Skocz do zawartości
kardiolo.pl

zdrowa1

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zdrowa1

  1. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Paulina ja się też cieszę!!!!!!!!!!! Dzisiaj byłam z mężem w kinie na filmie Zakochani w Rzymie, dużo śmiechu , odprężyłam się na maksa . Pa, pozdrawiam i spokojnej nocy wszystkim życzę.
  2. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    * Nasza kochana niezawodna Ania* użala się nad niektórymi osobami , ojoj !!!!!! Omega przeprosił i ja to bardzo cenię , bo mi się tez czasami zdarzało *ostro napisać * ale po krytyce innych osób umiałam przeprosić a ja byłam nie raz obrażana w bardzo wulgarny sposób i Ci co to czynili uważali ,że mi się należy i przepraszam nigdy nie napiszą bo ja śmiałam mieć inne poglądy niż Oni.Przeżyłam krytykę i dalej jak mogę to pomagam . Ania nie przejmuj się Kipolą na pewno zmieni nicka i będzie znowu pytać a ja i myślę ,że inni też będą grzecznie odpowiadać na pytania z Anią na czele. Pozdrawiam i miłego wieczoru wszystkim życzę Ps Ewa super napisałaś!!!!!!!!!
  3. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Omega , fajnie ,że taki post napisałeś. Pozdrawiam
  4. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Czytelnik , no to dołącz do nas do * naszego klubu*. Teraz może być nasze samopoczucie trochę gorsze bo LUNA świeci nam prosto w nos. Pozdrawiam
  5. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Omega , kto Cię takiego chamstwa nauczył!!!!!!!!!!! Lecz głowę bo *widzę * ,że z Tobą coraz gorzej ;))))))))) To są między innymi skutki arytmii przy zdrowym sercu jak się nie leczy psychiki !!!!!
  6. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Jak ja się cieszę ,że * nasze grono * się powiększa.
  7. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Ewka , ja pamiętam Twoje wpisy na temat życia z arytmią i wydawałoby się ,ze powinny być BEZCENNE dla tych osób ,które mają taki problem ,że jednak można w miarę normalnie żyć ( bo wiadomo całkiem normalnie nigdy nie będzie) , zapewne i Twoje wpisy i moje miały taki cel a tu spadłby szczególnie na mnie gromy jak ja mogę coś takiego napisać. Ewka no to my trzymajmy się , może ktoś jeszcze do nas dołączy. PS Dla mnie takie były i dawały mi nadzieję że jednak można.
  8. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Kipola i inni co się mnie czepiają , ja to pisze z własnego doświadczenia , jak zaczęłam leczyć głowę a nie serce bo jest przecież zdrowe to zdecydowanie łatwiej mi się żyje ( nie miałam innego wyboru a Wy też nie macie) . Nie mniej jednak ciągle czekam na leki ,które uwolnią mnie z tej choroby.
  9. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Nie wiedziałam Kipola ,że wpisy mają tony!!!!!!!!!!! Jasne każdy ma prawo wyciągać swoje wnioski i ja i Ty Kipola też.
  10. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Witam Ewka , tu nie ma nic do śmiechu ja to dobrze wiem , nigdy przenigdy nie śmiałam się z osób ,które mają problemy z wszelakimi skurczami i nie umieją sobie z tym porodzić nawet z Kipoli ( Omego , Ty z Niej zadrwiłeś!!!!!) Ja to piszę między innymi po to aby uzmysłowić co niektórym ,ze można ŻYĆ NORMALNIE oczywiście mając zdrowe serce z różnymi arytmiami i to jest udowodnione przez naukowców medycznych , na arytmie niestety NIE WYMYŚLONO SKUTECZNYCH LEKÓW ABY MOŻNA BYŁO JA WYLECZYĆ , jedyną póki co metodą leczenia jest ablacja , która jak wiadomo też wszystkim nie pomogła. Omega ja mam prawo mieć swoje zdanie tak jak Ty zresztą i co wymiana zdań czy poglądów to jest w/g ciebie WOJENKA!!!!!!!!! Po to jest też między innymi to forum aby pisali różni ludzie z różnymi odczuciami swoich dolegliwości a ja mam właśnie takie. Pozdrawiam , a tak mniej nerwów to i skurczów będzie mniej.
  11. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Ewka ale nie pisz w liczbie mnogiej bo ja nie mam problemu tylko KRZYSZTOF. Paulina , masz racje tylko spokój może nas uratować.
  12. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Krzysztof , to było skierowane do mnie , przeczytaj jeszcze raz swój post i zastanów się nad tym co napisałeś. Ty masz prawo wyrażać swoje poglądy i na dodatek po CHAMSKU a ja nie ,dziwne masz podejście do sprawy!!!!!!!!!!!! Dlaczego po takim czasie zareagowałeś na mój post , denerwujesz się ,że ja potrafię żyć NORMALNIE Z ARYTMIĄ !!!!!!!!! I dlatego jeżeli masz arytmię i przy tym zdrowe serce to LECZ GŁOWĘ bo inaczej się wykończysz psychicznie. PS Skąd wiesz ,ze ja jestem starą siwą babą ale jak zaczęłam * przygodę * z arytmią to byłam piękna i młoda a teraz jestem tylko piękna!!!!!!!!!! Pozdrawiam
  13. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Agusia, trudna sytuacja , nie chcę straszyć ale migotanie komór jest niebezpieczne ale nie wiadomo co wtedy mąż w nocy miał . Ja bym jak najszybciej udała się do porządnego kardiologa , który się trochę zna lepiej na arytmiach ( bo nie wszyscy niestety) i to skonsultowała a jak się coś jeszcze raz przytrafi to wołać pogotowie ja innego wyjścia nie widzę. Pozdrawiam i trzymajcie się kochani. P.s. Jednak u męża to może być coś genetycznego i dlatego to sie powinno lekarzowi w pierwszym zdaniu mówić . Ja też mam migotanie przedsionków po Tacie ale jak juz nie raz pisałam u nas zagrożenia życia nie ma no , wiek Taty na to tez wskazuje.
  14. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Tak , tak jak jest pełnia to się też gorzej czuję i to ma chyba wiele osób .
  15. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Witam Was Ja mam 59 lat i z arytmiami różnymi borykam się latami a może i * całe życie * i ja czuje każdą arytmie przeokropnie , w początkowej fazie dolegliwości panikowałam na maksa do tego stopnia ,że jak pracowałam to wybiegałam z zakładu pracy niby po ciastka a biegłam do apteki czy nawet wpadałam do szpitala , coś tam szybko ze mną zrobili ( psychika zadziałała ,ze nie jest tak żle) kupowałam po drodze ciastka i wracałam jakby nigdy nic . Internetu wtedy nie było aby sprawdzić co to więc udałam się do kardiologa zresztą tak powiedzieli lekarze i to nie do jednego i każdy mi mówił z tym trzeba nauczyć się żyć no bo lekarstwa na to jeszcze nie wymyślili no może ablacja ale , że nie było zgodności wśród lekarzy a moja podstawową arytmią jest migotanie przedsionków , która jest najtrudniejsze do ablowania to stwierdziłam ,ze trzeba psychikę * ustawiać * aby nie zwariować i pracowałam bardzo ciężko trochę z psychologiem ale tak bardziej po koleżeńsku. Bardzo w tym wszystkim pomocny w walce z arytmią jest mój Tata , który żyje i ma się dobrze i dlatego ja biorę z niego przykład i tez normalnie żyje ale ja mam gorzej bo Tata nie czuje migotań a ja tak i dlatego musiałam sobie więcej tłumaczyć aby móc normalnie funkcjonować. To tyle może się to komuś przyda to moje pisanie.
  16. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Czytelnik , trudne zadałaś pytanie i wydaje mi sie ,że odpowiedzi powinnaś szukać u dobrego kardiologa czy te Twoje ataki są niebezpieczne czy nie , tak mi się wydaje. Jak się czyta tak ogólnie na temat migotania przedsionków to każdy atak jest niebezpieczny i powinien być zdiagnozowany przez lekarza ale w moim przypadku to ja bym wtedy musiała sobie * wykupić karnet na pobyt w szpitalu* i dlatego konsultowałam swoją dolegliwość z niejednym kardiologiem , którzy zgodnie mówią NIE MA U MNIE ZAGROŻENIA ŻYCIA PRZY ATAKU i dlatego żyje normalnie jak się tylko da a teraz mi się utrwalił co dla mnie jest lepiej bo nie czekam na atak . Może moja arytmia jest inna niz Twoja ale zapewniam Cie ,że migotanie same w sobie jest paskudne i nawet nie wiem jak to * paskudztwo * opisać. Ja walczyłam z własną głową aby zaakceptowała to co mam no bo nie miała wyboru ( głowa) i dlatego moje życie wygląda tak jak bym migotania nie miała.
  17. Kamelka , jak masz zdrowe serce ( bez patologii co można stwierdzić robiąc echo serca) to sie zastanów nad ablacją . Ja mam migotanie przedsionków i tez niejeden kardiolog proponował mi ablacje ale byli i tacy co mówili nie ablacji , zdecydowałam sie na życie z migotaniem i nie żałuję. Pozdrawiam i życzę Ci trafnego wyboru.
  18. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Mój Tata brał betabloker dosyć długo , no nie pamiętam jak długo (Tata tez nie pamięta) ale z 15 lat na pewno i jak chodził na kontrole do kardiologa w ostatnich 5 latach to lekarz * staszył * Tatę ,ze przez migotanie przedsionków grozi mu rozrusznik bo na hotlerze w miał spadki pulsu nawet do 25 ale to nie dało spokoju lekarzowi i wział go na dwa dni do szpitala aby odstawić betabloker i zobaczyć co się będzie działo no i odstawili i praktycznie od razu puls podskoczył do 50-55 w spoczynku . To był ok. 3 lata temu , teraz Tata poza 1 lekiem na nadciśnienie nic nie bierze i czuje sie dobrze mają 87 lat , kondycja tez dobra. Migotanie przedsionków żadnej szkody w sercu mu nie zrobiło. Czytelnik , jak masz zdrowe serce bez patologi to albo ablacja albo przyzwyczaić sie do arytmii bo leków NIESTETY JESZCE NIE WYMYŚLILI ABY LECZYŁA ARYTMIĘ. Musicie uwierzyć w to ,ze na to sie nie umiera!!!!!!!!!!! Innej rady nie ma.
  19. Kasia , ja kupuje gotowe bo mam dwie lewe do tej roboty a by się tak zjadło zrobione ręcznie oj tak.
  20. Witam Magda, ale na Twoje dolegliwości to zrobienie EEG głowy NIC CI NIE WYJAŚNI!!!! Wydaje mi się , że lęki to w ogóle żadne badanie nie wykaże dlaczego są , to trzeba sobie i nie ma innego wyjścia albo lekami przeciwlękowy wyeliminować ( może zwiększyć dawkę lub zmienić lek po konsultacji z lekarzem) albo samemu sobie wytłumaczyć lub za pomocą psychologa , takie jest moje zdanie. Pewnie badania tez można porobić aby wyeliminować choroby ale jak już raz były robione to po co!!!!!!!!! Pozdrawiam wszystkim i miłego weekendu życzę.
  21. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Kipola , ale skurcze nie ZABIJAJĄ , naprawdę lecz kobieto głowę ....................bo to co Ty wyprawiasz to wcale nie jest śmieszne i nikt nie ma prawa się z tego śmiac bo to jest choroba ,która trzeba leczyc !!!!!!!!!!!
  22. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Oj Kamea dobra rada , idę się trochę zdrzemnąć , wieczorkiem do nas zajrzę.
  23. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Kipola a ile Ty czujesz dziennie????
  24. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    U mnie bije nienormalnie , bo mam migotanie przedsionków.
  25. zdrowa1

    Dodatkowe skurcze

    Kipola , Ty mi nie współczuj , nie po to pisze tylko po to abyś wiedziała ,że to Twoje *PUKANIE* nie jest zagrożeniem życia!!!!!!!!!!!!! Skoro wszyscy Ci mówią ,że masz nerwicę to ją lecz !!!!!!!!!!!! Zobaczysz ,że te puknięcia Ci przejdą!!!!!!!!
×