Serce

[Gość Lukasz1234]

Witam wszystkich. Otóż mam pewien problem z którym nie daje już sobie rady. Jestem ciągle spięty nerwowy. Nie mogę zasnąć gdy przychodzi noc wsiadam wtedy do samochodu jejżdże po mieście aż zasypiam na chwile w samochodzie . Nerwowo sprawdzam czy bije mi serce. robiłem echo serca niby wszystko wporządku ale wyczytałem o NAGŁYM ZATRZYMANIU KRĄŻENIA i się tego okropnie boje. Czuje ucisk w nosie i ucisk w czole bardzo często. chodze niewyspany. Najgorsze jest to że myśle że mi się serce zatrzyma. proszę o jakaś porade. Dziękuje.

[annam1982]

A dlaczego miałoby Ci się serce zatrzymać? Masz jakieś dolegliwości - bóle, dodatkowe skurcze, kołatania? Zdiagnozowali Ci jakąś chorobę serca? Miałeś nagłe zgony w rodzinie?

[Gość Lukasz1234]

Czasami mam kołatania serca jak się bardzo zdenerwuje. nie wiem probowalem kilka leków ziołowych na sen i w czasie dnia i nic. poprostu mam wrażenie że za chwilę serce mi się zatrzyma. nie było zgonu w rodzinie nagłego . dziadek zmarł na atak serca ale miał 80 lat.

[annam1982]

W tym wieku co Twój dziadek to tylko się cieszyć, że zmarł na atak serca (wiem, że to brzmi okropnie, ale codziennie widuję starych schorowanych ludzi i uwierz mi, że taka śmierć najlepsza). A wracając do Ciebie, skąd wynika ten Twój nagły lęk, skoro odpowiedziałeś przecząco na moje pytania? Ja też boję się o serce, ale tylko w momencie kołatań, a w ciągu dnia o tym nie myślę.

[Gość Lukasz1234]

Chodzi o to że ciągle chodzę spięty nerwowy. Nie wiem czy to tak tkwiło we mnie i teraz uderzyło czy co. Denerwuje się różnymi sytuacjami w życiu a teraz jeszcze te objawy. Poprostu mam dziwne uczucie w klatce piersiowej . kilka razy w nocy byłem na ostrym dyżurze po jakieś tabletki i ekg mi robiła niby wszystko ok.

[annam1982]

Witaj w klubie, ja też to przechodziłam (w sumie to jeszcze nie jest dobrze, ale widzę ogromną poprawę). U mnie nerwy powodowały wiele objawów, najbardziej doprowadzały mnie do szału kołatania serca, szczególnie w nocy, prawie 170/min. Teraz jestem na lekach, chodzę też do psychologa, jest lepiej, ale jeszcze nie tak, jak powinno byc.

[Gość Lukasz1234]

Także zamierzam wybrać się do Psychologa porozmawiać może wybije mi z głowy że coś mi jest.Ale jak myślisz jeśli echo serca wyszło OK to jest dobrze czy musze jeszcze raz to zrobić może u innego lekarza

[annam1982]

Rozumiem Twój lęk, bo sama go mam, ale nie rozumiem, dlaczego myslisz o tym nagłym zatrzymaniu krązenia, jeśli Ci się nic nie dzieje z sercem? Zrób sobie ekg dla spokoju. Wiesz co, chodzę do psychologa, ale tak naprawdę to więcej dają mi leki, niz rozmowy z panią psycholog. póki co byłam kilka razy, ale nie mam jakiejs wielkiej nadziei, że to coś da.

[Gość Mariola22]

Do ANIAM; Ja tez strasznie sie boje czestoskurczu, jaKIE leki bierzesz, ze jest Ci lepiej? Mi sie tez wydaje, ze to u mnie na tle nerwowym, ale po asertinie dostalam strasznego cisn9ienia i lekarz kazal odstawic i nie brac SSRI, A pramolan ponoc zle dziala na srece. Wiec co bierzesz i czy to zapisal Ci kardiolog? Odpowiedz prosze, bo juz nie wiem , co mam robic.

[Gość sakreble2]

MARIOLA, a dlaczego sie boisz czestoskurczu, jak czesto go masz, bralas juz jakies leki? leki powinny byc brane doraznie bo roztrajaja organizm. Ja wiem ze to zabrzmi trudnie ale leki powinny byc zawsze dodatkowym elementem leczenia a nie glownym. Sam przechodze przez podobne uczucia jak Ty ale lekow unikam jak ognia, tylko doraznie, staram sie aby napady paniki z objawami sercowymi byly napadowe i tylko wtedy biore leki. Ciagle branie lekow bez dodatkowej aktywnosci psychofizycznej jest bezsensowne bo tylko oddala problem i to zazwyczaj nieskutecznie. Jak jestes pewna ze to na tle nerwowym (tak jak ja ) musisz robic wszystko aby wyeleminowac problemy nerwowe a nie maskowac je lekami. Oczywiscie one sa pomocne ale nie jako glowny element terapi. Jak sobie radzisz ze ze strachem obecnie, jak z nim walczysz??

[Gość Mariola22]

Dzieki za odp. Własnie wcale nie umiem sobie poradzić ze strachem, wciąż , bez przerwy mysle o kołataniu serca, strasznie sie tego boje, a wkrótce wyjezdzam z rodzina na wakacje, wcale mnie tro nie cieszy, boje sie ze narobie im problemu. Jak juz nie mogę z tego strachu wytrzymać biorę afobam, ale rzadko, raz na miesiąc... Na serce lek,ów nie mam, tylko w torebce propranolol, ale mam astmar

[annam1982]

Mariola, ja biore elicea 10 i afobam 2×0, 25 mg. Byli dobrze, nawet bardzo ale od 2 dni mam jakis straszny dół