anna42

Witajcie.Beatko smiech jak piszesz to zdrowie,wiec smiejmy sie razem,a jak trzeba posmucmy sie tez dla kazdego cos milego:)Gosiu mysle ze mi wybaczysz ale posmialam sie okropnie z tego spania w ubraniu,bo tak sobie pomyslalam czy masz buty plaskie czy na obcasie,bo jak na obcasie to ja bym z butow do spania nie rezygnowala,bo dluzej sie ubiera:) a tak powazniej juz Beatka napisala ze czy bys spala w ubraniu czy w pizamie to nic to nie zmieni,no ale nam osoba z nerwica trudno cos racjonalnie wytlumaczyc.Majko no Ty mi imponujesz zestawy *pierwszej pomocy* no no na to jeszcze nie wpadlam,ale pojetna jestem wiec napewno cos tam do torebki dorzuce.Lodrmen prosze jak kolezanka Beata o poinformowanie nas co wyniklo z maratonu lekarskiego,Gosiu Ciebie tez to dotyczy bo wyczytalam ze masz konsultacje psychiatryczna.Sluchajcie teraz ja mam pytanko,mam takie napiecie w srodeczku,niby nic sie nie dzieje lekko reka sie jakos na dretwienie nastawila,myslicie ze powinnam po raz pierwszy wziasc niewielka dawke afobamu zeby troche sie rozluznic bo jestem tak napieta w srodku niby samopoczucie dobre ale jakies nieokreslone uczucie mi towarzyszy.Mimo mojego wielkiego optymizmu nie lubie tego stanu napiecia i czasem nie radze sobie z nim tak jakbym chciala.Pozdrowiam serdecznie.

Witajcie nie mialam cala dobe internetu nic wogole awaria dostawcy wiec dopiero teraz moge napisac:) Ewelinko ,Maju jak samopoczucia:) Jak dentysta przezylas? Izo masz bardzo madrego lekarza kardiologa i madra pania psycholog ,sluchaj sie ich a uda sie Tobie.Ja tez funkcjonuje bez lekow,moje objawy sa cisnieniowe,ze skokiem pulsu zdaza sie to raz na jakis czas wiec tabletka tu sprawy nie zalatwi.Doraznie dobrze miec uspokajacz typu afobam szybko likwiduje lęk bo po co sie meczyc ale ja go jeszcze nigdy nie bralam.Nie neguje osob ktore biora leki sa takie stadium czasem nerwicowe ze trzeba jak pomagaja to ok,np jak Ewelinka bierze i dobrze niech sie wyciszy spokojnie.Ale walka z nerwica polega na jak napisalas psychoterapi,walce z samym soba,to my jestesmy jedynym lekiem na nia,nikt za nas tego nie wygra,nie zmiejszy objawow poniewaz to nasza psychika nam psikusa robi.Jasne ze czasem jest ciezko nikt nie obiecywal ze bedzie latwo.Napewno nie mozna sie poddac,trzeba wszystko robic aby to scierwo odpuscilo,leki sa ok ale nie zwalnia to do pracy nad samym soba.Serdecznie pozdrawiam.

Dobry wieczor.Ludziska kochane caly dzien co ja gadam od 23 dnia poprzedniego do teraz bylam bez netu tv i wogole szkoda gadac jakas wielka awaria. Przetrwalam,ale nerwicy sie nie podobam dzisiaj trudno musi z tym zyc bo ja mam ja w nosie.Chcialam powitac Majke uzyje tego slowa weterenke :) zbilas Beatke z pierwszego miejsca.Sciskam Gosie mocno,ja tez mam pieska alsakan malamute wiec mam z kim spacerowac w sumie truchtem wiec biore sie za siebie.Beatko moge chyba awansowac na niemowle bo taki noworodek z wielka pupa nie bardzo mi sie ten obraz podoba:) Beatko Tobie calusy przesylam.Lordmen no na szyje rzucac sie nie bede wiec dlon uscisne na powitanie,ogolnie to sie stesknilam za wami.Gosia kurcze dobrze ze nie bylas w pelnej gotowosci z butami i kurtka,spac w ubraniu matko kobieto moja wyobraznia nie ogarnia tego a uwierz mam bogata:) Wiec internet jest melisa wypita moge isc spac.Dobranoc do jutra .

No niestety Izo to nerwica,miesnie sa napiete caly czas co powoduje bole pieczenie zarowno rak jak i nog,srodkowej czesci plecow.Wredna pani z tej nerwicy,ze tak meczy,ale jak mi tlumaczyla moja lekarka,trzeba to olewac i sama zauwazylas ze potrafi sie zmiejszyc objaw lub cakiem ustapic za to laduje sie w nowe miejsca,im bardziej bedziemy to lekcewazyc tym szybciej bedzie poprawa.Oj Maju to Cie rozlozylo,dbaj tam o siebie szybko wracaj do zdrowia:) trzymam kciuki mocno pozdrawiam serdecznie

Poprostu jak Gosia bedzie cos wymyslac to bedziemy ja na dobra droge sprowadzac.Epizody ze snem tez przechodzilam,balam sie zasnac,zmeczenie wygrywalo ale nameczylam sie zanim w koncu zasypialam teraz juz dobrze,ale jak sobie przypomne to same wiecie jakie to uczucie.Gosiu a teraz prosze mi tu grzecznie napisac jak sie chudnie 17 kg co trzeba zrobic,bo mnie nerwica usidlila w domu,weszlo ponad 10 kg w pupe,a moj maz ostanio rzekl do mnie per *kluseczko* co mozna napisac mile w sumie ale hmm wolalabym inne okreslenie :) Beato prasowac firanki caly czas jestem pod wrazeniem.Gosiu moja rada co do zasypiania jak lubisz czytac uwierz ksiazka usypia szybko,oczy same leca,ja przez jakis czas tez cichutenko mialam wlaczone radio muzyczke ale doslownie taki poszum,bardzo sie w to wsluchiwalam wtedy mysli sa zajete wsluchiwaniem lapaniem dzwiekow muzyki,zasypialam w koncu.Pilam tez podwojna meliske przed snem.A teraz spie dobrze poprostu powiedzialam sobie ze jak siedze i nic sie nie dzieje to przeciez jak bede lezec i spac to to samo uwierzcie zadziaialo.Pozdrawiam serdecznie

Widzisz Gosiu,czyli lekarz nie chce zle,kierujac Cie na badania poniewaz dokladnie chce postawic diagnoze.To dobrze o nim swiadczy ze nie wypisal lekow tylko chce dokladnie wszystko zbadac.Skoczylo cisnienie Tobie z nerwow,zestresowalas sie wizja nie tyle badania a wyniku jaki moze byc po nim.Ja uwazam, a jestem nowicjuszem nerwice mam od kwietnia zeszlego roku,ze objawy ktore masz wskazuja na taka sama przypadlosc,poniewaz masz wszystkie objawy jezeli chodzi o sercowo-cisnieniowe jak ja.Do tego inne ktore wymienilas sa nerwicowe.Wiem ze teraz ciezko i jestes zdenerwowana ale sproboj sie uspokoic ,nic Ci nie grozi,ale prosze nie nakrecaj sie bo tym sobie nie pomozesz ,nie czytaj o badaniu o interpretacji wynikow i objawach jakichkolwiek,zobacz co napisal Lordmen wystarczy impuls abysmy my nerwicowcy mieli wszystkie objawy chorob.A u mnie dobrze zostalam dzis sama w domu ,przezylam chociaz kluska byla w gardle:) ale jakos uspokoilam mysli, zajelam sie porzadkami,moje male zwyciestwo :)Pisz do nas napewno Cie tu podtrzymamy na duchu wesprzemy dobrym slowem.Pozdrawiam serdecznie

Gosiu spokojnie,zrobisz badanie i wyjdzie ze jest ok,a ogolnie co powiedzial lekarz ze tak sie zestresowalas?

Witaj IzaIza nie liczy sie ile kto choruje czy miesiac czy kilkanascie lat,w obliczu nerwicy wszyscy jestesmy tacy sami:) wiek tez nie ma tu nic do tego.A ze lepiej sie czujesz jak odkrylas ze jest nas wiecej i pomaga to Tobie to super po to jest forum,do popisania i do poczytania:) Pozdrawiam Cie serdecznie ps Ewelinko wez godzine przed wizyta uspokajacz zobaczysz ze bedzie dobrze dasz rade.Maju a Twoje zdrowko jak?

Witam ,slowko do Gosi chcialam napisac ze jak wrocisz od lekarza zebys napisala nam co powiedzial:) Wszystkich pozdrawiam

No to dup... :) A masz jakis uspokajacz,typu afobam czy nawet hydroxsyzyna? Wez pol tebletki afobamu 0,25 przed wizyta albo 0,5 hydroxsyzyny napewno pomoze,afobam Cie nie zamuli a zlikwiduje leki i napiecie jezeli naprawde az tak sie obawiasz,lepiej wspomoc sie doraznie uspokajaczem :)

Ewelinko a gdzie mieszkasz jak moge zapytac bo jak w okolicach Trojmiasta to polece Tobie swietna dentystke:)

Pomysl ze przezylas psychiatre to dentyste tez dasz rade,teraz stomatologia jest praktycznie bezinwazyjna i bezbolowa,dasz rade:)Widzisz kawa nic Ci nie zrobila a jaki smak i zapach :) Tez mam przepisany Sertagen ale go nie wzielam ,mysle ze nie mam potrzeby,ale nigdy nie mowie nigdy.Ale dopoki mozna bez lekow to postaram sie ich nie brac.

Witajcie.Maju grypa przejdzie,a co do nerwicy moze leki w koncu zadziaialy,ciesze sie ze samopoczucie sie Tobie poprawia.co do szczepien mam inne zdanie,no ale kazdy wedlug siebie musi zadecydowac.Ewelina i jak kawe wypilas?:)A zdroweczko polepszylo sie?Pozdrawiam:)

Gosiu ale mnie rozbawilas tym ze szpital masz tak blisko,a jak doczytalam ze jestes pielegniarka to juz mnie zagielas,zreszta widze ze Beata tez sie lekko zapowietrzyla:)Wiesz z jednej strony to dobrze ze Sor tak niedaleko sama mozesz biegac nie musza karetki wysylac zawsze to jakas wygoda.Mam tez teorie dlaczego szybko przechodzi w szpitalu,otoz jak znam zycie biegniesz truchtem i to szybkim,a podobno sport to zdrowie :) Bedzie dobrze Beata napisala Tobie ze na nerwice nikt nie umarl,ot podla choroba ale zyje sie z nia raz lepiej raz gorzej.Pozdrawiam

Gosiu wsztskie objawy ktore wymienilas sa objawami nerwicy,zdradze Ci sekret im szybciej uwierzysz ze masz nerwice to tylko sobie pomozesz,akceptacja to polowa sukcesu.Ja wiem ze ciezko ,ale wszystkie badania wychodza Tobie dobrze,wiec jestes zdrowa.Nie czytaj prosze na temat chorob,daj sobie narazie spokoj,to dobra rada.A czemu Gosiu bierzesz leki na ndcisnienie,masz je czy dostalas leki bo mialas tylko pare skokow i lekarz odrazu dal tabletki?Mierzysz cisnienie,jak moge wiedziec jakie masz pomiary ? A teraz napisze Tobie cos smiesznego w kwesti wzywania pogotowia do mnie:) Wiesz kiedy poczulam sie naprawde przepraszam za slowo jak *wariatka* kiedy wychodzac z pieskiem podjechalo do mnie pod blok pogotowie,ekipa ktora wysiadla powiedziala mi dzien dobry :) Zdalam sobie wtedy sprawe jak czesto byli u mnie,skoro juz sie sobie klaniamy.Gosiu staraj sie odrzucic zle mysli o chorobach to bedzie juz Twoje male zwyciestwo.

Gosiu kochana nie zapedzaj sie z myslami.Ja wiem co przezywasz bo moje objawy sa podobne.Nie wkrecaj sobie chorob,zadnego guza nie masz i miec nie bedziesz.Leki napewno jeszcze nie dzialaja,ale sklaniam sie do tego zebys pobrala afobam przez jakis niedlugi czas,jak bedziesz u neurologa powiedz mu o swoich panicznych lekach,musisz miec porzadny uspokajacz bo sie dziewczyno zapedzisz z myslami.Nie czytaj o chorobach,jestes podatna na to jak i wiekszosc osob chorujacych na nerwice.Potrzeba Tobie tez dobrej terapi psychologiczno-behawioralnej.Jak widzisz ja tez mam swoje fobie jak pisalam nie czuje sie komfortowo bedac sama,tez sie bije z myslami wtedy a im wiecej sie nakrecamy tym bardziej odczuwamy.A wiem ze to trudne ale sproboj zlekcewazyc objawy ciepla, mrowienia zajmij mysli czyms innym olej to jednym slowem zbaczysz ze bedzie lepiej.Pozdrawiam.

Witam wszystkich.Lordem uszanujmy prosbe Beaty,ma racje nie myslmy o chorobach,wiec nie pisz co to bylo.:) Gosiu jak sie dzis czujesz? A teraz wybaczcie prywate.Beatko wyslalam meila jakbys mogla sprawdzic czy doszedl bede wdzieczna,bo pokazalo mi ze wiadomosc zostala wyslana.Juz calkiem zglupialam co sie dzieje poprzednie meile przeciez dochodzily.Sluchjacie ja tez mam pytanko,bo jutro zostane sama w domu ferie sie skonczyly maz do pracy,a ja juz zaczynam sie lekko nakrecac ta samotnoscia.Jak sobie z tym poradzic,macie jakies sprawdzone metody.Wiem ze iracjonalne,ale nie lubie byc sama,jak za porada Beaty radze sobie z zakupami ogolnie z pobytem po za domem tak teraz mam jakies glupie mysli ze sama bede.Jakies sprawdzone metody?Pozdrawiam

Lordmen co nas nie zabije to nas wzmocni pisz smialo co Tobie tam operowali.Ja mam taka mala teorie co do Ciebie,sluchaj a moze powinienes zmienic leki? Ja sie na tym nie znam,ale wiem ze sa ludzie co eksperymentowali z lekami dlugo zanim trafili na wlasciwy,ale to tylko tak przyszlo mi do glowy.Wcale nie jestes glupi,nawet tak nie mysl o sobie,poprostu wrazliwy gosc z Ciebie,duzo tez czytasz i tym samym nakrecasz sobie objawy,ale ktoz z nas tego nie przechodzil,napewno kazdy.Gosiu pieczenie na twarzy to tez objaw nerwicy,pytalam juz kiedys Beate o podobny problem chodzilo dokladnie o cieplo w plecach tak posrodku,tez potwierdzila ze to objaw nerwicy.Wiem ze to banalnie zbrzmi ale postaraj sie nie wsluchiwac w siebie,olej objawy takie jak pieczenie,czy drżencie.Mierzysz cisnienie napewno,ciekawe czy masz nad tym kontrole?Staraj sie dwa razy dziennie tylko,to pozwoli sercu zlapac oddech,bo im czesciej mierzysz tym bardziej sie nakrecasz ja mierzylam po kilkadziesiat doslownie razy dziennie ,prawie spalam z cisnieniomierzem.Ale jakos ogarnelam ten niezdrowy nawyk,ale cisnieniomierz mam w zasiegu wzroku.A teraz do Beatki.Ja absolutnie sie nie zniechecilam,pisalam do Ciebie meila nie dostalam odpowiedzi albo poprostu cos namieszalam i nie wyslalo.Kochana ja nigdy przez sekundke nie pomyslalam ze sie wywyzszasz,Twoje rady z wyjsciem do sklepu,robieniem zakupow pomogly mi przetrwac to czego sie balam w nich najbardziej.Wiec pozwol ze napisze na meila co powiedzial ginekolog bo mamy Panow na forum a sa sprawy kobiece i tematy ktore naszym kolegom raczej do gustu moga nie przypasc.I bardzo Cie prosze nawet nie mysl ze cos zrobilas nie tak bo chyba zesmy jakos sie nie zrozumialy.:) Pozdrawiam wszystkich milego wieczorku.

Witaj Gosiu ponownie.Jaka byla przyczyna zapisania lekow na cisnienie,czy mialas caly czas skoki cisnienia czy tylko w momencie ataku nerwicowego?Ja po zmianie lekarza,moja nowa lekarka do ktorej mam zaufanie powiedziala mi ze najpierw sie robi badania wszystkie dopiero wtedy obserwujac pacjeta wprowadza sie leki na nadcisnienie,niestety szkoda ze tak pozno na nia trafilam bo tritace ktory bralam zostal odstawiony ale na biblocu bede juz caly czas on jest na puls wlasnie.Dobrze ze badania na tarczyce sa w normie,domyslam sie ze morfologia i podobne napewno tez.Zrob holter,wtedy zobaczysz co powie kardiolog.A co do tematu ze balas sie o syna jak dowiedzialas sie o zemdleniu,to naturalne,kazda matka,ojciec zareagowali by tak samo,czyli zaniepokojeniem i stresem,wiec Twoja reakcja byla calkiem naturalna nie sposob jak sie otrzyma taka wiadomosc byc spokojnym i zrelaksowanym to niemozliwe.Nie wydaje mi sie ze masz depresje,wszystko wskazuje na nerwice.Tu Beata zauwazyla istotna kwestie,ze tak szybko dostalas leki antydepresyjne po zaledwie paru wywiadach i nie do konca wykonanych badaniach ,mysle tu o holterze.Pozdrawiam.

Napij sie smialo nie *szatana* ale kawke normalna ,nic Ci nie bedzie sobie nie wkrecaj tylko bo my mamy tendencje nerwicowcy do samonakrecania sie:) Uwierz smak i zapach wynagrodzi Ci wszystko:)

Kawa nie podnosi cisnienia,jezeli juz to minimalnie i spada,mysle ba jestem pewna chyba ze masz probemy z zoladkiem to inna sprawa,ze spokojnie mozesz wypic kawe,naprawde nie widze powodu zebys miala z niej zrezygnowac.Kawa pita w niewielkich ilosciach ma wrecz dobry wplyw na organizm,na serce ma duzo oksydantow.Wiec widzisz same zalety i ten zapach swiezo zaparzonej kawy:)

Pije kawe,mam normalne teraz cisnienie zreszta lekarka pozwolila mi pic kawe, pije 3 dziennie a co:) ale jedna rano normalna,pozniej w poludnie mala filizanka i na wieczor,oczywiscie z mlekiem zeby magnezu nie narazac na wyplukanie,kobieto ranek bez kawy i papieroska nie no az tak sie poswiecac nie mam zamiaru :)

No mnie kaszelek meczy ale mam tu jakis syropek ziolowy to sobie lykam:) .Kawka wypita czytalam sobie forum od gory ze tak napisze i ja to nie mam problemow naprawde,jak czytam niektore posty to uuuu az ciarki przechodza.Ale czasem dobrze cos takiego poczytac dziala motywujaco.Jednak ta psychika to taki nieodgadniony labirynt :)

Witam wszystkich.Kokotowski przykro mi ze wrocily do Ciebie objawy choroby,mysle ze tu Beata wykazala sie duza widza na temat ktory poruszyles,jezeli dwich psychiatrow nie stwierdzilo u Ciebie choroby ktora sobie wmawiasz wiec chyba tak jest,zaufaj im i swojej intuicji.Gosiu masz podobne objawy do moich,ja tez jestem z tych co maja cisnieniowe sprawy przy nerwicy.Zanim padlo slowo nerwica dokladnie sie przebadalam,tez zmienilam lekarza.Zrob sobie podstawowe badania na tarczyce,spokojnie poczekaj na holter,co do brania lekow nie doradze absolutnie mam podobnie jak Beata,nie biore lekow oprocz jednego ale nie antydepresant tylko bibloc na obnizenie pulsu,to jedyny lek ktory przyjmuje.Chociaz po ostatniej wizycie ginekolog namawia mnie na hormony,sama mam metlik w glowie czy sie zlamac,naprawde nie wiem.Agajko,Lordmen co u was? Beata pozdrawiam,dziekuje za jakze dla mnie cenne porady.Wszystkim milego dnia.

Witam dziewczyny.Jak samopoczucie u was ,Maju szczegolnie Ty mi tu napisz.U mnie taka mgla ze swiata nie widac za oknem,juz mi teskno za wiosna .Ewelina jak przeziebienie przeszlo troszke? Pozdrawiam