
anna42
Members-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez anna42
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11
-
Witaj Czaaad w swiateczny poranek.No kobietko jak sobie radzimy otoz poprostu zyjemy,bo tak trzeba jak znam sytuacje jestes przebadana od stop do glow,wiec fizycznie nic Tobie nie jest,choruje dusza nazwijmy to poetycko :) Terapia to swietny pomysl,najlepsze co da Tobie *kopa* do dzialania.Masz jakies pasje,nie wiem sport ksiazka,haftowanie zajmij sie czyms,nerwica nie lubi jak sie nudzimy wtedy ona tez sie nudzi i nas zaczyna obezwladniac,musisz nauczyc sie olewac wszystkie objawy,to najciezsza proba ale da sie uwierz.Kazdy z nas mial i ma czasem lepsze i gorsze chwile.Mam instynkty zbrodnicze do Twojego lekarza ktory zaczal Cie faszerowac w tak mlodym wieku tyloma lekami,przeciez to zbrodnia.Ja nie neguje brania lekow Ewelina je bierze ale ilosc ktore Ty bralas i bierzesz sa poprostu jak na tak mloda osobe zatrwazajace.No ale juz mleko sie wylalo :) Zmiana sposobu myslenia zamienic *musze* na *chce* ogromna praca nad soba a sie uda uwierz mozna sie z tym zmierzyc i wygrac.Napisz nam ciut wiecej o sobie,jakie mialas objawy nerwicy to bedzie mi latwiej cos doradzic :) a teraz serdecznie Cie pozdrawiam
- 27 636 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Życzę Wam, Kochani, aby te święta wielkanocne wniosły do Waszych serc wiosenną radość i świeżość, pogodę ducha, spokój, ciepło i nadzieję. :)
- 27 636 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dzien dobry wszystkim.:) Życzę Wam, Kochani, aby te święta wielkanocne wniosły do Waszych serc wiosenną radość i świeżość, pogodę ducha, spokój, ciepło i nadzieję. z pozdrowieniami zyczy Ania
-
Futerko jak sie nie posluchasz Beaty to w zyciu juz do Ciebie nie napisze!!!! Zadnych lekarzy oprocz psychiatry. Julitka dobra kawa nie jest zla :) nie dosc ze smak super,to jeszcze lazienka wyszorowana i tak oto *mala czarna* nie bez powodu uwazana jest za napoj czarodziejski :)
-
Julitka szczesliwy czlowiek bez cisnieniomierza :) no i co z ta kawa ??
-
Witajcie.Moniko napisze tak ale sama zdajesz sobie sprawe co spowodowalo u Ciebie nerwice.Jestes Doroslym Dzieckiem Alkoholikow zebys mnie zle nie zrozumiala ja ich nie oskarzam bo alkoholizm tez jest uwazany za chorobe,ale posrednio oni ponosza odpowiedzialnosc za Twoj stan,no ale praca nad soba wizyta u psychiatry,oraz terapia i staniesz na nogi.Czeka Cie ciezka walka o siebie sama nie bedzie latwo,czasem mocno z gorki czasem pod gore,wszystkie objawy somatyczne nerwica pokazala Tobie z najmocniejszej strony,dlatego tak nalegamy na wizyte u specjalisty bo musisz uzyskac fachowa pomoc,nawet jak wezmiesz leki pamietaj to nie porazka ze po nie siegnelas popatrz Ewelina tez bierze i wszystko z nia ok,poprostu trzeba czasem wspomoc sie medykamentami,dodatkowo powinnas miec cos uspokajajacego ale to juz lekarz dobierze odpowiednie srodki.Pamietaj tez ze nerwica moze wrocic trzeba caly czas pracowac nad soba,pozytywne myslenie zmiana wogole myslenia to polowa skukcesu,wszystkie objawy ktore czujesz sa wytworem Twojej psychiki,jezeli dopuscisz do ataku paniki tak jak ja wczoraj odczujesz wszystkie objawy no ale zdarza sie i tak :)nakrecilam sie jak kolowrotek wedkarza wiec widzisz majac sukcesy czasem odnosi sie tez porazki.Wiec bardzo Cie prosze zrob wszystko zebys dostala sie do psychiatry ,nie boj sie takiego lekarza,widze tez ze pienie sobie radzisz i za to brawo !!! Oby tak dalej a bedzie dobrze moge obiecac ze tak bedzie.
- 27 636 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Cicol pobiles mnie ja mam 100/60 puls 62 :)
-
Futerko wypij zwykla kawe nic Cie nie bedzie trzeslo,nie za mocna byle z mlekiem lub ze smietanka zalezy z czym lubisz,kawa podwyzsza cisnienie tak nieznacznie ze nawet nie zauwazysz obiecuje z jednej lyzeczki wypij kawe :) chyba ze masz cos z zoladkiem to inna sprawa ale kawa pita z umiarem ma dobry wplyw na serce naprwde
-
Futerko to puls dlugowiecznosci glowa do gory nic nie mierz serduszko bije Ci spokojnie a o to chodzi :)
-
Monisiu i wy przyjaciele moi drodzy juz lepiej :) sama sobie zrobilam lęk klasyka poprostu nakrecilam sie na max coz kochani bywa,ale tak to jest czasem dwa kroki do przodu czasem jeden do tylu.Moniko jutro napisze Tobie cos bardzo waznego nie boj sie nie bedzie bolalo :) Dziekuje wam bardzo za wsparcie spijcie dobrze. Dobranoc do jutra :)
- 27 636 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Myslenie dzis akurat zrobilo sie negatywne,wiec typowy atak paniki cisnienie 180/100 puls 120 spanikowalam i pogotowie przyjechalo zanim dojechalo juz mi przeszlo ach ... no coz bywa czasem mozna przegrac.
- 27 636 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak pisala Ewelina ja nie biore lekow,ale zaczynam sie lamac bo dzis przegralam z atakiem sama sobie go wkrecilam ale coz bywa,juz dobrze jest.Moniko ja napisze szczerze nerwice zaleczysz,ona zawsze bedzie w tle nie znaczy to ze sie odrodzi ale moze musisz byc na to tez gotowa,sa ludzie ktorzy po kilkunastu latach maja nawrot,co nie znaczy ze Ty musisz miec.Dobra psychoterapia,do tego leki moga zdzialac cuda.To ze ja ich nie biore nie znaczy ze je neguje bo tak nie jest.
- 27 636 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Monika znajdz mnie na fb Anna Kupis Gdansk :) dalej juz sobie poradzimy
- 27 636 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pewnie ze bym chciala niestety chlop do pracy sobie polazl i moge jedynie 50 twarzy Greya ogladnac jak przebrne przez to dzielo sztuki filmowej :)
- 27 636 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dzien dobry wszystkim.Cicol za Twoj ostatni wpis odemnie tez wyrazy szacunku,bardzo madre slowa napisales,wiesz co i masz racje co ma byc to bedzie,zadreczanie sie i doszukiwanie nic nam nie da a jeszcze bardziej nas pograzy w nerwicy.Musimy sobie radzic,przeciez nikt za nas tej wojenki nie wygra chociaz czasem bywa roznie jak to mowi moja kolezanka *spinac posladki biust do przodu* skoro nasz stan fizyczny mamy potwierdzony setkami badan i one wychodza prawidlowe wiec jestesmy zdrowi.Im predzej w to uwierzymy,tym lepiej dla naszego komfortu psychicznego.A teraz slowko do tego co napisala Beata ma racje zamiast pomagac i powstrzymywac na duchu inne osoby,cala uwage skupila Futerko,wiec ja nie mam zamiaru jej juz odpisywac,niech sobie robi co chce i zyje tak jak jej przyjemnie.Tu na forum jest wiele wartosciowych osob ktore potrzebuja wsparcia. Gosiu kochana dumna jestem z Ciebie :) A glupie posty pomin masz racje to nie wplywa dobrze na niektorych,trzymam kciuki oby tak dalej. milego dnia wszystkim slonecznego :)
-
A ja nierozgarnieta dopiero zauwazylam wpisy bo nie przeskoczylam strony,batem potraktujcie Anie :) za glupote.Monika takich dobrych dni jak zliczysz jest wiecej nz tych z ciaglymi atakami,serio ja na kartce zapisywalam kiedy bylo ciut gorzej a kiedy calkiem dobrze,w ciagu miesiaca wyszlo tak ze sumujac to wszystko dni z nerwica bylo pare zaledwie,a czlowiekowi sie wydaje ze jest to caly czas a tu prosze niespodzianka.Co do wychodzenia z domu to kazdy to przechodzil :) Zapraszamy na fecebooka serdecznie.I biegusiem do psychiatry:)
- 27 636 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Moniko na wsi nie ma psychaitry musisz napewno podjechac gdzies do miasta prawda?Psychiatra jak ksiadz nikt sie nie dowie ze bylas u niego obowiazuje go pelna tajemnica to specyficzny lekarz ale musisz isc koniecznie,masz mozliwosc zmienic lekarza rodzinnego bo Twoj nie powienien leczyc wogole ,masz ciezka sytuacje w domu to pogarsza Twoj stan kochana uwierz mi nam koniecznie potrzeba Tobie psychiatry i nie boj sie nikt sie nie dowie obiecuje.A ile masz lat jak moge zapytac ?
- 27 636 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witajcie oj Ewelinko za wyrocznie robisz:) Moniko po pierwsze kochana zrobic badania,to podstawa wszystko wskazuje na nerwice ale lekarzem nie jestem a wiesz google tez nei zawsze pisze prawde :)Zadnych myszy nie zobaczysz i nikt Cie nie zamknie w psychiatryku,ale jestem szczera i napisze ze niepokoja mnie ciut mysli Twoje ze chcesz zrobic sobie cos zlego,ale plus jest taki ze nic takiego sie nei stalo i ze to tylko mysli.Ale potrzebujesz wizyty u psychiatry nie boj sie to taki sam lekarz jak kazdy inny napewno pomoze,sa teraz swietne leki najnowszej generacji bo u Ciebie nerwica przechodzi w depresje i sama bez lekow sobie nie poradzisz swiadcza o tym mysli ktore masz,ale uwierz ze duzo osob ma takie objawy i nikogo nie zamykaja w zakladzie psychiatrycznym.Dobra terapia napewno w pelni pozwoli sie cieszyc Tobie znow zyciem,wiec jak pisze badania podstawowe zeby wykluczyc choroby serca,tarczycy czy inne i szybciutko do psychiatry.Bedzie dobrze glowa do gory pisz do nas a napewno zawsze odpiszemy :) i wesprzemy na duchu :) serdecznie pozdrawiam Ciebie i wszystkich,Robert a Tobie palcem pogroze wiesz za co :)
- 27 636 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Julitko nie jest wazny staz nerwicy,sa ludzie ktorzy maja ja po lat 30 i wiecej nie liczy sie jak dlugo a jakie postepy sie robi,ja zdaje sobie sprawe ze moze wrocic,ale wierze w to ze nie musi ze w koncu to ja wygram,mozna przegrac bitwe a wygrac wojne.Czy wezme leki nie wiem nigdy nie lubie sie zapierac nogami i bronic.Podziwiam Lordmena zobacz pisal ktory to juz nawrot , zdecydowal sie na farmakologie on nie zaluje,wiec ja niczego nie wykluczam.A to czy ma sie nerwice 3 miesiace czy iles tam lat naprawde jest bez znaczenia,ja chce zyc normalnie mimo tego obciazenia nia.Czyli teraz masz kolejny powrot nerwicy?A jakas psychoterapia czy co kolwiek robisz w tym kierunku ,bo to ze sie nie bierze lekow nie znaczy ze ma sie zrezygnowac z pomocy specjalistow.A Lordmen cukierki skittles na Sor mnie powalily,dawno sie tak nie usmialam :) Cicol dziekuje za slowa uznania ale czy mamy inne wyjscie nic wyjatkowego nie robie,ot zwykla babka ktora walczyc chce nic wiecej. :)
-
Mary ja to wiem czytalam inne wpisy Futerko,wedle zasady nie kopie sie lezacego juz dalam spokoj z niepotrzebnym pisaniem bo predzej moj pies nauczy sie mowic czysto po Polsku niz Futerko zrozumie ze chcemy jej dobra i chociaz przez to forum wspomoc,ale odpuszczam zyczac jej wszystkiego dobrego naprawde.Julitko ja nie biore zadnych lekow po raz pierwszy od prawie roku jak mam nerwice wzielam okruszek afobamu dawke 0.25 podzielilam na pol,wiec na temat lękow przed lekami wiem wszystko,a mimo to radze sobie,bo musze nie ma innego wyjscia.
-
Co wy z tym umieraniem?Az tak bardzo sie spieszy komus:) Julitka trzeba zyc normalnie,pracowac wychodzic do ludzi jezdzic do innego miasta poprostu zyc,czy za pomoca lekow czy tez silnej woli radzic sobie z nerwica.Mnie udupila w domu przez jakis czas,ale w koncu powiedzialm dosyc i na miekkich nogach zaczelam wychodzic z domu,oj czasem jeszcze jest trudno ale zacskam zeby ide dalej.Zgadzam sie co do wpisu Lordmena raz bylam na Sor z cisnieniem 200/130 pulsem 150 i oby sie to nigdy nie powtorzylo,juz podczas jazdy karetka zaczelam sie czuc lepiej ,a zobaczywszy co tam sie dzieje *ozdrowialam* odrazu.Miewam gorsze dni,ale mam male sukcesy typu pojscie samej na zakupy,jazde autobusem mala rzecz a cieszy.Jakbym robila tak jak Futerko to moja rodzina dla mojego dobra zamknela by mnie w szpitalu psychiatrycznym,coraz wieksza zgroza mnie ogarnia jak to czytam.Futerko zycze Tobie z calego serca abys w koncu doszla do ladu ze sama soba,nikt za Ciebie tego nie zrobi.Zwroc tez uwage co napisal Cicol o dzieciach oby nigdy Cie to nie spotkalo ale ktos moze wziasc pod uwage to ze jestes niewydolna wychowawczo za mniejsze bzdury zabieraja dzieci.
-
Futerko jezeli Twoja lekarka powiedziala ze masz isc na sor to jednym slowem ma Ciebie dosyc albo jest niekompetentna i nie powinna leczyc ludzi bo jest niebezpieczna dla pacjentow.Dobrze napisala Mary masz sie polozyc oddychac i przejdzie,a na sor dostajesz kroplowke zastrzyk w dupe i do domu przeciez wiem jak to dziala,ekg kilkosekundowe i heja maja Cie z glowy.
-
Futerko my nie umiemy Tobie pomoc,chcemy ale jestesmy bezsilni.Zobacz co napisal Cicol on ma duzo racji,zreszta Lordmen tez juz stracil cierpliwosc do Ciebie niestety jestes osoba ktora uwielbia swoj stan nerwicowy,naciaganie na wszystkie badania mimo ze jestes zdrowa powinno byc karalne.Jestes niestety hipochondryczka i to w takim stadium ze nawet sobie sprawy nie zdajesz.Myslisz ze my nie mamy takich objawow jak Ty mamy tak samo,ale nie biegamy po lekarzach,bo mamy nerwice a Ty jak pisal Cicol chcesz miec powazna chorobe najlepiej serca ale jakby byla inna tez nie pogardzisz.Zobacz co zrobil Lordmen poszedl sie leczyc dziewczyno!!! Wybral farmkologie,chodzi na terapie a jakbys zadala sobie troszke trudu bys wiedziala ze jest po powaznej operacji.To forum ma za zadanie wspierac na duchu,ale zlamie zasady mozecie sie pogniewac bo nie powinnam tego napisac ale Futerko jak tak dalej bedziesz robic to faktycznie to co sobie wmawiasz stanie sie faktem i bedziesz miala zawal,poprostu Twoje serce powie stop.A jestes na najlepszej drodze do takiego stanu.Wszystkich pozdrawiam
-
Cicol brawo!!!
-
Witajcie.Cicol juz kiedys napisalam Lordmenowi ze delikatnosc nie jest jednak domena mezczyzn ale ktos musial napisac Futerko nawet taki post tylko ze i tak trafiasz w proznie.Lordmen kolego,podejrzewam ze nie wiem czy znalazles inne posty Futerko ale zapewniam Cie ze wielokrotnie byla w szpitalu na oddziale kardiologicznym lezala 2 tyg cakiem niedawno to bylo po wyjsciu ze szpitala na nastepny dzien pojechala znow na Sor bo jej serce stawalo,setki echo,holeterow ,ekg test pionizujacy wszystko miala zrobione,jak pisalam badali ja najlepsi kardiolodzy w kraju jak nie w Europie,ktos kto byl uczniem profesora Religi okazuje sie byc glupszy od niej bo nasza Futerko wie lepiej co jej jest.Wszystkie skurcze ktore ma sa spowodowane stresem,nie ma zadnego wskazania do ablacji ktora tez niesie za soba powiklania.Futerko musi sie leczyc psychiatrycznie i to intensywnie,ja nie pisze togo zeby jej dopiec tylko zeby przedstawic jaki jest jej stan emocjonalny,ona zamecza swoje serce poprostu nie daje mu wogole odetchnac nawet w nocy.Wiec Futerko jak obiecalas idz 6 do psychiatry musisz przetrwac z 3 tyg zanim leki zaczna dzialac ale to dla Twojego dobra nie mozesz wziasc 2-3 dni tabletki odstawic,wziasc nastepna odstawc to nie sa cukiereczki musisz wziasc sie za leczenia ale nie serca bo te masz zdrowe tylko glowy bo ona jest u Ciebie chora.Pozdrawiam
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11