Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Marciocha

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marciocha

  1. Marciocha

    Nerwica w ciąży

    Nadzieja37! Ja tak jak Ty mam problem z zajściem w ciążę prawdopodobnie przez nerwice. Staram się z mężem już ponad rok i niby nic nie stoi na przeszkodzie.
  2. Magda25,jak super!ja też jestem przyjęta na oddział dzienny na terapie 84 dniową moje gg 26478652,zostaw mi wiadomośc odezwe się;)
  3. Witajcie!ja dziś zostałam przyjęta na dzienny oddział;)już wam pisze na czym to będzie polegać!;a więc:zaczęło się od przeprowadzenia wywiadu z psychiatrą opisała chorobę itd.zapisała siostrze jakie leki mi będą dawać,czyli te co biorę i będę je dostawała za darmo jak to w szpitalu tylko,że będę jeździła na 9 do 13 i do domu.We wtorek mam wyniki z krwi,moczu itp.Co do zajęć to będą jakieś ćwiczenia sportowe,zajęcia muzyczne i plastyczne,wycieczki i to wszystko z psychologami.W poniedziałek będę musiała o sobie opowiedzieć 20 osobowej grupie,już mnie to martwi hehe ale dam radę!!!!No i będą zajęcia w grupach i indywidualne z psychologiem.W tym czasie a ma to trwać 82 dni!!!!!! nie mogę korzystać z żadnych innych psychiatrów ani psychologów na nfz jedynie prywatnie,nie wiem co to ma do rzeczy ale pewno z czasem się dowiem;) pozdro
  4. Ja mam podobnie.Wiem jednak,że oprócz nerwicy mam zespół jelita drażliwego i stąd te parcia na kiszkę stolcową.U mnie to wygląda tak;robi mi się gorąco,kręci w głowie,wali serce,mdli i muszę wtedy do toalety.Tak że poczytaj sobie w googlach o zespole jelita drażliwego.Inne choroby mam wykluczone i leczę się obecnie jakieś 3 lata na drażliwe jelito.Co prawda choroba jest nie uleczalna ale da się ją zaleczyć i żyć normalnie,co prawda biorę leki duspatalin retard-nie piję alkoholu i stosuję czasem dietę,a i pije często kompot z jagód-pomaga na biegunki i to bardzo. Także poczytaj sobie objawy w necie a jak dalej masz wątpliość trzeba kolonoskopię i resztę badań które na pewno specjalista ci zleci.Jednak stawiam na nerwicę jelita czyli jelito drażliwe!
  5. zuziu my również podróżujemy autokarem lub autem bo samoloty mnie przerażają mimo,że więcej wypadków jest na drodze no ale... Kochani od 1 idę na oddział dzienny walczyć z nerwicą,będę was informować co i jak bo sama jestem ciekawa...właśnie dzwonili do mnie ze szpitala,mam mieć strój sportowy gdyż będzie dużo ćwiczeń;),tylko tyle wiem.Będę pisać.
  6. Kochani bałam się tego wyjazdu za granicę na wczasy,ale już teraz wiem,że jak tylko będzie mnie stać to będę zwiedzać dalej.To taka odskocznia zobaczyć większy świat,inną kulturę i trochę zapomnienia.Czas tam tak szybko leciał,że zapomniałam o nerwicy prawie,strasznie szybki tryb życia nie dawał czasu na nerwy jedynie wieczory ehhh...to wtedy ucieczka do modlitwy,która jest dla mnie ukojeniem największym!!!!Myślę,że wczasy za granica są czasem nawet tańsze niż tu u nas...dlatego jeśli tylko ktoś chce z was jechać a się boi czy waha,że to tak daleko,że nerwica da popalić to naprawdę nie ma czego sama się przekonałam!!!teraz jest mi zimno hehe tam było tak cieplutko,że nie mogę się tu zaaklimatyzować zuziu!jeszcze na pewno gdzieś wyruszysz;) Hiszpanki sam twój nick mówi samo za siebie,że kochasz Hiszpanię;)ale wiem już dlaczego;) Karolciu polecam ci ten kraj ;)
  7. Hej!ja wróciłam dziś z Hiszpanii,było świetnie 9 dni obijania się i obżerania! pogoda za super nie była ale opaliłam się i wybawiłam;) Lęk był i jest czasem mniejszy czasem większy a czasem nie było w ogóle. Czekam na tel.ze szpitala kiedy mam przyjść na tą psychoterapię dzienną o której wspominałam wcześniej. Pozdro dla was!
  8. niusi 31! moim zdaniem nerwica!wszystkie objawy na to wskazują gdyż przechodziłam to samo teraz plus to w prezencie dostałam lęki.Psychiatra na bank ci coś wypisze jeśli cię zdiagnozuje i po lekach około 2 tyg powinno być lepiej. Dobre jest to zdanie: Mam własną firmę, fajnego syna , miłego męża, przyjemnego kochanka*to ostatnie najlepsze*pozdro!
  9. Anna 26! nie wiem jak to wygląda ale będę jeździć na 9 do 13 i jak się dowiem na pewno napisze;)lęki są boję się ich ale staram się je tolerować;) Jutro jadę na wycieczkę do Hiszpanii na 2 tyg,odezwę się jak wrócę;)Anna morze pogadamy na gg? zuzia dzięki za odpis;)
  10. Witajcie! Mam takie pytanie od jakiegoś czasu co ileś miesięcy mam bezsenne noce;(nie wiem czemu,mimo iż bardzo lubię spać tak teraz od 2 dni nie mogę zasnąć,kręcę się a jak zasnę może o 2 to już o 6 nie śpię,wcześniej też miałam coś takiego ale minęło i teraz powtórka z rozrywki a jedynie sen był ukojeniem!!!!macie na to jakieś sposoby?
  11. Witajcie! Ja dziś miałam chrzest mojego chrześniaka,w kościele słabo się czułam ale dałam radę!ogólnie od 2 dni chce mi się spać w głowie kręci,eh....od lęków miałam spokój i dziś znów mnie dopadł podleniec-cała drżę.Nigdy ich nie miałam nie wiem więc jak sobie radzić z nimi.Od 1 idę do szpitala na oddział dzienny i psychoterapia liczę na nią;)że nauczą mnie z tym żyć chociaż;(jutro mam 2 rocznicę ślubu,ale ten czas leci;) miłej nocy!
  12. Anna 26 niestety ciąży jak nie było tak nie ma.Mam trochę problemy z hormonami do tego nerwica i niestety...ale nie tracę nadziei.
  13. Magda 25 mam od jakiegoś czasu coś takiego jak ty;(daj znać czy zaglądasz na to forum jeszcze to zostawię ci gg;)fajnie by było pogadać...
  14. Bardzo dziękuję tym co mi odpisali;) Pani Jadwigo ja jestem ta MARCIOCHA z miejscowości koło Pani;)pamięta pani?zagubiłam pani gg...;( Myśli moje są straszne jak mnie najdą to rzęsa mną jak osika...paraliżują mnie... jak wy sie czujecie dostając lęk lub myśl natrętną?bardzo bym chciała wiedzieć co się wtedy z wami dzieje?
  15. Witajcie,na nerwice choruje 3 lata z tym,że przeważnie były to somatyczne objawy.Od jakiś 2 miesięcy jestem załamana dostałam coś takiego typu aż boję się to pisać,głównie chodzi o śmierć-wymyśliłam sobie,że kogoś zabijam i tym się dręczę i bardzo się tego boję,wiem że tego nie zrobię bo to jest osoba którą bardzo kocham ale same te myśli są straszne!!!!nie wiem skąd to się wzięło ale nie daje mi to normalnie żyć.Wcześniejsza nerwica to były zawroty głowy i inne tego typu,ale to co teraz mam jest straszne podejrzewam,że nerwica stara przerodziła się w NERWICĘ NATRĘCTW gdyż te stare leki które biorę już na mnie nie działają..Raz też miałam taki epizod,że muszę skoczyć z balkonu,albo wziąć wszystkie tabletki te od nerwicy i połknąć i tego też się okropnie bałam...eh... Oczywiście zaczęłam chodzić do psychologa trochę prywatnie,trochę tak na nfz ale od 1 października idę na codzienną terapię. Proszę was napiszcie czy ktoś z was też miewa takie fazy?bardzo się boję...
  16. Też mam biegunki,ale wykryto zespól jelita drażliwego po setkach badań...poczytaj sobie o tej chorobie na necie. Jagody jak najbardziej mnie bardzo pomagają;)
  17. gosiaczek89! z nerwicą ciężko żyć szczególnie jak są ataki,ale ataki mijają i jest jako tako co nie?każdy ma swój krzyż i trzeba go dźwigać My mamy taki więc musimy go unieść!
  18. Do marika55,czy mając nerwicę zaszłaś w ciążę?i czy miałaś jakieś problemy z zajściem oraz czy brałaś jakieś leki będąc w ciąży?odpisz czekam.Ja na nerwice choruje 3 lata leczę się tyle samo. Moim zdaniem nerwica chce nam coś pokazać coś uświadomić...Na dzień dzisiejszy wydaje Mi się,że naprawdę są gorsze choroby niż nerwica-wiadomo,że dla każdego jego choroba jest czymś strasznym-klęską ale z tym się da żyć.Są dni lepsze i gorsze ale nie możemy się poddawać,musimy walczyć-wygramy!!!wierzę w to!
  19. Marciocha

    Nerwica w ciąży

    Dziewczyny czy miała któraś z was zapalenie Przydatków? mnie już złapało 2 raz w ciągu 2 miesięcy nawet raz leżałam w szpitalu w Niemczech bo to tam mnie dopadło!dość,że nerwica to teraz boję się,że przydatki przewlekłe i dalej będą problemy z zajściem w ciążę a staramy się już 11 miesięcy. Napiszcie coś jak miałyście z tym problemy;) pozdro
  20. Ferciu3 dziękuję za odpis,a napisz jak się ta maść nazywa i jak długo Ci się to goiło?i jeżeli możesz napisz jakie leki jesz;)
  21. Hej maleńka! Wiesz ja też biorę luteinę i powiem ci,że nie przytyłam po niej...tak,że nie obawiaj się nie wiem jednak jak po tym drugim leku czy się tyje czy nie. Powiem Ci,że ja też okropnie zawsze boję się brać jakiekolwiek leki z takiej racji,żeby nie było interakcji z tymi od nerwicy.A co lepsze mam wysoką prolaktynę,którą muszę zbijać leki kupione i nie biorę ich tak się boje skutków ubocznych!!!! nawet mam już te droższe co mają mniej tych skutków a i tak się boję je brać! Głowa do góry luteinę wcinaj!
  22. frecia3,a mówiłaś tatuażyście o lekach?nie mówił,że są przeciwwskazania?
  23. mała gieniu to moje gg jakbyś kiedys miała chęć odezwij się;)12964488
  24. ~mala_genia,,bardzo ci dziękuję za odpis coś fercia nie chce odpisać... Głównie to chodzi mi o to czy jak biorę leki na nerwicę to czy to nie będzie miało wpływu na gojenie się tatuażu. Leków na pewno nie odstawię bo już kilka razy próbowałam i nic...wracam jednak kiedyś na pewno to zrobię na pewno! A ty zażywasz jakieś leki?
×