Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Wysoki puls, ukłucia w okolicy serca, dusi mnie w klatce piersiowej


Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam 25 lat. W dzieciństwie stwierdzono u mnie wadę serca mianowicie niedomykalność zastawki aortalnej niewielkiego stopnia.Nie przyjmowałam żadnych leków.Choroba moja ujawniała się wysokim pulsem czasem nawet dochodził do 150 uderzeń na minute.Wiem ponieważ mój tato chorował na nadciśnienie i dysponował ciśnieniomierzem, gdzie był również badany puls.Ale nie tylko tym nie ćwiczyłam na w-f bo każdy wysiłek kończył się omdleniem.Z czasem przestałam reagować na podwyższony puls przyzwyczaiłam się. Często odczuwałam swojego rodzaju ukłucia w okolicy serca.W wieku 18 lat miałam robione echo-serca i wyniki nie pokazały żadnej wady ale puls nadal pozostał podwyższony.Normalnie mam w granicach 90-100 uderzeń jednak czasem bywa nawet 115-120 w chwilach stresowych,po nocy,lub po wysiłku.W czerwcu tego roku udałam się do lekarza rodzinnego z podwyższonym lekko ciśnieniem, bólem głowy(z lewej strony czoła w okolicy oka) i drętwieniem ręki i nogi.(również była popuchnięta noga)Dostałam skierowanie do szpitala leżałam tam ok 1 tygodnia i o dziwo wyniki były dobre.Miałam robioną tomografię głowy,oczywiście Ekg(które wyszło bardzo dobre) (wyniki dobre)Miałam również badania krwi czyli cukier, cholesterol,kreatynina,potas,sód (również wyniki dobre) W dzień wypisu ze szpitala na rutynowej wizycie lekarzy w szpitalu lekarz powiedział tylko ze stwierdzono zwyrodnienie kręgosłupa, i osłuchowo stwierdził iż istnieją jakieś nieprawidłowości pracy serca.Miałam zgłosić się ponownie we wrześniu do szpitala. Teraz objawy są o tyle silniejsze ze odczuwam drętwienie lewej nogi (w czasie kiedy te objawy następują mam lekko spuchnięto lewą nogę),lewej ręki,czasem zawroty głowy,kołatania serca i podwyższone ciśnienie krwi bywa rożnie w zależności od pory dnia 149/101, 137/100 najwięcej miałam 158/114 *---przy tym ciśnieniu puls miałam idealny bo 88.Kiedy zgłosiłam się lekarz stwierdził ze nie muszę leżeć w szpitalu tak naprawdę nie badając mnie.Na lekarza rodzinnego nie bardzo mogę liczyć gdy on nie chętnie wydaje skierowania do jakichkolwiek specjalistów. Na dzień dzisiejszy nadal czuje się słabo odczuwam wyżej wymienione objawy....i czasem nawet dusi mnie w klatce piersiowej...tak naprawdę nie wiem co robić...
Odnośnik do komentarza
Witaj! Ja czegoś tu nie rozumiem, skoro w dzieciństwie miałaś wykrytą wadę serca, więc nie mogła zniknąć samoistnie. Leżałaś w szpitalu i zrobiono wiele badań, ale nie sprawdzono ci serca . mimo, że stwierdzano pewne nieprawidłowości. Czy miałaś robione echo serca podczas pobytu w szpitalu? Ja na twoim miejscu skorzystałabym z konsultacji kardiologicznej. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
tak właśnie tak..W roku 1993 miałam pierwsze echo-serca....po roku kolejne...i wynik był ten sam.....Niedomykalność zastawki aortalnej....Te ostanie moje echo było robione na szybko jakoś 1 miesiąc przed porodem pamiętam strasznie mnie bolało no i wynik był dobry.Tłumaczyłam sobie że może się zrosło ,wiem to głupie ale nie wiedziałam nic na temat tej wady.....poza tym ze ja mam;).w czasie czerwcowego pobytu w szpitalu była mowa o echu-serca bo ja wspominałam jak zawsze o mojej wadzie....Ale raczej badali mnie pod kątem neurologicznym niż pod kątem kardiologicznym.
Odnośnik do komentarza
hej. gratuluję skierowania! ale nie pozwól traktować się takl jak lekarz rodzinny ma ochotę i jest mu wygodnie. bo ma obowiązek (wiadomo jaki..:)) dać Ci skierowanie do kariologa i neurologa!! wada mogła się zmniejszyć,tym bardziej, że była ona w dzieciństwie. jednak niedomykalność zastawki aorty w niewielkiego stopnia- jak piszesz- zwykle nie daje objawów! i nie jest zagrożeniem! Twoje objawy mogły być rzeczywiści spowodowane jakimś uciskiem zwyrodniałego kręgosłupa na pnie nerwowe i nie tylko. z racji że objawy sa głównie w stresie i wysiłku badanie pod kątem nerwicy też by się przydało. no i oczywiście prowadzić mniej stresujący tryb życia.. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×