Skocz do zawartości
kardiolo.pl

xena

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez xena

  1. xena

    Życie po nerwicy

    House troche optymizmu:) Naprawde można nie jest może łatwo ale nie nie możliwe.
  2. xena

    Życie po nerwicy

    House oprócz leków potrzeba też dużo własnej pracy, ważna też jest pomoc psychologiczna. Jezeli raz to przejdziesz przetrwasz zwycięsko nawet jezeli będzie Cię cos łapać wiesz jak działać. Ważne jest leczenie farmologiczne ale dużo też daje własny wkład. Wiesz ja odstawiłam leki pare lat temu i wcale nie byłam długo na nich i ze dwa lata temu miałam można powiedzieć powtórke z rozrywki ale tym razem dałam sobie rade bez leków. To chyba coś znaczy. Nie padam, nie mam ataków paniki, nie wariuje z byle powodów. A to ze mam skłonnosć to przezywania czegos jak mrowka okres to już taki....mój urok i nie przypisywałabym tego nerwicy. Zdarza mi sie czuc gorzej miec kiepski dzień jak każdemu. A tamto odeszło i niech nie wraca. Teraz jest fajnie, życie jest duzo łatwiejsze i prosztrze, bo nie muszę zmagac sie sama ze soba. I tego Tobie życzę
  3. xena

    Życie po nerwicy

    Witam Kamea, house, zuzia cieszę sie ze sie odezwałyscie:) Tak Zuziu właśnie o to mi chodzi o krok do przodu. Warto innym którym sie z tym teraz mecza bardzo powiedzieć *ja doskonale rozumiem co czujesz ale to jest do ogarnięcia* Kamea tak kiedy nerwica ustępuje to człowiek dostrzega więcej,może wiecej. I to co kiedys wydawało mi sie nie możliwe teraz staje sie rzeczywistoscią.:) Tak oby było nas jak najwięcej... Pozdrawiam
  4. xena

    Życie po nerwicy

    Kamea2 witam im wiecej takich wypowiedzi tym lepiej:)
  5. xena

    Życie po nerwicy

    Witam Jedno i drugie:) Jak nie mogłam dać sobie dać rady poszłam do lekrza. Póżniej musiałam sporo pracować nad soba i ciagle staram się. Pisałam na wątku *Z nerwicy sie wychodzi* tam jest sporo inromacji wogóle o radzeniu sobie z nia. Ale ile można pisać o nerwicy, tkwic w tym. Ten watek załozyłam po to aby napisały osoby które miały problemy z nerwicą a teraz daja sobie rade. Takie pozytywne przesłanie ze można. Myśle że nie ma co ciagle odwracać sie za siebie bać sie ze nerwica wróci. Trzeba zajać sie terazniejszoscia aby budować lepsza przyszłosć.
  6. xena

    Życie po nerwicy

    Witam Nerwica mija, dolegliwości ustepuja i co dalej... Chciałabym aby pojawiły sie tu osoby które dały radę, i dały nadzieje tym co się z nia zmagają.
×