Dodatkowe skurcze

[Gość wera71]

Omega1 jak reflektujesz dam Ci przepis na dobry chleb. Szczerze to nic trudnego . Naprawdę. Zaskoczysz syna i rodzinkę,..... już widzę jak im szczęki opadają :) . Mnie teraz ostatnio chodzi mi po głowie jak zrobić ser pleśniowy. Po 2 miesiącach myślenia o serze wpada mi w ręce w bibliotece ( Boży znak ??? czy co ) książka , która opowiada o dwóch starych serowarach. A oto cytat z książki , którą czytam: *Jeśli myślisz, że ser to tylko jedzenie jesteś dupkiem, ponieważ to znacznie więcej. To poezja. To wzniosłość. To nie żaden przypadek, że mleko i ludzka krew mają prawie tę samą temperaturę. Myśleliście o tym kiedyś?* Muszę spróbować nie ma co. Sorki za temat inny od skurczów ale to w ramach relaksu ;))

[Gość lukjez]

Praca w domu ma swoje plusy i minusy - ja swoje problemy z arytmią dostałem własnie pracując już 1,5 roku w domu przy komputerku - dla ludzi niezbyt towarzyskich i nieśmiałych przez taką pracę w domu można się nabawić niezłej fobii społecznej, agarofobii czy jak to sie tam zwie.., Ale na szczęście żona nie dopuszcza abym całkiem zgnuśniał i w miare możliwości wychodzę na rowerek czy na siatkówke pograć z ludźmi w ciągu tygodnia. W weekend staram się stronić od komputera. @Kriss - jeśli chodzi o jazde autem, to jak najbardziej - no chyba że masz utraty przytomnośc ale sądze że tak źle nie jest :). Jak to pisała Wera albo Omega, przy skurczach jest niedotlenienie chwilowe - przerwa wyrównawcza - ja to nazywam mikroomdleniami - dlatego się robi słabo na moment, i to przede wszystkim dlatego NIE DA SIĘ DO NICH PRZYZWYCZAIĆ - jak lekarze nam wmawiają uparcie - ewenetualnie można walczyć z lękiem , który po nich występuje, chociaż akurat ten lęk jest naturalną reakcją organizmu ze strachu przed utratą przytomności/śmiercią. A lęk ten może powodować kolejne skurcze. To błędne koło powoduje, dlaczego jest tak ciężko nam z tym cholerstwem.

[Gość dami]

A mnie ktoś czytał?doda troszkę otuchy?

[Gość wera71]

Dami. nie piszesz jakie masz leki ale jeśli na serce to musisz brać regularnie. Ja przy lekach miewam jeszcze dodatkowe. szczególnie jak są zmiany pogody i dochodzi stres. a co do nerwicy i strachu o wszystko. wiem o czym mowa. też ciągle się boję o bliskich (Męża ,Syna) i choć syn już młodzieżą to to nigdy nie mija , martwisz się jak o małego. poczytaj trochę o relaksie lub jak walczyć ze stresem. lub pomyśl o psychoterapii. No i zdrowy tryb życia sen, odpoczynek lepsza organizacja czasu. UPS ale sie innym dobrze doradza a jak mnie dopadną skurcze i lęki to znów polegnę . ała;)

[Gość lukjez]

@dami, Jesli zle sie czujesz, i czujesz, że masz jakieś problemy z sercem, to nie ma innego wyjscia jak isc do kardiologa na komplet badań - przynajmnije ekg i echo. Wiem z doświadczenia, że człowiek się boi iść do lekarza , bo mu coś wykryją - wielu ludzi tak ma, i ja też. Ale też często tak jest, że jak już pójdziesz do lekarza i ten uspokoi cię, że nie widzi żadnych nieprawidłowości i że trzeba się mniej stresowac ;), no i potem bedziesz miala spokój z sercem na jakiś czas. Tylko te uspokojenie często działa tylko przez jakiś okres, a potem wszystko wraca znowu jak bumerang :/

[Gość wera71]

Lukjez to prawda co piszesz: * Tylko te uspokojenie często działa tylko przez jakiś okres, a potem wszystko wraca znowu jak bumerang :/*. mam to samo i też mam cykora jak idę do lekarza.

[Gość dami]

Ekg,miałam nieraz robione,a przepisany mam Concor,biorę magnez i potas,ale jak zapomnę je brać,to dolegliwości wracają;-( mam nadzieję,że nie umrę na serce,prędzej padnę ze stresu;-(

[Gość lukjez]

Demi - sama napisałas, że jak zapomnisz to objawy wracają. ROZWIĄZANIE - nie zapominaj :)

[Gość omega1]

Wera, dzieki za dobre checi tylko... ja nie cierpie pracy w kuchni mnie to wogole nie rajcuje i jest jakies takie malo meskie. Nici z meczu pojechalem na Lazienkowska po bilet a tam kolejka 300m to ja stac 3h nie bede. I co tu mowic/wymagac od sluzby zdrowia i innych panstwowych molochow jak firma prywatna biletu nie umie sprzedac ehhh i jak tu miec zdrowe serce

[Gość Marinka25]

Witam powiedzcie mi czy mając skurcze dodatkowe wyjeżdżacie gdzieś z rodziną na urlop ?bo ja odkąd mam skurcze dodatkowe najlepiej czuje się w domu ale niestety czeka mnie wyjazd za granicę 1000km od domu na imprezę rodziną i bardzo to przeżywam nie wiem w co się zabezpieczyć:)?pozdrawiam

[Kris99]

Lukjez--oczywiście póki co nie mam omdleń. Robi mi sie jak wiecie delikatnie słabo i skok serducha z pauza wyrównawczą. To takie dość kiepskie jak wiecie uczucie. Narazie najwiecej to chyba trzymało mnie od 16:00 do 23:00. Wtedy miałem holtera i wyszło 1045 na dobe. Obecnie jest dziwnie rano jak wioze zdiecko do pzredszkola i potem siedze za iurkiem 8 godzin to nic (no czasem moze z 1-4) sie zdarza. Jak wychodze po 15:00 to zauwayzłem że czesto mi przeskakuje pomiedzy godz 15:30-18:00. Czasem jest to kilka strzałów a czasem jak ostetnie dni trzyma cały czas. Potem jak juz nadchdozi wieczor tzn jest godzina 20:00 wszytsko jak reka odjał. Dzisiaj poleciałem na szybki spacer i jak nie miałem skurczakow do 17:00 tak po ok 15 min szybkiego spacerowania zaczeło sie. Fakt ze o tym myslałem czy mi sie uda. Niestety chdoziłęm ok 30 min po czym jak usiadłem wszytsko sie uspokoiło. Kurcze maci cos takiego. W zimie zauwazyłem to samo na nartach, włączaja sie jak wprowadze troche wysiłku a potem roznie - raz juz mnie trzymaly po nartach z 4-5 godzin. Czy macie tak ze wysiłek powoduje skurcze. Czy sa przeciwskazania do uprawiania sportów u osób ze skurczami?. Czy moge jakos trenowac serce czy to cos wogole da ?. Boje sie że wpadne w jakas fobie skoro skurcze wywołuje mi wysiłek to przestane wogole do niego doprowadzac a to ak wiemy jest chore u osoby 38 letniej (nie jestem jakims dziadkiem).

[Kris99]

Omega2 - dzieki za odpowiedzi. A wiec jezdze. Fakt ze te skurcze jak pisalem zauwazylem kiedy w sytuacji stresowej na rodze. Wtedy chyba po raz I-szy wystapily w aucie i troche sie przestraszylem ale teraz juz nie stresuje sie bo wiem co to jest. Omdlen nie mialem nigdy wiec chyba przeciwskazan nie mam. Tylko to drazniace uczucie. Czy Wam lekarz tez mowi ze to niegrozne?. Ja sie tylko zastanawiam do czego to prowadzi? Czy naturalna rzecza jest to ze ilość tych skurczy bedzie rosła czy moze sie np. zatrzymac , cofnąć itd?. Macie z tym jakies dowiadczenia?. Poki co nie mam tego duzo ale jestem poczatkujacym i juz wiem jak bardzo uprzykrza to życie. Dalej sie boje stad moja obecnosc na forum i sorry za tony pytań? Chce sie upenic czy macie podobne doświadczenia. Co na to Warszawscy lekarze ? (sorry Omega1 ja niejestem z Wa-wy i meczyk musze odpuscic, ja chodze na hokej). Powiedzcie mi czy macie jakies naturalne metody (bez lekarstw) ktore potrafia przewac skurcze komorowe?. CZasem jak mam to potykanie przez kilka godzin to juz naprawde mnie stresuje dosc konkretnie. A czy macie skurcze w nocy? Ja jesli mam to tylko w dzien, noc mnie chyba wycisza i nie mam nic. Nawet holter pokazał ze skurcze mialem do 23:00 a potem jak zasnalem to 0. Kochani dzieki za odpowiedzi , czekam na kolejne i pozdrawiam. Ja po dzisiejszych *spacerowych* skurczach przez 20 min juz mam spokoj i od 17:30 cisza !!!!! To lubie nie powiem .....

[Gość dami]

A mi lekarz rodzinny powiedział,że jak chodze na aerobik,to serce mam zdrowe,wczoraj byłam,było nieźle,wziełam pół tabletki cocncoru,potas i magnez,i zero dodatkowych skurczy-nawet na aerobiku;-)

[krzys669]

Z zupełnej ciekawośc... czasem nie mogę policzyć tętne - zlewa się jakby , czuję że bije, ale nie ma rególarności ton- przerwa, wczoraj w radio usłyszałem że może to być wynikiem migotania przedsionków/ komór. Zgadzacie sie z tym? Możecie policzyć uderzenia w momencie migotania /dodatkowych skurczy?

[Gość wera71]

Marinka mam dokładnie ten sam problem. Niedługo wyjeżdżam na wakacje za granicę i zamiast się cieszyć .....to się martwię jak to przeżyje, czy będę miała skurcze i ogólnie. z nerwów padnę już przed samolotem.

[Gość Marinka25]

Vera my jedziemy autem i to przeżywam o samolocie to już nawet nie myślę bo na samą myśl o nim robi mi się słabo:(bardzo Cię podziwiam :)ostatnim razem jak leciałam samolotem to miałam skurcze raz na miesiąc a teraz dziennie:(bierzesz coś na uspokojenie?pozdrawiam

[Gość wera71]

Marinka25! Nie podziwiaj mnie, bo to dopiero przede mną . Nawet nie chce myśleć. tylko pomyślę i już mam dosyć. biorę na serce metocard ZK 47,5. a mimo tego mam czasami skurcze jak ta pogoda jest taka głupia. a na uspokojenie lexotan 3 mg 2 x 0,5 a teraz tylko rano 0,5. On jest naprawde dobry. i staram sie wyluzowac .

[Gość Marinka25]

Vera ja bardzo źle znoszę zmianę pogody i cyklu a tam gdzie jadę akurat jest zawsze biomet niekorzystny także bardzo się boje ,co do leków to mam w domu xanax 0,25 ale biorę go bardzo raz na dwa tygodnie jak już się bardzo meczę ze skurczami a muszę gdzieś na jakieś spotkanie wyjść ,biorę też beta lok połówkę z 25mg ale to raczej nic nie daje:(pozdrawiam

[awierone]

Kurde tak dawno nie miałem praktycznie żadnych skurczów,a dziś kilka mi sie zdarzyło.. może to stres bo właśnie jestem na turnieju ze swoją drużyną, i stało się to jak chlopacy grali, a ja bardzo przeżywam mecze; )

[Gość Marinka25]

Zdowa32 czy Ty dzisiaj występowałaś w rozmowach w toku?

[Gość dami]

Ja dziś już w nocy miaąlm dodatkowe skurcze-co nigdy mi się nie trfiało;-(ale nie śpię prawie juz 2 noc,i to może dlatego?wziełam odrazu cocncor magnez i potas,i przyczyna piwo,stres

[awierone]

Gosia to ty u drzazgi byłaś ?;)

[amadeus]

Witajcie :) Choć jestem tu nowa to od dłuższego czasu śledzę forum. Muszę Wam coś powiedzieć. Jestem przerażona tym, że kochacie użalać się nad sobą, jęczeć jeden przez drugiego kto ma gorzej i wyszukujecie sobie na siłę ogrom dolegliwości. Wydaje mi się, że większość z Was nie wie co to naprawdę ciężka i zaawansowana choroba.

[artur46]

Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. hej

[amadeus]

Artur46 możesz być pewien, że Ciebie i jeszcze paru osób nie ma w tym worku. Szkoda, że takich ludzi jest tu tak niewiele. Pozdrawiam.