Skocz do zawartości
kardiolo.pl

betsi23

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez betsi23

  1. ZAŁAMANA dziś mam mega doła.Okazało się, ze mąż ma powiekszonego węzła i pod nim jeszcze są dwa;-( 9 lipca ma mieć biopsję,za 2 dni już będa wyniki.Może być wznowa ale nie musi.Ja się tak boję, że wczoraj byłam jak na haju,do tego koniec roku,i myślałam,ze nie dotrwam do 13.Na szczęście dałam radę,pożegnałam dzieciaczki!Bardzo się martwię o męża,on też widzę się boi,ile on musi przejść?Choć ma też dużo optymizmu,a to jest bardzo ważne w chorobie.Teraz boje się bo już to przeszliśmy,i wiem co to jest,i nie wiem czy dam rade?;-( Miłego dnia!!!
  2. Ja też jestem przed okresem,i dziś mam mega doła;-(((mąż dalej ma tego węzła na szyi, w środę ma badania,zobaczymy,modlę się tylko aby to nie było najgorsze;-(Do tego strasznie mnie zbluzgała osoba-ja pracuję w oświacie,i mnie bardzo zdołowała mówiąc o mnie nieprawdziwe rzeczy.ale jak to się mówi* gówna się nie rusza*.
  3. Ale cisza ostatnio? MALAMI chłoniak;-( dostał jeszcze na tego węzła antybiotyk, a w środę jedzie na badania kontrolne!Boże modlę się ,aby wszystko było dobrze,już dość chorób!!!
  4. betsi23

    Nerwica - czy na pewno?

    Witam.Ja biorę leki,ale też mam fobie,że ma raka. Od kilku dni kłuje mnie brzuch,może wątroba.Jak w tamtym roku w listopadzie robiłam usg,to była obłuszczona,o lekko podwyższonym echu,,miałam trzymać dietę.A od marca biorę psychotrop, a wogóle cały czas biorę jakieś leki, nieraz popijam, i może mam już coś z wątrobą,a do lekarza nie idę,po tym jak 1, 5 roku temu mój mąż zachorował na raka, przestałam się badać- a jak coś kiedyś mnie zabolało zaraz leciałam do lekarza, teraz się boję diagnoz;-(
  5. Hej. U mnie różnie.Wczoraj miałam zły dzień,myśli powróciły, ja sobie myślę co jest?przecież biorę leki?dziś już lepiej.Przyznam się wam,że zdarza mi się poić piwo przy tabletkach,a wiem,że nie powinnam;-( I martwię się mężem, bo wyskoczył mu węzeł na szyi, miał antybiotyk,węzeł dalej jest;-(ja już się boję,że to przerzut, choć w kwietniu miał tomograf!25 czerwca ma badania ale z krwi. On twierdzi,że to z przewiania,oby to była prawda!
  6. MALAMI wiesz, ja też mam takiego pieprzyka,że myślę ze to czerniak;-(i cały czas go obserwuję, a wogóle to dużo mam pieprzyków!
  7. Hej.Przeżyłam jakoś pogrzeb,nie padłam;-)Ale jestem wyczerpana, ból głowy napięciowy, niedawno wróciliśmy ze stypy. Co do sportu to chodzę na kijki, chociaż ostatnio się zaniedbałam-niedawno właśnie idąc z siostrą ugryzł mnie pies,i mam uraz;-(
  8. Hej.Antybiotyk działa,ale jestem słaba, mimo probiotyków. mam problemy żołądkowe. Już myślę o jutrzejszym pogrzebie,jak się będę czuła,czy mi się nic nie stanie.I nie wiem,czy przy antybiotyku mogę wziąć hydro?
  9. Umarł mojego męża babcia;-(Tydzień temu ją widziała, i nie powinnam tak mówić,ale żałuję,że ją widziałam,wyglądała bardzo źle.Tylko oczy jej bylo widać , schudła bardzo dużo,same kości jej wystawały.Wczoraj dzwonili z labolatorium, bo miała bad=rdzo wysoką kreatyninę,wzieli ją do szpitala, nie wytrzymałam wkucia;-(Chciał umrzeć, i bardzo cierpiała,a wiecie, najgorsze jest to-miała niedawno chemię,wyszła z raka krwi,a wysiadły nerki;-(Ale już nie cierpi. A ja jestem do tego tak chora,że nie mam siły na nic,jestem sama z dzieckiem, i mam kupę roboty.Wysiał mi tchawica, biorę antybiotyk,muszę do pogrzebu się wykurować.
  10. Hej.Widzę,że zamiast lepiej,bo pogoda super,to jest na odwrót.U mnie też różnie, teraz mam okres,i nie za bardzo się czuję. Stresuję się,bo kończę awans na mianowanego, i będę miała egzamin,ale jeszcze nie wiem kiedy-dawno nie miałam egzaminu.a i takie tam.Do tego, gdzieś mnie przewiało, i jestem taka do bani;-(
  11. Bianka a ile już bierzesz ten lek?Ja w sumie żadnych skutków ubocznych nie miałam, tylko schudłam prawie 5 kg-a to mnie cieszy-nerwy swoje robią.Pozdrawiam
  12. Bianka teraz juz dobrze,choc nieraz mam rozne dni.ja biore mala dawke 1 raz dziennie 50mg
  13. A ja na opiece,syn chory.Ja dziś taka nerwowa,niespokojna, serce kołacze.Lekarz dziś stwierdził,że mam kurwicę;-) A wiadomo, że bym jej nie chciała;-(
  14. A ja dziś dostałam palpitacji serca w pracy, waliło jak oszalałe, myślałam,że zemdleję, poty mnie zalały,dobrze,że miałam propranolol-moje objawy to właśnie kołaczące serce.Teraz też jakoś dziwnie się czuję, że mi się coś stanie,już myślę, jak tu wytrzymam jutro w pracy.Teraz wzięłam sobie hydro!!!Ide spać.Trzymajcie się!
  15. Dziś też jestem jakaś do bani;-(A wogóle pojawiły mi się dodatkowe skurcze serca- nienawidze ich,i się nakręcam ,że coś mi się stanie! Niby niegroźne a utrudniają życie.Mam zamiar wybrać się do kardiologa,ale oczywiście się boję, że coś mi wykryje.Czy zdarza Wam się coś wypić przy tabletkach?i w jakiej ilości? ANULKA brawo;-) Wiesz, ja tez tak myślę jak ty, że przecież ktoś mi pomoże,ale nieraz, że jak np. zemdleję, to będzie wstyd! Najbardziej się tez właśnie obawiam tego, że zaraz padnę lub coś innego. Dobrze, że chodzisz na terapię ,i możesz dawać rady swojej psychoterapeutki! Ściskam!
  16. Hej.U mnie pojawiają się czasami dodatkowe,ostatnio była cisza a tu znowu.Biorę psycho, ale i tak mam nieraz lęki, myśli byle jakie,muszę sama nad sobą pracować,a to nie jest łatwe.Wczoraj miałam senny dzień i dziś to samo,nie wiem czy pogoda, ciśnienie.Pozdrawiam
  17. A ja wczoraj byłam u psychiatry, zawsze mi po wizycie jest lepiej, przepisałam mi od razu 2 opakowania tabletek. Pogadałam, i zawsze jak coś mi się dzieje mogę do niej zadzwonić. A dziś jestem jakaś słaba, nie mam siły, i też się męczyłam w pracy i nie mogłam się doczekać, kiedy będzie koniec.Dobrze,że już weekend, jutro mamy grila, i mam nadzieję,ze będzie lepiej,pozdrawiam Was
  18. ANULKA rozumiem,że ten lek elicea to psychotrop?Ja też nieraz mam lęki,ale jak się zaczyna biorę np. przez 3 dni hydroksyzyną i odpukać pomaga.Afobam to lek przeciwlękowy?Mi daje jeszcze,może nie dużo,ale zawsze coś- ciekawe książki.Ile bierzesz już lek?Może trzeba zwiększyć dawkę?Mi psychiatra poradziła,ale ja biorę jedną, w czwartek jadę po receptę.Trzymaj się!!!
  19. ANULKA a można wiedzieć jakie bierzesz leki? Ja się przyznam, wczoraj wypiłam prawie 3 piwa,ale nic się nie dzieje!wiem,ze przy lekach nie wolno, ale zakazany owoc lepiej smakuje!
  20. PUMA ja też nie jestem za lekami! ale teraz jakoś wiedziałam, że sobie bez nich nie dam rady!nerwica, nerwicą,ale czy głupie myśli, natrętne typu np:nie chcę swojego dziecka ( a przecież go kocham), po co się żyje? da się jakoś samemu z tymi myślami poradzić?żeby nie nachodziły mojej głowy?Mój mąż jest po chorobie nowotworowej 1, 5 roku po chemioterapii, moja nerwica powróciła po 8 latach- to już mój 3 nawrót nerwicy. Chorobę męża, można powiedzieć przeszłam dzielnie- trzymałam się-musiałam! wspierałam jak mogłam-on mnie też-a ja powinnam bardziej,jak stracił włosy dopiero doszło do mnie że jest chory! Wiem,że jego pozytywne myślenie to w 100% wygrana-wiedział,że *nie jest chory*. Z moim podejściem to położyłabym się chyba do trumny. Ja nie idę do ginekologa, dokuczają mi różne rzeczy, i mówię, że ma raka,ale boje się zbadać!strach, i jeszcze raz strach!
  21. ANULKA jeszcze nie zaczełam lektury;-) Mój mąż mnie chyba bardziej dołuje!dziś się pokłóciłam, jestem zaryczana-może to dobrze wypłakać się twierdzi,że nic mi nie jest,z jednej strony to dobrze,że mi nie współczuje,bo to jeszcze gorzej, a tak na serio, to czuję się najgorsza,nic nie potrafię, do niczego się nie nadaję, za dużo kasy wydaję, ja się zawsze czepiam itp.;-(
  22. Kochane, daje rade w pracy,ale się męczę strasznie.Dobrze,że mam hydroksyzynę! MALAMI te myśli, są najgorsze, wejdzie coś w głowę i siedzi. Dziś sobie zakupiłam lekturę * Pokochaj siebie*-zobaczymy czy pokocham.
×