Skocz do zawartości
kardiolo.pl

nefri77

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez nefri77

  1. Kochani ja jestem i czytam wasze posty , ale jakoś nie mam weny twórczej do pisania ostatnio. Dobranoc słoneczka !!!
  2. O dziś ja pierwsza .DzieŃdoberek !!! Wyprawię syna do szkoly i jeszcze się polozę , bo ten kaszel mnie dobija .Na zmiane mokry że hej , a póżniej męczący suchy . Antybiotyku nie dali bo podobno oskrzela czyste .Może na wziewach przejdzie . Spadam robić śniadanko małemu .
  3. Pogubiłam się z nickami a osobami na Nk . Kogo nie mam to prosze wysłać namiary na gg 4882453 . Właśnie wróciłam od lekarza , i lece po syna ( koleżanka zabrała go na trening ) dowiedzieć się co tam w szkole i na treningu .
  4. Witajcie kochani . Rozpisaliście się !!! Ja wczoraj nic nie pisałam bo czułam się fatalnie , ból gardła , kaszel - już od tygodnia . Poszłam do lekarza i usłyszałam , że przy astmie to normalne - mam być zaflegmiona . Dostałam szoku - normalne że krztuszę się od wydzieliny i mam męczący kaszel . Dziś idę na wizytę do pulmonologa , zobaczymy co powie .Czuje sie fatalnie . postaram się nadrobić wasze posty .
  5. Ja troszkę pospałam ( o ile można przy wojujących dzieciach ) poszłam odwiedzić mamę i jak wróciłam zastalam pobojowisko . Musze ruszać do sprzątania - może skończę przed 22.hihihihi.
  6. Dandy wysłałam ci na gg namiary na mnie i czekam z niecierpliwością . Widzę że w tym roku szykują się nam komunie . Ja mam za rok , więc będę czerpać od was informacje co i jak .
  7. Chyba troche namieszałam tą zmianą loginu bo mnie olewacie . Dorma dostałas już tak piękne życzenia , że nie wiem co napisać .Proste ale szczere życzenia dla ciebie i męża aby tych rocznic było jeszcze bardzo , bardzo , i jeszcze więcej .Aby każdy dzień upływał wam w miłości , zrozumieniu i zdrowiu . Dlaczego nie chcecie mnie przyjąc na Nk ?Smutno mi !!!
  8. kochani , zrobiłam porządek w moich profilach , hasłach itp. Tyle tego mam że zaczęlam sie gubic . Dlatego zmieniłam login na minoque 7706 - teraz będe pod nim pisac . Zarejestrowałam się na Nk , ale nie wiem jak was odszukać !!! Nie wyskakujecie mi po loginach .
  9. Cześć kochani ! Mati na mojego męza to nie działa !!! Dla mnie dziś ważny dzień , popoludniu mam wizyte u hepatologa i trżese sie jak osika . zakładam konto na NK , nie wiem jak tam co działa więc mnie prosze pozapraszać !!!
  10. Ja mam i lękową i zwykła . Jak poszlam wyrzucić śmieci do śmietnika to zamachnęlam się workiem aby wpadł do kontenera , i jak nie fiknęlam kozła .Wszystkie śmieci się wysypały , kolana mnie bolą .Patrzyłam tylko czy ktoś nie idzie .
  11. Nie jestem dobra w pisaniu i pisze chaotycznie musicie mi wybaczyć .
  12. Ale się rozpisałyście . U mnie troche problemów rodzinnych ale na razie nie chce mi się o tym pisać . Dziś zostawiłam syna w domu , do piątku niech bidok posiedzi jak rano jest na termometrze -20 a już go gardło pobolewa .Ja znów zaflegmiona też z bolącym gardłem i serce mi zasówa. Do tego w piątek idę na prywatną wizytę do hepatologa .Boję się jak cholera , bo rozstrzygnie się wiele rzeczy .Jak urodziłam syna prawie 8 lat temu miałam podwyższone wyniki aspat , alat i trafiłam na idiotkę która nagadała mi tyle bzdur ( nawet że umrę na marskość wątroby ). Po 3 miesiącach chodzenia do niej dałam sobie spokój , jak mam umrzeć to bez niej .Sama robię co 3 miesiące badania ( takie jakich ona nie chciała mi nawet zrobić ) wykłuczylam nawet wirus C ( kosztowało mnie to 400 zł ).Ale teraz dowiedziałam się o ponoć dobrej lekarce i zobaczymy co mi powie . Matiiago , jak córa się urodziła i zaczęla chorować mając 2 miesiące ( co 3-4 tygodnie dawali jej antybiotyk ) stanęlam przed dylematem co zrobić z pieskiem bo to chyba jego wina . Chodzilam wściekła i wnerwiona bo jak go wzieliśmy to każdy że taki fajny oddajcie go nam ( szczególnie teściowa ) , a jak doszło do wyboru zdrowie dziecka czy pies to wszyscy sie na nas wypieli . Dopiero moja mam go wzięla , mimo że sama jest alergiczką . Konrad troszkę to przeżywał , ale wytłumaczyliśmy mu że teraz piesiek mieszka u babci ale nadal jest jego i może go często odwiedzać . Jak z córą chodzę do mamy to w lecie nic się nie dzieje bo okna pootwierane , ale jesień , zima , wiosna to od razu zaczynają się duszności , więc wtedy to moja mam nas odwiedza .W lecie chodzimy razem na spacery i dzieciaki z pieskiem szaleją . Konradowi podawałam w tym roku VITAGLUKAN przez 3 miesiące i nie chorowal , wcześniej brał chyba wszystkie uodparniacze ( ziołowe i chemiczne ) działało na krótko .Sprubuj , jest bez recepty , vitaglukan w tabletkach , lub immunoglukan w syropie ( na córcie nie zadziałał ) .Polecono mi go .
  13. Witajcie kochani . Ja wyprawiłam rano męża do pracy i syna do szkoły . Teraz pranie sprzątanie i obiad . O 13 muszę iśc po malego do szkoły . Oj ciężko będzie się przepchać przez te zaspy ;)
  14. Iwonko oczywiście się nie obrażam o takie pierdołki jak przekręcenie jednej literki . Ja cały czas jestem sercem z wami , często nie mam czasu siąść przy komputerze bo prawie cały czas jestem sama z dwójką maluchów , a do tego cały dom na mojej głowie i wszystkie sprawy z nim związane . Mój mąz jedynie do pracy chodzi i jak sam mówi powinnam się z tego cieszyć .
  15. Witajcie kochani . Ja dziś po obiadku całą rodzinką poszliśmy do kościółka oglądnąć szopke z żywymi króliczkami ( nie na mszę bo bym nie wytrzymała ) i dzieciaki były zachwycone . W zeszłym roku szopki nie widzieli , bo od świąt do końca stycznia wszyscy byliśmy chorzy . Póżniej z mężem ciągneliśmy sanki z roześmianymi maluchami . No i oczywiście poszliśmy na górkę . Mam tylko nadzieję iż nie skończy to się chorobą . Było fajnie . Teraz kończę piec drugie ciasto ( dla dzieciaków biszkopt i dla nas zebrę ). Jakiegoś pałera dostałam . Tak więc u mnie niedziela mija całkiem fajnie .
  16. Witam dziewczyny . Mam propozycje - ignorowanie SOSO . Po jakimś czasie będzie musiał odpuścić . Jak można zwracać uwage na kogoś kogo nie ma ? U mnie coś się porąbało w komputerku i straciłam wasze numerki gg . Więc jak coś podaje swój 4882453 .
  17. Dorotko , masz dokładnie te objawy co ja ( lub ja mam te co ty ). Najgorsze jest to myślenie o śmierci , i bólu z nią związanym .Boję się też chorób , zwykle zaflegmienie w gardle przyspiesza mi puls do 130-150 . Ale dzięki Wam moje kochane nurwuski daje rade !!! Witaj wojtku i pozostałe nowe osoby . Ja zaczęłam pisać rok temu i zostałam miło i ciepło przyjęta przez wszystkich . Ponieważ na razie niechodzę na psychoterapie , forum bardzo mi pomaga .
  18. No Iwonko , trochę się pośmiałam . Dobre te kawały . Ja dziś wysprzątałam całe mieszkani , ledwie się do tego zabrałam , ale z czasem szło mi coraz lepiej , nawet pościel pozmieniałam . Z dzieciakami 40 min. na sniegu bylam i się wyszalały - oby to się nie skończyło chorobą - aż rumiane byly . W przyszłym tygodniu pójde do klubu dwa osiedla obok i zobacze jak jest na tej jodze . U mnie ranki kiepskie , ale w miare upływu dnia jest lepiej ( fizycznie i psychicznie ). Dla wszystkich gorące buziaki !!!
×