Skocz do zawartości
kardiolo.pl

agulinka1975

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agulinka1975

  1. anus - ja tez biore leki nowej generacji ale narazie jeszcze nie czuje pozytywnego ich działania tylko negatywne ale to chyba normalne chce mi się spać i mam problem śmieszny może ale nie wypróżniałam się od 10 dni tak zadziałał na mnie ten lek wkońcu musze czymś się wspomóc jakimś lekiem przeczyszczającym. Słyszałam że takie rzeczy po jakimś czasie się ustabilizują oby bo przecież nie o to w tym leku chodzi.pozdrawiam
  2. agulinka1975

    Nerwica - czy na pewno?

    gala1 - dzieki mam nadzieje ze zacznie działac ten lek narazie wzięłam 10 tabletke i niestety czuje się senna i dziś bolała mnie dość mocno głowa musiałam zażyć tabletke a staram się tego nie robić. Czekam cierpliwie mam nadzieje ze zacznie działać ten lek powiem ze bardzo bym chciała bo być moze rozwiązą się wtedy pomału i inne moje problemy i znikną chodz troche lęki bo wiem ze leki to nie wszystko trzeba jeszcze nad sobą pracowac. narazie staram się sama pokonać lęki i i przerwać koło które sobie nakreciłam czyli napięciowe bole głowy ale nie jest to proste wystarczy że lękko się zdenerwuje głowa zaczyna mnie boleć no cóż kazdy dzwiga swoj krzyż....
  3. Witam.Dziś 10 dzień jak biore leki narazie dalej nie ma poprawy jedyne co to senność i niestety dziś bolała mnie głowa na tyle mocno że wzięłam tabletki. Ehhh niech w koncu zaczną działać te leki zebym miała większych chęci do działania bo dziś zmordował mnieten ból głowy a ostatnio nie bolało mnie aż tak mocno odkąd biore leki. Też mam napięte plecy i kark do tego stopnia że czasami mnie blokuje ze nie moge się przekręcić w lewo bądz też w prawo. czasami jestem bardzo zmęczona tą nerwicą zwłaszcza jak mam dużo gorszy dzień....
  4. agulinka1975

    Nerwica - czy na pewno?

    Aha to ty nie miałaś Gosienka TK ja myślalam ze miałaś no to lepiej ze zrobiłas MR am widac juz zmiany w najwcześniejszym stadium choroby ale co ja tu pisze skoro wiem ze nic Ci nie wyjdzie ty masz cos podobnego do mnie ja tak sądze po obiawach bole migrenopodobne takie klastry tak mi neurolog powiedzała. Cały czas biore lek zapobiegający ataką ponoć bierze się go dłuższy czas i ludzie sobie chwalą zobaczymy.Dzis 9 dzien biore ten lek seroxat narazie dalej czekam na efekty narazie ciągle bym spała, rano nie mam sił wstać z łóżka jestem jak przylepiona, bole głowy oczywiście mam ale lżejsze nie biore leków przeciwbolowych. Mam nadzieje ze lek na tyle da mi sił i odwagi ze bez nakręcania i lęków pomału zejde z benzo moje marzenie. Pozdrawiam i czekam na jakies wiadomości odnośnie wyników
  5. Norma norma asie25 i to niezależnie czy ktoś zażywa leki czy nie ja dziś ja co chwile musze sobie odpocząć tak jak Aga pisze chroniczne zmęczenie myślałam ze to przez leki ktore zaczęłam brać ale chyba nie bo każda z Was tu tak mam, kiedyś latalam od rana do wieczora ani na chwile nie usiadłam bo taką mam nature teraz jak jestem w domu wecznie kładne się przynajmiej na chwile a najgorzej jest rano leże i nie chce mi się wstać jakby ktoś mnie przykleił do łóżka mam nadzieje Aga ze te leki po jakimś czasie to zmienią.
  6. agulinka1975

    Nerwica - czy na pewno?

    Ciesze się ze sobie poradziłaś nie każdy jest taki dzielny, daj koniecznie znać jak juz cos będziesz wiedziła, napewno sie troche denerwujesz w końcu kazdy i zdrowy troszke by się niepokoił. Ale wyniki wyjdą dobrze bo skoro TK wyszedł dobrze to i MR wyjdzie ok jest to badanie bardziej dokładne wykrywa najmniejszą zmiane. Ja testuje ten nowy lek nowej generacji który pewnie mnie nie wyleczy ale jest skuteczniejszy niż benzo i inne psychotropy.Mam taką nadzieje ze bedzie lepiej i da mi to siłe na zejscie z cloranexsu ktory jest moim największym problemem i strasznie chce z niego zejść. Nie ukrywam ze czuje strach i lęk przed skutkami odstawiennymi tego swiństwa ale musze to przejść.Pozdrawiam i czekam na wiadomości.
  7. Nie wiem dlaczego tak jest ale mnie też wszystko męczy wystarczy że np zrobię prostą rzecz w domu odkurze albo umyje podłoge a czuje się jakbym pracowała dzień i noc tak mnie to wykańcza nie wiem dlaczego tak jest ale też jestem tak słaba nie mogę się na niczym skupić, kiedyś przesadnie o siebie dbałam teraz jest mi to obojętne bo nie mam sił wszystko mnie męczy i denerwuje nie wiem czy to normalne
  8. No coż więc będe czekać cierpliwie narazie poprawy jako takiej nie ma ale rzeczywiście nawet w ulotce pisze ze lek zaczyna działac dopiero po 2 tygodniach więc czekam cierpliwie. Narazie wyjście do pracy wiąże się tylko z lękiem i rano nie chce mi się wstac z łożka tylko tam czuje się bezpiecznie. Tez Aga nie tyle ze straciłam prace ale i się przeprowadziłam no i niestety pracuje od września i nie czuje satysfakcji z nowej pracy ale wiadomo jak jest w tym kraju nie wszystko mozna miec.Szkoda ze człowiek jest taki kruchy...
  9. agulinka1975

    Nerwica - czy na pewno?

    Gosienka daj jutro znać ja Ci wyszło MR napewno bedzie ok ja biore 7 dzien ten lek co Ci pisałam seroxat , hmmm jestem jeszcze lekko otumaniona ale biore jeszcze jeden lek więc on może tak łącząc się z tym działać ale powiem Ci ze głowa boli mnie znacznie mniej nie wiem czy to autosugestia wiadomo minęlo dopiero 7 dni a zanczna poprawa ponoc ma być po 14 dniach jak nie więcej, dale troszke mnie mdli i mam większe lęki ale to tez ma minąc i bardzo zalezy na tym że jak poszuje sie po tym leku dobrze a masa ludzi pisze ze lek im uratował zycie to moj organizm nie zauwaz ze schodze tez z tego cloraxeneksu który jest moja zmorą nocną i wiem ze musze się go pozbyć na zawsze i zapomniec ze kiedykolwiek istaniał.Poczytalam ze ten lek seroxat ma w składzie hormon serotoniny którego brakuje własnie ludzią mająych depresje, nerwice. Ze zmiejsza on ból głowy, daje poczucie szczęscia, odpowiada też za osrodek snu i układ pokarmowy widać dlatego narazie mam mdłosci.Pozdrawiam
  10. Zgadzam się ze stwierdzeniem ze nerwica to bomba z opóżnionym zapłonem tak było w moim przypadku zwolnili mnie z pracy powiecie pewnie ze teraz często ludzi zwalniają z pracy to fakt ale mnie zwolnili po zmowie starszych bab które poczytały sobie w necie ze od mojego roku a studiowałam pedagogike zmieniają się przepisy i nie mogę wykonywać zawodu pracowniak socjalnego, a ze dostałam się do tej pracy dzieki pomocy osób trzecich i baby nie mogły tego znieść więc pierw kończyły mnie róznym dogryzaniem a na koncu wezwały kontrole która zakwestionowała mi uprawnienia bo jak pisałam przepisy się zmieniły. Wyleciałam z pracy nagle , miałam swoich klientów ,praca była moim powołaniem wyłam w domu 3 tygodnie chyba, potem się ocknęłam i niby wszystko było ok ale powoli zaczęlam unikać ludzi, potem coraz częściej bolała mnie głowa z dnia na dzien było coraz gorzej, a jak poszłam do innej pracy co prawda tylko na pół etatu zaraz jak zetchnęłam się z ludzmi zaczynała boleć mnie głowa jakby na zawołanie, rano jestem cała sparalizowana przed pracą ale musze pokonac ten lęk. Biore 7 dzień serotax , narazie nie ma jakiejś znaczącej poprawy ale głowa boli mnie znacznie mniej, lęki jeszcze pozostały, czasami mnie mdli ale lek, ludzie sobie go chwalą bo nie uzależnia i stawia ich na nogi ma działać po 2 tygodniach jeszcze lepiej zobaczymy mniejsze bole głowy tez są jakimś pocieszeniem.
  11. agulinka1975

    Nerwica - czy na pewno?

    Eh Gosienka cięzko jest walcze z tym cholerstwem czyli lękami i bólami raz jest lepiej raz gorzej ale walcze. Fajnie ze bylas u lekarza MR jest dokładniejszy niz TK wykrywa nawet malutkie zmiany napisz jak wyszło koniecznie.Ja myśle że to jednak migrena albo migreno- podobne bóle tak jak u mnie. Ja biore divaskan na zapobieganie migren wydaje mi się ze są słabsze pomimo że są. Od 5 dni biore lek o nazwie serotxat jakis nowej generacji dziala po 2 tygodniach nie powiem żebym narazie czuła jakąs poprawe ale to za wczesnie przez pierwsze 3 dni spałam po pół dnia, mdliło mnie i troszke otumaniło ale nie bolała mnie głowa, dziś wystarczyło ze musiałam iśc do pracy lęki i bóle wróciły . Wiesz licze na ten serotxat poniewaz chce się uwolnić od tego leku który biore i strasznie uzależnia i tak przeszłam na słabszy to będzie łatwiejsze do zejścia z niego. Koniecznie napisz jak wyszły badania ja myśle że tam tez Ci nic nie znajdą. Smagda87 dla mnie to jest nerwica i albo pojdzie z tym do lekarza albo będziesz się nakręcać a lepiej nie będzie niestety taka to jest choroba czym wiecej szukasz głupot w necie tym bardziej się nakręcasz a wmówić można sobie wszystko radze iśc do dobrego psychologa albo psychiatry niestety coraz więcej ludzi choruje w tych czasach na nerwice a to trzeba leczyc bo się zagnębisz
  12. hej dziewczyny ja mam dzis na 12tą do pracy ten lek który biore 5 dzień niestety narazie daje obiawy lęku ale ponoć na poczatku to normalne ma się ustabilizować po 2 tygodniach ale jak się zmierzyć z lękiem o kurde brzuch mnie rozbolał musze to jakoś przejsc bo inaczej rzeczywiście jak zostane w domu to będzie jeszcze gorzej żeby mi się tylko nie chciało spać mam taki ucisk w brzuchu znacie to chyba jak przed jakims egzaminem albo stresującą sytuacją mam nadzieje ze w koncu leki zaczną działać ale niestety muszę jeszcze poczekać. ja tego chyba nie zrozumiem jak człowiek sam moze się tak katować jest mi dzis bardzo cięzko az mi się płakac chce ale nikt zdrowy tego nie zrozumie dlatego moge tylko Wam to napisać.
  13. agulinka1975

    Nerwica - czy na pewno?

    Ja bym poszła do lekarza na twoim miejscu dla mnie to nerwica dlatego na twoim miejscu poszłabym do psychologa lub psychiatry nie męczyłabym się.
  14. asie25 to ze zrobisz badania to dobrze masz do tego prawo ale nie sądze ze Cię to uspokoi za bardzo się nakreciłaś. Do Agi dzis 4 dzien mojego zmagania z nowym lekiem spie prawie pół dnia i lęki mam nasilone ale pisze w ulotce ze to jest normalne zobaczymy. Jutro mam isc do pracy nie wiem czy dam rade pracuje z dziecmi nie wiem czy nie lepiej jak pojde na tydzien na chorobowe zobacze co przyniesie jutro.
  15. Kurcze widze ze prawie kazdy przypadek z Was najbardziej ma związek z sercem, ja tez mialam chwile dziwnego zachowania tego narządu ale olałam to i skupiłam się na głowie i czasami mam mdłości ale serce sobie odpuscilam jak raz zmieszylam cisnienie i mialam 160/100 puls 110 co dziwne co dziennie milam coraz gorsze a jak sobie odpuscilam wrocilo do normy. Ja tez tam mam dziewczyny ze jak ide spac i zasne to czuje sie jak w niebie nie męcze się dopiero jak wstaje to po jakiejś chwili zaczyna mnie bolec głowa jak zaczyna o tym myślec no chyba ze w nocy niespokoje śpie to wtedy zdarza mi sie to w nocy ale rzadko.Zawsze mowie męzowi ze noc to jest dla mnie zbawienie. dziś trzeci dzien bralam ten lek nowej generacji który tak jest chwalony na forach setotax i który niestety stawia ludzi dopiero na nogi po 2 tygodzniach no i nie otumiania ale jak narazie to mi się po nim spac chce przespałabym poł dnia nie pojechałam na studia podyplomowe , jak tak dlaej pojdzie to z nich zrezygnuje ale moze sie wszystko poukłada te leki na początku mają rozne skutki uboczne zanim nie zacznąc dzialac.W nocy też mnie mdliło znacie jakies sposoby na mdłości???Napiłam się kropli miętowch i troszke pomogło.Pozdrawiam dziewczyny
  16. Asie25 moze jednak nie kupuj żadnych leków na własną ręke i wybierz sie do tego lekarza tyle Ci tu dziwczyny dały adresow, postaraj się idz z męzem jak masz lęki moze zacznie sie w koncu lepszy okres w twoim życiu, moze zaproponuje Ci lekarz jakieś dobre leczenie warto sprubować chociaż jak ja wróciłabym się w czasie to bym zaczęła od dobrego psychoterapeuty dopiero potem leczenie jak to by nie pomogło tyle ze ja wszystko zrobiłam nie pokolei na ale już trudno nie da się cofnąć czasu.
  17. uleczek1 wiem ze nie jesteś za lekami ja w glebi serca tez nie ale poprostu tak mnie bolała głowa zresztą pisałam tu już więc nie będe pisać to w kółko. Zresztą sama myśl że jak zacznie działac ten serotax ponoć nie uzalezniający to musze zejść z leku który nigdy do buzi już wezme już mam lęk bo trudno z niego zejść w porownaniu do serotaxu. O dziwo od 2 dni głowa mnie mniej boli ale to moze i napewno jest autosugestia za wczesnie zeby ten lek zadziałał narazie mam tylko jeden problem jestem fakt bardziej odpręzona ale ciągle mi się chce spać chodz po tym lek nie jest lekiem uspakającym ale na początku zawsze są jakies skutki uboczny oby nie większe bo zanim zacznie dzialać minie jeszcze ponad tydzien jak nie dłuzej.
  18. Ja tez tak uwazam ze jak ktoś ma zrozumieć ja mi się nie rozumiemy, sami sobie nie potrafimy odpowiedzić na pytanie co się z nami dzieje. Kiedyś jak pracowałam w mopsie przychodziła do nas pewna klientak którą notorycznie cos bolało, myślalam sobie wtedy czego ona od życia chce ma fajne dzieci , dobre wyniki itd wręcz mnie wkurzała bo powtarzała w kółko to samo. Teraz ją rozumiem ale dopiero jak jestem w jej sytuacji, ludzie zdrowi nie rozumieją takiego stanu rzeczy skoro masz dobre wyniki to jak mozesz być chora czego wymyślasz. Tylko tak naprawde kazda z nas przezywa swoje piekło. Czasami sobie myśle że jakbym miała jakąś konkretną chorobe to byłoby mi łatwiej bo bym się tak nie niszczyła psychicznie i dlaczego akurat mnie to spotkało.Juz nawet czasami nie wiem czy w danym momencie mam bóle głowy napięciowe czy migrenowe bo takie też posiadam, czy brać tabletke przeciwbolową czy sprobowac się wyluzować i samo przejdzie. Ehhh cięzki jest los nerwusów, i te ciągłe analizy i wybieganie z myślami do przodu co też nie jest dobre.
  19. asie25 fajnie że w koncu zrobisz jakis krok idz do tego psychiatry i staraj się mu zaufać że Ci pomoże chyba że dasz rade bez tego jaoś sobie poradzić. Nie męcz się dziewczyno juz dłużej bo szkoda zdrowia, jeszcze raz chciałam napisać ze ja Cię ani nikogo tutaj nie namawiam na leki ale nie zaszkodzi pogadac ja uważam ze od tego są tacy specjalisci a potem sama zdecydujesz co dalej czy leki, czy psychoteriapia albo inne formy leczenia.Myśle że jednak lekarz najlepiej Ci poradzi jak Ci pomóc bo nikt na forum nie jest lekarzem tylko pisze o swoich doświadczeniach. Ja bardzo podziwiam uleczek1 która poradziła sobie z bólami głowy które tak długo trwały bez żadnych lekow naprawde trzeba byc silną osobą ja ciągle płakałam , nie moglam juz tak dluzej funkcjonować chodz psychoteriapia tez mi troche pomogla i mam zamiar ją kontynuować.
  20. Uleczek1 i tu też się z tobą zgadzam ze nerwusy nie lubią zmian , pracuje teraz w innym miejscu zresztą bardzo cięzko mi tam się funkcjonuje ale narazie poprostu jestem tam bo mieszkam w małym miescie a z czegoś trzeba żyć, jest to świetlica szkolna bardzo mnie to stresuje co potęguje moje bóle głowy. Ja dziś wzięłam ten nieszczesny lek serotax wcale nie jestem z tego powodu dumna bo próbuje też relaksacji, chodze na psychoterapie ale tak mnie głowa bolała , miałam takie napięcia że poprostu nie wytrzymałam. Zobacze może będe się lepiej czuła i zejde z innego leku który bardzo uzależnia i którego już nigdy nie będe w życiu brała. Być może będzie też tak jak u Ciebie że nie dam rady go brać bo będe się źle się czuła ale jestem pełna optymizmu bo naprawde nie mogę żyć w ciągłym bólu a jak kiedyś pisałam i tak mi mówil lekarz nerwice wegetatywne są strasznie uciążliwe i ciężko z nimi sobie poradzić. Bardzo podziwiam ludzi możesz mi wierzyć którym się udało przejść to bez leków naprawde uważam to za pełny sukces i najlepsze wyjście , ale ja radze sobie jak moge żeby poprostu dać rade funkcjonować , wychowywać 2 dzieciaczków i tak strasznie nie cierpieć.Bo podobno gorsze od psychotropow ale to nie moje zdanie są leki przeciwbolowe które łykałam ciągle a i tak cierpie a one niszczą okrutnie żołądek.
  21. Uleczek1 ja oczywiście nie namawiam nikogo do brania tu jakichkolwiek leków , a modą jest chodzenie do psychoterapeutow z byle problemu ale nie w tym kraju znam ten temat dość blisko. Są ludzie którzy wręcz się chwalą ze jak mają jakis problemik idą się wygadac ale nie powiedzialam ze kazdy przypadek jest taki sam i wcale nie uwazam to za słuszne. Znam poprostu takie przyklady i jest to smutne. A co do leków to ja jednak uważam to za jakis sukces bo na 7 lat nie miałam zadnych obiawów i nie brałam zadnych leków nawet ziołowych a to jest sporo czasu po leczeniu chemią. To że mi wróciła nerwica to fakt zwolnienia mnie z pracy wręcz wygryzienie, potem ciągłeego płaczu i żalu do tych ludzi ale to już moj problem każdy by się załamał i dlatego nerwica wróciła . Fakt zrobilam błąd bo na początku mogłam sobie poradzić bez lekow i tu masz racje trzeba pierw szukać wszystkich innych rozwiązań a ostatecznie szukać pomocy w lekach .
  22. Uleczek1 wybacz ale nie moge się z tobą zgodzić mi 7 lat temu pomogły leki i w zyciu bym bez nich nie wyszła z choroby to zależy czy trafisz na leki odpowiednie dla siebie i jaką masz psychike. Teraz fakt wróciło mi ale nie miałam łatwego zycia ostatnio, uwazam ze dla kazdego jest inny sposób leczenia i nie jest prawdą ze na zachodzie leki ludzie nie biorą mojego brata była żona w Niemczech jest psychiatrą i biorą tam ludzie leki zwłaszcza tej nowej generacji. Fakt badziej jest rozpowszechniona psychoterapia ale ich na to stać wręcz to jest modne i uważam że tez potrzebne . Ale co do leków zależy od nasilenia choroby, od siły charakteru i tak jak piszesz ze jakis lek by Cię wykończył owszem wierze Ci bo sama przeszłam taką sytuacje ale juz inny lek mi pomógł . Problem jest tylko w tym że każdy człowiek jest inny i inaczej działają na niego leki no i każdy przypadek jest inny. Też teraz troszke się skutkow ubocznych nowego leku który działa z opóźnieniem ale jak już nikomu się nie wierzy to tez jest źle ...
  23. aga - jak ten lek na ciebie działa ten doxepin uspokaja, zmiejsza obiawy bólowe, lękowe .Tak pytam z ciekawości bo pasuje on do moich obiawów nerwicy narządowej. Nie wiem czego ja mam lek typu serotax lekarka stwierdziła ze zmiejszy to moje napiecia a co za tym idzie bóle głowy ciekawe.
  24. Ja akurat uważam że jednak wszystko jest dla ludzi jedni są mocniejsi i radzą sobie bez leków też bym tak chciała, drudzy są słabsi i je biorą mnie te leki bez zadnej psychoteriapi jednak uratowały na 7 lat a to jest długi czas, teraz nerwica wróciła ale i wraca do osob które leków nie biorą , co prawda boje się tego leku nowej generacji serotax ponieważ nie działa odrazu jednak jeśli źle się nie nastawie może mniej albo wogóle nie będzie skutków ubocznych , moja koleżanka bierze i jest zadowolona tyle że kazdy jest inny. natomiast leki typu afobam są też inne z tej grupy o przedłużonym działaniu wystarczy jedna tabletka na calą dobę działają natychmiastowo ale są uzależniające ale nie jestem przekonana czy te nowej generacji też w jakiś sposób nie uzależniją. ja proponuje Wam nie czytać ulotek i jak to pisze aga trzeba zaufać lekarzą najgorsze jest w nic nie wierzyć i już na wstępie założyć że to i tak nie pomoże. Własnie dziś się tak głupio nastawiłam do serotax i teraz żałuje bo tylko się nakręciłam oczyttałam głupot a ludzie neraz dużo przesadzają, a kazdy człowiek jest inny i inaczej na niego działają leki. A czasami warto też się nawet pomęczyć niż cierpieć miesiącami.
  25. agulinka1975

    Nerwica - czy na pewno?

    zuziiaa - ale ty nie jesteś wariatką ja też dopiero pierwszy raz byłam u takiego lekarza miesiąc temu i wiesz co tam chodzą całkiem normalne dziewczyny aż byłam zdziwiona przecież ty masz nerwice nie jesteś wariatką dlaczego masz się męczyć. Mi lekarz powiedział że to jest choroba emocji a nie tak dosłownie psychiczna tak sobie masz tłumaczyć.
×