Skocz do zawartości
kardiolo.pl

hexe

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez hexe

  1. Mozna miec same objawy psychiczne - spadek nastroju, lek.
  2. Schiza, troche za wczesnie na zespol odstwienny, bierzesz Lorafen zdaje sie 2 miesiace? Mysle, ze mozesz odstawiac zmniejszajac dawke, a stresuje Cie sama mysl, ze to zrobisz. Nie ma lekow ziolowych dzialajacyh rownie silnie jak bezn. Poza tym wiekszosc zawiera w skladzie dziurawiec, ktory jest niewsakazny, kiedy jednoczesnie bierzesz antydepresant (a zdaje sie bierzesz). Zapytaj w aptece jaki sklad ma Kalms i sprobuj.
  3. Hej, serce ok, to nerwy. A to scisnelo, a to zakulo. Dzien byl ok, wieczorem poszlam na lyzwy. Dopiero teraz minimalnie mnie buja, ale bywa :)
  4. Wczoraj bylam u kumpelki z wizyta. Chyba jest lepiej, tak samo jak u e. rezygnuje z natrectw, czyli wazenia sie i mierzenia temp. Jeszcze jedno mi zostalo, walcze. Czuje sie silniejsza. Zawroty sa, ale nieduze. Troche wariuje mi serce. Pewnie jakies napiecie.
  5. Twoje objawy nie maja nic wspolnego z refluksem zoladka. Tego nabawiles sie od picia (alkohol podraznia sluzowke), byc moze od nieregularnego jedzenia. Cala reszta to wynik trybu zycia. Jestes najprawd. uzalezniony od alkoholu, a na pewno pijesz ryzykownie i od subs. psychoaktywnych. Zaburzenia lekowe sa typowe po zazywaniu marihuany i mieszaniu jej ze srodkami syntetycznymi typu amfetamina czy ecstasy. Zawroty sa klasyczne w nerwicy, a bywaja tez objawem odstawiennym. Tak samo *walenie* serca, zlewne poty i bole brzucha. Dobrze, ze zglosiles sie do psychiatr i dobrze, ze podjales terapie. Przez Toba dluga droga. Ale musisz miec swiadomosc, ze to co sie dzieje, zawdzieczasz w 100% sobie. Nie umierasz i nie masz chorego serca, natomiast mozesz miec zaburzenia rytmu, troche nietypowe na Twoj wiek, po takim a nie innym stylu zycia. To w co w siebie wlewales i wrzucales nie jest obojetne - jak widac gderanie starych piernikow, ze narkotyki szkodza i alkohol w nadmiarz tez jest uzasadnione. Zycze wytrwania w trzezwosci.
  6. Biegam, biegam. Dzis mialam wizyte u psychiatry, zdjecie szwow z uda i odbieralam duze zamowienie w sklepie. Nastroj ok, dzialam. Zawroty sa, ale dr mowi, ze beda sie pojawiac.
  7. Hej kobiety :) Weekend u mnie niezly, co prawda krecilo mi sie nieco, ale dzialalam. To wszystko napiecie. Dzis czuje sie dobrze, mimo zawrotow. Bylam na terapii (u mnie w pon.), jestem zadowolona z sesji. Mnie by nie odpowiadala t. grupowa, ale to zalezy od problemu. egzaltacja - przykro mi, ze mialas trzesiawke.
  8. Gosiu, tak to bywa. U mnie tez - mimo, ze jestem na antydepresantach. Rozne rzeczy na to wplywaja. Pogoda, stres, jakies plany.
  9. Gosiu, roznie bywa w rozne dni. Czasem pomaga film, czasem ksiazka, czasem wlasne mysli.
  10. Gosia, pogoda nie pomaga, bo co 2 dni jest inna temp. i cisnienie. Choroby itd. Ja mam nawroty ze wzgledu na sytuacje rozne, trzyma mnie gardlo i niestety uruchamiam sie w mysleniu o powaznych rzeczach. Generalnie mam gorsze dni.
  11. Claudia, niestety fakt posiadania dziecka nie *zwlania* w glowie jazd, lekow i nie zatrzymuje depresji. Przeszlam poporodowa i kwestia tego, ze masz dziecko nie zmienia nic, wszystkie porady z cyklu *wez sie w grasc, bo masz male dziecko* sa o kant dupy potluc. Teraz jest inaczej, bo synek ma 1,5 roku - jest b. zajmujacy, ale i kontaktowy, wiec czerpie z tego tez dla siebie, niemniej bywa mi trudno. Najgorzej jest zaangazowac sie emocjonalnie.
  12. Nie umiem powiedziec, czy sie pogodzilam. Pewnie tak, ale nie godze sie z tym jak sie czuje. Jest mi zle i juz. Nie umiem sie przebic.
  13. Depresja moze sie przeplatac z nerwica, ludzie z nerwica latwiej w nia popadaja. Mialam 2 epizody depresyjne, w tym jeden tzw. endogenny, czyli bez wyraznego powodu. Teraz borykam sie zaburzeniami lekowymi. W pakiecie jest wszystko o czym piszecie - zaburzenia pracy u. pokarmowego (biegunki lub zaparcia), wzdecia, bole brzucha i zoladka, brak laknienia, zaburzenia neurologioczne - zawroty glowy, bole glowy, dretwienie rak, zaburzenia u. krwionosnego - walenie serca itd. lecze sie po raz 3, znam lexapro, tym razem biore Zoloft. Na razie 2 mies., jest nieco lepiej, ale ciagle bez wyraznych zmian.
  14. Ja srednio, zostalam w domu, pospalam, uczucie przeziebienia, ale i jazda. Odchorowuje akcje z soboty, stresuje sie praca i innymi sprawami, wkurza mnie, ze mnie zlapalo cos, inne objawy lacze ze soba i sie nakrecam ...
  15. Claudia, ale doprecyzuj - jak sobie radze z czym? Z emocjami przy dziecku czy z zajmowaniem sie nim?
  16. Pomaga terapia, czasem leki, jak jest ostro. Pomaga ruch, jakies zaangazowanie fizyczne - rower, bieganie, silownia, tenis, basen itd. Pomaga wynajdywanie sobie zajec - nawet, a zwlaszcza, kiedy sie nie chce. Lacznie ze sprzataniem. Dobrze miec hobby. Pomaga przewalczanie slabosci - jezeli sie boisz wyjsc - wychodzic, boisz sie zalatwiac sprawy - zalatwiac. Pomaga tlumaczenie sobie *to tylko nerwica*. Nie pomaga internet - w wynajdywaniu chorob, objawow. Szkodzi zapetlanie sie w bol, w lek. Szkodzi jedzenie uspokajaczy bez kontroli lekarza. Szkodzi unikanie ludzi i kontaktow. Szkodzi lezenie w lozku.
  17. Zdrowa, dziewczyny - czasem mam takie dni, wkurwia mnie to. zdrowa - no wiem, ja w zeszlym roku pobilam rekordy badan, w tym tez troche, bo sobie nie podarowalam. Wiesz, jak czlowiek ma histerie medyczna i do tego wiedze (oj nie pomaga) to kazda bzdura usrasta do rangi problemu. Gardlo moze bolec kazdego, ale ja mam w glowie objawy 20 powaznych chorob i juz. Schudlam, bo nie jadlam, teraz jem i nie tyje, spoce sie w nocy (od lekow), gardlo - i juz mam raka. Hamuje sie sama, zeby nie isc i sie nie badac, a mam przychodnie pod nosem. Jakbym nie miala mozliwosci moze bym sie tak nie przejmowala. Wiem, ze psychika nakreca okrutnie i wyzwala mase objawow. Mam zawroty - rezonans z zeszlego roku, kompleksowe badania u neurolog i diagnoze, ze to psychosomatyczne. A tylko zaboli mnie glowa i juz odjezdzam. Co za syf.
  18. Hej. Ja dzis slabo, nie wiem czy nastroj sie pogorszyl (przez kilka sytuacji) czy mnie cos bierze, czuje sie dziwnie.
  19. Skutki uboczne wyciszaja sie na ogol po miesiacu, dwoch. Gosia - trzeba to przerobic. Na terapii. I tlumaczyc sobie. Trzeba jesc :)
  20. Nie wiem dokladnie, jezeli to jest insulina, to raczej nie powinna dawac efektow z u. pokarmowym tak silnych. Jezeli inne - byc moze. Zobacz co pisza w ulotce; mozliwe sa tez interakcje, jezeli bierzesz inne leki w tym samym czasie. W roznych lekach sa rozne metody dawkowania, ale nie wiem, czy przy takich lekach zaczyna sie od malych dawek.
  21. Mowic sobie *to minie* nie jest latwo, ale to minie, naprawde i to jest dobra metoda. Ja dzis dochodze do siebie po wczorajszym. Mi jedzenie roslo w ustach, wpychalam sobie na sile, zeby sie nie zrzygac. Jadlam z rozsadku. Teraz tez potrafie w weekend zjesc banana do 14, dopiero potem maly obiad czy przekaske, a konkretnie ok. 18. No ale jem i robie jedzenie przede wszystkim.
  22. Objawy z ukladu pokarmowego sa typowe dla nerwicy. Jedne z 3 mozliwych - albo serce albo to co masz albo neurologiczne - dretwienie, omdlenia, zawroty.
×