Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Magda1989

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Magda1989

  1. Witam, Kochani życzę Wam pięknych, rodzinnych świąt Wielkiej Nocy! :) Pamiętam o Was! Pozdrawiam ciepło :)
  2. Dzień Dobry!! Jak się nie mylę to Frecia ma urodziny 20 grudnia :-))) tak wskazuje nk, więc się wstrzymam z życzeniami :D
  3. Aga, nie przejmuj się, ja też przytyłam, gdy brałam leki od nerwicy to nic mi nie było, nawet schudłam, a teraz przy antydepresantach przytyłam i to sporo, źle mi też z tym, ale co ja mogę zrobić, zdrowie jest najważniejsze i mam nadzieję, że latem schudnę... nie przejmuj się, trzymaj się! Nati, u mnie też dzisiaj szarlotka :) Zosia, ja biorę leki od połowy października na depresję. Poprawa jest ogromna, ale z tego co wiem depresje leczy się latami... moja doktorka powiedziała, że latem będziemy schodzić z jednego leku dopiero, a biorę ich więcej, więc niestety nie tak szybko z tym wszystkim. Martha, fajnie z tym weseliskiem, dzisiaj z mojej miejscowości wychodziła za mąż kobitka, która ma 38 lat, super babeczka, fajnie, że jeszcze w tym wieku można też odnaleźć miłość ;) A ja parę cukierków złapałam hehe. Buziaki, wracam do pisania pracy licencjackiej...:*
  4. Witam Freciu, witam wszystkich! :) Mój nastrój ostatnimi czasy, w porządku... mimo zaliczeń staram się jakoś funkcjonować, zostały mi trzy najgorsze egzaminy...;/ Ale za to w następną sobotę już BAL :) Ale troszkę się martwie, bo okres mi wtedy wypada...:( Freciu czekam na to słońce, bo w lubelskim bardzo szaro buro... i śnieg z deszczem do tego. Pozdrowionka Wszystkim!! Aga, widzę, że to samo co u mnie, u mnie z depresją już troche lepiej, bo cały czas biore leki, na szczescie da sie to wyleczyc.
  5. Dziewczyny, a może macie jakąś skuteczną dietę? Bo przydałaby mi się...
  6. Nati, nie przespałam jednak, siedziałam do dwunastej, potem podziwiałam przez okno fajerwerki, czekałam razem z mamą, wcześniej u brata była dziewczyna, więc z nią pogadałam troszkę. Dziewczyny, ja mam pytanie do tych, które walczyły z depresją... Ja z nią nadal walczę i mimo, że jest o niebo lepiej jak było, to mało na co mam chęć, nic praktycznie mnie nie cieszy, funkcjonuje jakoś, ale nie jest do końca aż tak jak być powinno, leki biorę nadal i tak jak mówię jest poprawa, bo sama ją widzę, ale czuję, że moje życie to jedna wielka monotonnia, zmieniło się bardzo odkąd walczę z tą nerwicą, nie umiem sobie z tym poradzić... ;/ Czy depresja potrafi długo trwać? Bo słyszałam, że ludzie ją mają nawet latami... Dzięki za wszelkie odpowiedzi. Moja babeczka od leków mówi, że pora roku ma ogromny wpływ, a więc aby do wiosny...
  7. Witam Wszystkich, witaj Nati :) Tak, niedługo już mam bal licencjacki - 22 stycznia ;) A Sylwester niestety w domu, miałam plan iść na bal sylwestrowy, ale w związku z tym iż byłyby to dwa bale, to za duży koszt dla moich rodziców, bo ja nie pracuję. Więc zostaje w domu, smutno mi będzie kolejny rok spędzać w domu, no, ale... jakoś przeżyje, najchętniej poszłabym spać, ale chyba nie uda mi się usnąć przed północą :) --- Kochani, życzę Wam Wszystkich spełnienia marzeń i samych pięknych dni w Nowym 2011 Roku, najważniejsze to wyjść z nerwicy...!! Tego życzę każdemu i sobie samej. ---
  8. Spokoju i radości, tylko miłych gości! Smacznej Wigilii i całusów moc - w tę najpiękniejszą w roku noc! Szczęścia kilogramów, ze śniegu bałwanów! Życzliwych ludzi wokół, żadnej łezki w oku, Przyjaciół jakich mało. Przez życie idźcie śmiało! Niech miłość bez ustanku Was dotyka. A w Nowym roku szczęście spotyka! Wszystkiego najpiękniejszego Kochani, to moje drugie święta z Wami :* :*
  9. Freciu, mam do Ciebie pytanie co do aerobiku. Sama ćwiczysz, czy chodzisz na zajęcia? Jeśli sama, to jakie ćwiczenia wykonujesz? Mi by się to przydało :-))) pozdrowionka.
  10. Rolnik, Ty też jesteś z Białej Podlaskiej? To ja pozdrawiam również z tego miejsca :)
  11. Margolcia dobrze, że napisałaś :-) Nati, coś się nie odzywasz, zaniepokoiłam się... czy wszystko jest w porządku? Aga, Gruszka, Nati fajnie, że pamiętacie, u mnie jako tako, bywało lepiej, mam wolne do 3 stycznia aż, teraz czas porządków akurat, więc staram się cokolwiek robić i nie myśleć. W styczniu znowu ta sesja, eh ciekawe jak to będzie. No i pracę licencjacką muszę w końcu zacząć pisać. Ale jeszcze jakoś nie mogę się zebrać, chociaż wiem, że jak się zbiorę to napiszę :) Dzisiaj chrześniak jest u mnie, pilnuje Go cały dzień, właśnie śpi i pomyślałam, że skrobnę do Was kilka słów. Aga, jak mnie ciekawią te Twoje kolczyki, ja mam mnóstwo tego, chyba do każdego stroju, uwielbiam takie dodatki :) Małgosia, jak na studiach, jak podoba się kierunek? Zaliczenia już masz? Pozdrawiam Wszystkich bez wyjątku!!! ;*
  12. Weteranko, ha ha ha ładne cyrki ;) Wiecie co... właśnie się dowiedziałam, że w nast. roku dwa bale się szykują, jeszcze na zjazd absolwentów mojego liceum, ale to dopiero w październiku :))) ale się cieszę!!!
  13. Hej Gruszeczko. U mnie jako tako, walczę z depresją, jest o wiele lepiej jak było. Na uczelnii w porządku, mam mnóstwo zajęć takich, że prowadzi się je, dwa mam już za sobą, pozostały trzy, ale to dobrze, bo będzie potem mniej zaliczeń. W grudniu mam pierwsze w tym sem. kolokwium, ajajjj... A w styczniu jak wspominałam bal licencjacki, nie mogę już się doczekać ;) :) :) Jutro cały dzień będę pilnowała chrześniaka, jak ten czas szybko leci ma już rok i prawie miesiąc. Duży chłopaczek już z niego :) Pozdrawiam ciepło ;) Już Nati pisałam, jaka to ładna dzisiaj pogoda, szkoda, że to ostatnie takie dni. Ciesze się, że u Ciebie lepiej!!!
  14. Nati, z tym szyciem to idealny pomysł. Ja wszystkie sukienki mam szyte, bo mojej bratowej mama jest krawcową. Materiał zawsze nie drogo wychodzi i można wymyślać fason samemu, super pomysł. Teraz będę miała bal licencjacki w styczniu, ale chyba idę w tej co mam, spędziłam w niej jedne wesele, ale tak mi się podoba, że chyba w niej pójdę - o ile jest dobra nadal he he. Pozdrawiam!!!
  15. Dziewczyny dopadla mnie pożądna depresja ;/ Bylam u lekarza, jestem na lekach antydepresyjnych, nie mam na nic ochoty, jest zle. Tak mi sie narobilo, dlatego nie pisze, trwa to juz od tygodnia, nie spie po nocach. Jestem na biezaco z psychiatra. I do tego zaparcia... ma ktos jakis dobry lek na zaparcia? Len, xenna, czopki nie pomagaja, nie wiem co jeszcze, a trwa to juz ponad tydzien dokladnie jak moja choroba. nie wiem co juz mam robic z tym wszystkim. dziekuje za wszelkie rady..................... Magda
  16. Nati, wlasnie przeczytalam, ogromnie mi przykro, jestem z Toba calym sercem :*
  17. Hej Nati, studia w poniedzialek zaczynam ;) Plan jest nawet ok, poza tym, ze dwa razy bede miala na osma, ale za to piątki wolne ;) Poza tym u mnie moze byc, troche humor mi jedynie nie dopisuje, po prostu nie rozumiem facetow..............;/ Chyba za szybko się wczuwam w sytuacje damsko - męską. Buziam mocno w ta okropniastą pogodę :*:*:* Panowie, spoznione, ale szczere zyczenia z okazji dnia chlopaka ;*
  18. Hej Nati, Małgosia ma rację, mało kto Nas zauważa tutaj, Ty zawsze pamiętasz o najmłdoszych tego forum ;P U mnie jesień chyba na całego, zresztą u każdego to samo, aż czasami tęskno za upałami. Ja jeszcze się praktykuję do poniedziałku, pewnie będę tęsknic za piątaczkami. W poniedzialek jakies ciasto zaniosę, mama i bratowa mają cos upichcic, bo tak sie przyjelo, ze na koniec praktykanci coś niosą. No i chyba tyle u mnie, reszta bez zmian. Pozdrawiam Cie serdecznie :* Dorotko, glowa do gory ;*
  19. Nati, dokładnie, licencjat, rany kiedy to zleciało, powoli będę musiała brac sie ostro za pracę licencjacką...;) Ale dam radę ;) Nareszcie weekend, powoli lapie lenia co do praktyk, ale jeszcze 6 dni, chodzi o to, ze ciezko tak codziennie na 8, a co mowiac bedzie w roku akademickim jak bedzie na rano, łojejjjj...;)
  20. HEJ :) MAŁGOSIU chodzilo mi to, ze jestes niezawodna w komentarzach, zawsze cos milego napiszesz, dziekuje. Pewnie bedziesz poszukiwac pracy w zwiazku z zaocznymi studiami?? NATI wow, piekna zbieraninka grzybkow ;D napisz jak poszlo corce, ja tez powoli zbieram sily i moze bym sie zapisala na prawko. AGA jak zdroweczko, lepiej?? ROBO ladne przeboje, jestes super z tymi postami, tak poprawiaja humor ;) zreszta moglbys ksiazke mysle napisac, tak swietnie dobierasz wszelkie wyrazy ;] DOROTKO, IWONKO CO U WAS??? A mi zostalo jeszcze 8 dni praktyk, troszke ciezkie jest to wstawanie o 7 rano codziennie, w wakacje zawsze dluzej spalam he he. BUZIAKI.
  21. A ja chciałabym wszystkich serdecznie ucalowac, utulic ;) U mnie jest ok, chcialoby sie lepiej, ale ciesze sie, ze jest dobrze. Praktyki tez ok, zżyłam się już z moimi piątaczkami ;) Tylko ta pogoda, ciagle deszcz... Małgosia, dziekuje za miłe słowa, jestes niezawodna ;) Chce sie juz na studia? Bo mi taaaaaaaaak :D Pozdrawiam :)
  22. Hej Kochani, Hej Nati ;) U mnie w porządku, staram się wychodzic z domu, w czwartek bylam z siostra na kreglach, wygralam dwa razy, wstyd sie przyznac, ale do dzisiaj mam po nich zakwasy, sama z siebie sie smieje, chyba za malo sie ruszam. Humor nawet dopisuje, sloneczko wlasnie wyszlo, bo ogolnie to bardzo zimne te ostatnie dni, wczoraj caly dzien lalo. Nati jak u Ciebie samopoczucie? Iwonko, pamietam o Tobie, czesto mysle o Tobie, mam nadzieje, ze odezwiesz sie niebawem do Nas. Dorotko, a jak tam Ty zyjesz? Małgosiu, fajny kierunek, na miejscu blisko domu, bardzo ok wg mnie :) Gruszko, co u Ciebie? Pozdrawiam WSZYSTKICH bez wyjatku i zycze weekendu z usmiechem na buzi!!
  23. Hej Michał, też to wszystko miałam, drętwienie, kołatanie serca, duszności... u mnie pomógł psycholog i leki, regularne branie leków!!!!!!!! Nic innego myślę, że nie wskurasz, ja pramolan, bo chyba o tym leku mowisz, biore od dwoch lat, szmat czasu, wiem, ale co poradzic, troszke po sesji na uczelni spsulo sie u mnie...;/ wiec do promolanu mam dodatkowy lek tez. Mi regularne branie pramolanu pomagalo juz na poczatku... objawy z czasem odchodzily. pozdrawiam!
×