Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Dziwne skurcze w klatce piersiowej


Gość atom1212

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Łukasz H napisał(a):

Grzegorz a jakie leki brałeś?

MESOPRAL 40 mg , Aurowerin MR i po miesiącu  zmiana na  Zulbex 20 mg ,Meteospasmyl i tak w kółko zmiana  Zulbex moim zdaniem jest lepszy no i jest nowej generacji lekiem. i wiadomo słodycze w odstawkę, kawa, alkohol itp.

po jakimś czasie kazał mi  robić sobie kurację, pić ocet jabłkowy z wodą nadczo trochę dziwnie na początku się po tym czułem ale później normalnie. 

Odnośnik do komentarza
W dniu 3.01.2024 o 23:41, Grzegorz s napisał(a):

witam ja mam podobnie (skurcze ,bule i tak jak by jakaś kulka się poruszała)w klatce,  lewej piersi, bule pleców, łopatek,drentwienie rąk , drętwienie ust, skoki cisnienia, mocne zawroty głowy ,duszności, dreszcze ,mdłości puchnięcie brzucha te objawy występował w różnych w zestawieniach. 

Cześć Grzesiek!

Fajnie, że się odezwałeś, ekipa skurczowo-refluksowa się powiększa - w kupie raźniej! ; )

Kurcze, sporo tych objawów opisałeś, ja w sumie u siebie zauważyłem też raz opuchnięcie brzucha (po antybiotykach), z mdłościami czy dusznościami chyba się jeszcze nie spotkałem, nie przypominam sobie, może to bardziej dotyczy nerwicy?

Napisz może od jak dawna męczysz się z refluksem i jak sobie aktualnie z tym radzisz, jak często powracają objawy (czy to sezonowe według Twojej opinii)?

Odnośnik do komentarza
W dniu 6.01.2024 o 13:41, DamianW napisał(a):

Cześć Grzesiek!

Fajnie, że się odezwałeś, ekipa skurczowo-refluksowa się powiększa - w kupie raźniej! ; )

Kurcze, sporo tych objawów opisałeś, ja w sumie u siebie zauważyłem też raz opuchnięcie brzucha (po antybiotykach), z mdłościami czy dusznościami chyba się jeszcze nie spotkałem, nie przypominam sobie, może to bardziej dotyczy nerwicy?

Napisz może od jak dawna męczysz się z refluksem i jak sobie aktualnie z tym radzisz, jak często powracają objawy (czy to sezonowe według Twojej opinii)?

Na początku miałem tak jak wy kucie  w klatce i coś ruszało mi się  w lewej piersi   zrobiłem badania ,serce w porządku no to ignorowałem to i dalej żyłem jak dotychczas jadłem nie regularnie 2 razy dzienie często raz dzienie jadłem kawa, papierosy , i  drink na wieczór na tak zwane odstresowanie no i praca  w której trzeba było mieć stalowe nerwy . i tak do momentu aż znalazłem się w karetce łącznie cztery takie mocne ataki miałem  całe życie przelatuje przed oczami.

Na dzień dzisiejszy  mam lekie dolegliwości  może 2 razy w roku (bule w klatce, duszności ,coś się rusza w lewej piersi ) przeważnie po świętach  bo nie patrzę co jem i trzeba do leków wracać na 2 /3  tygodnie  i znów  jest dobrze. 

wydaje mi się że dużo ludzi taki błąd popełnia w święta i dlatego można myśleć że to jest sezonowe. 

mi pomogło: wiadome leki ale oprócz tego 

odstawiłem kawę , papierosy , starać się nie jeść kiszonego , konserwowych przetworów, czekolady , mocnych antybiotyków  unikać, regularne posiłki nie można chodzić głodnym , wody dużo pić i robię sobie kurację raz na 2 miesiące z octem jabłkowy . nie trzeba aż tak ostrej diety trzyma musicie obserwować co zjadłeś i nic ci nie dolega a po czym dolega to tego unikaj. 

około pięć lat temu pierwsze objawy mi się zaczęły i do dzisiaj jak jakieś dolegliwości się pojawiają  to pierwsza myśl że to serce  

a przecież wiem dokładnie co mi dolega, nie wolno się stresować ponieważ dolegliwości się wzmagają starać się o tym nie myśleć. 

 

 

Odnośnik do komentarza

Grzesiek piszesz o bólach w klatce, dusznościach i że coś się rusza w lewej piersi i w sumie nie wiem czy to jest to co opisywane jest przez osoby w tym konkretnym temacie(Dziwne skurcze w klatce piersiowej), nie wypowiem się za resztę osób ale jeśli o mnie chodzi to ja takich objawów nie mam, moim głównym objawem jest krótki sekundowy skurcz gdzieś w klatce piersiowej tak jakby w przełyku czasem ten skurcz czuję nieco wyżej w okolicy szyi.   

Odnośnik do komentarza
30 minut temu, Łukasz H napisał(a):

Grzesiek piszesz o bólach w klatce, dusznościach i że coś się rusza w lewej piersi i w sumie nie wiem czy to jest to co opisywane jest przez osoby w tym konkretnym temacie(Dziwne skurcze w klatce piersiowej), nie wypowiem się za resztę osób ale jeśli o mnie chodzi to ja takich objawów nie mam, moim głównym objawem jest krótki sekundowy skurcz gdzieś w klatce piersiowej tak jakby w przełyku czasem ten skurcz czuję nieco wyżej w okolicy szyi.   

musisz zrobić badania żeby dowiedzieć się co tobie dolega  radzę  zasięgnąć porady  conajmniej  dwóch lekarzy.

 mi badania  potwierdziły że to refluks żołądka.

Odnośnik do komentarza
30 minut temu, Łukasz H napisał(a):

Czyli rozumiem, że Ty nie miałeś takich objawów o których napisałem w poprzednim poście ?

miewam mocne sekundowe ukłucia w mostku ale w szyji nie znajomy którego poznałem u lekarza miał podobne objawy jak ty tylko on miał problem jeszcze z przełykaniem a ja znów  takich objawów nie mam.

musisz iść do gastrologa  i zrobić badania. 

i staraj się obserwować pod kontem jedzenia jak to refluks to wystarczy niektóre produkty przestać jeść i będzie lepiej. 

a czy kiedyś miałeś rano przed jedzeniem takie objawy? 

Odnośnik do komentarza

Jak tam żyjecie, drużyno?

U mnie było super, objawy kompletnie zniknęły, ale tydzień temu miałem serię rodzinnych urodzin, po której nastąpił nawrót.

Zakładam, że załatwił mnie samodzielnie robiony tort na śmietanie, po którym brzuch zamienił mi się w balon z mocnymi boleściami. ; )

Następnego dnia miałem już powrót skurczów.

A jak u was?

Odnośnik do komentarza

Hej, widzę że wraz z wiosną problem wraca... Dobrze że wiemy już przynajmniej co nam jest i jakie leki wziąć. Ja rok temu nie wiedziałam i męczyłam się z tym cholerstwem namawiając nerwicy. Tym razem u mnie względny spokój. Skurcze są sporadyczne i raczej słabe. Mam w pogotowiu tabsy w razie gdyby nagle się pogorszyło ale narazie nic nie biorę.

Odnośnik do komentarza

U mnie różnie. Czasem w ogóle nie mam żadnych objawów tygodniami, czasem pojawiają się i przez kilka dni mnie męczą.

Ciezko mi powiedzieć od czego to zależy, ale pewnie od jedzenia. Wiem, że najbardziej szkodzą mi torty na śmietanie. Jak coś takiego zjem, to mam gwarantowany ból żołądka, w tym możliwy powrót mocnych, aż kłujących skurczów.

A wy macie jakieś potrawy lub czynniki, po których wiecie, że skurcze mogą się pojawić?

I mnie chyba też po sosach pomidorowych jest szansa na „doznania”. Pamiętam, że niedawno jadłem gołąbki w sosie i mnie zebrało po nich. 

Odnośnik do komentarza

Ja rok temu jak zjadlem porządną ilosc pierogow ruskich a chwile pozniej zjadlem dwa gołąbki w sosie pomidorowym, to jak tylko po takiej wyzerce wstałem od stołu to dostałem najwiekszego ataku skurczow w przelyku, normalnie skurcz mialem co minutę i tak chyba przez dwie godziny, od tej pory nie jem tych dań bo to byl koszmar.

Edytowane przez Łukasz H
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×