
Weronika
Members-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Weronika
-
W takim razie teraz wygląda to zupełnie inaczej, trochę więcej informacji. Myślę, że mógłbyś skorzystać z pomocy specjalisty, zapisać się do poradni małżeńskiej. Tam na pewno pomogli by wam. Ja też bardzo młodo wyszłam za mąż. Miałam dwadzieścia lat. Za rok urodziłam dziecko, za następne dwa drugie. Też sie nie wyszalałam. Bardzo mi tego brakowało. W domu poczułam się jakby odizolowana od świata. Czułam, że mąż mnie nie rozumie. Chciałam chodzić z nim do poradni ale on nie chciał. Mieliśmy problemy i sami nie potrafiliśmy ich rozwiązać. Może ktoś 3 z boku pomógłby nam. Niestety to zaszło za daleko wpadłam w nerwicę, w depresję. Nie chciałam już tak dalej żyć. Rozwiodłam się. U was nie musi się to tak skończyć więc namawiam cię do tego żebyś najpierw ty zapisał się do jakiegoś dobrego psychologa i porozmawiał o waszych problemach. Potem możecie chodzić razem.
-
Na ostatniej wizycie pani psychiatra powiedziała, że ten nerwowy ruch ramieniem, który mam może oznaczać jeszcze jakąś koncentrację na sobie. Powiedziała, że niedawno skończyłam terapię. Mam wiele nowych informacji, które teraz powinnam przemyśleć i zastosować wiec może jeszcze za wcześnie na to, by zmniejszać dawkę leku. Na razie mam nadal przyjmować 3x1 Pramolan dziennie. Na następną wizytę umówiłam się na początku czerwca i może wtedy spróbujemy odstawiać tabletki. Powiedziała jeszcze, że teraz jest jeszcze trochę kiepska pogoda więc z tego powodu również lepiej jeszcze trochę poczekać. Wychodzi więc na to, że im silniejsza nerwica tym większa koncentracja na sobie. Im większa koncentracja na sobie tym silniejsza nerwica.
-
JAK NIE NABAWIĆ SIĘ NERWICY I NIE WPAŚĆ W DEPRESJĘ JAK WYJŚĆ Z DEPRESJI I POKONAĆ NERWICĘ Odwrócona poprzednia lista. Myślę, że taką listę mógłby zrobić każdy kto ma z tym problem. 1. Kiedy kogoś pokochasz rób wszystko co możesz, by wasza miłość przetrwała. Nie zważaj na przeciwności losu, opinie innych ludzi. Nie unoś się honorem. Okazuj często uczucia ukochanej osobie w różny sposób. Ufaj jej i walcz z chorą zazdrością, która może zniszczyć związek. Gdy wyniknie między wami jakieś nieporozumienie wyjaśnijcie sobie to na spokojnie, nie wymyślajcie rzeczy, których nie jesteście pewni. Przeproście się nie czekając na to, by druga osoba zrobiła to pierwsza. 2. Jeżeli wychodzisz za mąż lub żenisz się to jedynym powodem, dla którego to robisz powinna być miłość. Tylko w związku opartym na miłości możesz byś szczęśliwy/ szczęśliwa. 3.. Nie myśl o przeszłości to co było dawno już minęło. Myśl o tym, co jest teraz i o swojej przyszłości. Jeśli jesteś nieszczęśliwy w związku, w którym jesteś, jeśli żałujesz, uważasz, że popełniłeś błąd wiążąc się z tą osobą. Masz prawo to naprawić. Każdy ma prawo do popełniania błędów. Zarówno ty jak i twój obecny partner zasługujecie na miłość i szczęście. Możecie je odnaleźć rozstając się. 4. Myśl o miłych wydarzeniach. Wspominając o nich, wracając do nim pamięcią przeżyjesz jeszcze raz radość, szczęście, które czułeś w tamtym czasie. Nie lituj się nad sobą zamiast tego myśl o sobie pozytywnie i często przypominaj sobie swoje dobre, mocne strony. Uwierz w to, że jeśli zmienisz swoje myśli, przekonania, czyny - staniesz się silniejszy, odporniejszy na stres i energiczny. 5. Bądź sobą, zachowaj swoją indywidualność, inność. Dzięki wyjątkowym zdolnościom, które posiadasz możesz osiągnąć coś wyjątkowego. Nie przejmuj się opinią innych, bo jeszcze nigdy, nikt nie dogodził wszystkim. 6. Opiekuj się tymi, których kochasz. Okazuj im miłość, czułość, a na pewno odpowiedzą oni tym samym tobie. Nie przejmuj się opiniami innych. 7. Jesteś bardzo ważną osobą. Dbaj o siebie, spełniaj swoje marzenia dzięki, którym będziesz szczęśliwa. Jeśli ty będziesz szczęśliwa to twoje szczęście udzieli się twoim najbliższym. Rób sobie często przerwy w pracy. Odpoczywaj zanim się zmęczysz. Jeśli będziesz wypoczęta, spokojna to w twoim domu będzie panowała miła i ciepła atmosfera. 8. Nie przejmuj się krytycznymi opiniami teściów. Jeśli im ciągle się coś nie podoba ty masz prawo się z nimi nie spotykać. Jesteś wolną osobą i nie musisz robić rzeczy, których nie chcesz. 9. Masz prawo do wyrażenia swojego zdania. Naucz się asertywności. Jeśli ktoś się obrazi z tego powodu to jego problem. 10. Spotykaj się często z osobami, które lubisz, w towarzystwie, których czujesz się dobrze i na luzie. Często śmiejcie się i wygłupiajcie. 11. To nie twoja wina, że znalazłaś się w sytuacji, w której nie chcesz byś. Często to zbieg okoliczności, niewiedzy. Jeśli w związku dwojga ludzi dzieje się źle to jest to bardzo skomplikowana sprawa. Powodów może być bardzo dużo. Często osoby te nie pasują do siebie i to niczyja wina. Wspólne życie wykończyło ich nawzajem, bo nie powinni byś razem. Gdy poczujesz się szczęśliwa - zmienisz zdanie o sobie. Będziesz myśleć, że jesteś dobrą, kochającą matka, wspaniała kochającą partnerką. 12. Z tobą wszystko w porządku, po prostu jesteś przemęczona, wyczerpana. Potrzebujesz odpoczynku, relaksu, miłości, zrozumienia, czasu dla siebie, realizacji własnych zainteresowań, spełniania marzeń …
-
Klaudia. Bardzo Ci dziękuję. Na początek to i tak bardzo dużo dla niektórych osób. Mam radę - niech zaczną to realizować po woli. Po jednym małym punkciku dziennie. Ważne żeby iść do przodu małymi kroczkami, a zmiana pojawi się po jakimś czasie ogromna. Czekam na ciąg dalszy twoich pięknych wskazówek.
-
Witaj Klaudia. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego co napisałaś. Mam prośbę czy twoją wypowiedź mogłabym skopiować i wkleić na moim blogu. Czytałabym ją sobie co jakiś czas. Pomogłaby również osobom, które go odwiedzają. Sama też zrobię sobie taką odwrotną listę. Pozdrawiam.
-
Witaj Klaudio. Jestem pod wielkim wrażeniem tego co napisałaś. Mam prośbę czy mogłabym twoją wypowiedź zacytować na swoim blogu. Czytałabym ją sobie co jakiś czas i inne osoby, które mnie odwiedzają również. Strona mojego bloga www.rozwod9.bloog.pl Tytuł: Jak pokonać nerwicę. Pozdrawiam
-
Żeby wyjść z depresji i uporać się z nerwicą trzeba pozamieniać te swoje punkty na przeciwne i zacząć myśleć inaczej tak jak będzie na tej drugiej pozytywnej liście.
-
JAK NABAWIĆ SIĘ NERWICY I WPAŚĆ W DEPRESJĘ - Mój sposób na to, by ją mieć. 1. Kiedy się w kimś zakochasz zmarnuj to uczucie i związek mówiąc sobie, że nie będziesz okazywać swoich uczuć, to tobie powinni wszyscy nadskakiwać i zabiegać o twoje względy. Nie mów, że kochasz i nie bądź pewna/pewny uczuć drugiej osoby. Bądź zazdrosna/ny i wypominaj jej/jemu wszystko, nawet to czego nie jesteś pewna. Kiedy zdarzy się nieporozumienie między wami nie wyciągaj pierwsza/szy ręki, ty przecież nie pójdziesz do nikogo w łaskę. 2. Wyjdź za mąż, ożeń się z kimś, kogo nie kochasz ale kto robi wszystko co tylko chcesz, by cię zadowolić. Lub wyjdź za mąż z rozsądku, litości lub poczucia obowiązku. 3. Myśl potem przez cały czas o swojej dawnej miłości i żałuj, że jej nie powiedziałaś/eś o swoich uczuciach jednak nie rób kompletnie nic, by to zmienić. Jesteś przecież związany węzłem małżeńskim. Składałeś w kościele dozgonną przysięgę małżeńską. Bądź za to nieszczęśliwy z tego powodu i rozmyślaj o tym bardzo dużo, bo zasługujesz na karę. Zrób sobie z tego powodu piekło psychiczne za życia. Zadręczaj się i myśl o sobie jak najgorzej. 4. Myśl wiele o przeszłości, o tym, co było, o nieprzyjemnościach, których w życiu doznałeś. Lituj się nad sobą, nad tym, że tyle wycierpiałeś. Nie myśl o przyszłości, o tym, że możesz coś zmienić, że możesz żyć inaczej. Myśl o tym, ze masz nieuleczalna chorobę psychiczną, że urodziłeś się słabszy od innych, mniej odporny na stres. 5. Rób wszystko dokładnie tak jak chcą inni. Żyj tak jak oni tego oczekuje od ciebie otoczenie. Nie wyróżniaj się z tłumu, bo zaczną o tobie krążyć plotki. 6. Rób wszystko dla dzieci, dla męża dla rodziny, dla sąsiadów. Jesteś przecież kobietą od kobiet wymaga się więcej. Zważaj szczególnie na to, by cię nie obgadano. 7. Pamiętaj ty nie masz żadnych potrzeb, jesteś na ostatnim miejscu. Nie mniej swoich, marzeń, pracuj, sprzątaj, zmywaj, pierz i myśl, że ciągle w twoim mieszkaniu jest brudno. 8. Uważaj przed wizytą teściów, bo co będzie jak teściowa zauważy, że czegoś nie zdążyłaś zrobić. Pomyśli o tobie, że jesteś niezaradna i będzie współczuła swojemu biednemu synowi, że źle się nim opiekujesz, że zaniedbujesz go. 9. Wnoś z pokorą wszystkie uwagi skierowane pod twoim adresem. Uważaj, bo jeśli będziesz chciała wyrazić swoje zdanie możesz kogoś tym urazić. 10. Spotykaj się z tymi osobami, przy których czujesz się źle. Staraj się bardzo, by to zmienić, by cię polubiły i zaakceptowały. 11. Myśl, że jest z tobą coś nie tak, że inni doskonale radzą sobie w życiu, w rodzinie, a ty nie dajesz sobie rady, ciągle jesteś zmęczona wykończona, wykończona, brakuje ci czasu. Masz już tego wszystkiego dość. Kto dopisze do tej listy jeszcze coś od siebie.
-
Joker - Trzeba to pozamieniać na przeciwieństwa i zacząć myśleć odwrotnie.
-
Terapia mi pomogła. Po jej zakończeniu czuję się o wiele lepiej niż przed jej rozpoczęciem. Podsumowałam sobie i wypisałam najważniejsze informacje jakie wyniosłam i które mi pomogły. 1. Dowiedziałam się, że nerwica nie jest chorobą. Dzięki temu od razu poczułam się lepiej, bo przecież jestem zdrowa. 2. Gdy nachodzą mnie stany lekkiego niepokoju kładę się na chwilę odpoczywam. Przestałam się ich bać i dzięki temu lęki się nie nasilają tylko ustępują gdy odpocznę. 3. Coraz mniejszą wagę przykładam do opinii innych ludzi. Robię więcej dla siebie dla własnej przyjemności. 4. Przestały mnie boleć wspomnienia z dzieciństwa. Zrozumiałam, że ten ból to tęsknota za beztroskim dzieciństwem. 5. Otworzyłam się bardziej do ludzi. Kontakty z nimi nie stresują mnie. 6. Dowiedziałam się, że po wielu biernych latach potrzebuję czasu, by się rozruszać i wrócić do normalnego funkcjonowania. Zapisałam się na kurs tańca. Planuję aerobik. 7. Spełniam po woli swoje marzenie o posiadaniu działki i domku. Na początku kwietnia kupujemy działkę. Na początek na ogródkach działkowych z altanką. 8. Ogólnie czuję się lepiej. Nie męczy mnie już rozdawanie ulotek. Lżej oddycham. Nie brakuje mi tchu. 9. Gdy zbyt wiele spraw mam na głowie, gdy wszyscy naraz czegoś ode mnie chcą i kręci mi się z tego powodu w głowie. Wtedy nie powinnam łapać się wszystkiego na raz tylko zastanowić się i robić w danej chwili to co uważam, że dla mnie jest najważniejsze. Więcej możecie znaleźć na moim blogu *Jak pokonać nerwicę* www.rozwod9.bloog.pl
-
Witaj Pogódka. Nie można mieć wszystkiego od razu. Często trzeba poczekać na spełnienie swoich marzeń. Ważne żeby iść do przodu, można nawet małymi kroczkami. Ne mogę pozwolić sobie na kupno działki budowlanej i budowę domu więc na początek cieszę sie z działki i altanki ogrodowej. Uważam, że to już i tak duży krok na przód. Może z czasem będzie i domek.
-
Witaj Oksa. Biorę Pramolan 3x1. Na mnie ten lek działa super. Czuję sie świetnie. Trzeba go przez kilka dni brać, by zaczął działać. Pełny efekt po dwóch tygodniach przyjmowania. Podobno on nie uzależnia. Kiedyś go brałam, potem zmieniałam na inny lek nie odczułam objawów uzależnienia. To dobry lek nie jest tak szkodliwy jak psychotropy. Działa przeciwdepresyjnie, przeciwlękowo i relaksująco. Ja chciałabym już go odstawić ale psychiatra powiedział mi, żeby jeszcze z tym poczekać. Spróbujemy odstawić przy następnej wizycie w czerwcu. Jeśli psychiatra nic ci nie mówi to ty sama wypytuj go o wszystko.
-
My w poprzednim tygodniu kupiliśmy działkę. Moim marzeniem było mieć kawałek ziemi, by można było oderwać się od tego betonu i mieszkania na 6 piętrze. Wiem, że dzięki temu poczuję się lepiej. Ruch na świeżym powietrzu, kontakt z przyrodą z zielenią dobrze na mnie wpłynie. Wychowałam się na wsi. W dzieciństwie miałam tego pod dostatkiem. Tu w mieście, przez tyle lat tak bardzo mi tego brakowało.
-
Witaj Jadziu. Masz rację lepiej nie czytać o objawach nerwicy. Zamiast tego lepiej zająć się czymś przyjemnym. Poczytać można o tym jak sobie poradzić z problemami niż w kółko je rozdrapywać, bo to nic nie daje tylko szkodzi. Znajdź czas dla swojego zdrowia i zapisz się na psychoterapię. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.
-
Witaj Himena. Cztery lata temu rozwodziłam się. To był najtrudniejszy i najbardziej stresujący rok w moim życiu. Dałam sobie jednak radę i od chwili rozwodu czuję sie coraz lepiej. Małe ślady są już po mojej nerwicy. Zapraszam cię na mojego bloga opisuję tam jak sobie poradziłam. Znajdziesz tam też link aktywny do strony z wzorami pozwów. Mój blog Jak pokonać nerwicę. www.rozwod9.bloog.pl Powodzenia
-
A od jakiego czasu to trwa? Może to tylko jakieś skurcze? Może wystarczyłyby jakieś ćwiczenia rozluźniające. Masaż prysznicem. Ale na tym za bardzo to ja się nie znam. Idź do lekarza rodzinnego. On coś doradzi. Czasami sposób może być bardzo prosty, by sobie z tym poradzić tylko, że my sami go nie znamy.
- 6 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Samo niestety nie przejdzie. Leki tylko zbijają objawy, a problem tkwi nadal gdzieś głęboko. Pomóc może psycholog i ty razem z nim współpracując jeśli dojdziecie do tego co jest przyczyną tych objawów i gdy wspólnie poradzicie sobie, z problemem.
- 19 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Stany lękowe, napady bólu i myśli o śmierci a nerwica
Weronika odpowiedział(a) na sergio temat w Nerwica lękowa
Sergio dobrze byłoby żebyś zapisał się do dobrego psychologa. On by ci pomógł. Ja chodziłam i bardzo mi to pomogło. Zadzwoń na telefon zaufania. Podadzą ci tam jakieś namiary, bo ja nie znam numerów. Może ktoś inny poda jakieś namiary. Z czasem gdy problem będzie się nawarstwiał może być coraz gorzej z tego wyjść. Zacznij działać już dziś. Jesteś jeszcze bardzo młody. Szkoda byłoby gdybyś uzależnił się od jakichś leków. Jesteś silny i możesz sobie z tym poradzić. Powodzenia. Jak będziesz miał jakieś pytanie to napisz do mnie emaila. Pomogę Ci. Przeszłam przez coś takiego więc wiem jak to jest. balsamdladuszy@poczta.fm- 2 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Chyba przy nerwicy można mieć wszystko co tylko można sobie tylko wymyślić. Poczytaj mojego bloga *Jak pokonać nerwicę* www.rozwod9.bloog.pl
-
Myślałam, że już tu nikt nie zagląda. Widzę jednak, że wczoraj pojawiły się nowe wpisy. Ja już dawno skończyłam terapię u psychologa. Bardzo mi pomogła. Czuję sie świetnie. Przez ostatnie 3 miesiące zrobiłam ogromne postępy. Chciałabym się jednak równie dobrze czuć bez Pramolanów. Teraz jeszcze 3x1. Jurto idę do psychiatry może ona poradzi mi co zrobić, by odstawić tabletki. Nie mogę od razu przestać brać. Zapiszę się również do psychologa na kolejną terapię teraz związaną właśnie z odstawieniem tabletek. Opisywałam swoją terapie na blogu i dalej będę opisywać. Zajrzyjcie tam może wam coś z tych porad również pomoże. www.rozwod9.bloog.pl Jak pokonać nerwicę. Pozdrawiam
-
Witajcie. Kto mnie jeszcze pamięta? Od rana działam przy rozdawaniu ulotek. Promuję swoją książkę *Monika postanawia żyć* Jest ona już w księgarniach. W końcu wiem co chcę robić w życiu, a to jest bardzo ważne. Ważne jest żebyśmy mieli obraną drogę, którą będziemy podążać. Ważne jest, by to co robimy sprawiało nam satysfakcję. Przeczytałam ostatnio książkę *Sztuka pewności siebie* Alan Loy McGinnis. Polecam. Jej fragmenty zamieszczam na swoim blogu. Jak pokonać nerwicę. www.rozwod9.bloog.pl Zapraszam na bloga wszystkich, którzy chcą pokonać nerwicę.
-
Witajcie. Kto mnie jeszcze pamięta? Ja dziś nie śpię. Od rana działam przy rozdawaniu ulotek. W końcu wiem co chcę robić w życiu, a to jest bardzo ważne. Ważne jest żebyśmy mieli obraną drogę, którą będziemy podążać. Ważne jest, by to co robimy sprawiało nam satysfakcję. Przeczytałam ostatnio książkę *Sztuka pewności siebie* Alan Loy McGinnis. Polecam. Jej fragmenty zamieszczam na swoim blogu. Jak pokonać nerwicę. www.rozwod9.bloog.pl Zapraszam na bloga wszystkich, którzy chcą pokonać nerwicę.
- 27 636 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
matiiaga. Założyłaś nowy wątek i proszę jak szybko się rozkręcił. Gratulacje. Tylu czytelników.
- 27 636 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Leva Jak się boisz to nie bierz. Jak już nie bierzesz innych leków to może też już ich nie bierz. Za jakiś czas poczujesz sie lepiej, bo organizm nie będzie sie już ich domagał. Nie wiem tylko czy dawka 2 tabletki nie będzie za mała ale to jest zależne od stanu w jakim jesteś. W ciężkich przypadkach bierze sie nawet po 2 x 3. Czytałam ulotkę. Mi wystarcza 3x1. Jak próbowałam zmniejszyć dawkę czułam sie źle. Teraz też nie biorę już nic innego. Za jakiś czas pójdę do psychiatry i pomału może uda mi sie zejść z dawki na mniejszą.
-
Leva to nie po Pramolanie tak sie czujesz. On nie ma takiego natychmiastowego działania. Tak sie czujesz przez brak poprzednich leków w twoim organizmie. Jesteś jakby na odtruciu. Pramolan zacznie stopniowo działać. Po nim będziesz sie czuła bardziej zrelaksowana, nie będziesz sie tak męczyć psychicznie i będziesz z łatwością zasypiać.