truskawka20

To Ja trochę pomotałam, chodziło mi czy sama zrezygnowałaś z chodzenia do szkoły średniej np. czy to wyszło raczej od twojego lekarza:)?

Gratuluję osiągnięć:):) a na prawko jest jeszcze czas:) a powiedz mi jeszcze, wiem że wtedy byłaś dzieckiem, i nie miałaś wpływu na soje życie takiego jak teraz, ale czy to może lekarz kazał Ci zrezygnować czy to była decyzja rodziców czy jak:)?

Dzięki Ci gracja, mam ogromną nadzieje że mi się uda, i bardzo się cieszę że się i tobie udało:) a mam jeszcze jedno pytanko wybacz że Cię tak męczę ale porostu muszę pogadać z kimś kto przechodził podobną męczarnie:) mianowicie, jak zachorowałaś to musiałaś z czegoś zrezygnować chodzi mi tu np. o pracę czy szkołę:)?

Ja też od czasu do czasu mam to uczucie kluski, ostatnio miałam zgagę :D kurde w tym jest największy problem że Ja jestem świadoma tego że nic mi nie jest, są takie dni gdzie czuje się naprawdę dobrze, ale jak zaczyna mnie boleć głowa to zaczynam myśleć że zaraz będę miała wylew,:)

Prawdą jest to widocznie że miłość matki przezwycięży wszystko:):) tzn. że nie da się całkowicie od tego uwolnić?

Ale wiecie co Ja ciągle myślę że mam coś w głowie, jakiś guz itp. ciągle mnie boli, a to piecze a to kuje itp. w ogóle mam dziwne uczucie w nosie i w uszach, niby byłam u neurologa ale ten mówi że nic mi nie jest, czy takie bóle głowy są normalne przy nerwicy, bo zauważyłam że raczej z sercem przy takiej nerwicy są problemy jak u Ciebie np gracja

Dziękuje gracja za to ze odpowiadasz na nurtujące mnie pytania, bo wiesz dobrze jest pogadać z kimś takim jak Ty bo Ja już naprawdę mam trochę dość tego i już mi się nie chce, ale jakoś się jeszcze trzymam, całe szczęście że na to się nie umiera:) a to ile czasu trwało wyjście z nerwicy po raz pierwszy? wiosna Ja też tak mam nienawidzę sklepów osiedlowych i supermarketów i w ogóle dużych skupiskach ludzkich, nawet nie wytrzymuje Ja po prostu uciekam, a to mam wytłumaczenie że na papierosa, a to że do łazienki, z wychodzeniem przed dom nie mam problemu bo mam duże podwórko więc nie czuje się tam zagrożona w żaden sposób, ehhh damy radę wyjdziemy z tego

O kurczątko, współczuje Ci ale dobrze że chociaż masz przerwy, a mogę zapytać ile taka przerwa najdłużej trwała?

Wiesz ja tak samo się ogromnie ucieszyłam jeżeli chodzi o to forum, tak naprawdę przynajmniej tu możemy poczuć się jak w domu:):) a powiesz mi gracja ile konkretniej lat już walczysz:)?

Witam moi mili, poszukuję dobrego psychologa, z Ciechanowa, może jest tu ktoś z Ciechanowa właśnie lub okolic, kto korzysta z usług tego typu specjalistów, bardzo proszę o pomoc.

Wiosna mi też zatyka nie przej mój się to przejdzie:):) gracja ma racje spróbuj jutro, próbuj cały czas, choćby nawet miało udać się za setnym, nie poddawaj się :):) gracja, ja dopiero się zagłębiam w nerwicę, i szukam takich różnych artykułów, ten znalazłam i wydał mi się ciekawy i w ogóle myślę że koleś dobrze kombinuje:)

Wiosna nie załamuj się, będzie dobrze, następnym razem dasz radę, na pewno:) a Ja mam takie pytanie, jest tu może ktoś z Ciechanowa albo okolic? Szukam psychologa dobrego, no i tylko szukam, i nie mogę znaleźć może mógłby mi ktoś pomóc, nie ukrywajcie się :):)

Wiosna, gracja ma rację, weź butelkę wody, głęboko pooddychaj staraj się o tym nie myśleć, wiem że to trudne, ale pomyśl że nie będziesz miała ataku, że nic złego Ci się nie stanie, a nawet jeżeli to już to przerabiałaś i zawsze z tego wychodziłaś, że wiesz że zawsze skończy się to pomyślnie, ubieraj siebie i synka i szoruj na dworek:):)

Wiosna przeczytasz jak wrócisz ze spaceru z synkiem:) te forum jest świetne, podnosi na duchu i to bardzo:)

Czołem nerwuski:):) słuchajcie znalazłam taką ciekawą stronkę w necie, pewnie już ktoś na nią wpadł, ale jeżeli nie to polecam gorąco poczytajcie http://moja-nerwica.republika.pl/ostronie.html mężczyzna pisze o walce z nerwicą, nie jest głupi przyznam można wiele z tego wyciągnąć. Wiosna na pewno dasz radę, nie myśl o choróbsku:):) a co do tych bóli krecik, to na pewno od nerwicy, tzw. bóle nerwicowe:)

Mam takie pytanie odnośnie leków, bo tak przeglądam forum i zauważyłam że większość osób albo w ogóle nie bierze ich, albo brali przez pewien czas ale zaprzestali, jak to jest, one nie pomagają?

Ja mam coś takiego, ale nie 24h na dobę, od czasu do czasu, ale zdarza mi się codziennie, no i niestety nie mam na to sposobu :/

Dziewczynki cieszę się że wam się udało:):) Gratuluje i trzymam kciuki żebyście już tego nie miały:) Ja właśnie niedawno miałam taki napad, ahhh tragedia, ale udało mi się jakoś opanować, wyszłam sobie na dworek postałam 10 min i od razu lepiej:):) mnie to strasznie boli głowa przy tym cholerstwie i tak jakby mi się coś do nosa pchało, tragedia :( dlatego od razu wydaje mi się że zaraz będę miała wylew :( drgawki też są ale takie minimalne, ledwo zauważalne, strach i to odrealnienie masaaakra

Popieram moje poprzedniczki:) jeżeli mogę się wtrącić nieszczęśliwy, wiem że pisałeś że dobrze czujesz się w towarzystwie osób starszych, ale może łatwiej Ci będzie jak zaczniesz więcej przebywać ze znajomymi, wiem to dokładnie bo mam podobnie jak Ty, też ze starszymi czuje sie lepiej a gdy tylko spotykam się ze znajomymi to odreagowuje podwójnie później, ale ostatnio już jest lepiej, zacznij może od tego, zaproś znajomych do domu, spędź z nimi chwile czasu, a później może zdecyduj sie na wyjście z domu :D Trzeba walczyć nie ma co się poddawać :)

A Ja mam takie pytanko odnośnie napadów, często je macie i czy zdarzają się jedynie wtedy gdy coś was stresuje lub denerwuje czy tak samoistnie?

No też prawda:):)

Ja również tak uważam, Palikot nie ma żadnych zysków ze swojego *sejmowania*, a reszta tych pazernych świń bierze tylko dietki a w dupie ma państwo i ludzi, po prostu syf, kiła i mogiła, i jak w takim państwie się nerwicy nie nabawić:) Za słownictwo przepraszam;)

Święta prawda a szczególnie o tych Amerykańcach, zrobili sobie z nas szmatki do wycierania brudnych rączek, niestety :/

Ahhha, no to powiedzmy:):) Ja tam uważam że nie jest tak źle u nas w kraju, tzn. nasza ziemia nosi garstkę aspołecznych ludzi i rządzona jest przez debili :D ale ogólnie jest jak najbardziej ok :)

A niby że patryjotą jesteś:P