Skocz do zawartości
kardiolo.pl

ofelia11

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ofelia11

  1. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Czesc dziewczyny :) Witaj w klubie Mandaryneczko, dzis tez mnie boli brzuch jak na okres troche i wzielam nospe sobie a i nawet w kibelku tez bylam troche czesciej, ale bez biegunki tylko tak niby normalnie ;) Zawsze jak mnie boli brzuch na okres to wpadam w panike,zeby mi sie nie spinal i zebym znowu nie byla w tym szpitalu. Masz racje Ciezarna, to szybko potrwa i bedzie po wszytskim :) Wy niedlugo rodzicie i kto tu bedzie pisal ;) Wy juz bedziecie tulic malenstwa :) Dziewczyny od weekendu ma byc juz chlodno, wiec damy rade. Buziaczki
  2. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Hej dziewczyny Widze,ze humor Wam dopisuje i dobrze :) u mnie w miare, bylam u gin i mam miec cesarke pod koniec lipca, mam nadzieje,ze do tego czasu bedzie wszytsko tak jak trzeba i tak bede rodzila na jakies 2-3tygodnie przed terminem. Boje sie tej cesarki,ale musze byc twarda,bo jak mowi ciezarna niech ta franca spierd,,, :D Magia nic sie nie martw,ze jestes w szpitalu, tam bedziesz pod opieka i bedzie wszystko dobrze. Jak u reszty? Buziaki
  3. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Tak Ciezarna,to bialy fartuch,ja u lekarza mialam 12480,a w domu mam 90/60. Potem sobie wkrecilam,ze w domu mam na pewno popsuty aparat,wiesz zawsze musimy sobie cos wmowic :) Jak dzis nie bedziesz pisala,to uznam,ze naprawde pojechalas na ta porodowke :-) Misia pisz z nami jak najwiecej i jak mowi Ciezarna nie boj sie. Mnie zlapalo tak jak teraz Ty jestes w 5tygodniu. Ja mam jeszcze problemy z sercem,wiec tak sobie wszystko napedzalam,ze jak wiedza dziewczyny,az boje sie zostawac sama w domu. Wczesniej to tak panikowalam jak mialam zostac sama,ze szok. Mialam straszne dusznosci i stany lekowe. Teraz mam ciaze zagrozona i daje rade. Pisze z dziewczynami,nie biore lekow,tylko meliske czasem ziolowa tabletka. Mnie bardzo pomoglo forum. Uwierz, Ty tez sobie poradzisz. Napisz wiecej o sobie. Pracujesz? Jestes na zwolnieniu? Co sie z Toba dzieje oprocz dusznosci. Jak u reszty? Mnie wczoraj tak klulo w tych plucach i jeszcze zoladku,ze oddychac nie moglam. Ciesze sie,ze sie chlodniej zrobilo,bo przeciez jak tak goraco bylo,to byl koszmar. W tym roku wole chlodne lato :)
  4. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Manadarynko, dobrze ze napisalas o tym kluciu, bo wiesz jak z nami jest ;) zaraz panika. W ktorym Ty jestes tygodniu? Bo brzuszek sie obniza tak ok. 4tygodni przed porodem podobno. Buzka
  5. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Czesc dziewczyny. Mandarynko staram sie nie poddawac i byc dzielna, alee,,, bo zawsze musi byc ale, dzis mnie kluje w plecach i ciezko mi sie oddycha, wiec mysle,ze juz mam cos w plucach, bo mnie kluje tak jakos na wylot. Mama powiedziala,ze nic mi nie jest ;) Mandarynko ja tez staram sie jakos relaksowac, szukam sobie roznych opinii o tuszach do rzes w necie. Ciezarna a gin nie chciala,zebys Ty juz w szpitalu zostala? Moze jedz dzisiaj to juz Cie przyjma. Jak ja teraz bylam w szpitalu to jak dziewczyny przychodzily na izbe przyjec to odrazu usg i ktg,zeby zobaczyc czy wszytsko ok, a jeszcze jak im cisnienie skakalo to juz w ogole. Bedziesz spokojniesza jak Ci sprawdza wszytsko. Piszcie jak u reszty. Buziaki
  6. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Czesc dziewczyny Ja juz doszlam do siebie troche, ale caly czas sie boje znowu tego szpitala albo ze urodze wczesniej, a to jest dopiero 27tydzien. Dzidzius musi czekac caly czas mu to mowie. Do szpitala znowu trafilam z tym stawianiem macicy, mialam tak jakby regularnie to co 10min i jak pojechalam to odrazu mnie przyjeli. Dostalam tyle lekow i zastrzykow,ze nie wiedzialam co sie ze mna po nich dzieje. Nie mialam sily wstac z lozka. Dobrze,ze lekarze i polozne w szpitalu byli bardzo mili. Powiem Wam kochane, ze tam leza dziewczyny z takimi problemami,ze ja sie dziwie jak one daja rade, a nas np cos zakluje i panika, to wszytsko jest w glowie. Wiem na pewno,ze dobrze robimy mierzac sobie cisnienie, bo duzo dziewczyn ma problem z wysokim cisnieniem i to trzeba regularnie sprawdzac. Chcialabym jak najszybciej zapomniec o tym jakie sa przypadki w szpiatlu i co sie dzieje z tymi dziewczynami, to jest jakis koszmar. Wiem tez,ze mamy w sobie naprawde duzo sily, bo w kazdej sytuacji sobie poradzimy, ja caly czas trafiam do szpitala i wiem,ze robie to wszystko dla dziecka i nie moge sie niczego bac, bo musze je chronic. Jednak juz jutro znowu bede sama w domu, czyli wiecie co sie bedzie dzialo ze mna, znowu lek. Musze sie go jakos pozybyc. Dziewczyny napiszcie jaki macie puls, bo ja mam prawie caly czas powyzej 100. Caluje Was
  7. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Hej dziewczyny. Niestety znowu bylam w szpitalu, wczoraj wyszlam, dzis musialam dojsc do siebie, bo bylam tam strasznie dlugo. Widze,ze mam spore zaleglosci na forum, ale postaram sie wszystko nadrobic. Chce zeby juz wszystko bylo dobrze, teraz to chyba caly czas bede sie denerwowala,zeby znowu nie trafic do szpitala, a moze powinnam byc w nim juz caly czas. Sama nie wiem co lepsze. Caluje Was kochane
  8. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Macie racje dziewczyny,ze okazuje sie,ze wiekszosc dolegliwosci mamy takich samych :) jak napiszemy,to zaraz sie okazuje,ze nie jestesmy same. Ja z ta reka i lopatka to mialam dlugo przed ciaza,mowilam o tym kardiologowi i robili mi tez badania i nic nie wyszlo,ze to od serca. Chociaz zawsze jak boli,to wlasnie mysle,ze powodem jest serce. Jak bylam w szpitalu to mowilam ginekologowi,ze mam to kolatanie,a on mi kazal po urodzeniu zapisac sie na zabieg na sercu, zadnych badan mi nie robil. W sumie kardiolodzy jak mi robili badania to o tym nie wspominali,ze mi potrzebne. Jak bede u kardiologa to go o to zapytam,chociaz to jakies dziwne,ze stwierdzil to ginekolog. Z tym oddychaniem,to tez juz mam dlugo. Kiedys jak bylam u mamy i cos jadlam,jeszcze w ciazy nie bylam i mama do mnie mowi, nie rob tak bo to glupio wyglada :p i mi przeszly te dusznosci przy jedzeniu na kilka miesiecy :-) my to mamy z ta glowa ladne problemy. Dziewczyny mnie tez skacze cisnienie, chociaz najczesciej mam bardzo niskie np 90/60. Macie tez tak,ze sie caly czas boicie,ze Was lek zlapie? Ja nawet jak cos robie,to mam to w glowie. Buziaki
  9. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Hej dziewczyny Na szczescie nie trafilam znowu do szpitala :) ale jestem jakas taka, no sama nie wiem, caly czas mam dusznosci, ten puls mi sie napedza. Mandarynko nie denerwuj sie pulsowaniem,mnie tez sie tak robi. Na dodatek mam taki bol pod łopatka i lewej reki i juz mysle,ze to od serca. A juz kiedys tak mi sie robilo i ktoras z dziewczyn pisala,ze tez tak ma z ta reka i bolem pod łopatka. To na pewno jest nerwowe a ja juz mysle inaczej. To serce mi tak przeskakuje, caly czas mysle o tej cesarce jak to bedzie po niej, czy w ogole bede miala sile, czy bede mdlala, jak bedzie z sercem, jak bedzie mnie bolalo jak zejdzie znieczulenie. Najgorsze te dusznosci, caly czas nabieram powietrza jakbym nie mogla oddychac, nawet jak jem to robie jakies przerwy,zeby zrobic taki gleboki oddech.. Jakie to jest meczace juz. Najgorzej wlasnie tak jak mowisz Ciezarna,ze to wszystko wychodzi jak siedzimy sobie spokojnie, te wszytskie nerwy i dlatego nam sie wydaje,ze cos nam jest.
  10. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Czesc dziewczyny Bardzo dziekuje Wam za wsparcie :* Ja dzis caly dzien odpoczywalam,nie mialam sily po tym wszytskim. W glowie mi sie krecilo, dusznosci jakies mialam, ale to chyba z nerwow. Musze jakos dojsc do siebie. Widze,ze u Was tez sie duzo dzieje, ale musze to wszytsko powoli sobie przeczytac :) Dobranocki kochane
  11. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Ja w tym szpitalu bylam ponad tydzien :/ biore te wszystkie rozkurczowe co bralam i luteine oczywiscie, ale tam dostalam jakies zastrzyki, nawet nie wiem jakie, bo tylko mowili,ze to na ciaze, co nie jest konkretna odpowiedzia. Mam nadzieje,ze juz nie bedzie sie nic dzialo
  12. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Ja mam tego miesniaka, zaczal mnie bolec, moja gin kazala do szpitala. Brzuch mi sie spinal :/ strasznie sie martwilam. Mysleli,ze on mi zrobi jakies najgorsze rzeczy, nawet powiedziec tego nie moge :( ale sprawdzili i jest taki jak byl, nie przesunal sie,ale caly czas musze uwazac, jak zacznie bolec to znowu do szpitala. On mi uciska jeszcze na nerwy i nogi mi dretwieja, plecy bola. Jakis koszmar. Chociaz wierze, ze wszytsko bedzie dobrze..
  13. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Hej dziewczyny. Nareszcie jestem, nawet nie zdazylam przeczytac waszych wpisow, od zeszlego tygodnia bylam w szpitalu i dopiero wyszlam :/ jakis koszmar. Na szczescie mamy sie z dzidziusiem dobrze, tak bym chciala zeby byl juz chociaz 7miesiac, zebym nie musiala sie stresowac. Dostalam tysiac lekow, jakies zastrzyki, badania. Łapaly mnie tam leki, nawet nie mialam jak do Was pisac. Ale teraz juz wszytsko nadrobie, a potrzebuje wsparcia, bo caly czas sie boje,ze znowu wyladuje w szpitalu.. Buziaki
  14. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Ciezarna ja juz mam tego dosyc, bylo dobrze i juz czuje ten lek. Niech mnie to juz zostawi
  15. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Ciezarna ja juz mam tego dosyc, bylo dobrze i juz czuje ten lek. Niech mnie to juz zostawi
  16. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Czesc dziewczyny Neta bardzo Ci gratulujemy dzidziusia :-) Myslalam,ze juz dawno wrociliscie do domku,to co pisalas czytalam z przerazeniem,ile przeszlas. Dobrze,ze juz jest lepiej z tego co piszesz. Skad to zakazenie? Jak dzidzius? Ciezarna ja tez mam teraz czesto zawroty glowy i caly czas mierze cisnienie :-) jak mam tylko wyzsze to zaraz wpadam w panike. Dobrze,ze z tymi nogami juz sie polepszylo :-) Mnie dzis jakis lek chce zlapac,musze go jakos przegonic.. Co u reszty? Piszcie dziewczyny
  17. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Mandarynko super,ze juz urzadziliscie pokoik :) Magia napisz nam co Ci powiedziala gin o podrozowaniu, bo moja mi mowila,zebym w ciazy tego unikala. Ja dzis zaczelam sie stresowac przed ta cesarka.. Ciezarna jak tam nogi? Pozdrowionka
  18. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Jak tam po swietach?
  19. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Hej dziewczyny :) Dietrich moze mialas skurcze braxtona-hicksa? Juz Ci wklejam dokladna definicje: Są to skurcze przepowiadające, nazywane również skurczami Braxtona-Hicksa. Nazwa ta pochodzi od nazwiska XIX-wiecznego angielskiego ginekologa, Johna Braxtona-Hicksa, który jako pierwszy je opisał. Mięsień macicy napina się, przygotowując się do prawdziwych skurczów porodowych, które wypchną twoje dziecko, gdy nadejdzie termin rozwiązania. Kobiety różnie odczuwają skurcze przepowiadające. Czasem bardzo intensywnie. Mówią, że ból przypomina wyjątkowo dokuczliwą miesiączkę, albo że nagły ucisk uniemożliwia wyprostowanie się. Są też i takie przyszłe mamy, które twierdzą, że skurcze łapią je po kilkanaście razy dziennie i właściwie nie mogą przez nie chodzić. Jednak dla większości ciężarnych skurcze Braxtona-Hicksa są bezbolesne i niezbyt silne, chociaż odczuwane przy nich napięcie mięśnia macicy może być nieprzyjemne. Pojawiają się ok. 20 tygodnia. Moze mialas cos takiego. Ja np mam czasem takie napiecia macicy. Boli mnie tez brzuch tak jak na okres, o czym pisalam tutaj do dziewczyn. Co do bóli przypominajacych okres zglosilam sie do gin po kilku dniach, bo bolaly mnie rowniez plecy. Bo badaniu gin stwierdzila,ze jest ok, ale mam brac duzo luteiny i nospy. Takie bole moga swiadczyc o np skroceniu szyjki macicy, moja sie nie skrocila, ale to sprawdzil moj lekarz. Jak chcesz miec spokojna glowe to po swietach idz poprostu do lekarza niech Ci zobaczy czy szyjka jest wporzadku. Napisz czy dalej odczuwasz takie bole? Ja np mam cos takiego jak klucie w pochwie, nie wiem czy moze ktoras z Was ma cos takiego? Napiszcie jak Wam swieta miajaja? Mam nadzieje,ze spokojnie
  20. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Dziewczyny Wesołych Świąt :)
  21. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Czesc dziewczyny Ciezarna mnie tez czesto boli pecherz i kluje, na usg wyszlo, ze dzidzia caly czas lezy albo kopie mnie wlasnie w pecherz. Przeszlo Ci troche juz? Co u reszty?
  22. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Magia masz jak najbardziej racje,co do tego wsluchwiania sie w swoje cialo. Jak cos zaboli,to juz mysle,co mi jest i to jest wlasnie nerwicowe. Klucie pod obojczykiem,ale lewym mam od zeszlego roku,chyba od lata :-) do tego bol braku,ucisk pod sercem, myslalam,ze to choroba wiencowa,ale nie ;-) Jak czytasz forum,to widzisz,ze potrafimy sie smiac z dziewczynami z tych naszych objawow,ale jak przyjdzie co do czego i cos nas zakluje,to wpadamy w panike. Ja przez to,ze mialam te napady z sercem,to caly czas sie tego boje. Czesto lapie mnie to rano i caly czas musze sie pilnowac,aby swoje mysli kierowac na inny tor. Czesto to sie nie udaje. Za kazdym razem jak mi sie to przytrafia,to mysle,ze to juz koniec,a teraz w ciazy to juz w ogole,jak jeszcze pomysle,ze nosze ukochane dziecko i cos mogloby sie stac,to bardzo sie boje. Najchetniej bylabym caly czas u gin pytajac czy wszystko dobrze :-) Nie moge tez jak dziewczyny ogladac takich seriali jak ostry dyzur i house,bo zawsze mam wszystkie choroby haha i jeszcze kryminalnych,bo mysle,ze cos mi sie takiego przytrafi i oczywiscie sie boje. Pisz z nami jak najwiecej,ja od kiedy pisze na forum,to mam ta swiadomosc,ze ktos mnie rozumie i nie musze sie tego wstydzic. Jak sie boje,to tez pisze do dziewczyn i zawsze dodaja mi otuchy. P.s Jak widzisz po godzinie wpisu, mam tez problemy ze spaniem. Mandrynko,mnie dzis kluje brzuch i staram sie lezec. Jak nas cos nie bedzie bolalo,to chyba bedzie cud :-) Ciezarna jak nogi? Mniej boli? Pozdrowienia
  23. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Mandarynko nareszcie :-) Wszystko dobrze u Ciebie? Ja mam tez dzis jazdy z sercem,tak mi sie przewraca caly czas, kolatania mam tez, fatalnie sie czuje. Mam dzis niskie cisnienie,a Wy jakie?
  24. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Magia to masz tak jak ja, ja tez nie mam zdiagnozowanej nerwicy przez psychologa/psychiatre. Moje wizyty u lekarza to przede wszytskim kardiolog. Od zeszlego roku bralam beta-blokery. Problemy z wysokim pulsem wywolalo ataki paniki, ale jak na to tak patrze teraz z perspektywy to moze bylo inaczej. U mnie bylo tak,ze sobie siedzialam i nagle dostawalam wysokiego pulsu np 150. Do tego dochodzil bardzo silny strach o zycie. Robilam wszelkie badania wiele razy, mam swierdzona tachykardie i lekkie wypadanie platka. W ciazy nie moge brac beta blokerow tylko ten lek co podawalam wyzej. W ciazy mialam jeszcze gorzej z tym pulsem i cisnieniem ( ja mam bardzo niskie cisnienie), caly czas wzywalam pogotowie i bylam w szpitalu. Ogolnie jestem osoba usmiechnieta, ale przez te problemy zaczelam wszytskim sie denerowac i tak jak Ty wszytskiego balam. Dziewczyny juz wiedza,ze moim ogromnym problemem jest to,ze boje sie sama zostawac w domu, a jestem w nim sama praktycznie caly czas, bo maz pracuje. Wtedy dostaje atakow paniki i problemy z tetnem oraz trudnosci z nabraniem powietrza. WIem,ze musze byc silna dla dzidzi. Mnie forum naprawde bardzo pomoglo. Pisze tu z dziewczynami, wymieniamy sie jak pewnie juz czytalas roznymi dolegliwosciami i to pomaga, bo wiele osob, ktore tego nie maja, poprostu nas nie rozumie. Pisz z nami jak najczesciej, pisz jak sie boisz lub cos sie dzieje albo jak chcesz pogadac :)
  25. ofelia11

    Nerwica w ciąży

    Dietrich ja mam tachykardie, mialam ja przed ciaza i mam i teraz, ona mi bardzo przeszkadza i moje ataki sa glownie tym spowodowane, oczywiscie lek i skoki pulsu u mnie to normalka. Mnie lekarz kardiolog powiedzial,ze to nie zagraza dziecku, ja na tachykardie biore teraz isoptin, na mnie dziala srednio, ale moze w Twoim przypadku sie sprawdzi. Jedyne co Ci moge poradzic, to nie wkrecacj sie w ten puls bo zwariujesz, tak bylo ze mna caly czas sie balam.
×