zdrowa1

Kipola, umów się z kardiologiem to Ci wszystko wyjaśni albo wygoni!!!!!!!!!!! Te pytania wskazują ,że to zadaje osoba bardzo poważnie chora ale nie na serce!!!!!!!!

Kipola NERWICA!!!!!!!!!!!!!! Ja żyje z różnymi arytmiami ok. 30lat a 10 lat mam migotanie przedsionków najpierw napadowo a teraz utrwaliło się i ŻYJĘ !!!!!!!!!!!!!!!

Kipola, Ty idz do psychiatry i nie zawracaj ludziom gitary!!!!!!!!!!!

Witam Magda, superrrrrrrrr!!!!!!!!! Innego słowa nie ma Filipinka bierz przykład z Magdy i Kasi , poczytaj sobie ich wcześniejsze posty i obecne to zobaczysz co się działo z nimi wtedy i teraz , wszystko da się opanować tylko trzeba chcieć a forum uważam bardzo pomaga aby móc skutecznie walczyć z przeciwnościami losu jakim jest nerwica , to jest po prostu choroba i trzeba ją leczyć jak każdą inną. U nas piękna pogoda , samopoczucie dobre , wczoraj i dzisiaj odpoczynek a tak to w tygodniu robotnicy są i trzeba się trochę przy nich kręcić i pilnować to i wtedy zdrowie dopisuje bo musi i dlatego wyciągam sama sobie wnioski ,ze jestem zdrowa bo czasami trzeba ostro popracować i daje radę . Pozdrawiam i miłego niedzielnego odpoczynku wszystkim życzę.

Załamana , jak już napisałam , miałam przez ponad 10 lat napadowe migotanie przedsionków i inne arytmie też , które czuje w całym ciele złe pulsowanie a teraz mi się utrwaliło i dalej czuje ale serce mam zdrowe i dlatego nie ma u mnie zagrożenia życia.Potrafię z tym żyć i tyle co nie znaczy ,że żyje mi się w jakimś komforcie , ale coś każdy ma chorego , ja mam migotanie i tyle i muszę się z tym pogodzić. Jak Ty Załamana nie potrafisz to musisz leczyć nie serce ( jeżeli jest zdrowe) tylko psychikę!!!!!!!!!!!!

Jakubpiotr, nie ma recepty na to jak żyć , jedni po prostu umieją się z tym pogodzić i żyją normalnie tak jak ja a drudzy nie ot i cała prawda!!!!!!!!!!!! A ,że można to wiadomo bo co niektórzy żyją normalnie nie bacząc na daną dolegliwość!!!!!!!!!! Dlatego ,życzę aby takich osób było jak najwięcej lub mieli możliwość ablacji i wyzbycia się skurczaków lub innej arytmii.

Załamana , ja mam powtórzę migotanie przedsionków , które czuje w całym ciele , na początku choroby to latałem jak kot z pęcherzem bo nie wiedziałam co mi jest i myślałam ,że zaraz umrę!!!!!!!!!!!!! NIE UMARŁAM , porobiłam sobie badania wszystkie pod tym katem i lekarze wszyscy zgodnie mi mówią NIE MA ZAGROŻENIA ŻYCIA!!!!!!!!!!!!!! Pogodziłam się z tą dolegliwością , pracowałam jeszcze zawodowo teraz jestem na emeryturze , podróżuje ile się da , uprawiam ogródek , dużo chodzimy z mężem na spacery ..............................da się NORMALNIE ŻYĆ!!!!!!!!! Tylko trzeba chcieć tak żyć bo innego wyjścia nie ma!!!!!!!!!!!! Chyba ,że ktoś lubi wegetację i użalanie się nad sobą , to tez jest sposób na życie ale wtedy po co żyć a przecież na pewno boisz się śmierci skoro ciągle lądujesz na pogotowiu!!!!!!!!! Pozdrawiam

Załamana , ja mam migotanie przedsionków , przez przynajmniej 10 lat napadowe a od 8 miesięcy utrwaliło się i ŻYJĘ. Tata mój ma 87 lat i migotanie 26 lat utrwalone a napadowe było przedtem ....................nie wiadomo jak długo bo migotań nie czuje i ŻYJE!!!!!!!Serce Taty i moje nie ucierpiało na migotkach a lekarze straszą migotaniami , że to grozna arytmia , tak może grozna ale dla tych co maja chore serca!!!!!!!!!!!!! I tak ciągle czekam na leki ,które wyzwolą mnie z tej dolegliwości. Pozdrawiam wszystkich migocących lub byłych.

Kamsi , Mama albo niech sie skontaktuje z lekarzem , który robił ablację lub niech pójdzie do lekarza rodzinnego. Forum nie jest w stanie zdiagnozować przyczyny złego samopoczucia Mamy nawet gdyby to pisał lekarz. Pozdrawiam

Kasia, dobrze , mam dużo zajęcia bo osuszamy budynek a mnie rodzina wytypowała do pilnowania robotników((((((; Ja jestem bardzo za aby się razem trzymać i walczyć z przeciwnościami losu .

Kasia , napisałam to szczerze i bez obrażania się na kogokolwiek. Jeszce raz pozdrawiam

Dziewczyny , zmuszacie mnie ciągle do riposty i dlatego * temat * nie spada z wątku, mnie w tym wszystkim denerwuje u Ewy obgadywanie własnej Matki czy nawet męża. To jest w/g mnie podłe , jak można tak pisać o starszej osobie , nie wiemy jaką córką jest , jak traktuje rodziców , nie znamy opinii Matki czy Ojca . Rodziców się nie wybiera i trzeba ich do KOŃCA ŻYCIA SZANOWAĆ !!!!!!!!!!!!! Męża można zmienić i tyle a nie obgadywać go na forum to są dla mnie podłości i niegodziwości, ani Matka ani mąż nie mają możliwości obrony dlaczego tak postępują!!!!!!!!!!!!! Jeżeli Wy wszyscy macie inne kategorie podłości no to trudno...................przeczytajcie sobie co Ewa napisała o mnie czy do mnie!!!!!!! Ja Ją śmiałam skrytykować ale bez obrazy a Ewa nie przyjmując krytyki obrażała mnie i to jest w/g Was dobrze?????????? Dla mnie to nie ma znaczenia czy ja to robię z doskoku czy na bieżąco , to są niestety prawa forum i trzeba sie czasami pogodzić z krytyką tak jak Ewa sama nie raz pisała dla własnego zastanowienia się nad sobą. Pozdrawiam

Aga podajmy sobie wszyscy rękę na zgodę , idę powoli spać i dlatego życzę wszystkim spokojnej nocy , dobranoc.

Aga zgadzam się z Tobą , jeżeli kogoś uraziłam czy obraziłam to BARDZO PRZEPRASZAM.

Aga , Ewie wolno a mnie nie!!!!!!!!!!Nie rozumiem Waszego rozumowania!!!!!!!!! Ja napisałam ,ze przyłączam się do krytyki Ewy i tyle i przeczytaj sobie co mi wtedy napisała Ewa. Ewa sama napisała o braku miłości ze strony swoich bliznich. Jasne nigdy nic nie wiadomo co kogo w życiu spotka jestem tego w pełni świadoma. Dlaczego Ty Aga się odezwałaś. Sami * dmuchacie * temat a chcecie mi wmówić ,że to ja. KONIEC

Baska, rozwalić wszystkie wątki na forum ????????????? To jest po prostu niemożliwe. Twoje pisanie nie ma żadnego sensu i logiki!!!!!!!!!!!

Ja jestem bardzo wyluzowaną osobą tylko co niektórzy się strasznie spinają gdy * słyszą * prawdę o sobie!!!!!!!!!!!!!Prawda zawsze w oczy kole i denerwuje i dlatego niektórzy tak reagują na moje posty. Nikogo z nikim nie skłóciłam a jeżeli ktoś tak uważa to dowody proszę. Nie jestem * przypisana * do żadnego wątku i będę pisała tam gdzie będzie w/g mnie potrzeba odpisania czy napisania konkretnego postu.

Baska w swojej zawiści nawet nie umiesz czytać ze zrozumieniem , mnie kocha i lubi najbliższa rodzina( tak napisałam ) a osoby z forum nie muszą mnie kochać bo po co - też tak napisałam . Dlaczego niektóre kobiety sa takie zawistne dlaczego ????????? Ty jesteś ostania Baska aby mi mówić go i gdzie na forum mam pisać . No , no babcia się odezwała!!!!!!!!!!!!!! Powtórzę mam kochająca mnie rodzinę a ludzie z forum nie muszą mnie kochać i tyle koniec kropka . Pozdrawiam Was serdecznie kochane babcie , trzymajcie się zdrowo.

Ewa , no to dalej dyskutujemy, Twój żal mam gdzieś , w 4 literach!!!!!!!!!!!!!!! Żałujesz mnie ,bo mnie ludzie kochają a Ciebie nie!!!!!!!!!!!!!!!! Chyba coś Ci się w głowie naprawdę pomieszało.......................może walnij w mur to oprzytomniejesz. Takie to są skutki braku miłości od bliżnich i Ty jesteś tego klasycznym przykładem!!!!!!!!!!! Magda nie dam sie obrażać bo ja nie obraziłam tylko skrytykowałam a to jest jednak WIELKA RÓŻNICA:)))))))) Magda mnie się w d......pie naprawdę ani w głowie nie poprzewracało !!!!!!!!! Ale miło się zrobiło nie!!!!!!!!!

Ja kończę * dyskusje * z Ewą ale z forum nie odchodzę.

Ewa, wiele osób Ciebie skrytykowało i co i nic nie piszesz ,ze mają łby tylko ja????? Prawda boli nie!!!!!!!!!!!!!!!

Ewa , ciesze sie ,ze rozbawiłam Cie do łez!!!!!!!!!!!!!! Super, super!!!!!!!!!!!! Ewa, łeb to Ty masz i jesteś bardzo wulgarną i mało sympatyczną osobą!!!!!!!!!! Kto Ciebie lubi no kto z całą rodzina jesteś skłócona ( sama o tym pisałaś , Matka be , mąż be, syn be ) kto Cię kocha , no kto z Twoich opisów NIKT. Mnie na forum nikt nie musi lubić czy kochać, ja mam kochającą rodzinę , w której sie szanujemy i wzajemnie kochamy . Nawet jakby Matka nie wiem jaka była to trzeba Ją szanować i tyle bo jest tylko jedna!!!!!!!!!!!! Przepraszam Was kochani za te posty ale Ewa jest okrutną osoba a chce to wmówić mnie ale mnie wiele osób kocha a Ona ma z tym problem i dlatego zazdrości ludziom miłości czy szczęścia rodzinnego i proponuje się też zastanowić dlaczego tak jest !!!!!!!!!! Ewa nawet Magdzie zazdrości młodości i flirtowania , żenada!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam

Muniek , ja uważam ,że powinieneś mieć zaufanego lekarza abyś mógł w każdej chwili się z nim skontaktować bo widzę ,ze bardzo sie martwisz stanem zdrowia Dziadzia . Nawet lekarz gdyby odpisał nie jest w stanie zdiagnozowac przez internet przyczynę puchniecie nog czy rak . Przyczyn moze byc kilka złe krazenie , zła praca nerek moze zle dobrane leki a moze jeszcze cos innego bo przeciez 90 lat to jest bardzo powazny wiek , w którym moga wystapic niespodziewanie jakieś komplikacje. Pozdrawiam i zyczę duzo zdrowia dla Dziadka.

Świetny żart Rolnik , wina Tuska ,że masz nerwicę!!!!!!!!!!!!! Chłopie Ty nie wiesz co piszesz , nie byłes rolnikiem w czasie komuny i co ty wiesz jak wtedy rolnik prosperował, zapytaj moze starszego pokolenia jak to było ŻLE!!!!!!!!! Cinek jak głowa , ale wiesz w czasie tej sławetnej komuny to lodówki były nie tylko puste ale bardzo puste chyba ,ze ktos był partyjny i to wysoce postawiony no to miał rzeczywiście pełna lodówkę . Ja te czasy przezylam i nigdy wiecej takiego ustroju nie chcę!!!!!!!!! Kasia , forum od czasu do czasu musi przejść burze aby się trochę oczyścić i pewnie ten czas teraz nastał i wierzę ,ze dalej będziecie wymieniać sobie swoje poglądy i się wspierać. Pozdrawiam i zyczę Wam wszystkim pogodnego nie tylko w aurze ale i w sercu tygodnia, trzymajcie sie , wiecie przeciez ,ze po burzy swieci słonko nie zawsze od razu ale zaświeci.

Kasia ale jak Ci było zle to się też użalałaś nieprawdaż to i daj innym tez to robić !!!!! A zresztą tu chce ktoś zaprowadzić dyktat jakiś co kto ma pisać czy robić!!!!!!!!! Pozdrawiam, Cinek nie daj się , wierzę w Ciebie!!!!!!!!!!!