Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Magda1989

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Magda1989

  1. A wiesz Dorociu, że już jakoś dość długo, bo już jedna przerwa była, a teraz od 21-22 jakoś kolejna jest i północ wybiła i nk nie ma :((
  2. Ja to lubię z orzechami, ale niedawno też jadłam właśnie czekoladę mleczną :)) też mam tak, że co raz coś się chcę słodkiego :D ale zaraz święta ciast będzie, a będzie, kilogramy w górę, a na początku nerwicy schudłam aż 3 kg nawet ;/
  3. Hehe Dorotko, przeczuwam, że poczekasz jeszcze... niech Twój Pan się wyszaleję, też Mu się należy coś hehehehehehe :))) Iwonka, oj masz rację, miało być do 23.30, a widzę już 23.59, oczka mi się kleją, ale wiem, że mam jakąś wiadomość, ale pewnie życzenia ;p aj może poczekam do północy, wtedy pewnie napiszą, że do 00.30 :D heheh.
  4. Aj Iwonka, to faktycznie, może Twój syn jest w takim buntowniczym wieku... może ja jestem za młoda żeby rozumieć, ale wiem jak to jest, ale może zamiast paska potrzebna jest rozmowa, bo dzieci w tym wieku lubią naśladować rówieśników... może porozmawiaj, a prezent chyba wskazany, bo całkiem źle z nim będzie jak nie dostanie go ;/ ja tak odczuwam i tak mówię, Skarbie jutro będzie lepiej i syn może przemyśli swoje zachowanie :)) A Biały Miś to świetna wciąż piosenka, hi hi :D Dorotka to miałaś miły wieczorek, aj z Ciebie to fajna babeczka, aż miło się czyta posty, tyle uśmiechu też dajesz, mimo, że bywają gorsze dni ;)) chyba tylko ja buszuje dzisiaj tak długo, ale czekam aż nk zadziała :D buziaki ;*
  5. Wiesz Iwonka u mnie tak jak u Gosi z tym śniegiem, deszczyk troszkę dzisiaj pokropił, ale patrzyłam pogodę i moje miasto ma odwiedzić śnieg już w najbliższych dniach znowu :D więc czekam, bo chciałabym w końcu porobić jakieś zdjęcia na śniegu :))) no, ale dobre to, że gdzieniegdzie jeszcze leży, nie dużo, ale jest :))
  6. FRECIA ! ! ! Serdeczne życzonka uśmiechów i słonka. Szczęścia ogromnego - wszystkiego dobrego! Słońca i radości, dużo pomyślności. Na te urodzinki życzę zawsze słodkiej minki. Zdrowia, czasu dużo na zabawy i podróże. Moc uścisków, uśmiechów wiele w dni powszechne i niedziele. :*:*:*
  7. Hej Kochani :)) śnieg pada i od razu znowu uśmiech na buzi, właśnie wstałam, ja to z kolei jakoś nie przepadam szczególnie za świętami... Anetka to forum jest od tego żebyś się wyżalała, więc spokojnie :) też nie przepadam za świętami... ale jakoś je przebędziemy... Nati dziękuje za śliczną kartkę!!! Małgosia Ty wytrzymałaś w tłumie na akademii, a ja podczas zakupów *jupi* Krysiu pozdrawiam Ciepło :)) Dorotka buziaki :)) Dagmarka coś nie mogę Ciebie złapać na gg, ale mam nadzieję, że w końcu się uda :)) Malenka pewnie, że z chorobą to nie ma żartów, a tym gorzej żebyś się z nią męczyła... lecę sprzątać, pozdrawiam resztę Naszą :)
  8. Anetka no proszę, to dwie pedagożki z nas :) hehe. Frecia, ja myślę, że Twoje dziewczynki to poszły kupić Ci jakiś prezencik, bo mówisz, że coś załatwić :D :D :D śnieg u mnie pada, hurra :D :D :D
  9. Freciu masz rację bo jak u kogoś jakoś nie bardzo to i ja też nieswojo się czuję, ale dzisiaj u mnie jest w miarę ok, myślę, że u Ciebie też :) Wiecie co Kochani? Fajnie, że tyle osób do Nas dołancza, a z drugiej strony to smutne, że aż tyle ludzi choruję na nerwicę :((( bo tak właśnie obserwuje i myślę, że nie ciekawie się robi w tym świecie, może kiedyś było lepiej tak jak to mi mamcia opowiada co raz...
  10. Dzień Doberek :) Iwonka, wiesz ja tylko co raz te prażynki hehe :)) bo tak je lubię :D:D:D Piękne myśli Iwonka napisałaś :) ja to uwielbiam takie, bo są prawdziwe :) A ja właśnie wstałam, mój kot już na przywitanie wskoczył mi na kolanka :)) Anetka ja Ciebie rozumiem z tym Twoim zdaniem, ja byłam druhną, chyba to było zbyt duże przeżycie, bo tow czerwcu było, a ja robiłam wszystko żeby super wyszło i wyszło, a teraz ciągle płytki oglądam :D no, a nerwica kochana przyplątała się w sierpniu... no niestety, ale przyzwyczajam się, myślę, że jak będzie Twój ślub to zapomnisz o wszystkim i będzie ok, a jak się bedziesz bawic, tancowac to juz w ogole :) głowa do gory!! A ja mam 19 lat i studiuję Pedagogikę :)) Nati to super, że tak lubisz, ostatnio moja znajoma, która ma chłopczyka, w lutym będzie miał rok, to powiedziała, że woli jemu kupować ciuszki niż sobie, bo tyle radosci jej to daje :)) wiec Twoja cora musi być dopiero laseczka, jak ja patrzę teraz sa takie swietne ciuszki nawet dla malych dzieci, mozna wystroic tak jak doroslych, cuda normalnie :)) buziaki reszcie :))
  11. Ciesz się, że się cieszysz :D - pewnie, że fajne sformułowanie Dorotka ;)) Freciu niezła opowieść :) ale strachu musiałaś napędzić rodzicom :)) Aneta D witaj :)) Ale mam fajną piosenkę, jakaś nowość taka, piękna na wesele na pierwszy taniec. Paulla - Od Dziś a głos podobny do Górniak, ale słowa piosenki mmm... polecam :)
  12. Małgosiu, masz rację z tym wypisywaniem dobrych rzeczy z dnia, ja każdego dnia mam właśnie jedną wypisać no, ale nie zawsze do końca jest co :) a na początku mojej pierwszej wizyty, to musiałam wypisać zalety i wady, psycholog była zaskoczona, że aż tyle ich wynalazłam, bo ludzie z nerwicą czasami nie widzą w sobie dobrych stron,a tym bardziej nie potrafią przyznać się do tych złych... Witam Nową Fomurowiczke :) Fajna nazwałaś Nas, zgrana paczka i myślę, że to prawda :D
  13. Hej Kochani, potem poczytam co pisaliście, bo brat na chwilkę mnie wpuścil, byłam na zakupach z rodzicami, przełamałam lęki tych tłumów, ale momentami bylo ciezko, no i kupilam fajna koszule biala i jeszcze krawat na allegro do niej musze zamowic i taka bransoletke fajna kupilam i czapke, ze humor maksymalnie podrosl :D jeszcze zaraz zjem moje biedronkowe prażynki to w ogole dobrze bedzie :)) No i mam długiii weekend aż do 5 stycznia, ale nic, będę musiała się uczyć... buziaki, potem napiszę ;*
  14. Ja też meczów nie znoszę :) dlatego oglądam wesele brata :D Iwonka u Nas to już tak nie ma zwyczajów z tymi prezentami, bo i ja nie mam za co ich kupować :( kiedyś było fajniej, a teraz wszyscy dorośli i jakoś uciekła ta tradycja, a szkoda... ale tatuś już mi prawie sprawił prezent, nowy telefon i babcia też dała mi prezent, więc jest ok :)) a zdrówko dziękuje Kochana, już lepiej :)) mam nadzieję, że u Ciebie też wszystko ok :) Dagmarko coś nie mogę Ciebie złapać dostępnej... Małgosia silna kobietka z Ciebie i tak trzymaj! Frecie Dorotkę i resztę mocno buziam :*
  15. Dzięki Dagmarko, już sobie zapisałam Twoje gg jak brat nie będzie pisać pracy to odezwę się i pogadamy sobie :) Freciu Kochana, troszkę lepiej, bo spotkałam się ze znajomymi z grupy, troszkę się pośmieliśmy i inaczej jest, a i po sklepach pochodziłam :)) Bo chcę kupić białą koszulę i krawat, ale krawaty na allegro są tylko... no, ale zobaczymy :) koszula już obejrzana jest :D zaczynają się zaliczenia, więc trzeba już coś myśleć :)) Dla reszty duuuużo całusóóóów :))
  16. Jeszcze raz dziękuje za takie słowa, może w końcu przyzwyczaję się do tej nerwicy i może jakoś częściowo przyzwyczaję, bo nie ma co ukrywać, jest jakoś tam lepiej, ale na duszy dalej mi nie bardzawo... teraz mam na 7 stycznia wizyte u psycholog. Ale świetny ten film Mała Moskwa polecam z całego serduszka, boski, bajeczny, brak słów, popłakałam się na koniec!! Dobrej Nocki Kochani :*
  17. Dziękuje dziewczyny, Wasze słowa dodają mi otuchy wielgachnej, właśnie Krysiu o to chodzi, że ja boję się tych ataków i nerwobóli... ;/ ale uważam, że dla mnie to jeszcze za wcześnie, chciałabym tak stopniowo zaczynać od jakiegoś wypadu gdzieś, potem dyskoteka... mam nadzieję, że wszystko jakoś się ułoży :) właśnie oglądam Małą Moskwę, oglądaliście może? Jestem w połowie i świetny film jak widzę :)
  18. Freciu, jeżeli ta odpowiedź jest do mnie, bo sama nie wiem, bo coś tam o Nati na końcu wspomniałaś, to dziękuje za te słowa, bo już mam wrażenie, że nikt mnie nie rozumie, ostatnio nawet z tatem się pokłóciłam, powiedział, że mam swoje humorki, ale jak mnie nic nie cieszy, nowy rok, na Sylwestra planów nie ma, a ja każdej północy na Sylwestra myślę, oby następny był lepszy, oby przyszła i ta Miłość upragniona... achhh... zaraz zobaczę tą ksiażkę :)
  19. Wiecie co?? Zrezygnowałam ze Studniówki :((( wiem, że źle zrobiłam, wiem, ale... ja czuję, że za wcześnie dla mnie na taki przełom, a ta szkoła to technikum i liceum, więc ogrom ludzi, napisałam do tego kolegi któregoś dnia, że zastanawiam się, bo choruję tak poważnie i nie poważnie, ale, że ta choroba potrafi dokuczyć, a ja nie chcę mu zepsuć studniówki i, że nie wiem co zrobić...;/ no i On napisał, że jaką decyzję podejmę to będzie dobra i dzisiaj dzwoniłam i powiedziałam, że nie idę, chyba się wkurzył, a może obraził i chyba straciłam dobrego kolegę, ale ja naprawdę nie chciałam zepsuć mu balu... bo wtedy miałabym ogromne wyrzuty, to już jak ja przeżywałam samo to zaproszenie na studniówkę to było straszne, a jakby nadszedł ten dzień to już całkiem by było, a styczeń jeszcze w egzaminach, aj nie wiecie jak mi źle :(( ale i nawet ciemnej sukienki nie mam, bo w tej szkole obowiązują ciemne :( aj brak słów, jeszcze w dodatku nie byłam dzisiaj i tydzien temu na angolu i mam usprawiedliwienia na to, a babka powiedziala dzisiaj, ze jak ktos dwa razy z rzedu nie byl to pisze kartkowke po swietach, to pewnie i uspr. nie przejda, aj od poniedzialku dupowo jest, nic mi sie nie chce kompletnie, przeziebienie jedynie troszke lepiej, wiec jutro jade na uczelnie, bo w domu mi jeszcze gorzej, bo ciagle mysle, zle mi na serduszku i juz :(((( nie ma w ogole powodow do radosci, w ogole, mloda osoba jestem, ale nic ciekawego sie nie dzieje, psycholog mi kaze wypisywac z kazdego dnia dobra rzecz ktora sie wydarzyla, a ja szczerze juz nie wiem co mam pisac od soboty, tak to jeszcze wynajdowalam to jakis film to jeszcze cos, ale oj tam, szkoda gadac, swieta nie ciesza, bo to kolejna monotonnia i meczenie sie przy stole wigilijnym, probuje sobie wiele rzeczy tlumaczyc, ale czasami naprawde juz nie daje rady, jak to przeczytacie to jestescie boskie, dobrze, ze mam komu sie wygadac...
  20. Iwonka przeczytałam co napisałaś, to faktycznie straszne, a Ty się męczysz, ale na pewno masz wielu życzliwych ludzi wokoło, więc głowa do góry, na pewno w końcu będzie ok. Dorotko, pewnie, że tak kiedy się da będę pisać, teraz brat je obiad, a ja na chwilkę wpadłam :))
  21. :) Dagmarka, ja mam 19 lat i studiuję Pedagogikę, a skąd jesteś? Mój brat też piszę pracę i mało mnie przy kompie ostatnio... Potem zajrzę i postaram się rozpisać, bo tylko na chwilkę weszłam ;* Buziaki Kochani ! ! !
  22. Witajcie, byłam w szkole napisać kolokwium, potem do lekarza, wepchałam się troszkę w kolejkę, ale nerwy mną szarpią od rana przez kolokwium, aj tam :) nie ładnie wiem... ;/ dała mi zwolnienie na cały tydzień i antybiotyk, taki duży, że ledwo go połykam, pytałam czy mogę go przyjmować z syropem i mówiła, że tak. Więc tyle dobrego, ale ja i tak tygodnia w domu nie wytrzymam, tylko w czwartek bankowo idę na ćwiczenia :) A moj syrop to Atarax tez ktos taki bierze?
  23. Hej, wpadłam na chwilkę, bo cały dzień leże w łóżku przez to przeziębienie, jak wyzdrowieje troszkę to nadrobię zaległości i poczytam, właśnie wzięłam polopitynke i czuje jak mnie rozgrzewa już... Dorotko świetne zdjęcia, piękne tak, że brak słów!!! Cuda tam kobietki potworzyły :) buziaki!
×