Dodatkowe skurcze serca, potykania i szarpnięcia serca

[aniusia1028]

Witajcie!! Jestem tu całkiem nowa ale widzę jak wiele osób boryka się z podobnymi problemami do moich...cierpię od jakiegoś czasu, w sumie długiego czasu na takie potykania serca, szarpnięcia...nie wiem jak to opisac, to dyskomfort, który czuję kilka razy dziennie, czasem kilka a czasem wogóle...robiłam ekg i wyszedł szybki puls ale to nerwica, nic więcej, bo cierpie na \* syndrom białego farucha\* i niesamowicie wysoko puls i cisnienie mi skacze gdy tylko widzę lekarza....8 lutego ide do kardiologa...co mam powiedzieć , że serce robi puk puk a potem PUK po wszystkim nie przyspiesza i nie zwalnia.Mam tak 4-5 razy dziennie i trwa to dosłownie ułamki sekund...czy ktoś z Was ma coś podobnego?pozdrawiam Ania

[Gość x]

Prawdopodobnie to skurcze dodatkowe, najlepiej załozyc *holdera* i bedzie wszystko jasne

[Gość patryk]

ja mam cos takiego pojedyncze skurcze lub uderzenia serca potkniecia no podwyzszone cisnienie ..;;[[[[[[[[[[[[[

[aniusia1028]

do patryk* - ja nie mam podwyższonego ciśnienia , na co dzień jest ono b niskie, tylko u lekarza skacze do *mega* pomiarow.. a serce...skacze ..raz tak raz tak, drży potyka się...sądzę , że to nerwy. Zauwazyłam ,ze gdy tylko sie zdenerwuja chodzi ono swoim własnym rytmem...ehhh i jak tu życ?

[Gość Patryk]

niewiem mysle ze nerwicowcy którzy maja problemy z serduchem długo niepożyją..

[Gość luk]

czesc ja lecze sie od dluzszego czasu na nerwice. Zaczynalo sie to wlasnie od serca dziwne kilku sekundowe uderzenia nierytmiczne mialem takich w ciagu dnia nawet do okolo50 razy. Robilem wszelkie badania ekg usg holter i serce niby zdrowe. wiec okazalo sie ze jest to na tle nerwowym i treba leczyc nerwy. Podobno kazdy czlowiek ma takie skurcze do kilku na dobe lecz tego nie odczuwa. Odczuwaja je wlasnie ludzie ktorzy sa np.wrazliwi imja wlasnie problemy z nerwica. Podobno to nie grozne. Pozdrawiam.

[Gość Anula]

50 razy to jest mega malutko- weż cżłowieku daj spokój......

[Gość v]

~patryk do nauki dziecko i nie wypisuj bzdur! ~luk 50? to jest praktycznie norma do ablacji kwalifikują (czyli leczenia) najczęściej powyżej 5tysięcy na dobę leczy się lekami gdy jest ich dużo (tysiąc i więcej) i głównie ze względu na to, że utrudniają życie i nie podobno ale gdy nie masz organicznie chorego serca, to 50 nierytmicznych uderzeń jest na pewno niegrożnych