Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Lęk, strach, niska samoocena i myśli samobójcze


Gość element

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich jeszcze 2 lata temu bylem normalnym chlopakiem umialem wszystko zrobic ale zaczelo sie psuc mianowicie po maturze zaczalem sie denerwowac gralem w glupie gry na kompie i siedzialem przed nimi godzinami zamknalem sie w domu stracilem kontakt z otoczeniem tylko gralem... Jak odchodzilem od kompa bylem strasznie otepialy pozniej zaczely sie problemy z akceptacja siebie samego mialem strasznie slaba samoocene wiedzialem ze jestem beznadziejny bo nie mialem tez fajnej sytuacji w domu... Wychowalem sie w swiadomosci ze jestem *gorszy od innych* stracilem znajomych przestalem sie interesowac czym kolwiek tylko zamknalem sie w domu i siedzialem przed kompem... Pozniej poszedlem na studia tam dopiero zaczela sie tragedia.... Balem sie wychodzic na uczelnie.... Nieraz wymiotowalem ale nie mialem czym przed wyjsciem do szkoly... Bylo tragicznie jak szedlem na uczelnie balem sie z kim kolwiek rozmawiac.... a co dopiero jak wzieli mnie do tablicy rece sie trzesly serce kolatalo robilo mi sie goraco wiedzialem ze wszyscy na mnie patrza i bylo mi wstyd bo czulem sie jak idiota... nie wiedzialem ile jest doslownie 2 dodac 2 mialem taka pustke w glowie.... balem sie wszystkiego.... Tylko jak sie upilem bylo okej... Pozniej doszly mysli samobojcze ze tak bedzie lepiej... Poszedlem do psychiatry bralem sertraline poprawilo sie pozniej wszystko wrocilo znow bylem u psychiatry bralem elicee jakies 3 miesiace brania codziennie bylo ok pozniej z dnia na dzien wszystko prysnelo i znow to samo lek poprostu przestal dzialac... Teraz nie jest okej nie jestem juz zakompleksiony nie mam juz tak niskiej oceny pozostal tylko masakryczny strach przed wszystkim.... i ogromna pustka w glowie... masakra mam dosc... Jestem taki glupi mam taka pustke w glowie i tak sie denerwuje ze nie radze sobie w codziennym funkcjonowaniu... Nie wiem co mam robic... ostatnio na weselu sasiada wymiotowalem w ubikacji bo tak sie denerwowalem nie wiadomo czym dlatego sie opilem i skonczylem wesele o 11;/ Co mam robic?? Nie chce byc taki glupi zrobilem wszystkie badania wszystko sie zgadza a ja czuje ze *nie mam mozgu* no i ten potworny strach... przed wszystkim;( nawet przed rozmowa z ludzmi glos mi sie lamie...
Odnośnik do komentarza
Witaj.Jesli chcesz sie podszkolic, nauczyć sensownego podejścia do Zycia, poczytaj sobie uwaznie te strone *:duchowa.pl/art11.php Znajdziesz tak informacje jak działa w nas podswiadomośc oraz programy w niej zapisane (jestem do niczego, jestem gorszy od innych itd) i jak je zmienic. Poza tym po przejrzeniu tej strony, gdy spojrzysz na siebie *lepszymi* oczami, mozesz poczytac sobie wątek *Z nerwicy sie wychodzi*, od poczatku i wybierz sobie te z rad na nim zamieszczonych, ktore beda Ci odpowiadały.pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×