Dodatkowe skurcze serca i zawroty głowy

[Gość Mario28]

Witam jakis miesiac temu dostalem takiego uderzenia w okolicy przepony i zakrecilo mi sie w glowie i czulem jak by mi sie cos napompowalo w nadbrzuszu. Nastepnie po tym przez jakies 15 min krecilo mi sie caly czas w glowie. I nagle idac znowu skurcz w okolicy przepony nastepnie w mostku i na szyji w okolicy pulsu. Nagle odcielo mi oddech i zaczalem leciec na kolana jak bym umieral jak by sie wszystko zatrzymalo. I gdy lecialem tak jak by wszystko mi znowu zaczelo funkcjonowac i tylko czulem zdretwienie lewej nogi, wiem ze to dziwne ale co to moglo byc zaraz po tym pojechalem do szpitala zrobiono mi ekg echo serca pozniej zrobilem rezonans glowy i kregoslupa szyjnego wszytstko ok. Od tamtej pory mam wielki lek ze to sie moze powtorzyc. I czasami juz mi sie wydaje ze znowu zaraz to nastapi robie sie blady poty mnie oblewaja i te uczucie wydecia w nadbrzuszu robilem usg tez wszytsko ok lacznie z tarczyca. prosze podpowiedzcie cos co to moglo byc i czy moze powtorzyc jakies badania. pozdrawiam

[kardiolog Marek Kośmicki]

Drogi Panie Mario, Bardzo dobrze, że został Pan gruntownie zbadany bezpośrednio po opisywanym incydencie. Warto zrobić jeszcze holtera, czy nie ma Pan napadowych zaburzeń rytmu, których już nie było, kiedy trafił Pan do szpitala. Dobrze by było, gdyby opisywane przez Pana dolegliwości wystąpiły podczas 24-godzinnej rejestracji EKG metodą Holtera. Warto też często mierzyć sobie wartości ciśnienia tętniczego. Najlepiej jest robić to samemu, własnym aparatem elektronicznym z mankietem na ramię, a nie na przegub ręki (aparaty z mankietem na ramię są bardziej dokładne). Warto również od czasu do czasu mierzyć ciśnienie w różnych pozycjach ciała - na siedząco i na stojąco, lub na leżąco, na siedząco i na stojąco. Wtedy będzie można się zorientować, czy nie ma spadków ciśnienia w pozycji stojącej. Największe spadki ciśnienia są zazwyczaj po 7 minutach stania (nieraz wystarczy mierzyć ciśnienie po 2 minutach stania). Jeżeli stwierdzi się istotny spadek ciśnienia na stojąco - o 10-20 mmHg mniej niż na siedząco lub na leżąco, to trzeba brać pod uwagę tak zwaną hipotonię ortostatyczną, która mogła być przyczyną opisywanych przez Pana problemów. Trzeba jednak być w stałym kontakcie ze swoim lekarzem. We wstępnym okresie, kiedy ma Pan lęki przed wychodzeniem na dwór, można prosić kogoś z bliskich, żeby Panu towarzyszył. Jeżeli zasłabnięcia nie będą się powtarzały - lęki ustąpią. Natomiast jeżeli będą się powtarzały - wtedy trzeba intensywnie pogłębić badania. Nie będzie ich Pan jednak sam robił - trzeba wszystko robić razem ze swoim lekarzem. W razie powtarzania się zasłabnięć, być może pobyt w szpitalu, oddziale kardiologicznym będzie konieczny?