
123eu
Members-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez 123eu
-
Agatko skoro badania wyszły okey to najprawdopodobniej nerwica. Jesli chodzi o kręgosłup to mam to samo , ale to jest efekt pracy siedzacej. Zresztą gdyby to było od kręgosłupa to kręciłoby ci się w głowie tylko przy zmianie pozycji głowy. Mi kreci sią na okrągło.Mam problemy z widzeniem , nogi jak z waty no i najgorsze to uczucie , że zaraz sie przewrócę. Ogólnie nerwica dotyka osób bardzo wrażliwych. Ja zawsze byłam czuła na punckie niesprawiedliwości, martwiłam się o byle co / pomimo tego ,że byłam bardzo wesołą osobą/. Poczytaj sobie moje wątki jak masz ochotę bo nie będę się powtarzać. Uwierz , że to paskudztwo potrafi zaatakować w najmniej spodziewanym momencie. Ja miewałam też takie dni kiedy czułam się ciut lepiej, wstępował we mnie optymizm i nadzieja żeby zaraz potem mieć doła z powodu nasilonych objawów. Sam fakt, że jestes na tym forum dowodzi, że szukasz przyczyn swoich dolegliwości. Niestety my * nerwuski * mamy to już w swojej naturze. Wcąż grzebiemy , szukamy objawów jakiejś choroby. NIESTEY !!!!! U mnie pierwszy dzień wiosny do kitu, jest pochmurno, leje deszcz , a słońca wciąż brak.Do miłego :::))))
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wiesz Agatko znajdż sobie innego psychiatrę lub psychologa , bo te twoje objawy wygladają jak przy nerwicy lekowej. Napisz proszę czy robiłaś sobie jakieś badania głowy ? U mnie zawroty to też codzienność z tym , że raz są słabsze raz mocniejsze. Jak brałam leki psychotropowe nic się nie działo, ale narazie żyję bez choć jest bardzo ciężko. Pozdrawiam
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witaj Agata ! Niedoczynność tarczycy rzeczywiście może dawać takie objawy. Skoro psycholog nie stwierdził nerwicy nie zawracaj sobie tym głowy , bo wpadniesz w błędne koło. Nie napisałaś jak długo bierzesz te leki, czasami na efekty trzeba troszkę poczekać.Spróbuj wziąść jakieś ziołowe leki na uspokojenie może twoja nadpobudliwośc zniknie. Masz jakieś zainteresowania , pasje ? Siedzisz w domu z własnej woli ? Musisz poszukać sobie jakiegoś zajęcia , bo mysli cię zadręczą. Napisz co więcej o sobie :::)))
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
O rany ! Wszyscy mnie opuścili :::::((((((((
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zgadza się dziewczyny ! Ja się meczę bez leków już półtora roku i jest to okres wyjety z mojego życiorysu. Wprawdzie staram się normalnie funkcjonować , ale z jakim wysiłkiem. Na kolejnej wizycie poproszę chyba moja pani psycholog żeby mi coś wypisała. Myslę, że przy odstawianiu leków absolutnie niezbędna jest wtedy terapia. Zresztą w książce , która Wam polecam tak to właśnie wygladało. Fakt, że sporo zajęło bohaterce czasu, bo przechodziła piekło przy pokonywaniu swoich lęków. Np. od 10 lat nie jeżziła metrem, autobusem, wychodziła tylko kilka metrów przed dom i dostawała ataków paniki. Trafiła jednak na panią psycholog, która stosowała technikę konfrontacji. Któregoś dnia wsiadła ze swoją pacjentką do metra to co wtedy czuła bohaterka każda z nas doskonale zna poprostu myślała , że tego nie przeżyje. Przejechała dwie stacje, na kolejnej jej terapeutka wsiadła do nastepnego wagonu, potem wysiadła i kazała jej przejechać dwa przystanki samej. Jak dla mnie terapia szokowa , ale po wielu miesiacach przyniosła efekt i teraz jest kobietą wolną, szczęśliwą, jest w niej tyle energii i pomysłów i jak sama stwierdziła chyba chce nadrobić stracony czas. Nie dajmy się wiec dziewczyny , aby nasze życie przeleciało nam między palcami. Pozdrawiam Was bardzo gorąco :::))))
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
O Ewuniu! Co się z Tobą dzieje ? Co się stało, że idziesz do szpitala ? Mam nadzieję, że to nic powaznego. Czarnulka bardzo dobrze myslisz i jestes na dobrej drodze do sukcesu. Jeszcze raz bardzo wam polecam książkę o ktorej pisałam wyżej. Opisane są metody wychodzenia z lęku niestety drastyczne , ale skuteczne. Pozdrawiam goraco !!!!!!
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hej nerwuski ! Co tam u Was ?Ja jakoś pcham ten wózek do przodu, ale ciagle pod wielką górkę. Muszę Wam goraco polecic książkę , którą wynalazł mi mąż w klubie dla ciebie - Mój lęk - koszmarny lęk. Czytam ją z zapartym tchem. była w promocji i kosztowała chyba 7 zł z groszami więc nie jest to aż taki wydatek. Jest to historia młodej kobietty , której lęk nie pozwałał żyć i która tę cholerną chorobę pokonała. Wierzcie mi kochani mam wrażenie jakbym czytała autobiografię. Wszystko do mnie pasuje jak ulał, symptomy, myśli , odczucia. naprawdę jest niesamowita. To narazie tyle papanki :)
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hej sabciu to jakie teraz bierzesz leki ? Czy te na depresję nie powodują uzaleznień ?
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hej beyer! Nie podobno przychodzi się codzennie i terapia trwa od 8 do 14. Moja pani psycholog twierdzi, że daje rewelacyjne rezultaty. Tylko tak jak wczesniej pisałam trzy miesiace na zwolnieniu i sam fakt , że to miało by się odbywac przy szpitalu. Niestety to miejsce kojarzy mi się tylko z czymś złym / najpierw poronienie, później poród martwego dziecka /. A jak się nazywają te leki na nerwicę ?
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witaj bratnia duszo ! Cieszę się, że jest nas coraz więcej. Byłam wczoraj na terapii, pani psycholog proponuje mi po raz kolejny 3 miesięczną terapię na oddzale dziennym przy szpitalu. Jakoś nie wyobrazm sobie tego , tymbrardziej ,że musiałabym iść na zwolnienie a wiadomo jak to dzisiaj jest z pracą. Narazie z braniem leków kazała mi zaczekać, bo zaraz będzie wiosna więcej słońca itd.Po wizycie pojechalismy do marketu na zakupy, zrobiło mi się na sekundę ciemno w oczach i juz mi się znowu wszystkiego odechciało. Siedze teraz i mam dylemat wziąść czy nie wziąść tabletki, bo kiepsko się czuję. Dusi mnie no i karuzela. Najgorsze , że w pracy coraz więcej koleżanek sięga po psychotropy , jedna własnie wzięła godzinę temu i twierdzi że od razu czuje się lepiej. I tak się zastanawiam brać czy się męczyć ::::((((((
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witaj na naszym forum. Pisz i pytaj co cię dreczy a w miarę mozliwości będziemy słuzyc ci z pomocą - pozdrawiam :)
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hej dziewczynki ja ostatnio brałam psychotropy jakieś dziewięć miesięcy. Wczoraj byłam u ginekologa i stwierdził, że wszystko jest okey tylko jak na 9 dzień cyklu to nie widzi jajeczkowania. Trochę się zmartwiłam ,mam brac jakieś leki i zobaczymy. dzisiaj z kolei wizyta u psychologa. Dam znac . trzymajcie się kochane. Pa ::::))))
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hej sabciu ! Efekty odstawienne wygladały u mnie strasznie. Strach, lęk, potworna panika, że zaraz umrę. kołatania serca, bóle w klatce jak przy zawale, potworne zawroty głowy i * kula histeryczna * w gardle, którą miałam przed dwa miesiące/ wrażenie , że coś utkwiło ci w przełyku i zaraz się udusisz - MASAKRA. To , że bałam się wychodzic z domu to pikuś, ale bałam się sama zostawać w domu. Organizowałam dyżury, drgania całego ciała, wydawało mi się, że moje wszystkie nerwy mam na wierzchu i nawet dźwięk niektórych słów wypowiadanych przez np, znajmoą mojej mamy powodował coś w rodzaju paraliżu. byłam wtedy w ciąży i nie mogłam nic brać. Trwało to ok. 6 m-cy. Myśłałam, że tego nie przezyję. Wiesz sabciu sama teraz niewiem kiedy to był efekt odstawienny a kiedy powrociła nerwica. Myslę, że gdyby poród zakończył się szczęśliwie udało by mi się to pokonać. Nie chcę kochana cię straszyć , bo każdy organizm reaguje inaczej. Ja brałam wtedy xanax mała dawkę , zmniejszałam ja systematycznie i czułam sie tak jak się czułam. Dzisiaj rozmawiałam z koleżanką, która tez to dziadiostwo brała i zmniejszając dawkę bez problemu go odstawiła. Jest już teraz trzy lata bez leków i czuje się świetnie. Tak więć kochana nie ma reguły. Ja dzisiaj rano też zmuszona byłam łyknąć pół procha , bo całą noc miałam straszną karuzelę a przecież jakos w pracy muszę funkcjonować. Jutro mam wizyte u pani psycholog też mi to wygadanie się pomaga, ale niewiem czy nie poprosze o jakieś leki. Dam znać co i jak. Serdecznie was pozdrawiam :)
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A kto kcochana mówił, że bedzie lekko:::))))) A ja znowu dzisiaj łyknęłam pół procha, w środę ktoś wypadł więc mam wizytę u psychologa. Zastanawiam się czy nie wrócić do tabletek. Jak czytam wasze posty jak chociażby sabci, która tryska energią to też mam ochotę powrócić do dawnej Reni, która mogła góry przenosić. Zobaczę co mi powie. Z jednej strony chciałabym a z drugiej się boję, bo wiem co było przy odstawianiu. A jak uda mi się zajść w ciążę to co wtedy ? Co o tym myslicie ? Czekam na wie ści.
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wow Sabcia no to super !!!!!!!!!! Ciekawe kiedy ja będę mogła tak powiedzieć o sobie ::::((((( Jesteś aktualnie na jakiś lekach ? A z psiapsiółką napewno się dogadasz czasami trzeba trochę oczyścić atmosferę. U mnie zima na całego śnieg sypie ślisko na drogach znowu trzeba robić za odśnieżarkę :)A już się czuło wiosnę w powietrzu. Czekam na info od was pa :)
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Halo żyjecie ?????????????Nikt się juz nie chce dzielić swoimi słabościami ?
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ojej chyba zostanę tu sama. Taka puuuuuustka chyba wszyscy wyzdrowieli:) U mnie różnie, choć natrętne mysli mnie dobijają. Mam stresujacy tydzień w pracy, pomyliłam się w jakims głupim sprawozdaniu i wydaje mi się , że może być dym. O niczym innym nie myslę tylko o tym jakie moga byś konsekwencje. Układam w głowie czarne scenariusze - masakra. A najgorsze jest to, że nie mogę sobie wybaczyć, że go popełniłam. Mimo dużego zakresu obowiązków jakoś wczesniej nigdy mi się to nie zdarzyło. Często słyszę , że ludzie mnie podziwiają , że daję sobie z tym wszystkim radę. W zasadzie nie do końca jestem przekonana, że to jest mój błąd a raczej wina złego systemu, tylko jak to wytłumaczyć dyrektorowi skoro on nigdy nie widział tego sprawozdania na oczy, bo przesyła się je w wersji elektronicznej. Poza tym u nas dzisiaj od rana sypie śnieg i juz mam go dosyć. Do miłego poczytania pa :::))))/ jeżeli ktoś tu jeszcze zajrzy ::)/
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hej zdrowa . Jak widać xxx nawet nie ma odwagi żeby si ę ujawnić:::)))) Jagódko cieszę się przełamujesz pierwsze kroki i mam nadzieję, że będzie coraz lepiej. U nas dzisiaj też świeci piekne słoneczko, póki co walczę z oknami , bo jeszcze trochę i świata nie będzie widać.Wstałam ogolnie z niezbyt dobrym samopoczuciem, ale wzięłąm magnezi się nie daję. Do miłego :::))))
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Do xxx : Jesteś tu po to by nas zdołować - to forum nie na tym polega. Jak Cię tak bardzo drażni to co pisze się czasem w pośpiechu, ale głównie po to by komuś pomóc i dawać rady jak sobie radzic z naszym problemem - to po prostu nie zagladaj tu wiecej ! Widać, że nie masz większych problemów, bo myślę, że dla większości z nas słowo obejrzec czy oglądnąć nie ma w tym momencie większego znaczenia bo wiemy dokładnie o co chodzi. Staram się poprawnie wyrażać, ale jeżeli dorzuciłabym do swoich problemów jeszcze ten - to zamiast wychodzić z nerwicy popadałabym w w jeszcze większy dół. Poczytaj sobie watki na tym forum to może ZROZUMIESZ NAS !!!!!
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Fajnie, że dzielicie się swoimi refleksjami. Dobrze wiedzieć, że terapia jednak komuś pomogła. Niewiem czy ogladaliscie wczoraj program Ewy Drzyzgi - Rozmowy w toku - była mowa o fobiach społecznych i lękach - masakra. tato mój był nerwowy i kazał wszystkim chorym wziąść się do roboty. Dopiero jak mu uświadomiłam , że ja jestem też jedna z tych osób to się zdziwił. Może ro będzie dla Was pocieszeniem , ale juz co 10 polak cierpi na zaburzenia lękowe. jak macie mozliwość to ogladnijcie sobie ten program w internecie. Pozdrawiam :::)))
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
O jak to fajnie czytać, że ktoś zaczyna wychodzić z nerwicy - suuuuuper :)W Twoim czarnulka przypadku napewno tak było, że zaczęłaś skupiać się na czymś innym i może gdzieś podświadomie zdałaś sobie sprawę z tego , * że nie taki diabeł straszny / w tym przyadku stomatolog / jak go nmalują *.:::))))) Stąd nasza nerwica , bo strasznie wszystko wyolbrzymiamy. Czasami miałam wrażenie , że zaraz będzie koniec świata i że nie innych dróg wyjścia. Okazywało się, że nie jest tak źle i nie potrzebna była panika. Trzymajcie się hejka :::))))
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hej Ewa ! Zgadza się wszyscy myślimy, że nasze objawy są symptomami jakiejś groźnej choroby zagrażającej naszemu zdrowiu lub życiu. Ja też biorąc leki czułam się bardzo dobrze, ale staram się o maleństwo / jak masz ochotę to sobie poczytaj moja historię/ i boję się że gdyby okazało się że jestem w ciąży będę musiała je odstawić , a nie wszystkie można ::::((((Z ciekawości sprawdzę sobie ten lek, który bierzesz , bo takiego w * swojej karierze * jeszcze nie brałam :) Czy u Was tez tak wieje, u nas chce głoe urwać. hejka :)
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zgadza się Ewa to prawada, że prywatnie ten sam lekarz traktuje cię zupełnie inaczej niż państwowo a jeśli chodzi o ten film jest tak mało realny , że aż przykre. Ale super , że dzisiaj ukochany piąteczek, piątuniek, piątunieczek - do miłego ::::))))
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Fajnie dziewczyny , żę u Was samopoczucie lepsze. Jagódka ja przygodę z nartami zaczęłam w wieku 6 lat kiedy to tato postanowił mnie nauczyc jeźdźić. Wybrał sobie maciupeńką górkę do nauki czyli Gubałówkę. Postawił mnie na szczycie , sam zjechał i widziałm go jako malutką kropkę gdzieś na końcu stoku i słyszałam tylko - jedź. Przejechałam pierwszy metr i do taty dotarłam już w pozycji leżącej. Na tym moja nauka się zakończyła ::)))) Ponieważ mój mężuś uwielbia łażenie po górach z racji tego, że nareszcie ma wolna niedzielę - postanowił, że jedziemy połazić sobie troszkę. Myślę, że przed wyjazdem będę musiała łyknąć procha żeby nie zepsuć sobie i innym wycieczki. Mam nadzieję, żę pogoda nie pokrzyżuje nam planów . Wybieramy się niedaleko , bo jakieś 50 km do Karpacza a później do schroniska. W sobotę natomiast mamy iść na koncert reagee. Tak więć nie poddaję się szkoda tylko, że będę musiała się wspomóc lekami. Całuski :::))))
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hej kochani ! Dzięki za rady, ale już wzmacnianie się od srodka nie pomaga ::::((((( Znajomi mi ciagle powtarzają - napij się to przynajmniej będziesz wiedziała od czego ci się kreći w głowie :::))))Wczoraj było / po prochu / nawet nie najgorzej, dzisiaj nie chwalę dnia przed zachodem słońca. U nas od wczoraj piźdżi jak w kieleckim, niby pogoda plusowa, ale ten wiatr jest tak przejmujacy, że ma się wrażenie jakby było minus 10. A Wy dziewczyny to koniecznie czapeczki zakładajcie, choć sama teraz rzadko ją noszę. Może ze względu na fakt, że poruszam się autkiem. Choć przyznam , że czapka pasuje do mnie jak świnia do siodła . Trzymajcie się , bo muszę pracować Hej :::))))))
- 805 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: