Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Witam u mnie początki choroby pojawiły się w zeszłym roku . Na początku było to sporadycznie nietety po nowym roku objawy zatrzeły się naśilać . Nieprzepanna noce duszności panika najgorzej było w dzień idąc ulicą nagle miałam wrażenie jak by mne miało udusić najchętniej w tym momencie chciałam uciec i się schować. Największe oparcie dała mi moja mama która sama przeszła to co i dała sobie rade. Oczywiście nie obyło się bez leków ale z tego wyszła . Ja tęż jestem na lekach od dwóch miesięcy jakaś poprawa jest czuje się lepiej bynajmiej już w domu . Największą trudność sprawia mi wyjście w stronę miasta nieraz dalej mnie łapie duszenie próbuje z tym walczyć bo same leki nie pomogą trzeba samemu pracować nad sobą a co ważne nie nakręcać się po nasza podświadomość działa a my sami otym nie wiemy.
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×