Skocz do zawartości
kardiolo.pl

betsi23

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez betsi23

  1. Ja przecież jak każdy chcę się wyżalić,pogadać,bo zawsze lżej,po to forum jest nie?nic złego nie napisałam, ale nie trzeba odrazu mnie zbluzgać( byłam zaskoczona tym budyniem) może ktoś czyta,ale nie zawsze wszystko pamięta!
  2. ALICJA kochana ,ale ty sobie naprawdę dobrze dajesz radę z tymi skurczami!a kiedy teraz masz wizytę u kardiologa?
  3. KRAPOLOG z tą salaterka budyniu waniliowego to przesadziłeś! ale to świadczy tylko o twoim podejściu do innego człowieka i twoim procesie myślowym. Wcale nie musiałeś odpowiadać na moje*wątpliwości*!
  4. ALICJA tak wiem ile mam skurczy, bo je odczuwam.A ty odczuwasz je? Najbardziej to mnie nieraz wkurzają takie jakby szarpnięcia,wyrywanie serca
  5. ECH a na skurcze co bierzesz?ja siorbnęłam piwko i nie myślę o nich;-) ale chyba między propanolem a hydroksyzyną jest inne działanie?
  6. Ja już dziś miałam ze 3 skurcze, do tego lęk i już się wszystkiego odechciewa;-( naczytała się jeszcze o niewydolności serca!
  7. EWKA a czy bierzesz coś na te skurcze? MONNA z zapaleniem mięśnia sercowego to chyba byś tak nie chodziła
  8. MONNA ja też biorę propranolol, staram się doraźnie,ale z rana prawie zawsze biorę sobie 0,5 10 mg,-to mała dawka. Kurczę dopadła mnie grypa;-(i serce czuje inaczej już pracuje! do tego zalewają mnie poty. Wogóle ostatnio czuje się osłabiona, nic mi się nie chce!
  9. Tak pracuję,i też mam stresującą pracę-oświata!nigdy nikomu nie dogodzi!do tego mój syn zachorował i musiałam sobie wziąć na jutro opiekę!
  10. ECH kurczę i jak tu sie nie przejmować nie? są uciążliwe i człowiek zaraz się nakręca
  11. Jestem po jelitówce -pracuję w przedszkolu,więc i mnie wzięło.Wczoraj myślałam,że pojadę do szpitala,byłam tak słaba,nie miałam siły,poty mnie już od kilku dni zalewały, do tego kołatania serca, dobrze,że tylko z jednej strony mnie wzięło,brzuch czuję dalej ALICJA ty pracujesz w szpitalu?mój mąż też jest po nowotworze;-( oki co jest dobrze,najważniejsze,że on jest solny psychicznie- w przeciwieństwie do mnie! ECH wiesz,ja myślę dokładnie jak ty,skurcze mi przeszkadzają, też z nimi nie byłam na pogotowiu ani w szpitalu
  12. MONNA może,ale zależny jaką masz arytmię.i jak ją widzi w EKG
  13. SALLY trzymam kciuki1 a w ogóle jak teraz się czujesz?co to za blok?czy oprócz tych skurczy odczuwasz jeszcze coś?
  14. Chyba też zacznę brać psychotropy?właśnie, chyba ,nie ma leku na skurcze? Dlaczego????
  15. SALLY a jakie brałaś uspokajacze?psychotropy? MARKOTNY a bardzo dokuczą tobie te skurcze?czy masz może jeszcze coś?
  16. MARKOTNY- wszystkiego dobrego! To imie mi się podoba,jak będę miała drugiego syna,to właśnie tak mu dam na imię;-) A u mnie tylko 1 dzień bez skurczy,wczoraj było pare i dziś też,do tego z lękiem;-( Powiedzcie,kto nie bierze z Was leków na skurcze?j
  17. SALLY o dobrze że napisałaś to od czego zależą dodatkowe skurcze,nawet nie wiedziałam, że aż od tylu czynników! Mnie też rodzinna przepisała wit d
  18. SALLY wiesz,ja dziś wsłuchuję się w serducho od rana -i zero skurczy;-)zobaczymy ja długo?od czego to zależy?
  19. To tak zabrzmiało,ja wcale nie życzę nikomu choroby!!!Dlaczego bierzecie to właśnie w ten sposób?A co do nowotworu to coś wiem na ten temat.
  20. PIOTREK właśnie,ale dlaczego my musimy je odczuwać?Szkoda,że nie wszyscy np.mnie rozumieją,chciałabym żeby choć na chwilę odczuli takie skurcze;-(
×