Skocz do zawartości
kardiolo.pl

baskabaska

Members
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez baskabaska

  1. Ewa...z facetami leży?? ja kedyś, jakieś 2 lata temu właśnie leżałamna intensywnej właśnie za parawanem i to był szok, bo możecie sobie wyobrazić co ja wtedy sobie wyobrażałam...
  2. Tak Ewa, każdy dochodzi do *swojej* granicy wytrzymalości, jak czuje że jakoś bez leków da radę to wstrzymuje się od leków ale jak już czuje,że np. *zwariuje* albo już w życiu przez to nie daje rady- to sięga jednak po leki, a potem jak ja boi się całkiem przestać je brać.
  3. Witam! Muszę wam napisać co mnie jeszcze stresuje i czy ktoś z Was też tak miewa? Otóż parę dni temu kupiłam sobie buty na takim niewysokim obcasie do latania i kurka jak wyszłam na ulicę to już od razu się wkurzyłam, bo stukały te obcasy, a ja nie lubię tego, więc tak stawiam stopę tak z palców nie z pięty, żeby nie stukały ale jak idę po ulicach gdzie jest głośno od samochodów i duzo ludzi chodzi to rozluźniam się i swobodnie stukam sobie obcasami ale na takich cichych uliczkach cała spięta idę i wydaje mi się, że zwracam na siebie uwagę i wszyscy patrzą na mnie. Widzicie więć, jakim bzdetem się potrafię stresować, dziś aż w żołądku mialam ucisk, a jeszcze jak Ewa napisałaś o tym zawale co imitował niestrawność to też już sobie wkręcalam ale ze wszystkich sił walczyłam sama ze sobą, żeby lęki mnie nie pokonały...
  4. Mój to nawet nie wie, że jakby nie leki kiedyś za młodu to nie wiadomo co by ze mną było, sama z tym walczyłam i dalej tak jest, on tylko wie, że mam nerwicę ale na czym ona dokładnie polega u mnie akurat to nie ma pojęcia, bo tak jak Wam tutaj to nikomu jeszcze nie mówiłam, bo by mnie może wzięli za psychiczną, a przecież to nie o to chodzi w tej chorobie.
  5. Agniesia, dziwne rzeczy na stronie forum, bo jak pół godziny temu pisałam post to nie powinien już drugi raz wyskakiwać po tak długim czasie, bo w sumie Wy czytający nie wiecie o co chodzi, gdyż nie na aktualny temat.
  6. Ale my biedne bez alkoholu (czyt. winka)...tez czasem lampkę winka bym wypiła, czasem nawet w prezencie dostanę i nawet nie spóbuję, bo syn wszystko z dziewczyną wychleją...a przepraszam raz w tym roku wypiłam u koleżanki ale stracha potem mialam że hej...ale nic się nie działo złego, oczywiście sączyłam pomalutku, nie od razu całą lampkę.
  7. Kurcze odswieżyłam, bo byłam na innej karcie i wyskoczył mi post, który pisałam jakiś czas temu...:(( dziwne rzeczy się dzieją, trzeba uważać.
  8. Agniesia z tym pieczeniem to ja mam ciągle tak tylko rano nie czuję ale od stresów codziennych to zaraz mnie podszczypuje i najbardziej tego nie lubię, bo kojarzę to sobie z wieńcówką.
  9. Agniesia z tym pieczeniem to ja mam ciągle tak tylko rano nie czuję ale od stresów codziennych to zaraz mnie podszczypuje i najbardziej tego nie lubię, bo kojarzę to sobie z wieńcówką.
  10. Witaj Rolnik, obrobiłeś się już, kartofelki wykopałeś? Agniesia fajny obiadek jadłaś...a ja też dziś *dziwny* obiad miałam: pierożki z miesem, marchewka z groszkiem i łosoś smażony...hihi, to co miałam w domu tylko łososia dziś taniego kupiłam.
  11. Futerko już swiatło musiałam zapalić, bo klawiatury nie widzę, a na koniec października jeszcze godzinę cofną to już o 17 czy nawet 16-tej będzie ciemno...ja też tego nienawidzę, bo to wg mnie za szybko musimy się przestawiać, dopiero dziś lato się skończyło...
  12. On kurka, przepraszam pomyliłam się Megi, myślałam że to Futerko pyta...
  13. To masz Futerko niesłowną siostrę i nie możesz na nią liczyć...chyba że coś poważnego jej wypadlo..
  14. Magdzik czasem smażę, a czasem wrzucam od razu i trochę gotuję, bo mój chłop raczej nie może smażonego i tak pod niego robię. Miałam teraz telefon i gadalam z godzinę , a czas zlecial i teraz dopiero wychodzę z domu. Nara.
  15. Ewa, to forum jest po to żeby się wyżalić jak jest taka potrzeba, nie przepraszaj, bo nie ma za co, po to tu jesteśmy żeby się wspierać w trudnych chwilach. Agniesia, na forum raz jest ruch, a innym razem cisza to fakt ale czytać to napewno wszyscy czytają. Ja też ostatnio mniej piszę, bo nie mam czasu, piszę na komputerze różne podania w swoich sprawach, latam po urzędach, dentystach i wogóle jestem zabiegana aż czasem nie mam już sił i psychicznie wysiadam. W nocy ostatnio się męczę ale myślę że to z nadmiaru wrażeń w ciągu dnia. Miłego dnia wszystkim jak i sobie życzę.
  16. Magdzik, ja nieraz gotuję taki szybki bigosik ale dodaję trochę kiszonej kapusty, a jak nie to zakwaszam pomidorami lub nawet kwaskiem cytrynowym, dodaję cebuli, kiełbaski dobrej i przyprawy takie jak pieprz, pieprz ziołowy, majeranek, sól to wiadomo, listek i ziele ang. Jak mam to na jakiejś kostce schabowej lub nawet na drobiu.
  17. Ewa, to forum jest po to żeby się wyżalić jak jest taka potrzeba, nie przepraszaj, bo nie ma za co, po to tu jesteśmy żeby się wspierać w trudnych chwilach. Agniesia, na forum raz jest ruch, a innym razem cisza to fakt ale czytać to napewno wszyscy czytają. Ja też ostatnio mniej piszę, bo nie mam czasu, piszę na komputerze różne podania w swoich sprawach, latam po urzędach, dentystach i wogóle jestem zabiegana aż czasem nie mam już sił i psychicznie wysiadam. W nocy ostatnio się męczę ale myślę że to z nadmiaru wrażeń w ciągu dnia. Miłego dnia wszystkim jak i sobie życzę.
  18. Zaraz idę spać ale aż się boję, żeby nie było tak jak dzisiejszej nocy... ten strach jest najgorszy. I już czuję, że będę myśleć o Ewy koteczce, taka to ja jestem, że wszystko rozmyślam, wyobrażam sobie i analizuję. Papatki i spokojnej nocki życzę wszystkim bez wyjątku
  19. Ewuniu, co jest?? teraz Ciebie musimy pocieszyć?...wszystko trzeba przeżyć, sama wiesz najbardziej, nawet stratę koteczki musisz wytrzymać, weż może większą dawkę leku i już. Megi ja też lubię sama być, teraz byłam 3 dni sama ale dziś syn już jest...a tak mi dobrze było, właśnie wtedy robię wszystko na co mam ochotę i na luzie jestem.
  20. Tak futerko, mogłybysmy mieszkać bliżej siebie, napewno wtedy byśmy Tobie pomogły w miarę możliwości, wszystkie tu jesteśmy wrażliwe i rozumiemy się w tym temacie, ja napewno bym Ci pomogła.
  21. A ja dziś całą noc źle spałam...jak nigdy ostatnio, co chwilkę się budziłam i nie mogłam szybko zasnąć, taka niewypoczęta wstałam, nie wiem dlaczego. Futerko, nie nakręcaj się tym czytaniem, bo jak byś miała np. dostać udar to jest chwila i dostajesz... a Ty stale się źle czujesz i to nie są objawy na udar, bo dawno byś go miała. Ja już nauczyłam się nie czytać o chorobach...no chyba że coś pobieżnie przeczytam ale się nie wczytuje w szczegóły.
  22. Wiecie co, kochani mam w ciągu dnia chwile takiego napięcia i chwilowego lęku w niektórych sytuacjach życiowych, że schodzenie z leków nie wchodzi w grę, bo czuję, że jak bym nie brała nic to wszystko by wróciło, także biorę sobie tę minimalną daweczkę i jakoś żyję. Dobrej, i przespanej nocki życzę wszystkim!
  23. Ewuniu, Ty to zawsze mądrze piszesz, tak właśnie jest z tą częścią wspólną.
×