Sufur
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Sufur
-
Witam.. W moim przypadku (biorę warfin i acard) przed zabiegiem operacyjnym artroskopii kolana -na pięć dni przed zabiegiem odstawiłem (po konsultacji kardiologicznej) warfin i acard i brałem clexane(100 )aż do zabiegu.Teraz wróciłem do wcześniejszych leków plus biorę 40 clexane ...(mam go brać 10 dni) ..Mam również zlecone badanie wskaźnika INR -ale to we środę. pozdrawiam
-
Brak krzepliwości krwi po operacji zastawki aortalnej i wstępującej serca
Sufur odpowiedział(a) na madox91 temat w Kardiologia
Witam ponownie... W moim przypadku mam określony (zalecany) pomiędzy 2 a 3...Na początku roku jak miałem uraz kolana i dostałem leki przeciwzapalne wskaźnik skoczył na prawie 6 ..więc szybko zmniejszono mi dawkę leku (ja biorę warfin -coś takiego jak acenocumarol..).. Moim zdaniem musisz się udać niezwłocznie do lekarza aby on skorygował Twoje leczenie... pozdrawiam:) -
Brak krzepliwości krwi po operacji zastawki aortalnej i wstępującej serca
Sufur odpowiedział(a) na madox91 temat w Kardiologia
Witam.. Wydaje mi się że powinieneś mieć określony wskaźnik INR...-po operacji lekarz powinien określić w jakim zakresie ten wskaźnik ma być...może masz przekroczony? nie wiem czy masz zrobione badanie krwi w tym kierunku.. pozdrawiam ... -
Witam .. Wiadomo że lubimy być dobrze zrozumiani.....ja pisząc o cofaniu się do przeszłości i oczywiste znajdowaniu przyczyn obecnego stanu ;poznaniu siebie i swoich możliwości;a zarazem wyznaczaniu realnych celów ...nie zabieram nikomu ambicji.To tyle -chyba wtedy wyraziłem się dość jasno .....ja wychodzę z założenia *że trzeba oddać cesarzowi co cesarskie..* pozdrawiam...
-
Witam.. Dodam jeszcze: dla mnie przyjąć nie oznacza poddać się.. pozdrawiam:)
-
Witam ponownie.. Jadwigo -to napiszę wprost -chodziło mi -realistyczny nie znaczy nie ambitny... Mam czasem taki *tajemniczy* tok myślenia -no raczej wyrażania swoich myśli pozdrawiam:)
-
Jadwigo witam... Bardzo ciekawe informacje...co do perfekcjonizmu i opisanych tu jego przyczyn -to jakbym czytał część swojej historii- którą notabene swego czasu* przerabiałem *na terapii..Można dość do realizmu ,który bardzo pomaga przyjmować co daje nam życie -ale jak jest tu napisane -trzeba cofnąć się sporo wstecz własnego życia....znać siebie i swoje możliwości...jak piszesz nie jest to związane ze ambicją i założonymi przez siebie celami-to są inne kwestie. pozdrawiam:)
-
Kamea -chyba po zawodach ...ale skoro mówiła kobitka abyś przyjechała -to warto spróbować -chyba że Tobie na tym nie bardzo zależy.....
-
Nie tam gdzie trzeba wysłałem -teraz naprawiam swój błąd.... Takamała -jeśli czujesz się urażona przeze mnie -to przepraszam.Nie było moim zamiarem urażać Ciebie.Jeszcze raz przepraszam-jeśli to tak odebrałaś.Tutaj wszyscy jedziemy na tym samym wózku-ale każdy ma prawo po swojemu odbierać wypowiedzi innych. pozdrowionka:)
-
Elizko -można się poznać -pisząc tutaj ponad rok..... Wiesz -jesteśmy typowo *książkowymi* przykładami ;nasze zachowania są powielane i my też powielaliśmy te zachowania -zapanować nad nimi ;zmienić nastawienie ,myślenie ,,,,ale co najważniejsze zacząć od siebie; od zmian siebie i późniejsza akceptacja i pokochanie siebie...Jak wspomniałaś -bycie sobą -bez maski; nie udawanie porównywanie się z kimś... pozdrowionka:)
-
Elizko -sto punktów dla Ciebie za inteligencję....:))))
-
Takajednamała32 - ....wydaje mi sie że nie do tych drzwi zapukałaś......... Moim zdaniem zacznij *robić zmiany* od siebie -....i nie porównuj się do innych -zawsze znajdziesz lepszych lub gorszych od siebie.... pozdrawiam:)
-
Marek - ja po zawale i wstawieniu dwóch stentów miałem po miesiącu wstawiane trzy bay -passy które po półtora miesiąca się zapchały ;stenty również -w tym czasie byłem na rehabilitacji w szpitalu sanatoryjnym -okazało się że mam bardzo cienkie naczynia własne -stąd te komplikacje.Próbowano je przepchać -bezskutecznie -dołożono kolejne dwa stenty; jeździłem po Polsce do kardiochirurgów -rozkładali ręce -nic na razie nie da się zrobić -niestety medycyna jest w moim przypadku bezsilna -mam robione koronografie -było ich ok. dziesięciu -jast jedna częściowo drożna tętnica -i na niej funkcjonuje -ale cieszę sie że jeszcze funkcjonuje -wytwarza się powoli krążenie oboczne -jest bardzo pomocne.. Dokładnie -pozostaje czekać i mieć nadzieje że będzie lepiej -raczej aby gorzej nie było...pozdrawiam.
-
Witam Elizka....ja tutaj na chwilkę zajrzałem. pozdrowionka:))
-
TakaJednaMała32...-witaj ...wszystko można wybaczyć...uwierz wszystko -można pamiętać a wybaczyć można największą krzywdę...inaczej nie pójdziesz do przodu.. pozdrawiam:)
-
Witam... Najważniejszą kwestią braną pod uwagę przy takich natężeniach wysiłku jest wydolność ...każdy z nas jest inny;nie wiem czy miałeś jakieś badania po operacji w tym kierunku-mam na myśli np. próbę wysiłkową..Jak zachowuje się Twoje serce ;naczynia -bo na pewno nie były drożne (stąd zabieg..)..Nie wiem czy byłeś na rehabilitacji pooperacyjnej -czy miałeś trening interwałowy ...Aby wsiąść na rower potrzeba najpierw *sprawdzić* swój organizm..Nikt z nas nie odpowie Tobie na to pytanie -Ty powinieneś sam odpowiedzieć sobie na nie po badaniach i konsultacjach lekarskich.. pozdrawiam i życzę zdrowia..
-
:(((
-
Kasia -wejdź na stronę interakcje leków -tam się dowiesz. pozdrawiam
-
Czes ....co rozumiesz pod określeniem *ploty* ???????????
-
Do Man .............możesz się zgadzać lub nie -ja napisałem że może być łączone -bo to po prostu miałem przy zawale -zrobiono mi koronorografię i zabieg Ptca -wstawiono dwa stalowe stenty...więc absolutnie podważa to Twoją wiedzę w temacie.. pozdrawiam:)
-
Może w pachwinach coś rośnie..:D a one też muszą być wydepilowane...o pęcinkach nie wspomnę.....
-
Dokładna depilacja................
-
Witam... Każdy przypadek i każdy z nas jest inny ;do takich spraw podchodzimy indywidualnie -tok rehabilitacji ustala lekarz ;w trakcie jej trwania jest korygowana w zależności od zachowania pacjenta -czyli nas.Są różne przypadki -nie ma co generalizować....również popadać w skrajności.... pozdrawiam i dużo zdrówka:)
-
Witam.... Dziwi mnie trochę że klinika kardiologiczna w której wykonywany był zabieg wszczepienia by-passów nie dał skierowania na rehabilitację????...w 2003roku było to normą...po prostu dalszy ciąg leczenia -powiem niezbędnego... Ośrodków jest sporo w Polsce;zależy w jakim regionie -ja byłem w Konstancinie w ośrodku mswia - powiem szczerze że wróciłem zadowolony -ważne pokazano(stosowano) sporo ćwiczeń;-to była wczesna rehabilitacja -miesiąc po operacji. pozdrawiam
-
Niech mama kontroluje wskaźnik INR.... pozdrawiam:)