
Irszka
Members-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Irszka
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
Wow!ale tu pustki...ja wróciłam z działki,wyglądam jakbym siedziała tydzień w solarium:)po za tym to jestem w takim pedzie ze na nic nie mam czasu...jak to przed Świetami....a tu jeszcze moj mały znowu ma goraczke.......buu,załatwił sie chyba na rowerze,, pozdrawiam wszystkich i każdego z osobna:))
-
Hej wszystkim..;) Ja właśnie wróciłam do Krakowa i padam..ledwie widzę na oczy.Dziewczyny jeszcze raz sory,ale taka praca.Iwonko pomyslimy nad spotkaniem,obiecuje. Moj pies zaginoł,nie ma go juz (a raczej jej) od 2 tygodni,nikt nic nie wie i nie widział,nie daje mi to spokoju,wolałabym wiedzieć co sie stało...:(( Prozac-to sa takie trudne sprawy,ja mam odruch (niestety)niesienia pomocy,jeżeli ktoś jest w złym stanie to poprostu nie wiedzieć dlaczego żucam sie z pomocą,fatalne to przewaznie ma dla mnie skutki bo przeżywam to okrutnie,walczę z tym że nie uzdrowie całego swiata,narazie cienko mi to wychodzi...myśle że i tak będziesz o tym myslał i tak,a może nie jest tak żle i kolega przeżyje???pomyśl jaka satysfakcja będzie że byłeś z nim i pomogłeś mu w trudnych chwilach?! BO***PRZYJACIÓŁ ****POZNAJE***SIĘ ***WŁAŚNIE W TAKIEJ BIEDZIE!!! a u mnie ostatnio średni ,miałam nie przespana nockę..niepokoj i bóle w klatce..ale myslę ze to przez mojego psa i przez ta pochrzaniona pogodę...... Życzę miłej nocki mam nadzieje że wreszcie sie wyśpię:))papa!
-
Oj..to super,ciekawe gdzie był?
-
No to idealny dzentelmenie...tez bym się zapusciła na złodzieja co mi psa ukradł!Goń!Trzymam kciuki:)))
-
Wiesz co Prozac!martwi mnie że tak często zmieniasz tożsamość...hmm o czym to moze świadczyć...? Pogódko czekam na cynk:)) U mnie zima total...ale podobno w przyszłym tygodniu ma byc 23 stopnie:))szaleństwo:) pozdrawiam!
-
Iwonko!Kuruj się!!liczę na to spotkanie:))) Oluś co tam u Ciebie?? pozdrawiam,:)
-
Witam,ja mam dziiaj dzień pełen emocji,moja córa dzisiaj z dalekiej podrózy wraca..i to na dodatek z jakąś grypą:( Pogódko,Iwonko-do zobaczenia:))
-
Pogódko jaka Ty odwazna jesteś!!nie wiem czy dałabym rade tak sama sobie przebic...heeba nie:))komus tak..:)) Ja dzisiaj mam zły dzień,mam stresy...i zdycham jak pies..niestety.. Pozdrawiam-:)
-
haha..ideal TY...fajnej muzyki słuchasz....:)))
-
Witajcie:) Oluś no i widzisz??jest lepiej:))bardzo się cieszę. U mnie dzisiaj baaardzo średni dzień..wieje mocno a ja za dobrze nie reaguje na wiatry:(jestem nie co rozdygotana:(wieczorkiem ide do znajomych mam nadzieję że sie zrelaksuje co nie co:) Himenko-ja tez myslę że nigdy nie wiadomo co w życiu moze sie wydażyć:)))ale wazne jest też żeby temu wyjść na przeciw a nie chować sie :))Ja takiej własnie jestem myśli,trzymam kciuki za wszystkich i pozdrawiam. p.s.pomimo że mam liczna rodzine też odczowam samotność-dlaczego?pojęcia nie mam ale wiem napweno że jest to jedna z przyczyn moich dolegliwości.
-
Ale tu cisza........jak nigdy:( Ja jestem w pedzie...małego dopadł wirus..właśnie wróciłam od lekarza:( A sama dzisiaj ledwie widze na oczy taka senna jestem...:)) Pozdrawiam wszystkich!!no i odezwijcie sie:))
-
Witam! Własnie wróciłam i padam z przepracowania w ogrodzie!Było super szczególnie wczoraj-mam pierwsza opaleniznę!! Teraz musze pozbyć się po zimowych zakwasów!Wszystkie drzewa juz rusyły,a ciemierniki kwitna i kalina....ach super,uwielbiam wiosnę:)) Pozdrawiam:)
-
Iwonko:)działke mam w Tenczynku,własnie za parę godzin jadę,pakuje się.......wracam w niedziele wieczorem:)z tym śniegiem to trochę przesadziło:( Pozdrawiam i życzę miłego wekendu:)))
-
Iwonko:)zgadzam sie z Tobą i dobrze rozumiem o co Ci chodzi:) Istotnie każdy jest inny-i inaczej nerwica u niego postępuje:))
-
Ewo ,ja jestem pewna że bedzie lepiej bo u nas wszystkich prędzej czy pózniej JEST LEPIEJ::)) po drugie-błagam Cię-nie martw sie na zapas(ja sie tego nauczyłam,ciężko było ale sie nauczyłam) to Ci nie pomoze a bedziesz sie dołować.Wiem że nie masz lekko ,takie jest życie jak dzungla...a Ty napewno znajdziesz w niej swoje miejsce:))moze nad jakimś pięknym wodospadem......wow rozmarzyłam sie ... Zobaczysz będzie lepiej ale nie możesz sie poddać*Nigdy w życiu*(to moja dewiza,kocham ten film) Pozdrawiam::))))))
-
Moja droga !bo najwyrazniej nie jest tak żle jak Ci się wydaje:))
-
Ja własnie wróciłam z zakupów ogrodniczych:)wszystko fajnie ale przed chwila najpierw ulewa a zaraz potem spadł śnieg:((udaje że tego nie widzę:)) Ja mam dzisiaj mnostwo energii a to dlatego że jutro jade...na moja wieś:))) A teraz świeci słonko:)) Ewuś-chyba nie jest tak żle z Twoim wychodzeniem z domu bo chodzisz do pracy:))Jak by było nawet do pracy miałabyś problem..wyjść. Pozdrawiam:))
-
Wow Oluś -dzięki:)) Myslę że jak juz podejmie sie decyzję że się staje do walki przeciwko swojej chorej wyobrażni to juz tylko moze byc lepiej:powoli;ale lepiej:) Widzicie w życiu róznie bywa,ja miałam cudowne dzieciństwo,wspaniały dom.....a i tak mnie dopadło-nie ma recepty. Ewo-jeżeli ta znajoma psycholog to dobra znajoma ja bym z nią porozmawiała,wszystko zależy jakie masz z nią relacje:)) Koniec tego na dzisiaj-do spania- DOBRY SEN to POŁOWA drogii do sukcesu:)) Miłej nocy,,ja juz padam....
-
Hej Ewa:)ja..osobiscie..z lekiem przed wyjściem z domu radziłam sobie tak że...wychodziłam:))nie było to tamto i wiesz jak juz wyszłam to spoko,najgorzej było podjąć decyzję:)na szczeście mam to za sobą i ciesze sie każda chwila za domem:)) Wiesz jak juz dostałaś coś do zarzywania to może zarzyj.......zobaczysz przynajmniej czy Ci pomorze:))a nóż będzie Ci lepiej i zobaczysz jaki świat jest piekny:))) Powodzenia;))
-
Nie mozna wszystkich oceniać jedną miarą!!!Jest takie mądre powiedzenie*każdy ocenia po sobie*i to tyle na ten temat,czy bedziesz pisać czy nie Twoja sprawa. Dziewczyny !Szykuje sie ostro do wiosny,jutro jade na zakupy..wiecie nawozy..nasiona ...ogrodniczki bedą wiedziały o czym piszę:)) Ze stresem wyluzowałam,moja córa jest na drogiej półkuli cała i bezpieczna,przysyła mi cudowne zdjęcia-chciałabym być z nią:( Tak więc ja zabieram się za siebie i moj ogród:)))) Pozdrawiam Was serdecznie:) Prozak zaginołeś gdzieś??w sieci....jak tam Gustaw,jest piekny:))
-
Oj Małgosiu,z tym brakiem zaufania do wszystkich to daleko nie zajdziesz,poprostu nie wolno tak myśleć:((!!!!Nie warto?Wiesz myslę że wszystkich takie stwierdzenie zaboli.Ja czuje sie urażona:( Wrzuć dziewczyno na luz albo zmień leki:))Nie jest to dobry objaw:) Widze że nie myliłam sie jak kiedys napisałam że jesteś kąśliwa. Zauważyłaś że praktycznie każda afera na tym forum jest wywołana przez Ciebie?!przemyśl to....
-
Witaj ewo!Jak ja Cie dobrze rozumiem...mnie tez pierwszy raz złapało ..poza domem:(po tem bałam sie wychodzić..bo myślałam ze mnie znowu dopadnie. Ja też nie zazywam żadnej chemii:))Daje rade:)wspomagam sie wprawdzie medycyna chińską i róznymi ziółkami ale one poprostu dobrze mi robią:) Pozdrawiam..i czekam na słoneczko:)
-
Witam,,,mam właśnie chwilke...ktos tu lubi wznosić afery!ale ja sie w to nie mieszam:))) Pogódko bedzie super,nie mogę sie doczekać!I nie przejmuj sie ,niektorzy musz a zamącic to bywaja ich nieswiadome cele w życiu:)))JA CIE LUBIE...I mAM DO CIEBIE ZAUFANIE:)))) Iwonko..zebys wiedziała...zabrałam sie za wiosenne porządki,córki nie ma dopadłam jej pokoj-bez litoiśći:)))Swój zresztą też,w piatek jade na działke:)))))))))i wracam w niedziele.......juz sie cieszę:)Mam nadzieję że My też sie spotkamy:))) Ale pogode to MY mamy super...:( Pozdrawiam wszystkich,miłego dnia pomimo dostawy wody za oknem! Oluś odezwij sie!
-
Prozac-Ideal!dobry jesteś:)hahaha...
-
No popatrz Prozac ..jaka błyskotliwa konkluzja:))
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7