, musi mieć zaraz urlop, a ja jestem od pomagania i od pomysów, które on realizuje albo nie haha, a im starszy tym gorzej się leni dlatego się cieszę że wyjechał, bo tak wkurza mnie jak ciągle kima na fotelu, nerwica u mnie wtedy większa.
  17. Aga kiedyś to lubiałam łazić po meblowych, a teraz jakoś nie chce mi się, bo szybko się nudzę...ale jak bym miała fortunę do wydania to napewno bym się nie *nudziła*...
  18. Mam ogromny ale segmentem przedzielony, wolałabym 2 mniejsze hihi
  19. Aga1791, 4m wysokie??...to dopiero salon masz, mój największy pokój ma 30m2, a ta wysokość to mnie najwięcej dobija, bo ja myję okna i wieszam firany, a siły coraz mniej haha
  20. Agniesia, sami malujecie swoimi ręcami? czy macie pomoc? U mnie to dopiero jest zapieprz przy malowaniu, bo mamy mieszk. 3,50 m wysokie...
  21. Kasiaaaa,te literki to jest na nie sposób wciśnij CTRL razem z SHIFT-em.
  22. Magdzik23 super dziewczyno, przemyslałaś wszystko i do jakiegoś wniosku doszłaś, będę trzymała za to żeby Twoje plany się udały!! Ja dziś można powiedzieć dobrze się czuję chociaż czasem małe stresiki są..ale jak miałoby być tak zawsze, nie gorzej, to da się żyć dziewczyny...jednak ociupeńką daweczkę leków biorę i będę brać.
  23. Witam Futerko Ty masz siły i nawet nie wiesz ile...tylko walcz, nie poddawaj się (bo to najgorsze), dla dziecka i dla siebie też, tylko Ty się liczysz, a ja liczę na Ciebie, że wytrwasz te najgorsze chwile i się *podniesiesz*. Uwierz w siebie Futerko!!!!
×