Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Wysokie ciśnienie, ból w klatce piersiowej, drętwienie rąk i mrowienie w policzkach


Gość Albrecht

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym się podzielić swoją historią i nie wiem może poszukać odpowiedzi a może zrozumienia bo ktos ma cos podobnego. Mam 39 lat. Do 2010 roku żułem praktycznie bez leków. Nic nie dokuczało nie bolało , po prostu OK. Podczas rutynowych badań okazało się ,ze mam podwyższone TSH , wiec wizyta u endokrynologa i hormony. Według pani endokrynolog mam Hashimoto. Oczywiście żadnych objawów, nic nie miałem. Gdybym do tej pory nie zrobił sobie badania TSH to i leków na to pewnie nie brałbym żadnych. No,ale OK. Przecież to nie koniec świata. Rok następny był dla mnie stresujący bardzo z różnych powodów.Szczególnie miesiące letnie. Wtedy też po raz pierwszy i ostatni w życiu zobaczyłem ,ze mam ciśnienie 180/90. Potem się unormowało , ale skok w sytuacji stresowej był nieziemski.potem nadszedł sierpień i wtedy kolejny mega stres spowodowany konkretną sytuacją która mnie przeraziła. Zaczęły mi mrowiec ręce, twarz, maiłem problemy z głębszym oddechem. Zrobiłem Holter ciśnieniowy i średnia z holtera wyszła 143/95. Kardiolog przepisał leki na ciśnienie.Dodatkowo zrobiłem Holtera EKG, wysiłek itd - wszystko OK. Od tamtej pory jednak nie jest dobrze z moim samopoczuciem.Kazdy miesiac to inne cuda. Boli mnie klatka piersiowa, drętwieją mi ręce, czuje mrowienie w policzkach, boli mnie pod lewą łopatką, mam mrowienie w nogach, problem z oddechem, serce potrafi przyspieszyć. Od wspomnianego roku 2011 zrobiłem kilkanaście EKG, dostałem nawet skierowanie na angiografię naczyń wieńcowych bo chyba mój kardiolog miał mnie dośc. W zeszłym roku zrobiłem i żadnych zwężeń. Kardiolog jak dowiedział się ,ze biore hormony tarczycowe to powiedział ,ze bez sensu to jest bo po co taka dawka. Endo mówi,ze mam brać bo dawka jest prawie żadna (Euthyrox 50mg 4x i 25mg 3x w tygodni) dzisiaj znów mnie chwyciło.Od kilkunastu dni mam problem z oddychanie, czuje pieczenie w górnej części klatki piersiowej, czasami drętwieją mi rece, czuje mrowienie w policzkach itd. dziś musiałem w pracy usiąść bo źle sie poczułem. Oczywiście od razu lekarz, EKG i taki sam zapis jak ostatnio. Podskoczyło mi tylko tęteno i ciśnienie do 147/80. Potem spokojniej. Cały czas mam wrażenie ,ze coś mnie dusi i za chwile dostanę zawału. Masakra moi mili, masakra. Jeśli kogoś znudziiłem to przepraszam,ale już qrwica mnie strzela z tym wszystkim.

Odnośnik do komentarza

Witam, Obecnie uważa się, że leczenie niedoczynności tarczycy rozpoczyna się dopiero wtedy, gdy TSH przekracza wartość 10,0. Jak było u Pana, kiedy rozpoczęto kurację niedoczynności tarczycy? Być może obecnie rzeczywiście dawka Euthyroxu jest do modyfikacji? Dawka 50 mcg [to są mikrogramy, a nie miligramy, warto o tym pamiętać] 4 x w tygodniu i w pozostałe dni 25 mcg, to nie jest *żadna dawka*, tylko jest to określony dowóz hormonów tarczycy do Pana organizmu. Pytanie, czy nie jest tych hormonów zbyt dużo? Warto sprawdzić TSH. Warto, żeby obaj lekarze - kardiolog i endokrynolog współpracowali ze sobą i jeżeli jest różnica zdań, to trzeba poszukać jakiegoś rozjemcy - może trzeciego lekarza? Opisywane przez Pana dolegliwości mogą wynikać z nadmiaru hormonów tarczycy w organizmie i może mieć Pan polekową nadczynność tarczycy. Trzeba to sprawdzić i w razie potrzeby zmniejszyć dawkę Euthyroxu, jeżeli nie odstawić leku całkowicie? Proszę jednak nie robić tego samemu, tylko w porozumieniu z lekarzem. Pisał Pan wyraźnie, że kardiolog sugerował potrzebę zmniejszenia dawki Euthyroxu. Nadczynność tarczycy przypomina pod pewnymi względami nerwicę, ale nie jest nerwicą, tylko nadmiarem hormonów tarczycy we krwi.

Odnośnik do komentarza

Panie doktorze ja zaczęłam leczenie tarczycy gdy wartośc przekraczała 5 i uważam, że to bardzo dobre wyjście bo serce troszke lepiej pracuje. Słyszałam wręcz przeciwne wiadomości nt leczenia niedoczynności ....już ponad 2 nie jest zbyt dobrym wynikiem. Mój lekarz powiedział, że najlepiej jest na poziomie 0,5

Odnośnik do komentarza

Dobra Rada , nie zgadzam się z Twoim lekarzem co tak mówi ,ze najlepiej mieć TSH na poziomie o,5 , stanowczo ZA MAŁO!!!!! Jeżeli tak lekarz mówi do pacjenta to co mają powiedziec Ci ludzie co ich TSH wynosi 3-4 i co obniżać ? NO NIE!!!!! Wcale o,5 nie jest dobrą normą !!!!!!!! A jak ktos jest wrazliwy na punkcie swojego stanu zdrowia to od razu * leci do lekarza* i się martwi ,ze ma za wysokie TSH i to pewnie przez to * skacze serce * , nie tędy droga . Obniza się hormon tarczycy przeciez lekiem i co to nie szkodzi ? Ja mam TSH zawsze w środku normy , nawet menopauza za bardzo mi nie podwyższyła a serce to tak czasami skacze , nie wina tarczycy .

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×