mary10
-
Postów
3 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez mary10
-
Konwaliowa, przy migotaniu nie zawsze ma się puls ok. 200 i nie zawsze trzeba być osłabionym . U Ciebie Weronika to są klasyczne objawy nerwicy i to co piszesz to jest drżenie mięśni z tym się zgadzam z Konwaliową ale tak to Ci nikt diagnozy nie postawi bo jak ? Musi być jakieś badanie aby to stwierdzić przynajmniej zwykłe ekg , jak masz to już rok to dlaczego nie poszłaś do lekarza jak miałaś ubezpieczenie ?
-
To może być od nerwicy . Ja też pomału kończę bo jutro jadę z mężem do Gdańska na dwa spotkania .
-
No właśnie chciałam się zapytać Anety czy chodziła po dworzu w gołej głowie , co chodziłaś ?
-
Jak Ci zimno Aneta to może gorączkę masz .
-
Aneta jak gardło boli to płucz szałwią a jak nie masz to solą na 3/4 kubka wody letniej łyżeczka soli , przepis płukania szałwią na opakowaniu . Mi to lepiej służy jak boli gardło niż te reklamowane tabletki.
-
Robinson u Ciebie niestety najbardziej chora jest dusza , fizycznie jesteś zdrowy ale przez chorą duszę całe Twoje ciało cierpi fizycznie i przez to niedomaga .
-
Robinson , dlaczego masz tyle smutku w sobie ? Wróciłam dopiero z mojego spotkania i tam to dopiero był smutek i żal ale tak mi się wydaje ,że dzieciaczki były zadowolone z naszej wizyty i nas, z uśmiechem żegnały i zapraszały ponownie , mamy przyjść bez okazji . Robinson każdy człowiek czy bogaty czy biedny nosi swój krzyż ale po nie wszystkich to widać , jak coś gnębi Cię to napisz .
-
Witaj Aneta, ja też coś dzisiaj senna chociaż moje ciśnienie jest trochę wyższe a przy Twoim tobym spała wszędzie nawet na stojąco. Bierz jeszcze rutinoscorbin przez 2-3 dni pomimo nawet poprawy po 2 tab dwa razy dziennie , Tego leku nie da się przedawkować no chyba jakby się zjadło całe opakowanie na raz. Za chwilę wychodzę do domu dziecka naszego bo tam jest uroczystośc z okazji 15 rocz, druzyny harcerskiej , ja w delegacji starszych harcerzy. To jest dosyc trudna wizyta przynajmniej dla mniej bo te dzieciaczki takie ładne , mądre a muszą być w domu dziecka , to takie smutne. . Ja to strasznie przeżywam ale trzeba iść i się uśmiechać bo One strasznie się cieszą z każdej wizyty bo to trochę im urozmaica ich szare życie . Jak nie przyjdę za pożno to jeszcze zajrzę tutaj.
-
A tam piwko to po męsku a my to herbata lipowa i rutinoscorbin ze 4 sztuki od razu i do wyrka. Jutro rano 3 sztuki naraz , ja bardzo wierzę w rutinoscorbin.
-
Jestem , Karolka oglądałam ale nie wiedziałam ,że o tego chodzi , pewnie pisaliście . Trzeba było Robinson swoją terapię podać może NFZ by zarobiło i na inne cele kasę wydało .Aneta może założymy spółkę terapeutyczną . Dzisiaj kończę bo sąsiadka woła na ploty bo Ona lubi takie nocne rozmowy.
-
Taka cisza podejrzana , bo jak cicho to pewnie broi.
-
Aneta wiesz musimy go tak psychologicznie podejść może się wygada . Robię małą przerwę , idę robić kolację .
-
Siatkówkę też lubię bo mój kuzyn grał nawet jeden sezon był w reprezentacji Polski ale to dawno bo On w moim wieku.
-
Kto to Karol ? Dlaczego jeden rodzynek są dwa .
-
Jestem , musiałam ochłonąć . Robinson ja ci mówię ,że bez tego szpitala wyzdrowiejesz , nigdzie nie będziesz tam dobrze jak tutaj!!!! Chociaż powiedz co powiedziała Pani neurolog.
-
ANETA ŻYJESZ !!!!!!! SUUUUUUUUURRRRRRRRR!!!!! Pokochałam piłkę ręczną !!!!!!!!!
-
Witam i pozdrawiam Jasma , od czasu do czasu jestem na forum i staram się pocieszać ,że z arytmią da się żyć ale nie zawsze to pocieszanie mi wychodzi. Alicja bardzo mi w tym pomaga a ja czasami już nie wiem co pisać aby ulżyć ludziom w niedoli skurczowej . Tak ja też zgadzam się ,że stres lub jakieś przykre zdarzenie spowodowało arytmię a lęk powstał na skutek arytmii tylko wiele ludzi nie chce przyjąć to do wiadomości i dlatego co niektórzy sie z związku z tym strasznie nakręcają Pozdrawiam Jasma Ciebie jeszcze raz oraz wszystkich innych.
-
Psychiatra to tak mi się wydaje da leki i po najmniejszej linii oporu dla rodziców też . W/g mnie to najpierw psycholog jednak jeszcze dziecięcy z dobrą terapią a leki to ostateczność .
-
Witam i czytam i napisze co ja myślę na temat Piotra. Czepiam się tego Jego palenia bo w/g to spowodowało Jego nieszczęście i tak do końca nie wiadomo co jarał , może dopalacz a to jest niestety paskudztwo . W pewnym momencie zle się poczuł , w internet ,że to może od tego i poszłoooooo . Zapytałam ,czy wiedzą o tym rodzice , odpowiedzi nie było i dlatego przypuszczam ,że nie wiedzą i to Go też gnębi , że w końcu prawda wyjdzie na jaw i reakcji Rodziców i to wszystko daje schizy Piotrkowi , może się mylę. Jakby miała być terapia a powinna i to co pisze jest prawdą to w pierwszym zdaniu powinien opowiedzieć o tym bo jak nie to uważam ,że może to wszystko iść w złym kierunku i terapia nie przyniesie skutku .
-
Raczej nie masować nawet jakby był tylko unikać tego co to spowodowało , ja też tak mam idę po jedną rzecz a kupuję potem całą siatę a potem plecki bolą. Idę trochę sprzątać po niedzieli bo od jutra same wyjazdy i wyjścia.
-
Ku...........wa młody co Ty jeszcze wymyślisz , jaka ślina czego to objaw ? Czytanie z internetu o chorobach i dostosowanie ich do siebie to się nazywa SCHIZOFRENIA , może ona jest u Ciebie od jarania , no to masz pecha bo nie Ty jedyny w Twoim wieku co tak robi , ale powinna to być przestroga dla innych . Czy rodzice wiedzą ,że paliłeś , tak samo lekarze ,którzy Ciebie leczą?
-
Miało być napisał a nie napił , sorry AAAAAA
-
Aneta, lędzwię bolą może i od siedzenia ale chyna głownie w/g mnie od noszenia cieżkich siatek , musisz sobie najlepiej sama to wydedukować kiedy i w jakich okolicznościach lędzwie bolą najbardziej i w związku z tym niestety tego unikać . To chyba nawet napił AAAAAA. Piotr i tu na tym wątku pisał ,że coś palił , czasami niestety wystarczy jeden raz i po sprawie , schiza gotowa . Z zanikiem mięśni tak mi się wydaje , czy drganiami to do neurologa a nie ortopedy . Jak badania wszystkie w porządku to tylko dobra terapia i NIE CZYTAĆ INTERNETU O CHOROBACH!!!!!!BO TO TYLKO POGRĄŻA CZŁOWIEKA I STAN JEGO UMYSŁU.
-
Piotr na innym wątku pisałeś ,ze miałeś zatrucie nikotynowe i jestem sama ciekawa ile to trzeba najarać się aby w wieku 15 lat spowodować zatrucie? Może * to zatrucie* poszło w głowę i spowodowało bezwiednie lęki bo pewnie o tym rodzice nie wiedzą a się jednak boisz bo przeczytałeś coś tam w googlach i psychoza gotowa ,która może dawać wszystkie objawy chorób świata. Nie chcę straszyć ale będziesz miał dużo męki z tym . Czy psycholog coś na ten temat wie ? Wyjaśnij to i z kimś pogadaj bo forum nie wiem czy Ci pomoże.
-
Tutka u nas to torebka papierowa .Ta szybko czasami pisze i mam literówki dziwne