Skocz do zawartości
kardiolo.pl

kasiula25

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasiula25

  1. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Witam ponownie Ja już po spacerku,tylko przed wyjsciem miałam lęk i ręce się trzęsły ale jak wyszłam było ok lepiej niż wczoraj jak się cieszę.Dziś też tylko 15 minut ale i tak fajnie od poniedziałku będę zwiększać trase :))) Samotna super że dziś u Ciebie lepiej. To prawda z tym rakiem tyle młodych ludzi umiera :( Ale zmieńmy temat na weselszy po co się dodatkowo dołować.
  2. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Wiem,ale nieraz ciężko jest. Nic ja uciekam ide z psem na spacerek pozniej napisze jak było.MIłego dnia.
  3. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Tak jakby zarzucało mam takie lekkie zawroty,ni to pulsacja sama juz nie wiem najlepij bedzei jak to oleje i pomysle o nczyms innym
  4. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Nie ja nie mam takiego czegoś,a miał ktoś może takie uczuci chwiania?//
  5. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    A no pewnie że ide to jest moje postanowienie,potem zdam relacje jak było a na pewno bedzie dobrze.Ćwicz codziennie rozluznianie karku chociaz 5 minut a duzo pomoze,ooo imprezka sie szykuje super ty to masz dobrze :)
  6. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Witajcie. Ahhh Andziunia ja też nie lubie takich wiadomości od razu robi mi sie goraco i nie dobrze brrrr. U mnie jako tako,daję rade :) dzis po obiadku ide na spacerek :) nie ma ze nie. Wczoraj wieczorem tez wyszłam :) nic mi nie było ahhh jak się cieszę. Tyta i robiłaś te ćwiczenia na rozlużnienie karku??
  7. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Staram sie myslec pozytywnie ale pewnie jak wiesz nie zawsze to wychodzi. A powiedz ehh napisz jak wygladały twoje wyjscia jak sie czułeś co myslałes bo jestem ciekawa i dziewczyny pewnie tez.
  8. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Bóle głowy,mdłości,zawroty,drżenie ciała a przedewszystkim rąk,uderzenie gorąća a wszczegolnosi na twarzy,duszności,nieraz coś mnie z lewej strony pod zebrami zakuje ale to sporadycznie,klucha w gardle,zgaga,uczucie omdlewania,lęk wiekszosci z tych objawów już nie mam jakoś odpusciły moze przez to ze nie ,mysle o nich
  9. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Dzieki ze odpisałeś,juz pisałam dziś że podjełam decyzje że codziennie nie zaleznie od tego jak sie czuje to wychodze :))za nim trafiłam na to foru czyli jakies 2 msc temu było ze mna nie za ciekawie dzis juz jest lepiej dzieki dziewczyna,wiele zrozumiała i jesetm dobrej mysli :))
  10. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Bartek może zdradzisz tu na forum jak dałeś sobie rade z ta małpą???
  11. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Dzieki z tym uszczypnieciem to ciekawe zastosuje jak mnie cos do padnie
  12. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Fajnie ze ploty sie udały :))) jak bys mogła to podaj jeszcze jakies inne rady w walce z lekiem....
  13. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Wiesz ten drugi to bedzie jeszcze krotszy hihi bo tylko wyjde przed dom bo B nie pracuje w tej samej miejscowosci co mieszkamy ale chociaz pies sie załatwi....
  14. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Samotna wszystko sie ułoży tylko nie myśl o najgorszym,mysl optymistycznie nawet jak jest żle.
  15. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Nie wyszłam bo akurat coś robiłam i nie zdążyłam ale dzisiaj wyjde :)) A jak tam u ciebie dzisiaj? herbatka i ploty udane? ahh tez bym tak chciała isc na ploty hihi
  16. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    KASIAAA Czy daje rade hmm wiesz roznie z tym jest raz lepiej raz gorzej ale nie poddaje sie.Dzis postanowiłam ze mino tego jak sie czuje wychodze chociaz na 10 minut.A jak tam u Ciebie???
  17. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    SAMOTNA Kochana będzie wszystko dobrze,nie trać wiary i nadziej.Każdy przechodzi te złe dni jak mnie one dopadną to je olewam mimo tego że jest ciężko i żyć nieraz się już nie chce.Nie wolno się poddawać ,moim zdaniem po to są te gorsze dni żeby mogły nadejść te lepsze więć nie poddawaj sie i głowa do góry :)))) Ja jestem już po spacerze,pogoda nawet w miare, ubrałam się lekko bo jak się za grubo ubiore to zaraz mi duszno i słabo,ktoś tu tez wspominał że tak ma.Na spacerze było tak sobie.Cała sie trzęsłam mdlilo mnie i jakies takie dziwne miałam uczucie ale mino tego szłam co prawda byłam jakies 15 minut ale i tak sie ciesze ze poszłam mimo ze fatalnie sie czułam,poza tym juz nie pamietam kiedy byłam sama na spacerku i kolejny raz udowodniłam sobie ze nic sie mi nie stało,nie zemdlałam,żyje :)))))) Wiec jutro tez ide na spacerek .
  18. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Witajcie :) U mnie w miare tylko obudziłam sie z jakim nie uzasadnionym lękiem ehhh a tak to ok. Co do maltańczyków to nie ma czarnych,sa tylko w białym umaszczeniu a właściwie to śnieżno białe. Tyta synusiowi pewnie cos sie przysniło i dlatego miał koszmary w nocy biedactwo. A ja postanowiłam że od dzisiaj codziennie bede wychodzic na spacer chociaz krotki ale bede czy sie dobrze czuje czy zle to ide!!!! Na dzis mam tyle planów ale co z tego wyniknie to zobaczymy,na koncu mi dnia nie starczy hihi posprzatam,poprasuje bo znowu sie troche nazbierało,mam zamiar psa obciąć i jeszce na spacer isc.Na szczescie obiad juz mam bo wczoraj wieczorm gulasz zrobiłam. Miłego dnia :)
  19. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    A co tu taka cisza?? Co tam u Was,jak tam minął wam dzień. Bo mi spokojnie,tylko twarz mnie piekła i zgaga męczy a tak to ok,daje rade.
  20. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    One nic nie oznaczają tak sie wkleiło.
  21. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Połóż się na plecach. Ugnij nogi w biodrach i kolanach, stopy postaw na szerokość stawów biodrowych. Z wdechem wyprostuj i wydłuż odcinek szyjny kręgosłupa – tak jakby szyja miała się wydłużyć, głowa oddala się od klatki piersiowej. Z wydechem przyciągnij brodę do dekoltu – tak, żeby pojawiła się tzw. „druga broda”. W trakcie ćwiczenia nie unoś głowy, powinna ona pozostać cały czas w kontakcie z podłożem. Drugie ćwiczenie dodatkowo rozluźni mięśnie twarzy i żuchwy. Pozycja wyjściowa taka, jak w ćwiczeniu poprzednim. Czubkiem nosa rysuj małe kółka lub też leżące ósemki. Zawsze pamiętaj żeby wykonać ćwiczenie w obu kierunkach. Podobnie jak poprzednio, głowa cały czas pozostaje w kontakcie z podłożem. Możesz sobie wyobrazić, że leżysz na piasku. Gdy poruszasz głową, potylica powinna swoim ruchem zrobić dołek w nim dołek
  22. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Tyta to super ze imprezka sie udała :)))) Na początku nie byłam przekonana co do tego wyjścia ale powiedziałam sobie co ma byc to bedzie,makijaż sobie walłam i od razu lepiej sie poczułam. Wiesz nie jest jeszcze super ale jest o niebo lepiej :) Chciałabym jeszce zacząć sam wychodzć dzisiaj wieczorem biore psa i wyjde po chlopaka bo niestety popołudniówki ma ehhh ale naszczescie ma tylko raz na jakis czas wiec przewaznie na rano chodzi hihi A jak u ciebie samopoczucie???
  23. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Wczesniej gdzies podałam ćwiczenia jak rozluznic kark,ja ćwicze i czuje sie o niebo lepiej sprubujcie dodatkowo codziennie przed snem rozluzniam całe ciało,rewelacja i przedewszystkim pozytywne myslenie ktorego nauczyła mnie tyta
  24. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Gracja nie przejmuj sie ja tez nieraz mam takie dni ze psychicznie jest mi zle ze nic mi sie nie chce ale mimo wszysko usmiech nie znika z mojej twarzy bo śmiech jest dobrym lekarstwem na wszystko nawt jesli na początku na siłe był wymuszany,wiec głowka do gory kochana bedzie dobrze :))))
  25. kasiula25

    Mamy z nerwicą

    Magdzik ja mam yorka co prawda jak była mala to robiła mi w domu ale teraz ma rok i 3 razy jak z nia wyjad na dwor to wystarczy i nic mi w domu nie zrobi to zalezy od wychowania
×