Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Cinek90

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Cinek90

  1. Witam witam, nooo faktycznie dzisiaj taki upał że jajka na parapecie można smażyć.... :/ Tyle dobrego że w pracy miałem klimę... ale dziś ja mam jakiś nerwowy dzień, szok.... ale bynajmniej z wieczorka wybieram się do kina ; )
  2. Ja za niedługo mykam lulu więc za wczasu DOBRANOC... a co do nauki gotowania to i ja skorzystam ; )
  3. O rozwodzie..? no no widzę, że nerwica troszeczkę w główce mieni ; ) A ja tam nie umiem gotować, co najwyżej szczury bym potruł... a no przepraszam, kanapki zrobię : P
  4. A wiesz madzik, że i ja mam swoją godzinę do spania... przed 23 nie usnę
  5. Ja jak narazie mam dobrze bo u mnie podłoże ma noc-a dokładniej krótki dzień, więc jak narazie jest w miarę ok.... Ja Ci Madzia powiem, że z tymi lekami to już bywa różnie, bynajmniej w moim przypadku-wiem czego mi potrzeba aby się tego pozbyć ale jest to cholernie trudne do zrealizowania i mam wrażenie, iż żadne leki mi nie pomoga, ale czytając posty oczywiście wybiorę się do lekarze.... Gracja pytałas co takie smaki mnie nachodziły?:) A widzisz, tak to już bywa, że człowiek czasami ma ochotę na bliskość ;) Ja dziś byłem zaś na siłowni, ale tak rekreacyjnie... zrobiłem brzuch, i wiecie co...? Do ćwiczenia założyłem sobie na kaltkę 15kg... po 4 seriach myślałem, że brzuch z wnętrznościami stracę... ojj jutro i na wieczór będzie bolało oj będzie....
  6. Futerko są bardzo fajne takie ekologiczne fajki które puszczają dym ale nie są z tytoniem... Akurat dla takich ludzi którzy chcą rzucić palenie
  7. Tak tak jak opisuję.... Ale wiesz co... Wiesz gdzie ja mam zamartwianie się? Nie spanie po nocach? W dupie... konkretnie... A wiesz dlaczego nie chcę brać tabletek? Boję się uzależnienia, ograniczam to do minimum... jeżeli przez taki czas szlak mnie nie trafił to dlaczego ma to teraz nastąpić? U mnie objawy somatyczne są poważne ale wole je zaakceptować i przygarnąc, podac im rękę niż żreć tablety który mnie tylko oszołomią. Jasne są momenty w których trzeba ale... ;) Poza tym może pogadajmy o czymś przyjemniejszym niz o tych atakach etc... co wy na to?
  8. A tak tak miałem... Mam nadzieję że nikt się na mnie nie obrazi... CHUJ W DUPĘ NERWICY!! A tak poza tym to mam ochotę na dobry, długi sex... Koniec gadki o tych tabletach.... :D Amen ;) Chyba nikt się nie obraził?:P
  9. UWAGA UWAGA Przepraszam, czy moge cosik powiedzieć?
  10. Ja Ewo wiem, tylko sama sobie zdajesz sprawę jakie to jest trudne.... wczoraj z wieczora jak miałem drętwienie kończyn i żuchwy od razu poleciałem po hydroksyzynę.... wiem, spanikowałem. A co do lekarstw to ja nawet ich nie mam... prócz magnezu i tego co wcześniej wymieniłem, staram się sam z nią walczyć chociaż w niedługim czasie muszę zrobić gastroskopię bo mam chorobę wrzodową i wybrać się po jakieś lekarstwa przeciwlękowe i uspokajające.... Ale szczerze? strasznie się boję brać to świństwo, ale wiem, trzeba....
  11. Ja Ewo wiem, tylko sama sobie zdajesz sprawę jakie to jest trudne.... wczoraj z wieczora jak miałem drętwienie kończyn i żuchwy od razu poleciałem po hydroksyzynę.... wiem, spanikowałem. A co do lekarstw to ja nawet ich nie mam... prócz magnezu i tego co wcześniej wymieniłem, staram się sam z nią walczyć chociaż w niedługim czasie muszę zrobić gastroskopię bo mam chorobę wrzodową i wybrać się po jakieś lekarstwa przeciwlękowe i uspokajające.... Ale szczerze? strasznie się boję brać to świństwo, ale wiem, trzeba....
  12. Witam moje kobitki :0 tyle postów natrzaskałyście, że głowa boli... :) ja to dziś mam dosłownie załamanie, ciągle mam wrażenie, że dostanę zawału, na siłowni coś mi w klatce strzeliło i od razu panika.... Mam nadzieję, że to tylko przejściowe. Może ktoś mi odpowiedzieć na takie pytanko... czy z jakąkolwiek wadą serca czy też z jakimś stanem przedzawałowym dałbym radę ćwiczyć? Bo ja już sam nie wiem co tu robić i myśleć ;( Pozdrawiam
  13. A wiesz madziu, że ja mam tak samo jak i ty-tzn boję się jej brać... męczę się, katuję ale nie wezmę... OD paru dni mam taki nastrój, że najchętniej bym z okna wyskoczył:( I jeszcze gastroskopia mnie czeka.... Do tego te drętwienie ręki i stopy:/
  14. Witam witam, miałem lekką przerwę na tym forum.... Co do ewey, możesz spokojnie ją brać, sam ją biorę ale to nie jest na dłuższa mętę gdyż ona przestaję później działać.... Ja miałem lekką masakrę w środę... pojechaliśmy odwieźć kolege na lotnisko i wylądowałem na tamtejszej izbie przyjęć:( Dostałeś coś na uspokojenie i refluks żołądka. Niestety będzie mnie czekać gastroskopia bo najprawdopodobniej mam chorobę żołądkową :(
  15. No gratki dla was wszystkich :) Ehh eh ale pogodę to my mamy do kitu jak nic... Ale powiem wam co zauważyłem-jeżeli MUSIMY coś zrobić to po pewnym czasie objawy somatyczne znikają... tak jak już koleżanka napisała parę postów wcześniej, że NIKT ZA NIĄ TEGO NIE ZROBI... i fkatycznie coś w tym jest. Parę razy tak miałem, że pomimo dramatycznych objawów somatycznych musiałem coś zrobić, zrobiłem a po jakimś czasie one słabły bądź zupełnie znikały. Z tym, iz właśnie te przełamanie jest najgorsze Pozdrawiam
  16. I kolejny szary dzionek się zaczął... mam nadzieję, że aż taki zły nie będzie.... ; ) Miłego dnia wszystkim : )
  17. Hej hej hej! Jak tam u was dzionek minął? Ja przełaziłem-jak zwykle w pracy cały dzionek.... duszności, zawroty głowy nie odstępowały mnie na krok, ale jestem z siebie dumny... Zrobiłem bez kłopotu kolacje co było dla mnie wielkim problemem gdyż ten zcas wywoływał u mnie wielki lęk przed zawałem (dzieje się tak gdyż pierwsze zdarzenie miało właśnie przy tej czynności) :)
  18. Witam witam... potwierdzam-pogoda jest do dupy! jednym słowem.... Pytałaś gracja skąd jest? Dolny śląsk, a byłem akurat w Karpaczu.... :) Nooo z tymi dusznościami najbardziej przesrane... Jeszcze jutro moja matula jedzie do niemiec i człowiek zostaje sam z tym wszystkim :(
  19. Szok normalnie z nimi.... ja jestem pewny że nic z płucami nie mam bo np na siłowni bym nie dał rady oddychać... ja dziś byłem na basenie, w jacuzi (nie wiem jak się to pisze:P), oscypka wmóciłem.... byłoby genialnie gdyby właśnie nie było tych duszności i uczucia ciężkości w klatce :/
  20. Ja to zaś mam straszne duszności.... normalnie już z nimi nie wyrabiam :(
  21. O właśnie i przestańcie się kłócić.... Madzik chyba mu tu znajdziemy wspólny temat :P A co do tematu to i ja znam osoby które same z tego wyszły... i co? można? można.... Wcześniej wyszedłem z inicjatywą porozmawiania o tym wszystkim np na skype.... jest ktoś chętny?:)
  22. Mi przepisali hydroxyzinum... powiem wam, że całkiem dobrze się po nich czułem... pełen chillout nawet w taki miejscu jakim jest szpital-oddział wewnętrzny.... Czy ja dobrze widzę czy ty Madzia masz 23 latka?:) Czyzby ktoś zbliżony do mojego wieku? :) (a mam 22 :P)
  23. Witam witam... :0 Ja dziś wyszedłem ze szpitala, miałem badanie holtera... i defacto potwierdziła się moja nerwica... serce pracuje szybko ale równo... Dla waszej informacji (może się to komuś przyda) dostałem leki które bardzo fajnie uspokajają, jeżeli ktoś będzie zainteresowany moge podać nazwę. Ogólnie to nie powinno być tak źle, myślę, że jeszcze troszeczkę i wzyscy z tego powychodzimy :) Pozdrawiam
  24. No pewnie tak... ja mam coś takiego, że od rana wiem, iż to będzie zły dzień... a wieczorem to tylko się potęguje
×