zalamana11
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez zalamana11
-
Witajcie Lenka a czym się martwisz, stresujesz??? może dlatego?? ja wpadłam tylko na moment, przywitać się-jutro wielki dzień dla mojej pociechy-idziemy do przedszkola jutro 1dzień trzymajcie proszę mocno kciuki za moją córcie i za mnie żebym dała rade i nie płakała że ją tam zostawiłam. Lenka oby nocka była spokojna. Ja miałam migrenę, dziś dopiero ból mnął........jaka ulga
-
Na razie tylko się przywitam.....boli mnie głowa, byłam na pogrzebie kolegi:(....
-
Już mi nerwy puściły............ ufffffff
-
A ja znowu sama siedzę w domu, jestem zła na męża bo poszedł do rodziców i przepadł, a mieliśmy jechać z małą na sale zabaw. Teściu mnie wkurw..a bo ciągle coś od męza chce i go oddciąga od rodziny, sam nic nie zrobi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak mnie dziś ten człowiek denerwuje to masakra!!!!!!!!!!!!1 kochani muszę się wygadać bo się we mnie gotuje, cholera w niedziele naprawiają pombę za miast ojciec z dzieckiem czas spędzić!!!!!!!!!!! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!
-
Znalazłam artykuł na temat kwasu foliowego, gdzie jego niedobór może spowodować obniżenie nastroju, lęki a nawet depresję. http://zdrowe-zywienie.wieszjak.pl/witaminy-i-mineraly/262979,Jaki-wplyw-na-nasz-nastroj-ma-kwas-foliowy.html
-
Łukaszu, to zadzwoń jutro do lekarza i powiedz o swoich obiawach, może faktycznie ten lek nie jest odpowiedni dla Ciebie i wypisze ci inny, po którym będziesz czół się lepiej, każdy jest inny i inaczej reaguje na leki. Lena hop hop jak się czujesz? robiłaś test? a może dostałaś @ i już test nie jest potrzeny?? GDZIE reszta? NADIA? Edyto jak nocka minęła???
-
Dzień dobry :) właśnie jem 2 śniadanie, i popijam kawusie:), wczoraj miałam spadek formy - myśli o koledze nie dały mi spokoju, do tego byłam sama w domu z córką no i fraca wzięka górę choć nie poddawałam się jej, i zasnęłam. ALE spałam jak nigdy, wyspałam się:) Łukaszu może organizm musi się przyzwyczaić do leku.
-
Missajgon nie pomogę:(....nie znam tej diety
-
Kochani dowiedziałam się że moj kolega z liceum nie żyje, umarł po tym jak został ugodzony nożem przez żonę:( masakra nie mogę o tym przestać myśleć:( aż miałam dziś atak lęku od ponad 3tyg przerwie, ale to życie jest skomplikowane............ Lena ból piersi może być objawem ciąży tym bardziej że już w miesiąc temu okresu nie miałaś, zrobiłabym test na twoim miejscu :)
-
Lena no no no, teraz to dopieo napisałaś, ja już bym test na twoim miejscu zrobiła żeby w porę zacząć bać kwas foliowy to badzo ważne!!!!! no i życzę by gypko szybko odeszło!!! Lena zazdroszczę ci tej wycieczki do Turcji!!! oj poleciałabym sobie!!! może mi kartkę wyślesz???:P:P Łukaszu myślę że za wcześnie żeby było widać czy lek działa, a po za tym jak będziesz wyczekiwał skutków ubocznych to na pewno jakieś zauważysz, staraj się nie mylec o tym edytko trzymam kciuki cały czas za ciebie!!!!
-
EDYTKA moja córcia ma 3latka, a chyba nie mam takiego parcia na to co chciałabym mieć obojętnie czy chłopczyk czy dziewczynka byle zdrowe, za to mąż bardzo chce mieć synka;P Łukaszu no to powodzenia, pierwszy krok już zrobiłeś to najważniejsze. Missajgon to dobrze że lot udany i spokojny~! GDZIE NADIA I RESZTA??? Dobranoc kochani
-
Witam :) Edytka ale powiem ci że pramolan wycisza i serce mnie *wali*, przynajmniej u mnie tak było. A na takie kołatania serca dostałam PROPLANOLOL 10 biorę go w trakcie ataku szybszego bicia serca i serducho się uspokaja:) dziś znowu żołądek dokucza...........ale już jestem w domeczku z rodzinką:) Kochani wiecie że co raz częściej myślę o drugim dzidziusiu:), bo jak nie teraz to kiedy? a nie chcę by córa była jedynaczką.
-
Mirku a może podpowiesz nam co można fajnego posłuchać, najwyżej się nam nie spodoba ale może też być tak że wszystkich urzeknie ta muza:) Edytko tak mi przyko, że ciąge jestes w dołku:(myślę o tobie i nie wiem kochana co ci poradzić..może faktycznie spróbuj ten PRAMOLAN wato pomóc sobie lekami, jak się boisz to na początek weź połówkę na noc, tyle że ten lek zaczyna działać po jakims czasie 2-tyg bo po 2 dniach to nie zaobserwujesz żadnych zmian, no i ten stach ja cię rozmumiem bo ja tak panicznie boje się brać leków od migreny ale zobacz tyle osób go brało i każdy piszę że nie mał z tym lekiem poblemów, ja Ci mogę powiedzieć że pomógł mi bardzo, teraz go nie bioę bo dobrze się czułam, ale pamiętacie jak się czułam fatalnie w styczniu? wybrałam 2opakowania i jest spoko:) Edytko spróbuj......zawsze możesz odstawić Missajgon jak ci się w kraju odpoczywa? Wogóle to gatulacje kochana pierścionka zaręczynowego:) może niebawem będziemy mieli forumowe przygotowania do wesela:) a CO to z twoją ręką się dzieje??? te torbiele spawiają że boli cię ręka? Lenka fajnie że u ciebie sielanka:) i że z tatą super tylko się cieszyć No i kuruj sie bo z grypą nie ma żartów!!!! ...... U mnie ok, dziś byłam na wizycie u psychologa co raz bardziej mi się te spotkania podobają, sama zaczynam temat który sprawia że czuję lęk, omawiamy go szukamy głębiej przyczyny dlaczego lęk się pojawia, widzę jednym słowem światełko w tunelu*) Jedynym moim zmartwieniem jest mój żołądek, kurcze nie mogę w to uwierzyc ale boli mnie od miesiąca bardzo, po każdym jedzeniu aż mi to dokucza nawet w pracy. 7 marca mam gastroskopię zobaczymy co wynik pokarze mam nadzieje że wreszcie dosnanę lek i będzie dobrze nie będzie mnie bolało. córeczka zdowa, dziś spędziłam z nią pawie cały dzień bawimy się i wygłupiamy ona pomaga mi w sprzątaniu i gotowaniu super sprawa a jutro i w sobotę niestety do pacy:(
-
Witam Mirku ja w ogóle mało słucham muzyki, a masz coś do polecenia???
-
Edyta trzymaj się dzielnie..........
-
Lena dziekuję, na pewno ucałuje:) jeli o chodzi o moją psychoterapię chodzę dwa lata z przerwą miesięczną pan miał urlop wówczas........to co było jak do niego poszłam a to co jest teraz to niebo i ziemia, nie jest idealnie ale jest lepiej a to już duży plus prawda:) nadal miewam ataki ale nauczyłam się z nimi żyć, nad nimi panować, kiedyś nie wyobrażałam sobie jazdy samochodem, bałam się wyjść z dzieckiem z domu a teraz jest inaczej, chcę żyć inaczej.......musimy nauczyć się żyć z nerwicą by ją z czasem pokonać........... LENA biorę leki pramolan jedną tabletkę na noc.
-
Jestem jestem:) u mnie ok:) po walentynkach super:) dostałam różyczki kawe i torebkę śliczną:))) mąż spisał się jak nie wiem:) czuje się jak na razie dobrze, staram się by mieć optymistyczne nastawienie. Córcia zdrowa,radosna, wesoła:) cóż można chcieć więcej. w dodatku moje wizyty u psychologa dobiegają ku końcowi..........są efekty
-
Lena szkoda że nie miszkamy bliżej siebie, ja nie mam z kim biegać a tak bym chciała, sama to jakoś tak nie bardzo:( dziewczyny tak mi jakoś się życie pokickało, rozglądam się za dorywczą pracą bo z kasą cienko:( a wydatków coraz więcej, na samych lekarzy idzie tyle że dostaje zawrotów głowy.... eh nie będę smutasić:( dobranoc
-
Cześć KOchani:) jak tam u was ostatki??? do nas przyjechali moi rodzice, pieczemy frytki i bułeczki z nadzieniem dziś czuje się nawet ok, choć miałam kryzys w południe ogarnęła mnie senność mega duża aż głowa mnie rozbolała....... kochani trzymajcie się cieplutko:)
-
Edytta ja jestem z małej wsi, obok małego miasteczka. Lena zazdroszczę ci takiego wyjazdu, ja nigdzie nie byłam zagranicą i raczej nigdy nie będę:( Missajgon po częsci masz rację a po części zgadzam się z Nadią, to zależy od człowieka któremu powiesz o swojej chorobie, u mnie w pracy niektóre osoby są tak tępe że im lekarz psychiatra kojarzy się tylko z ludźmi silnie chorymi psychicznie, do nich nie dociera coś takiego jak fakt że nerwica jest chorobą cywilizacyjną naszych czasów, ale nie znaczy że nie mówię o tym wie o tym moja najbliższa mi rodzina, przyjaciele i dobrzy znajomi. Mam koleżankę która najpierw chodziła do psychiatry a ten skierował ją do psychologa bo nie mogła mieć dzieci i dla niej to było coś strasznego z czym nie mogła sobie sama poradzić.....................i czy to też wstyd? nie, ale niestety nie każdy jest w stanie to zrozumieć
-
Witam, witam wracam pomału do żywych, choć dziś też mnie mdliło mimo że byłam bardzo głodna....ciesze się że już ciut lepiej, Nie wiem czy wam psałam ale moja córcia w sobotę oparzyła sobie rączkę:(bardzo płakała a mnie z tej bezsilności dopadła ta pieprzona nerwica, niedziele miałam zjechaną, wzięłam nowy lek i umierałam, wymioty, mdłości, słabo, duszno poprostu masakra:(((((((((( boje się brać nowych leków:( jutro ciężki dzień mnie czeka, w dodatku już jestem spłukana bo doszły nieprzewidziane wydatki napawa mojego auta, i tak można w spokoju żyć:(ciągle coś się dzieje, muszę myśleć i kombinować jak zrobić by przeżyć, a tak się cieszyłam z zakupów ubaniowych a teraz załuje jak nie wiem że dałam się skusić, widocznie mnie nic ne jest dane tylko wszystkiego sobie odmawiać................... ehhh chyba za dużo biadole:(
-
Edyta ha chodzę co tydzień do psychologa na nfz witam u mnie nietety nie fajnie:( w dodatku młoda się oparzyła w rączkę i z tej bezsilności że ją tak bolało a ja nie mogłam jej pomóc aż mnie ściskało:(
-
JUŻ lepiej nawet zjadłam małą kolacje, jutro znowu do pracy. Znowu zaszalałam na wyprzedażach, nawet mi się w głowie nie kręciło;))) kupiłam sobie płaszczyk i kilka bluzeczek i już humorek lepszy:) ciekawa jestem tego nowego leku, jak będę się czuła
-
WITAJCIE kochani:) u mnie dziś tak sobie, boli mnie dziś żołądek, nawet wymiotowałam:(, słabo się czuje:( Byłam u endokrynologa i dostałam nowe leki i skierowanie na gastroskopie
-
Edytta ja biorę pramolan, najpierw brałam połówkę na noc, bo mnie się po nim chce spać, po tygodniu zaczęłam brać całą, teraz mam przepisane 2 razy dziennie całą ale ja biorę tylko na noc tuż przed snem. czuję się po nim dobrze, jestem wyciszona i mniej nerwowa, mnie pomaga ale trzeba go brać regularnie nie wtedy gdy coś się dzieje tylko codziennie wieczokiem. Byłam dziś z mężem na zakupach i dostałam płaszczyk, bardzo mi się od dawna podobał ale kosztował 330zł a teraz są wyprz, i kosztował 60zł ciesze się jak małe dziecko