Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Cinek90

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Cinek90

  1. A u mnie kurwa mać dzisiaj masakra :( Tydzień temu zrobiłem holter ciśnienia i wyszło nadciśnienie.... na tą sobotę byłem zapisany do kardiolog. Wszystko ładnie pięknie, diagnoza, leki... z duszą na ramieniu wyszedłem myśląc, że chociaż to dam rade wyleczyć... i dzisiaj wziełem pół zapisanej tabletki... i masakra.... Nie wiedziałem co się ze mną dzieje, drgawki etc, coś masakrycznego... oczywiście wezwałem pogotowie.... A już miałem nadzieję, iż dam rade chociaż to wyleczyć a tu dupa, normalnie najlepiej skoczyć z okna
  2. Widzisz cudzoziemka... ja mam kłopot taki, że mam cholerne objawy somatyczne... i co śmieszne zrobiłem holtera ciśnienia i wyszło nadciśnienie.... teraz jeszcze muszę zrobić gastroskopię bo albo mam wrzody albo przepuklinę :/ No ja też akurat na szczęście serce mam w porządku ; ) Zuza słuchaj ja miałem podobnie... złapało mnie w kuchni, z jakiegoś oszołomienia położyłem się spać i wstałem z tym gównem.... Ale powiem ci, że z lęków da się wyjść-wiem po sobie ; 0 Oczywiście w 100% z tego nie wyszedłem no ale.... ; ) Aha i powiem wam tyle.... nie bierzcie jakiś gównianych lekarst, jak już to sprawdzone, działające proszki-o ile już musicie. A dlaczego? wiem z w własnego doświadczenia jak to działa... brałem kilka dni psia krew hydroksyzynę, i fajnie na początku było ok... dopiero jak o 23: 00 nie zadziałała tabletki to wpadłem w panikę i dup... 112... oczywiście na pogotowiu wypiścili mnie o 1 w nocy bo ekg nic nie pokazywało... Tak, że nie warto bawić się w jakikolwiek *rutinoscorbin*. nie mówię tu o psychotropach bo nawet ja mam je przepisane ale oczywiście nie biorę :D (bo się boję). Ok jest 21:30 na osi, idę lulu.... trzeba rano do pracy wstać. Jutro wpadnę to poopowiadamy co nieco panie i panowie ; ) Gute Nacht meine freunde! Tak, że
  3. Cudzoziemka... to jakbym siebie widział... :) Ale widzisz, też mam 22 latek i powiem ci, że z tego cholerstwa da się wyjść.... i to nawet bez żadnych tabletek ; 0 Słuchaj a robiłaś takie badanie jak holter ciśnienia/
  4. O, widzę, że i nowych nerwicowców przybywa.... kuuurde no niestety to już chyba staję się jakąś chorobą cywilizacyjną... A ja ostatnio postanwoiłęm powalczyć z tymi moimi objawami somatycznymi-zaczynamy od ciśnienia... później na tapetę leci żołądek ; )
  5. Ktoś tam zapytał (chyba ali) czy da się wyjść.. otóz da... ja np (możesz wierzyć bądź nie) z pewnych rzeczy wyszedłem całkiem nieświadomie, po prostu ktoś jakby mnie wziął za rękę i wyszedłem po części z pewnych lęków. Niestety kilku objaw somatycznych za cholerę nie mogę wyplewić no i trzeba będzie porobić jeszzce kilka badań ale cóż.... a tak w ogóle to jestem cały połamany, ledwo żyję i ogólnie mam głęboko w tyle ten nasz kraj... szczerze jakbym miał szanse to z miejsca bym stąd uciekał... pracujesz człowieku po 12h i na nic cię nie stać, nie mówię już o czymś tak abstrakcyjnym jak własne cztery kąty
  6. Witam witam... kwestia jest też tego typu, że lek powinien być dobrze dobrany do człowieka, jeżeli bierzecie coś co... *jest bez normy* to nic wam nie pomoże. Może po prostu bożenka musisz coś zmienić
  7. O losie ile pooostów :D ale widzę też i nowych nerwicowców :/ przyznam się bez bicia, że wszystkiego nie przeczytałem ale przewijając zauważyłem, iż bierze ktoś leki typu betabloker... oj uważajcie na nie bo powodują impotencję.... :/
  8. Zobaczymy jak to wyjdzie z tym gotowaniem... na obecną chwilę to bym szczury w piwnicy potruł : P
  9. O losie ile postów to może i ja się czegoś przy tym naucze.... w końcu coś zaczne robić prócz kanapek ; p
  10. Co tam, jak tam? Ja jak narazie pracuję (Magda wie o co kaman ;) ) i tak na dobrą sprawę miejscami nie mam nawet czasu na nerwicę, fakt jest faktem, że daje o sobie znać ale jak tak przewalę przez 10h okna to wszystkiego mi się odechciewa... nawet mojej ukochanej siłowni :D Pozdorowionka nerwusy
  11. Aj zapomniałem dopisac... nie nie Kasia, ja nie twierdzę, że w każdym przypadku to się bierze, jest to po prostu reguła, i dlatego się zapytałem :)
  12. No Bartek z tą siłownią możemy sobie podać rękę, ale właśnie rozmawiałem z jednym lekarzem na ten temat i podobno czujemy się tam tak dobrze ponieważ wydziela ona hormon szczęścia.... Pani Ewo, mnie mur beton nie zamknie w domu bo moja nerwica właśnie działa w tn sposób, że boję się tutaj siedzieć.... a to czy mi Pani wierzy to phiii..... Z tego co ja po sobie widzę to może być coraz lepiej, swoje plany mam i nie zamierzam ich drastycznie zmieniać, po 2 lata chodzić na jakąś terapię i robić z siebie wielce nieuleczalnie chorego, jak nie zemdleję tzn, że źle nie jest. A podchodzę lekceważąco bo cóż innego można robić....
  13. Edytka a Ty na pewno znasz :) Tylko mam nadzieję, że po dachach nie trzeba będzie skakać :D Pozdrowionka ;)
  14. Siemasz Bartek, no widzę, ze masz takie same objawy jak i ja.. a słuchaj, magnez bierzesz? A masz może jakieś zainteresowania? I czy stało się coś przed tymi zdarzeniami? Pozdrawiam
  15. Ja wysiłkowego nie miałem z racji tej, że chodze na siłownie więc ona sama wyklucza....
  16. Przychodzi kompletnie zjarany chłopak do dziewczyny. Puka do drzwi, ta po chwili mu otwiera, zaprasza go do środka i mówi: - Kochanie poczekaj chwilkę, ja skocze do łazienki dokończyć się malować i zaraz wychodzimy. - Spoko. Siedzi taki zajarany na kanapie, nagle zachciało mu się s... . I co tu teraz zrobić ?! Panna w łazience, a ja zaraz nie wytrzymam - myśli. Zauważył, ze na podłodze leży pies - co mi szkodzi - z...się na podłogę będzie na psa ... Usiadł znowu taki ucieszony na kanapie. Przychodzi panna: - Co to k... jest ?! - No pies się z.... - PLUSZOWY KU...!
  17. Na wiejskim przystanku siedzą trzy znudzone koleżanki. Nagle zza zakrętu wyjeżdża stary ciągnik, a siedzący na nim brudny, bezzębny chłopak woła: - Zośka, Zośka! - Czego? - Idziemy na ruchaczkę? Zośka, szturchając koleżanki, z uśmiechem i wyrazem błogości na twarzy: - Wie jak mnie podejść, kurde. Wymiękam przy nim ...
  18. - Mamunia, jeśli się całuję z chłopcem w usta, to mogę zajść w ciążę? - pyta dziewczę z ostatniej klasy podstawówki. - Nie - uśmiecha się matka. - A gdy z języczkiem? - Nie - odpowiada lekko zaniepokojona. - A gdy obciągnę mu laskę? - Nie, nie zajdziesz - mówi matka w szoku. - A od seksu analnego? - Córuś, tego was uczą w szkole? - pyta matka w amoku. - Nie, nie denerwuj się mamuniu. Staram się po prostu zorientować, kto będzie ojcem.
  19. Widzisz futerko a ja jade bez... ale ból jest konkretny... a co tego te zawroty i promieniowanie jak przy zawale : D no ale ja np miałem 2x echo serca i mówili, że czyste więc... ; ) Dwóch staruszków gawędzi o seksie: - Nadal mogę dwukrotnie!! - A który raz sprawia Ci większą przyjemność? - Myślę, że ten zimą.
  20. Tak tak ja biorę codziennie od grudnia... i mam takiego samego bizka na punkcie zawału jak i futerko. ja to dziś normalnie odlatuję... tak się teraz nawkurzałem, że głowa mała... i już boli klatka, głowa, piszczy... i te promieniowanie do lewej pięty.... mam normalnie dość mojego obecnego domu, czuję się tutaj jak w jakieś klatce, kombinuję jak koń pod górę, żeby się stąd wynieść.
  21. Filipinka a bierzesz magnez i potas? Poniżej zamieszczam link, może się komuś przyda... a raczej na pewno : ) http://drbach.pl/nagrania.php
  22. A ja tam mam z lekka pod górke... w nocy usnąć nie mogłem, męczyło mnie do 2... po czym spałem jak dzieciak aż do 11 ;/ Cholera przy piątku większość planów mi się pokrzyżowały ale cóż poradzić
  23. Jak tam, opowiadajcie? : ) Mi od wczorajszego feralnego wydarzenia nie dają spokoju moje objawy somatyczne ale jakoś ciągnę ten wózek ; ) Chociaż tyle dobrego, że pogada jest ładna
  24. Karotka możesz ale wpisowe musi być.... -krótki swój opis -wiek -nr buta -adres + telefon :)
  25. Jedyne co robię to jem parę kostek gorzkiej czekolady bo ona uspokaja :P
×