
asie25
Members-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez asie25
-
Lilka wiara katolicka takie rzeczy pisze O matkach z nerwicą? To w takim razie zacofanych mamy kleryków, swoją drogą to co oni robią jest naganne, a mimo to pouczają jak my źle żyjemy. Pewien ksiadz odmówil mojemu dziecku chrztu twierdzac ze nie majac slubu koscielnego jestesmy grzeszni... a sam ma jawna kochanice ot co... smiac nam sie chcialo dziecko malenkie i odmowa... ochrzcilismy gdzie indziej...
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Lilka chodziłam do psychologa, ale to mi niewiele dało. Chodziłam na nfz, inaczej Naprawdę szkoda byłoby mi kasy... psycholog była może i w temacie, ale jakoś tak pogadałam tylko o sobie itd... i w zasadzie nic. Wtedy rozpoczynałam też swoje leczenie lekami. psychiatra i rozmpwy z nią mnie nastrajały pozytywnie ona naprawdę się na tym zna i poświęca dużo czasu pacjentom. Ona z kolei uważała, że jedynie terapia dzienna w oddziałach leczenia nerwic trzymiesięczna pomogłaby mi zamiast leków, ale na to nie mam czasu mam 5 letnie dziecko, pracuję w domu, mam zlecenia... może znowu zgłosze się do psychologa ale co mi z tych technik relaksacyjnych... u nas na nfz nie ma terapii. Jest tylko psycholog. Terapia jest platna.
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja jestem w takiej kropie, czytam fora zastanawiam się nad lekami... jejku oszaleję, ta nerwica mnie wykończy... ja nie wiem co tu robić... czy brać leki czy nie. to jest chore że bez jakichś tam leków ja nie mogę funkcjonować w ogóle. Jeszcze do tego złapała mnie chora krtań muszę do lekarza bo kaszlę jak gruźlik i męczy to też. Myślę, że jak łykałam leki antydepresyjne to nawet głupie infekcje lżej przechodziłam. A teraz budzę się już w strachu i zasypiam z nim od kilku dni znowu i tylko bym leżała. na nic nie mam ochoty. Mam nadzieję że to tylko chwilowe przejściowe, ale już to kiedyś przerabiałam i kilka miesięcy leżałam. puls mnie najbardziej dobija. chyba zadzwonię do psychiatry swojej dziś i spytam telefonicznie co robić dalej czy mogę coś łykać choćby przez dwa, trzy miesiące... nie wiem...
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Lilka ja jestem w 13 tygodniu, nie wiem jak to się liczy czy to jest czwarty miesiąc czy jeszcze trzeci różnie różnych książkach podają. Odliczam normalnie te tygodnie jak paranoik jakiś :). Dolegliwości w sumie minęły te najgorsze mdłości mnie też męczyły, i zawroty głowy. A teraz jest już ok. Brzuch czasami zakłuje, zaboli, ale przechodzi. Niestety lęki się u mnie pojawiają po wydarzeniu w święta kiedy babcia mojego męża doznała udaru. Ja tego nie widziałam i do szpitala nie jeżdżę bo nie jestem w stanie, ale odcisnęło to na mnie pewne piętno i teraz nerwica chyba atakuje. Zastanawiam się czy iść do psychiatry... zastanawiam się co mam robić, żeby było ok. Pozdrawiam
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Lilka to najpewniej wzdęcia... ja też tak mam z tym, że już nie zwracam uwagi. Po zjedzeniu np. Kapusty brzuch potrafił przez to okropnie kłuć. W ciąży wzdęcia są normalne można espumisan stosować. Mi tak jak Tobie jeszcze miesiąc temu niewiele przechodziło przez gardło. Nic zjeść nie mogłam. A teraz wszystko ustąpiło. Mam jednak wstręt do pewnych potraw. Gorzej z nerwicą jest, okropnie się juz z tym zuje że puls mi tak się podnosi.
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Życzę wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku, zdrówka, szczęścia, zapomnienia o tym co to nerwica... Ja też dziś z mężem i synkiem w domu u rodziców, siedzimy jest spokojnie, nawet specjalnie się nie wybieraliśmy nigdzie... jakoś tak wyszło w tym roku..
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja przed ciążą miałam puls od 60 do 70 teraz w 13 tygodniu ciąży mam już powyżej 70. Jest osłabienie tez i ciężko to znieść. czasami mam puls wyższy. serducho zdrowe przebadane ponieważ przed ciąża stwierdzili nerwicę... myślę że to może być powodem wyskoków serducha powyżej setki. Ja w czasie ataku nerwicy miałam nawet 134. Dużo dało leczenie u psychiatry ale w ciąży nie wolno.
- 16 odpowiedzi
-
- ciąża
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Czy to prawda że kobiecie w ciąży jej puls wzrasta nawet około 15-20 uderzeń na minutę? Ja oszaleję... przed ciążą miałam 60-70 a teraz 70-80... ja oszaleję... najgorsze że to na tym punkcie mam nerwicę
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
W naszym społeczeństwie jest ciągle wiele stereotypów ja kiedyś na forum dostałam w twarz od dziewczyny że jak to ja w ogóle mam dziecko... że takim jak my powinni odbierać dzieci. Bez komentarza. gorzej jest kiedy takie coś spotyka kobiety ze strony urzędów.
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No właśnie podwiązanie myślę że u człowieka nawet jest nieludzką praktyką, to jakby zabrać część kobiecości... w końcu nerwica jak każda inna choroba cukrzyca itd.. nie może nas skazywać na takie coś. Są inne metody, a jak za parę lat zechcesz kolejne dziecko.. Może nerwica minie może to jedynie jakiś etap w życiu nas męczy... w drugiej ciąży często choruje, a to jelitówka, a teraz kaszel i złe samopoczucie, katar itd. Nic nie można za bardzo łykać, tylko jakieś malinowe, propolisowe... u mnie 13 tydzień dopiero jeszcze tyle przede mna. Dziewczyny piszecie że ze względu na nerwicę miałyście, albo będziecie miały cesarkę... jak to załatwić? Jakieś zaświadczenie od lekarza czy co?
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Lila mi w karcie ginekolodzy nie wpisali tego nie wiem czemu... bezsensu a o tym mówiłam... mam wrażenie że mieszkam wśród niedouczonych lekarzy, którzy nie traktuja mnie powaznie. Jak bede w styczniu. Lekarza to o to zapytam... w ogile w koncu zadam po raz kolejny pytanie co mam robic bo od kilku dni jestem slaba i wiem ze nerwy to robia... leze Tylko mama sie czepia kiedy u niej jestem nikt tego nie rozumie. Agnieszka ja po lekach czulam ze zyje. Moze sa le dobierane u Ciebie?
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Straszne jest to Dziewczyny że nas to dopadło... w dodatku po odstawieniu leków wraca. Jak brałam leki to już na trzeci dzień nerwica mijała a potem śladu nie było... Lilka relanium wywołuje wady serca u zieci czytałam że wcale nie są ok. Więc tymi lekami tak już jest ryzyk fizyk. u mnie już po niedzieli 13 tydz i tak mam obawy przed lekami. Zobaczę ja. Będę musiała to wezmę choćby 5 mg citronilu taka dawka jest już minimalna a troche dziala
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Gosiu ja myślę że to nerwica mnie w drugi dzień świąt obudziły silne mdłości, poty po czym walące serducho też miałam ochotę wybiec w domu i do tego w ciąży nic nie mogłam połknąć masakryzm.... boję się że się powtórzy
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dodatkowo z nerwicą nie jest lekko tylko podwójnie trudniej, od wczoraj się boję, a teraz okres urlopów więc nie wiem kiedy będę mogła zgłosić się do psychiatry. Kurcze jakie to są dylematy. Hydroksyzyny nie wolno łykać w ciąży tak jest na ulotce, tymczasem lekarz mówi, że jest to bezpieczny lek dla kobiet w ciąży nawet w I trymestrze??? i co o tym myśleć. Już nie wiem nawet na najmniejszej daweczce antydepresantu może jak będę to jakoś będę funkcjonowała normalnie nawet na 1/4 tabletki 20 mg citronilu
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Agnieszka więc ja też świąt nie miałam normalnych. Masakra.
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witajcie, moje święta były straszne w pierwszy dzień babcia męża upadła w kuchni i dostała udaru. Więc wiadomo jakie te święta mogły być. a dziś w nocy obudził mnie pierwszy nawrót nerwicy walące serce i trzęsawka. Teraz rozważam pójście do psychiatry i ponowne łykanie leków bo wiem, że nie dam rady w takim stanie. Ryzyko, skutki uboczne - wiem ale no takie ataki też nie są ok. mozna się załamać. Po Niedzieli zaczynam drugi trymestr.
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Lilka musi być dobrze. Miejmy nadzieję, że nerwica da nam na czas ciąży normalnie żyć. Jeśli nie to juz przecież blisko II trymestr i zawsze można udać się do psychiatry i ginekologa i powiedzieć co się dzieje i ewentualnie rozważyć taka możliwość jak leki. Ale póki co trzeba dać radę bez. U mnie 11 tydzień ciąży, tydzien temu na usg już słyszałam i widziałam serduszko dziecka. Biło wtedy 171 na minutę i to tak jest że w 10 tyg bije od 155 do 196 potem się rytm zmniejsza. No i niedługo drugi trymestr i czwarty miesiąc i miejmy nadz że zmęczenie mi odejdzie. Jak jestem w domu to jest ok, bo zawsze można się położyć, ale na przykład w sklepach itd to brzuch mnie od chodzenia trochę tak ciągnie, a i zmęczona sie zaraz robię potwornie i chcę do domu.. Czy WY też tak miałyście na początku ciąży? ja uwielbiałam chodzić po sklepach a teraz tylko troszkę mogę, bo zaraz zmęczenie bierze górę..
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Lilka ale kobiety wracają bardzo szybko do figury po ciąży to po pierwsze, po drugie nie każda ma rozstępy, mnie się na przykład w pierwszej ciąży udało i nie miałam, więc naprawdę to nie problem, poza tym nawet jak rozstępy się pojawią to jak się poćwiczy po porodzie to naprawdę stają się mało widoczne. Moja koleżanka po cesarce miała tragiczny brzuch, dwa lata po wstydziła się pokazywać, ale po ćwiczeniach się to zmieniło. Poza tym myślę niestety, że po cesarce brzuchy są bardzo brzydkie, jak widziałam u koleżanek. Niestety poród naturalny ma to do siebie że brzuszek ładnie się wciąga i jest nienaruszony. Ja mam na to już plan, gdybym dostała rozstępów itd. jakby była konieczna cesarka to są metody naprawdę. A jak karmi się piersią to dochodzi się do siebie błyskawicznie. Dlatego ja chcę karmić. Ale zobaczymy. Powiem Wam ciąża chyba blokuje nerwicę mam takie wrażenie. Ale wiadomo różnie może być więc się za wczasu nie cieszę. Pozdrawiam
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Lilka w pierwszej ciąży nie miałam nerwicy. Ujawniła się dziewięć miesięcy po porodzie jak odstawiłam synka od piersi. Hormony mnie chroniły. Ale przed ciążą również nie miałam. Teraz powiem Wam czuje się lepiej, dzisiaj byłam na zakupach. Ale zmęczenie ciążowe jest. Mam nadz że druga ciąża da mi odpocząć od nerwicy. hydroksyzyny też nie kupię bo Się naczytałam. jak wróci ta menda to pójdę pogadać z psychiatrą.pozdrawiam
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jeszcze jedno co mi się przypomniało, otóż leki antydepresyjne również mogą wywołać wcześniejszy poród, poronienia itp. problemy. i takie tam i już można zwariować od tego. Skoro pozwalają na hydroksyzynę której jak ulotkę przeczytałam to włos mi się zjerzył jaki ma wpływ na dziecko, to na leki antydepresyjne które mają podobne działanie nie pozwalają.
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Lekarz mi powiedział, że autyzm może ujawnić się nawe w wieku 5 lat i inne zaburzenia nerwicowe, depresyjne, psychiczne po tych lekach u dziecka dużo później. ja nie wiem co będzie, kiedy nerwica mnie znowu nawiedzi. póki co jest w miarę ok. ale nie mogę przewidzieć co będzie dalej.
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja też tak myślałam właśnie jak Wy, chciałam brać leki, ale dziś kolejny lekarz ginekolog mi to odradził, tlumacząc że naprawdę tutaj należy wybrać matka albo faszerowanie dziecka lekami, i ryzyko. Owszem wiem ryzyko jest zawsze, kobiety nie biorą leków i rodzą chore dzieci, a nawet niektóre piją w ciąży, ćpają (oglądałam auentyk_ i dziecko rodzi się zdrowe. Zawsze jednak antydepresanty to psychotropy jakby nie patrzeć. Jestem świadoma że decyzja o lekach wiąże się z decyzją podjęcia pewnego ryzyka.. ale ryzyko zawsze jest nawet jak się leków nie bierze. lekarz mi powiedział, że objawy nerwicowe nie mają mieć prawa wpływu na dziecko, psychiatra mówił to samo. Mają wpływ tylko na mnie. Ale niektórzy twierdzą, że ma wpływ. Sama się pogubiłam. Lekarz mówi, że zmęczenie i brak sił spowodowane są ciążą i na to leku nie ma. Puls kobiet w ciąży też jest często duży. Ja już nie wiem. Wiem że decyduje się narazie nie brać leków. Zobaczymy co będzie dalej.
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Lilka to normalne naprawdę, ja również kocham dzieci, zwłaszcza swojego synka, chciałam ciąży, a teraz kiedy w niej jestem trochę mnie przeraża wiele rzeczy... wizyty u lekarza są stresujące, stresująca jest nerwica, ogólnie życie przewraca sie do góry nogami, po porodzie wszystko wróci stopniowo do normy, może nie na początku bo jest pewne przerażenie, ale wdrożysz się i poza dzieckiem świata nie będziesz widziała.
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No cieszę się z tego chociaż, że moja ciąża jest ok, dziecku pięknie bije serce, kształtują się kości czaszki, mój synek się bardzo cieszył jak zobaczył dzidziusia na zdjęciu, powiedział: mamo ja widzę, że to będzie brat... :D ale jak dopadnie mnie nerwica masakryczną siłą nie mam szans chyba na jej zatrzymanie, muszę czekać do lipca...
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Hej, byłam u ginekologa, powiedział mi, że żadnych leków mi nie proponuje, zarówno isoptin, jak i leki antydepresyjne nie przeszły jeszcze żadnych specjalnych badań na kobietach w ciąży by stwierdzić czy szkodzą czy nie, że u dziecka może ujawnić się choroba po tych lekach nawet na przykład kiedy będzie miało parę lat np autyzm, jak jakieś tam badania wykazały, czy choroby układu nerwowego... no i jestem w kropie. powiedziałam mu a co mam robić, kiedy serducho będzie waliło ponad 100, to on stwierdził, że w ciąży ma dużo pacjentek z takim fizjologicznie przyspieszonym pulsem nawet do 120 i to jest normalne bo progesteron tak działa, i nic po prostu powinnam wytrwać... przepisał jedynie hydroksyzynę... powiedział że to można, a ziołowych też nie poleca absolutnie, to też leki i już... no i tyle. chce mi się przeklinać, pójdę jeszcze już w styczniu do swojego ginekologa, bo mam dwóch w zasadzie i spytam go co o tym myśli, a narazie muszę wytrzymać bez leków. ja ostatnio natknęłam się na artykuł, że SSRI wywołują bardzo złe skutki u dzieci, wady serca i autyzm właśnie.. paranoja i też z drugiej strony bałabym się je łykać, ale do chol... przecież jak kobieta cierpi to czy trzeba ją zostawiać samą...
- 11 508 odpowiedzi
-
- nerwica (serca inne)
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: