Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dodatkowe skurcze komorowe i osłabienie po ablacji


aga76

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich! Kochani , proszę o pomoc. 2 miesiace temu mialam wykonaną ablację ze względu na czestoskurcz nakomorowy. Dodatkowa droga była w wwężle zatokowym. Super... po ablacji wypisano do domciu, miałam odstawić lokren 20 który brałam 3 lata. Ale cóż po dwóch dniach zaczęły się dziwne sytuacje...nigdy tak się nie czuła. W łóżku przeleżałam miesiąc, ani ręką ani nogą. Co drugi dzień na pogotowiu . Kroplówki z magnezu i potasu I hmmm. dalej nic. W końcu zrobiłam HolteraI co się okazało ponad 6000 dodatkowych skurczy komorowych. Jest mi wiecznie słabo,boję się zostać sama w domu. Mam dwoje dzeci, córka ma 2 latka. Nie mam siły sie nimi zajmować . Dramat...Żałuję tej ablacji.Nie można niestety cofnąć czasu..ale co dalej. Nie mogę racować. Mam własna firmę ale jak tak dalej będzie to zrezygnuję.Na razie mam polfenon 3po 1. Było fajnie przez 2 tyg. i znów się zaczyna.Czy tak już zostanie? Lekarz mówi : Wygląda Pani kwitnąco* Nie wiem czy konował czy nie chce im się tym zająć. Fakt jets faktem. Nie jem, chudnę. Pomóżcie proszę!!!!
Odnośnik do komentarza
U mnie po ablacji również ujawniły się dodatkowe skurcze a nawet częstoskurcze. Ale zabiegu nie żałuję bo jest lepiej niż przed. Obecnie biorę minimalną dawkę Bisohexalu i odpukać jest dobrze. U mnie dopiero w 4-tym m-cu po ablacji nastąpiła widoczna poprawa. Pozdrawiam i życzę cierpliwości i najlepiej coś ziołowego na uspokojenie.
Odnośnik do komentarza
Witam! Dziękuję za reakcję.Niestety dalej jest źle, zwiększono mi betaloc na 75, dołożona antydepresanty, które tak mnie zwalniają, że juz nie daję rady, nie ma dnia zebym się xle nie czuła. Terza z pmocą następny lek za 70 eur- Flecainide. Nie mam juz sil... tak dłużej tego nie można znosic. Już alkiem wypadłam z życia. Wszystko na pół gwizdka... ciągle słabo, dziwnie, pełno skórczy... Gdzie dr. Hause;) czy znacie jakiegos dobrego diagnostę???Przecież do jasnej ch...ry ktos musi pomóc, bo jak zepsuc to na peczki lekarzy....Jesli jest ktos kto może polecic z czystym sumieniem lekarza z prawdziwego zdarzenia to proszę. Na pół żywa aga
Odnośnik do komentarza
Aga76 Ja miałam zaleconą dawkę 2x 50 mg przez trzy m-ce po ablacji migotania przedsionków, kiedy to ujawniły się skurcze dodatkowe, które następnie przeszły w częstoskurcze. Przekonałam się na sobie, że kiedy zwiększyłam dawkę w czasie ataku, efektu nie było. Lekarz ablujący kazał jednak dalej zażywać Tambocor=Flecainid aż do następnej ablacji tj. teraz na częstoskurcze. Ale szczęśliwie w czwartym m-cu po ablacji z dnia na dzień serducho złapało właściwy rytm i tak trzyma już trzeci miesiąc. A ja jak tylko zrobiło się dobrze zaczęłam zmniejszać dawkę najpierw wieczorną a potem ranną, a od września zaprzestaję brać, gdyż wątroba ..... szkoda gadać teraz muszę o nią zadbać. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×