Skocz do zawartości
kardiolo.pl

23Zalamana23

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez 23Zalamana23

  1. 23Zalamana23

    Dodatkowe skurcze

    Hej Ludziska, u mnie coś ostatnio kiepsko, a było kilka dni całkiem znośnie,a niedługo majówka :( powiedzcie ile na dobę macie tych skurczy odczuwalnych? tak na oko. pozdróweczka
  2. Wiesz nie dyskutowałam z nim bo nie wiedziałam że to ck-mb bierze się w stosunku do CPK. Myślałam że wie co robi. aktualnie mam tachykardię i skurcze dodatkowe komorowe któe nękają mnie od dawna jednak teraz wyraźnie się nasiliły. Jednak najbradziej męczy mnie to osłabienie i walące serce przy wysiłku.
  3. Takie badania wykonano mi na izbie przyjęć. No wybacz ale nie będę dyskutowała z lekarzem na temat badań jakie mi robi. Echo serca miałam 2 miesiące temu i było ok. teraz podczas choroby nie miałam echa, nikt mi tego nie zlecił. W chwili obecnej ciągle jestem słaba i temp. w granicach 37 - 37,2. W ogóle zauważyłam, że zawsze kiedy jestem chora mam stan podgorączkowy utrzymujący sie jeszcze po zakończonym leczeniu.
  4. Leże od tygodnia plackiem więc o wysiłku nie było mowy., nie miałam echo ani CPK. możesz mi wytłumaczyć o co chodzi z tym, ze ck-mb bierze się w stosunku do cpk??
  5. Tak więc wyniki z dzisiaj CRP- 1,9 ; CK-MB- 21 czy ktoś się orientuje dlaczego to CK-MB utrzymuje się dość wysoko?? przejrzałam stare badania i jeśli miałam robione ck-mb to zawsze było 0 a teraz takie coś.....
  6. Super perez, no toś mnie pocieszył ;( to skoro była sekcja to jaka przyczyna zgonu?? u mnie średnio, nadal leże i stan podgorączkowy, jutro jadę zrobić kontrolne badanie krwi....
  7. 4 dni temu zaczęłam się źle czuć, bardzo słabo, położyłam się spać, po przebudzeniu czułam się jeszcze gorzej, zwymiotowałam, dostałam dreszczy, dalej osłabienie, temperatura 38,6, wzięłam polopirynę S, leżałam taka słaba przez 3 dni, w końcu rodzina zawiozła mnie do lekarza, badania krwi - wbc około 11, podwyższone neutrofile, obniżone limfocyty, CRP 47, dostałam AMOTAKS, na drugi dzień (wczoraj) czułam się jeszcze gorzej zostałam skierowana do izby przyjęć z podejrzeniem zapalenia mięśnia sercowego (drugi raz w moim życiu). Na izbie została ponownie pobrana krew CRP 15, CK-MB 42, podwyższone wbc w tym neutrofile, troponina poniżej 3. lekarz stwierdził iż nie wygląda mu to na zapalenie mięśnia sercowego gdyż troponina jest czulszym markerem od CK-MB, aczkolwiek na 100% nie może wykluczyć tej choroby. Zostałam odesłana do domu. w międzyczasie nasilenie skurczów dodatkowych. tachykardia. Nie wiem co mam ze sobą zrobić. źle się czuje lekarze nie są w stanie stwierdzić co mi jest poza ogólnym stwierdzeniem *ma Pani jakiś stan zapalny*. Ciągle jestem słaba. Skoro to niby nie serce to czemu CK-MB są podwyższone??
  8. 23Zalamana23

    Dodatkowe skurcze

    Hej laski, u mnie kilka dni był spokój bo zwiększyłam sobie dawkę leku, no ale dziś mnie coś zaczęło szarpać. To było na prawdę cudownych kilka dni. Kilka dni bez skurczów a cieszę się jak bym w totka wygrała. Zdrowa - przede wszystkim musisz rozróżnić prawdziwą miłość od skoku w bok. jeśli on Cię na prawdę kocha to powinien się czym prędzej rozwieść i Ty również. A jeśli to tylko skok w bok to uważaj bo to zawsze wygląda tak samo, tu niby gadka że z żoną mu się nie układa, trochę z Tobą pobędzie a potem Ci powie, ze jednak zostaje z żoną ze względu na dziecko. Poza tym, musisz być świadoma tego, że zawsze możesz skończyć jak jego obecna żona czyli być zdradzana. Nie wiem jak tam wygląda dokładnie sytuacja u Ciebie, ale jeśli gość jest zakochany i ma szczere intencję to powinien o tym poinformować żonę. Jeśli tego nie robi to ja na Twoim miejscu porządnie bym się nad tym zastanowiła. Aczkolwiek wierzę w to, że nawet żonatym ludziom może się zdarzyć miłość jak grom z jasnego nieba, serce nie sługa :) pozdrawiam
  9. Krysia powinnaś się zastanowić nad tym co piszesz - *nie wolno podawać żadnej farmakologi* - nie pisz tak bo ktoś to sobie weźmie do serca. jeśli lekarz zlecił leczenie to lepiej się go trzymać. poza tym masz małe pojęcie o tym o czym piszesz, mylisz wady serca z arytmią.... betablokery to nie są jakieś nowe wynalazki, nie są to leki po których można się spodziewać niewiadomo jakich skutków ubocznych, myślę, że przy obecnym rozwoju medycyny nie ma w obecnych betablokerach czegoś czego by dotąd nie odkryto. A jeśli dziecko ma istotną arytmię to należy zabezpieczyć go lekami a nie pozostawić samemu sobie na zasadzie *jak dojrzejesz to Ci przejdzie*
  10. 23Zalamana23

    Dodatkowe skurcze

    Eeee przesadzacie, jak można sobie przypisywać choroby innych? ja mam tak jak Wy, tu niby wszyscy mnie mają za pełną humoru dziewczynę a jak mam gorsze dni i znajomi chcą mnie gdzieś wyciągnąć to bajeruje, że mam egzaminy i musze się uczyć albo coś. Nie będę im psuć zabawy a poza tym jak mam napady dodatkowych to i boje się w ogóle wyjść z domu. Nie chce w ogóle znajomych wciągać w te moje problemy sercowe, nie lubię o tym mówić komuś kto tego nie ma bo i tak nie zrozumie. Wie tylko najbliższa rodzina.
  11. 23Zalamana23

    Dodatkowe skurcze

    Kaccha11, jak to zmarły 2 młode osoby na serce, to co im było??
  12. 23Zalamana23

    Dodatkowe skurcze

    Wera na własną rękę lepiej nie modyfikuj sobie leczenia. Nie jestem ekspertem, po prostu większe doświadczenie od innych pacjentów :) wiesz podobno niektóre betablokery mogą działać proarytmicznie czyli nasilać arytmię. Sprawdzałaś elektrolity? mg, potas itp?? jeśli faktycznie zauważyłaś zwiększenie arytmii po lekach to zapytaj lekarza czy możesz na próbę na kilka dni odstawić leki i zobaczysz czy jest gorzej czy lepiej. a Ty masz komorowe czy nadkomorowe? oglądaliście uwagę wczoraj o prof. Bochenku?? ciekawy reportaż :):)
  13. 23Zalamana23

    Dodatkowe skurcze

    Metoprolol połówka 50 2 razy na dobe? przecież to mało. zacznijmy może od tego, że metoprolol działa kilka godzin 3 może 4 także po południu jesteś już bez leku. Poza tym 25mg to nie dziwie sie, ze skurcze dalej masz, przecież to chyba najmniejsza z możliwych dawek. Ja też brałam metoprolol po którym nie widziałam poprawy jeśli chodzi o skurcze, bo serce spowolniło, to fakt. Mi na izbie przyjęć zmienili na BETALOC 50mg i w zasadzie wtedy dopiero odczułam jakąś różnice. Raz jak mnie w szpitalu męczyły całą noc te skurcze to nad ranem dali mi betaloc i po 20, 30 minutach skurcze pojawiała się rzadziej aż w końcu zniknęły i mogłam zasnąć. Ja bym w życiu nie zasneła ze skurczami, bałabym się że się nie obudzę. Betaloc to też metoprolol z tym, że działa całą dobę. Może poproś lekarza o zmodyfikowanie leczenia?? bo na prawdę masz najmniejsze dawki. Jeśli chodzi o pracę to też boje się teraz podjąć jakiejkolwiek bo ja mam takie objawy które utrudniają w ogóle funkcjonowanie, często robi mi się słabo itp Nie wiem co dalej, zaczekam jeszcze chwile, jak serce nie będzie harcować to trzeba będzie coś znaleźć. A powiedzcie czy Wasi bliscy też mają skurcze dodatkowe? ja jestem pod tym względem *rodzynkiem* w rodzinie.
  14. 23Zalamana23

    Dodatkowe skurcze

    Kejthi sorrki, pomyliłam się, faktycznie to Ty pisałaś. Matko ale macie jazdy, ja bym w życiu nie zasnęła ze skurczami. Ale one u mnie też zaczęły się pojawiać jak leże co mnie bardzo niepokoi. No pary to źle, poczytaj sobie o klasyfikacji komorowych zaburzeń rytmu wg Lowna. Twoje zaburzenia rytmu mogą być groźne, dlatego ja bym się zdecydowała na tą ablację, poza tym lekarz z holtera pewnie jest w stanie więcej wyczytać niż pacjent. Może te pobudzenia wyglądają nie tak jak powinny. Tak bardzo się nie znam, tam jest pełno parametrów a skoro lekarz twierdzi, że ablacja konieczna no to wiesz.... jak chcesz to przecież możesz to jeszcze skonsultować z innym kardiologiem. Ale spoko, z naszymi terminami to pewnie będziesz mieć ablacje za 2 lata. Dawaj znać co u Ciebie poza tym laski oglądajcie w niedziele uwagę. będzie reportaż o jakimś kardiochirurgu czy kardiologu, kurde jak opowiadał na reklamie w jakich warunkach kiedyś wykonywano operacje serca to nic tylko dziękować Bogu, że żyjemy w czasach jakich żyjemy. Zapowiada się na ciekawy reportaż
  15. Propranolol to typowy betabloker, spowolni pracę serca i obniży troszkę ciśnienie. Możesz spokojnie łykać a Heniu skoro jesteś taki obeznany w masaż i bólach kostnych to może powiesz mi co mam zrobić z biodrem? Boli mnie lewe biodro, ból pojawia się tylko w okresie zimowym i często przy przebywaniu długo w jednej pozycji, boli przy chodzeniu. Moja mama ma tą samą dolegliwość ale ona ma 56 lat. Smaruje to maścią rozgrzewającą, pomaga jako tako na kilka godzin. Co to może w ogóle być i co mam z tym zrobić? to chyba nie możliwe żeby w wieku 23 lat pojawiały mi się jakieś choroby reumatyczne...
  16. Opiszecie krótko co to za wada? Fantastycznie, że masz masz w sobie tyle optymizmu i pogody ducha, zazdroszczę. Może obdzielisz nas troszkę swym optymizmem? pozdrawiam i dużo zdrówka życzę :)
  17. O matko Ty znowu z tymi wywodami medycyny naturalnej, no teraz to pojechałeś już całkiem - obwiniać wątrobę za częstoskurcze - tego jeszcze nie słyszałam hahahaha
  18. Kurcze gdyby o mnie chodziło bez 2 zdań wybrałabym mechaniczną. Nie chciałabym mieć 2 lub więcej operacji, na ale nie znam innych wad lub zalet mechanicznych i biologicznych zastawek. Najlepiej będzie jak skonsultujesz to z lekarzem. Swoją drogą zazdroszczę optymizmu, przed Tobą poważna operacja a Ty już myślisz o powrocie do sportu :):) nie żebym uważała, że operacja może się nie powieść, wprost przeciwnie życzę aby wszystko się udało i abyś powróciła do zdrowia ale gdybym była w Twojej sytuacji raczej nie była bym wstanie myśleć o sporcie :):) pozdrawiam i zdrówka życzę
  19. 23Zalamana23

    Dodatkowe skurcze

    Marinka no właśnie, to jest dobre pytanie. Jak tu uwierzyć, ze to niegroźne jak objawy są bardzo niepokojące. ja np. kiedyś podczas tych sensacji sercowych poczułam jakby uderzenie w głowie, zakręciło mi się w głowie i na chwile straciłam wzrok - no jak to niby nie są poważne objawy to ja już nie wiem. Czasem mam tak że jak przy tych skurczach nagle opuszczają mnie siły gdyby to trwało chwile dłużej to jestem pewna że bym straciła przytomność ale to trwa chwile i jestem pewna że to nie od nerwów bo to wszystko się dzieje zanim jeszcze w ogóle zdążę sie wystraszyć i uświadomić sobie co się stało. olkaaaa - Co do tych 10par komorowych to dziwne, odzywali sie tu ludzie którzy mieli ich więcej i nikt im nie mówił nic o ablacji, ale spokojnie, Twój lekarz na pewno wie co robi, jeśli proponuje ablacje to sie ciesz, inni by się dali za nią pokroić, np ja. Sama bym podjęła to ryzyko... Jakubpiotr - Kolejne dobre pytanie, czy to kiedyś mienie....też bym chciała wiedzieć i jak ja sie gorzej czułam, poszłam do lekarki ona dała skierowanie na holter zanim się doczekałam holtera (4 miesiące) to skurcze się już wyciszyły, i ona się dziwi, że nic w holterze nie było niepokojącego, no jasne po tylu miesiącach to nic dziwnego. Proste - jak jest holter to objawów nie ma a jak są objawy to nie ma dostępu do holtera i w związku z tym jesteśmy uważani przez lekarzy za zdrowych :) ręce opadają
  20. 23Zalamana23

    Dodatkowe skurcze

    Marianka25 - pisałam wczoraj posta ale widze, że się nie wkleił. No to rozumiemy sie doskonale. Ja też się zastanawiam dlaczego różnie odczuwam te skurcze. I to prawda, że jak puls jest niski to przerwa wyrównawcza jest dłuższa i zdecydowanie gorzej to się odczuwa. Raz czuje potykanie, raz kopnie, raz czuje samą przerwę i wtedy robi mi się tak słabo jakby mnie siły opuściły i jak bym miała zaraz zemdleć. Czasem czuje jakby mnie ktoś mocno ścisnął za serce, no masakra z tym jest. A tak w ogóle to byłam dziś w Zabrzu zrobić to echo serca i jestem zaskoczona. Pani powiedziała, że nie ma tam żadnego proplasu a szmery są wynikiem strun w koniuszku - nie bardzo wiem o co chodzi ale dowiem się na wizycie. Niemniej jednak jestem mocno zaskoczona bo przez 4 lata miałam 3 echa serca u 3 różnych lekarzy i każdy mówił, że jest proplas (wypadanie płatka).....no to już nie wiem.....
  21. Ciekawa jestem czemu sobie tą bajkę wymyśliłeś....powiedz nam....
  22. Jestem zgorzkniała? po prostu wkurza mnie takie walenie kitu ludziom którzy na prawdę kiepsko się czują. cytuje: *Ja nikomu nie proponuję żadnych leków ,nic z tego nie mam ,nie jestem żadnym przedstawicielem handlowym* a kilka postów wcześniej piszesz *Wejdż w google i wpisz medycyna komórkowa tam są dane dwóch chłopaków i nr tel oni ci doradzą ja tak trafiłam na wszelkie informacje*........bez komentarza poza tym trzeba być głupim, żeby nie trafić na wcześniejsze posty założycieli tej strony którzy piszą o chorobach swoich i swej rodziny i o rzekomym uleczeniu dolegliwości za pomocą tych cudownie tanich leków. Poza tym gdyby medycyna komórkowa była taka dobra to lekarze by te leki przepisywali. Poza tym gdybyś pisała prawdę to dla porównania byś po prostu wrzuciła skany tych holterów, a wystukać opis to i ja potrafię. jeśli wrzucisz skany i faktycznie okaże się prawdą co pisałaś to przeproszę i zwrócę honor. Ale głowę dam sobie obciąć, że wciskasz kit. do henia: może jestem *zgorzkniała* i *nieszczęśliwa* ale nie jestem aż taką desperatką, żeby wierzyć, że na serce mi pomogą masaże kręgosłupa albo cudowne ziółka czy witaminki. Ja spojrzę na siebie krytycznie a Ty spojrzyj na świat realnie.
  23. 23Zalamana23

    Dodatkowe skurcze

    Marinka25, u mnie jest podobnie, przez kilka lat miałam max 3 skurcze dziennie, pewnego dnia zrobiło się ich ponad 200 - wszystkie odczuwalne. Nie wiem skąd taki nagły wzrost skurczy. Wczoraj i dziś znów mnie kopie, co prawda nie więcej jak 5 na dobę, ale uczucia przy tym są takie, że nie da się zapomnieć i przejść nad tym do porządku dziennego. Zaczynam już tracić chęci do wszystkiego, dziś nie byłam na zajęciach, nie mogę już znieść tych skurczy, po prostu na przemian mam uczucie gniewu, strachu i bezsilności. mam takie momenty, że ze złości na te skurcz to bym najchętniej rozwaliła wszystko co jest na około a mam takie momenty kiedy mnie te skurcze bardzo męczą, że leże po prostu bez ruchu, łzy mi ciekną po policzkach i jest mi wszystko obojętne. Kiedy skurcze były rzadko to po skurczu chwile sie bałam a potem zapominałam o nich i dalej robiłam co zaczęłam, ale teraz skurcze nie dają o sobie zapomnieć. Mam dość już wszystkiego :( 6 marca mam termin na echo, nie wiem po co kolejne ale cóż trzeba iść.
  24. To co napisałaś to i ja Ci potrafię napisać.......pozdrawiam :)
  25. Oczywiście, już po przeczytaniu tytułu wiedziałam, że będą polecane leki które będą kosztowały nie mniej niż stówę. wrzuć może skany swoich holterów tego 12000 pobudzeń i tego bez żadnych pobudzeń. To wtedy sobie kupie te leki.
×