Melka1234

Tylko jak przekonac mozg żeby nie reagowal w taki sposób*?

Witajcie. Dziś przejechalam 150km na aviomarinie i leki były ale wymiotowac mi się nie chciało. Jaak wysiadam z auta to zawsze cala się trzse jak lekką padaczke bym miala... To nerwica czy blednik?

Ja tylko rozkminiam czasami czy mi jakies pozostałości po migrenie nie zostały bo po tym mam jakieś błyski przed oczami a nigdy tego nie było. Wzrok mi się pogorszył przez tą aurę.. Wydaje mi się że każdy z nas chciałby znaleźć konkretną przyczynę

Futerko nie jesteś na nic chora. Ja też nie mogę uwierzyć że takie objawy są od nerwicy te zawroty i czasami szukam w necie ale wiem że to po prostu przewlekły stres to spowodował i muszę stanąc na nogi i cieszyć się życiem. Pomyśl że tracisz czas na głowienie sie co Ci jest a czas i lata lecą. Ja gdyby nie praca to też bym chyba cały czas głupot szukała w internecie. Ja sobie niczym pomóc nie mogę w jeździe autobusem samochodem i czymkolwiek zastanawiam się juz nad błędnikiem.

To uważasz że warto leki wziąć czy nic to nie da? Co brałeś?

Wiecie u mnie to silny stres wywołał te głupie objawy. I teraz np jak coś jest delikatnie stresujące nawet rozmowa z kimś twarza w twarz to zaczynaja sie objawy somatyczne.Kiedyś tylko trochę czułam stres w brzuchu - takie motyle w brzuchu a teraz to jest nasilenie x5 przy takich błahostkach. Myślicie, że człowiek da radę sam się z tego wyleczyc? Jakos wyciszyc poprzez psychoterapię? Bo juz nie wiem czy jestem skazana na leki.....?! Boję się że po prostu coś mi sie przestawiło w układzie nerwowym i tylko lekarstwa pomogą.

A też macie tak sucho w ustach? Może głupio to zabrzmi ale mam szorstki język..

Kos czyli nigdy nie brałeś żadnych leków?

Drugi dzień w miarę dobrze sie czuję. Miałam przyspieszone bicie serca dzisiaj pod gardłem po delikatnym tańcu i wzięłam validol. Jakoś przeszło... Przejechałam nawet dwa przystanki autobusem, ale te drżenia silnika mnie tak wkurzaja! Że jak wychodzę to jeszcze *jadę*:)

To co myślicie, że te zawroty to migrenowe? W sumie coś neurolog wspominał o tym.. Może rzeczywiście jest tu jakiś związek. Ale te zawroty zwykle sa jak mam te wybuchy od żoładka, choć coraz częściej mam je bez powodu. Czyli co z tym zrobić? Kiedyś dostałam berastec ale wzięłam z 4 tabletki.

Kos ma rację. Trzeba walczyć. Przy zawrotach nawet jak leże to je mam, zwykle się nie kładę. Ale przy migrenie boli głowa a tu same zawroty. Ja migreny miałam 3 lata temu i teraz są raz na rok. Zastanawia mnie czy nie jestem na coś chora. Jak jem to tez mi sie kręci w głowie. Ja nad tym nie panuje bo nawet jak jestem czymś mega zajęta to i tak czasem mna bujnie albo czuję jakby mi żołądek ściskało. Mam słabą astmę, hiperwentylację, refluks i kaszel.Ale nigdy mi to nie doskwierało aż tak...

Ja tez mam zawroty i to jakie..ale to chyba typowy objaw nerwicy.

Czy ktoś z was ma może alergie?

A co do aktywności fizycznej - dzisiaj jest pogoda typowo marcowa :) nie da się pobiegać :) Żebym miała jakąs nadwagę to bym chetniej tego sportu używała :) a mam niedowagę :/

Fajnie czytać takie pozytywne wypowiedzi :) Ja dzisiaj do 13 czułam się jak bez choroby. Dopiero jak musiałam wejśc do restauracji a tam było duszno - oczywiście nic nie zjadłam bo miałam uczucie że zaraz zwymiotuje. Wczoraj wzięłam pół xanaxu i bardzo bolała mnie po nim głowa, poza tym czułam się jeszcze gorzej i chwilowo załączył się u mnie stan depresyjny! Co za g..., a myślałam, ze mam jakiś ratunek. Validol mi nie pomaga, nervosol też nie. Zastanawiam się nad hydroksyzyną bo w ogóle samochodem nie mogę jeździć.

No ale od nerwicy się nie umiera. Wykup leki i nie męcz się.

A w ogóle bierzesz te leki na lęki które przepisał Ci lekarz?

Futerko nie panikuj. Może była chora na coś fizycznie poza nerwicą.

Ja zjaDLAM niezdrowy obiad i mnie mdli :((( Masakra zawroty doszły i poczucie odrealnienia. mYŚLAŁAM ze bedzie lepiej bo sroda czwartek piatek byly ok. Jak o tym zapomniec? Tez jestescie wrażliwi na zapachy intensywne? np sklep rybny albo jak patrze na film o lekarzach to od razu mi słabo

Ja miałam problem z przełykaniem ale teraz trochę ustąpiło. Biorę leki na refluks, A dzisiaj mam problem z oddychaniem trochę - dodam że mam skrzywioną przegrodę nosową i katar całym rokiem

Kos opisz nam jak się wyleczyles i jakie objawy Ci dokuczaly. Dales nadzieję wszystkm na forum.

A co się stało, że byłaś na pogotowiu? A jeszcze jedna sprawa... Moja nerwica zaczeła się od choroby lokomocyjnej i od tego własnie tiku, ale nie wiem o co chodzi bo jak jadę samochodem to rzeczywiście kręci mi się w głowie i jak wysiadam to ciało całe drży. Może coś mam z błędnikiem.

No nie wiem. Kiedyś robiłam sobie badanie na grzyby i nic nie wyszło.. (z kału). Dzisiaj czułam się średnio. A macie takie uczucie że Was coś rozsadza od środka? Jakby w mięśniach. Takie uczucie ciężaru w ciele. Dokucza mi bardzo ten tik nerwowy z buzią. Już mam wrażenie że mam jakiś ucisk w mózgu i dlatego mi ten policzek jakby drętwieje i cały czas nim :*cmokam i tak zagryzam w środku*. Nikt czegoś takiego nie ma?

A miałas jakieś gorsze objawy wcześniej?

Ja tylko z ziółek Validol i neopersen. I pomagaja Ci te ziółka czy to tylko placebo? W ogóle co Ci teraz dolega Migotka?