Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Marciocha

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marciocha

  1. Poetko30! Jesteś bardzo mądrą kobietką i naprawdę umiesz podnieść na duchu! Ja dziś jak zawsze zawroty głowy ale mam nadzieję,że jak później się rozruszam to przejdzie mi chociaż na troszku;) Napad z reguły trwa u mnie z dwa tygodnie,ale oczywiście już się martwię,że nie minie itd.
  2. Dzwoneczek ja tez mam wciąż jakieś bóle co dzień co innego mnie boli ale mam wszystkie wyniki dobre i wiem że to tylko nerwica...raz boli mnie głowa,na drugi dzień nogi...to jest nerwica i nerwobóle...
  3. Poetko jeszcze jedno czy dopamina to inaczej prolaktyna?jesli tak to mam to robione no i mam podwyższone mam na to leki musze to zbić mam 33,5.
  4. Do poetki30! Kobietko nie popisałabyś ze mną na gg?mam do ciebie kilka pytań bo widzę,że obcykana jesteś.
  5. Do Martinki88! Moja droga właśnie przeczytałam twój wis,że brałaś coaxil...Wiesz ja też mam go przepisanego mam odstawić amitryptylinum a zamiast tego brać ten coaxil.Amitryptylina jest przeciwdepresyjna no i uspokaja,jak to odczytasz proszę napisz mi czy ten coaxil też uspokaja czy tylko działa przeciedepresyjne chodzi mi o to że gdy np mnie trzęsie w środku to czy to wycisza? Mam podobnie do Ciebie boję się zamienić mojego dotychczasowego leku na właśnie coaxil.
  6. Aha Poetko napisz proszę jaki ety leki bierzesz co wyeliminowały ci depresję no i czy słyszałaś o leku coaxil?mam go przepisanego właśnie.
  7. Aga jak zaczniesz brać ten lek na jelita co ja to gwarantuje,że puści! Ja przez 2 lata większość nerwicy spędzałam w wc to było straszne ale teraz jak się leczę nie jest tak źle-z jelitami. Poetko dziękuję za słowa otuchy młode niemłode ale dziadostwo nie odpuszcza.Do tego wszystkiego chcę dziecko zajść w ciążę nie mogę i dupa jasiu dopiero deprecha dochodzi z tego powodu.
  8. Poetko zapisana jestem na psychoterapie na 4 kwietnia niestety na nfz i muszę czekać. A to na co mi podałaś by zrobić wyniki to jest odnośnie nerwicy? Rudotel mam odstawiać stopniowo to może nawet zająć rok!!!!
  9. Do Agi28! Wyczytałam że chorujesz na nerwice+zespół jelita drażliwego-ja też;( Na nerwice choruję 3 lata,tyle też biorę leki.Jak zachorowałam to z jedzeniem miałam tak samo jak ty,nie mogłam nic przełknąć szklanka kisielu była dla mnie totalną torturą i w ogóle...odkąd biorę leki jest lepiej ale ta podstępna szelma wraca i teraz też wróciła.Na zespól jelita drażliwego mam dobry lek*dodam że miałam cały czas biegunki z śluzem itd-zrobioną miałam kolonoskopię plus szereg innych badań by wykluczyć co innego*. Jeżeli masz chęć popisać to się odezwij na forum lub zostaw swoje gg.Pozdrawiam.
  10. Poetko30! Rudotel to lek na lęki a na depresję mam amitryptylinum to i to biorę 3 lata już w małych dawkach.Mam przepisany coaxil, mam tą receptę w domu ale nie wykupiłam bo boję się,że się jeszcze pogorszy. Robiłam wszelkie badania możliwe plus tomograf głowy-nie wyszło nic. Rudotel uzależnia właśnie go odstawiam,ale nie wiem czy dam radę.
  11. Witajcie! Nie jestem tu nowa bo parę kartek do tyłu pisałam na tym forum,jednak przypomnę: na nerwicę leczę się od 3 lat-jednymi i tymi samymi lekami a więc rudotel i amitryptylinum10mg. Wszystko zaczęło się od bólu głowy,potem doszły zawroty,mdłości,nudności,niedowidzanie,uczucie odrealnienia,nie mogłam jeść itp.itd. Te laki co biorę w sumie postawiły mnie na nogi-zaczęłam jakoś funkcjonować ale jest jedno ale ta podstępna CHOROBA wraca!!!!!!!!! Właśnie mam nawrót czuję się źle jest mi nie dobrze,kręci mi się w głowie i strasznie mnie mdli oraz te głupie depresyjne myśli. Ostatnio zmieniłam psychiatrę-kazała mi odstawiać riudotel no i właśnie to robię,ale teraz jak to wszystko wraca to poradzcie co ja mam robić?wrócić z powrotem do większych dawek czy co bo ja już sama nie wiem?czy to choroba nasialiła się pod wpływem pogody czy przyszła o tak sobie znów bym czasem o niej nie zapomniała czy po prostu już nigdy tych leków nie odstawię?
  12. Marciocha

    Nerwica w ciąży

    Monis_b! jeśli jesteś jeszcze na forum daj znać bo bym chciała z tobą popisać na gg;)*odnośnie castagnusa*;0)
  13. Marciocha

    Nerwica w ciąży

    Pralinka dziękuję bardzo.Powoła się na mnie;)
  14. Marciocha

    Nerwica w ciąży

    Do pralinki!!! Kochana mam prośbę,mam koleżankę która czyta to forum ale nie jest zalogowana i poprosiła mnie żebyś napisała swój nr gagu ponieważ coś tam chce Ciebie zapytać bo miałyście podobne sytuacje. Jeżeli możesz podaj.
  15. Marciocha

    Nerwica w ciąży

    Pralika! bardzo Ci dziękuję,za odpis. Ja z prolaktyną mam chyba problem odkąd pamiętam tzn.z wyciekiem z sutka. Jednak pewno te moje leki na nerwicę też ją podwyższają ale na bank maiłam wysoką nim zachorowałam.Dopiero teraz nie dawno dowiedziałam się co to jest-że prolaktyna.Poszłam do lekarki ginekolog-endokrynolog i przepiałam bromergon zapłaciłam 5zł,I LEŻY BOJĘ SIĘ TYCH SKUTKÓW UBOCZNYCH jak cholera nie wiem kiedy zdobędę się na odwagę.Kupiłam dziś CASTAGNUS ten jest ziołowy spróbuje to.a I MAM JESZCZE LEK Clo na owulację który mam wziąć w 5 dniu cyklu-też się go panicznie boję(
  16. Marciocha

    Nerwica w ciąży

    Pralinka to co napasałaś to naprawdę poruszyło serce. ja w ciąży nie byłam jeszcze ale staramy się. Ja bym na twoim miejscu brała leki. zresztą ja biorę cały czas bo bez nich nie istnieję;(
  17. Marciocha

    Nerwica w ciąży

    Monis b_ Bardzo Ci dziękuję za odpis;)Właśnie się boję brać tych leków na nerwice plus coś na zbicie prolaktyny.jutro mam gina to się okaże,że ale jak te skutki są po tych tabletkach typu pardel takie straszne to ja dziękuję niech mi nawet nie przepisuje.Zobaczę ten castagnus może i on mi zbije bo to ziołowe więc nie będzie tak źle;)
  18. Marciocha

    Nerwica w ciąży

    Pisałaś że brałaś jakiś tam lek długo na nerwice i że prolaktyna od tego wysoka,i właśnie mi chodzi o to czy ten lek nie miał wpływu na castagnus?
  19. Marciocha

    Nerwica w ciąży

    Monis_b! Coś pisałaś o prolaktynie,mogłabyś mi napisać czy brałaś ten lek na zbicie podczas brania tego twojego leku?i czy to działało?i jak się czułaś po tym castagnusie bo ponoć te leki mają same ciulowe skutki uboczne.
  20. Marciocha

    Nerwica w ciąży

    Magii ja to sobie myslę,żebyś Ty poszła do ginekologa lub psychiatry by Ci przepisał jakieś leki na uspokojenie takie które najmniej szkodzą dziecku.Przecież Ty musisz w miarę funkcjonować żeby donosić dzidziusia spokojnie.Pomyśl nad tym.Wiadomo,że lepiej nic nie brać ale wiem że są dziewczyny które biorą leki na nerwice i biorę leki przez całą ciąże. Trzymam kciuki!
  21. Marciocha

    Nerwica w ciąży

    Monis b! Ja mam tą podwyższoną prolaktynę i chciałam Cię zapytać zy ten casagnus brałaś równocześnie z tymi lekami na uspokojenie? Ja tą prolaktynę mam już długo-nawet przed chorobą miałam na na bank wysoką z tego względu to wnioskuję,że odkąd pamiętam miałam wyciek z sutka;(a te leki co biorę pewnie też ją podwyższą dodatnio.Ale dzięki trochę mnie pocieszyłaś. Jeżeli byś mogła i miała czas to odezwij się do mnie 12964488 moje gg;)
  22. Twoja historia jest moją historią! Dziewzczyno nie bój się tych tabletek,zobaczysz po paru dniach zaczniesz normalnie funkcjonować.Ja biorę co innego ale jakoś żyję mimo że to wraca.
  23. hotie hoo,ja lecę też na lekach i gdyby nie one to serio już dawno by mnie nie było czyli jakieś 3 lata.Strasznie bałam się je brać ale jak chcesz czuć się dobrze to łykaj.Kupowałam leki i nic nie brałam bo bałam się skutków ubocznych jak cholera!Lekarz kazał wyrzucić ulotki i brać.Teraz jestem na etapie odstawiania jednego.
  24. Normalnie leje z tych wypowiedzi hehe;)też mam nerwice i odkąd biorę leki 3 lata to napoiłam się z 5 razy!A co lepsza nawet na własnym weselu nic nie łyknęłam jedynie w kościele na ślubie ksiądz trochę wina dał;) Przesrane jest to że imprezy mam abstynenckie aż wstyd! Kiedyś bez alkoholu tańców nie było a teraz wszystko na sucho;) Nie piję bo...po wypiciu alkoholu wraca wszystko!!!!!! Co zrobić mus to mus!!!
×