Skocz do zawartości
kardiolo.pl

Ból pooperacyjny mostka i klatki piersiowej


lutz

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem trzy tygodnie po operacji tętniaka aorty wst. metodą Bentall, jest to moja druga operacja gdyż 16 lat temu wszczepiono mi sztuczną zastawkę aortalną. I to że jest to druga operacja, zdaniem lekarzy komplikowało ją - ponowne przecinanie mostka, zrosty itp. Ale koniec w końcu udało sie! Teraz problem tkwi w bólu mostka i jego okolic. Zaraz po operacji wiadomo, bolało jak diabli, szczególnie przy odkrztuszaniu. Teraz poziom bólu jest oczywiscie mniejszy, stanął jakby na pewnym poziomie i ani lepiej ani gorzej. Raz dziennie w godzinach popołudniowych muszę jednak sobie zaaplikować coś p.bólowego. Co do istoty mojego bólu to własciwie nie koncentruje sie on w mostku ale w okolicy prawej piersi blisko blizny (cięcia). To miejsce jest twardsze i właśnie bolesne aniżeli analogicznie po drugiej stronie blizny tj. lewej piersi. Kardiochirurg powiedział że były przecinane nerwy ale chciałbym znać Wasze zdanie na powyższe moje problemy. POZDRAWIAM !!!

Odnośnik do komentarza

Witaj:) ja wprawdzie miałam tylko jedno cięcie mostka, ale na środkach przeciwbólowych byłam prawie 2 miesiące i to systematycznie co 8 godzin. 3 tygodnie po operacji to ja dopiero ze szpitala wyszłam i ledwo się na nogach trzymałam, samodzielnie nie mogłam wykonac prawie żadnej czynności. tak więc widzisz ból *trzyma* róznie. trz tygodnie to bardzo krótki czas po takim cięciu. pozdrawiam i zdrowia życzę. ja też mam wiele pytań i nie znam odpowiedzi...

Odnośnik do komentarza
Gość Ewa30zToF

Mnie też cięli dwa razy z przodu, a raz na plecach i z boku (ale to też była operacja serca). Ból mostka jest czymś normalnym przez wiele tygodni. No, a zwłaszca gdy raz już był cięty, a poza tym nie dostajesz już morfiny. Pamietam, że po trzeciej operacji, która odbyła się 3 miesiace po tej z bocznym cięciem, bałam się kichnąć, czy kaszlnąć. Grunt, że żyjesz, jesteś w domu. Ale oczywiście w razie wątpliwości, pogorszenia się samopoczucia nie wahaj się iść do lekarza, nawet rodzinnego.

Odnośnik do komentarza

Po operacji mostek został ściągnięty za pomocą metalowych spinaczy, które zamocowano w przestrzeniach międzyżebrowych. Akurat tam znajdują się zakończenia nerwów, które ułożone są miedzy żebrami. Nerwy te drażnione są przez spinki, a u mnie ból promieniował na bark i okolice serca w postaci bólu uciskowego. Wg mojej dr, która mnie operowała u mnie to był stan normalny, chociaż przedtem strasznie się denerwowałem.

Odnośnik do komentarza

Biggie88, Witam, ja jestem 8,5 miesiąca po operacji zastawki i tętniaka. Do dzisiaj odczuwam ból, zwłaszcza tam, gdzie prawdopodobnie znajdują się druty - miejsca połączeń mostka. Ja w trzy tygodnie po operacji nie mogłam nic zrobić, każdy ruch to ból. Nie mogłam nic ukroić czy dźwignąć czajnika ( i tak nie było to dozwolone). Piszesz, że taty bóle są bardzo silne. Jest to trudne dla nas do porównania ( czy taty czy też moje były silniejsza) ale zapewniam Cię, że po takiej operacji to musi boleć, zwłaszcza, że skończyło się przyjmowanie leków b-bólowych na oddziale. Każdy ruch boli - mniej lub bardziej, ale boli. Jest to jednak do zniesienia. Pocieszcie się, że kardiolodzy określają stan jako dobry:) Powodzenia w zdrowieniu dla Twojego taty i wszystkich wspomagających osób w rodzinie. Bet

Odnośnik do komentarza

Bet i Ewo30zToF, dziękuję za odpowiedź i słowa pocieszenia. Lekarze wypuszczają pacjenta w stanie, który określają jako dobry. Mój tata w dzień wypisania ze szpitala trafił do szpitala w miejscowości, w której mieszka, ponieważ okazało się, że został wypisany z zapaleniem płuc. Gdy przyjechaliśmy do domu był strasznie słaby, miał 39,9 stopni gorączki. Ale na szczęście po tygodniu wyszedł ze szpitala i teraz w domu przyjmuje antybiotyk. Jednak wydaje mi się, że walka z bólem po operacji czy też ogólnym osłabieniem jest małym problemem w porównaniu ze stresem z jakim pacjent i cała jego rodzina musi się zmagać przed operacją. Teraz minął miesiąc od operacji, wydaje mi się, że tacie jest trochę lżej, ale nadal nie dużo się porusza, dużo odpoczywa. Ale to także skutek tego, że nie może zbytnio szaleć ponieważ nadal ma problem z płucami, nie może się przeziębić. A tak to myślę , że małymi kroczkami jest coraz lepiej ;) Dziękuję Wam bardzo i POZDRAWIAM!!!

Odnośnik do komentarza

Ja jestem już 2tyg po operacji plastyki zastawki aortalnej i wymiany kawałka aorty. U mnie po 4 dniach bóle ustały i odstawiłem leki p.bólowe. Niestety ból wrócił po kolejnych dwóch, tym razem w lewym ramieniu. Teraz ramię boli delikatnie, a mostek przy głębokim wdechu. Każdy inaczej reaguje na ból, a i każda operacja jest inna. To nie matematyka niestety :( Poza tym dzień po wypisaniu ze szpitala skoczyła mi temp. do 37,8 ale lekarz rodzinny jak i kardiolog powiedzieli, że nie jest to wystarczająca temp do zmartwienia...

Odnośnik do komentarza

Witam, jestem prawie dwa lata po wszczepieniu baj-pasów. Komlikacje miałam straszne, bo zarażono mnie gronkowcem MRSA. Rana pooperacyjna się nie goiła. Siedem razy miałam otwieraną ranę i czyszczoną. W końcu sama znalazłam lekarza mikrobiologa, który zrobił wymaz, dobrał leki i rana się zamknęła. Jednak cały czas mam zdrętwiałą lewą pierś i teraz na dodatek drętwieje mi lewa ręka, a mianowicie 3 palce aż do stawu łokciowego. Miałam robione USG i lekarz kardiolog kazał mi iść do neurologa i pokazać mu wynik. Prawdopodobnie doszło do uszkodzenia jakiś nerwów. Pani neurolog nawet nie spojrzała na moje wyniki, tylko kazała mi zrobić prześwietlenie kręgosłupa. Jej zdaniem to nie jest uszkodzenie pooperacyjne, lecz coś związane z kręgami. Ręce opadają, w ciągu roku miałam 6 prześwietlenień i 2 razy tomografię. Jeszcze trochę i w nocy będę świecić. Co robić?

Odnośnik do komentarza

ANNAAN, z tego co piszesz, to pierwszą moją myślą, zanim doczytałam do końca było podejrzenie zmian w kręgosłupie. Jakieś uciski na kręgi, wąskie światło międzykręgowe ( jakoś tak to się określa) gdzie przechodzą nerwy i jest na nie ucisk. Myślę sobie, że poszłabym do dobrego neurologa albo neurochirurga. Zbadałabym kręgi szyjne i lędźwiowe. Nie poddawaj się, poszukuj przyczyny. Jeśli można, to unikaj prześwietleń,a jeśli są one nieuniknione, to powinnaś stosować zdrową, bogatą dietę, aby choć trochę minimalizować skutki naświetleń.Ja myślę, że neurochirurg skieruje Ciebie na tomografię lub rezonans (o ile nie masz przeciwwskazań) To badanie jest dużo bardziej dokładne rtg. Innego pomysłu nie mam, nie miałam takich problemów. Gdzie byłaś operowana? Zajrzyj do grupy SERDUCHO, może Ciebie coś tam zainteresuje????? Pozdrawiam - Bet

Odnośnik do komentarza
Gość minio1987

Nigdy, powiem i powtórzę NIGDY nie ma jednej odpowiedzi. Każdy przypadek jest inny i to nie zła wola lekarzy że nie podają terminów ustąpienia bólu (zic!). Ja miałem wymieniana zastawke metodą malego ciecia w Aninie tydzien temu i w zerowej, tak zerowej dobie po operacji wrocilem z poopu na normalny oddzial a na drugi dzien samodzielnie chodzilem i gdyby nie prewencja IZW to juz bylbym w domu. Jak sie skaleczycie w palec to boli jakis czas a tu jest rozciete pòł albo i cała klata, jak bol nie ustepuje siedem, osiem miesiecy to trzeba sprawdzic, zgadzam sie bo moze drut albo nerwy albo cokolwiek innego. W innym razie darujcie sobie pytania typu *czy bol w okolicy mostka piec tygodni to normalne...* Tak, to jest normalne. Kosztem tego zyjesz ;) Wiec zainwestujcie w lepsze srodki od bolu i nie marnujcie lekarzom czasu.

Odnośnik do komentarza

jestem rowny miesiac po operacji potrojnych bajpasow,36 godzin po operacji zaczalem robic spacery wg wskazowek lekarza.poki co spacery po calym szpitalu.dostalem specjalna kamizelke-pas wokolo piersi zeby sie nie poszerzylo ciecie na mostku mimo spinek.po 6 dniach do domu i tylko robie dluuuugie spacery.2x5 km dziennie.sam robie wszystko w domu uwazajac jednak na przeciazenia z wysilku.jedyne bole to bole miesniowe mialem 3 tyg.biore leki na bol 3 razy dziennie.ustatni tydzien mam bole w mostku na cieciu.wiem ze w czasie kapieli przejchalem palcem po ranie i cos 3 razy jakby wsunalem do srodka.chyba to byly spinki.od tamtej pory mam ograniczone ruchy przez ten bol w mostku.czy ktos mial cos takiego?.a co do bolow miesniowych to jak bolalo to bralem super goraca kapiel lub prysznic 20 min na obolale miejsce.pomagalo.polecam.GRZEGORZ

Odnośnik do komentarza

Jestem miesiąc po wymianie zastawki aortalnej i wstawieniu 3 by-passów. Mam 56 lat. Operacje przeszedłem nieźle, po 48 godz na intensywnej terapii znalazłem się na oddziale i od razu zacząłem chodzić. Najpierw po kilka minut, potem więcej. Do domu wyszedłem po 7 dniach. Ból mostka jest , ból pleców jest (mocny), nie mogę spać ze względu na ból pleców właśnie. Oddech mam jak krótki (jak Zagłoba) i pokaszluję. Trenuję oddech, jeżdżę na rowerku stacjonarnym, robię spacery. Nadal używam środków przeciwbólowych (Nimesil, Doretta). Od lekarzy dowiedziałem się że bóle w klatce i plecach mogą być spowodowane koniecznością rozchylenia przeciętego mostka i niektóre żebra dostają przy tym mocno w kość. O uszkodzenie pluc i nerwów płucnych jest b.łatwo i takie dolegliwości mogą się pojawiać i trwać dosyć długo. Oczywiście czytałem także że niektórzy już po miesiącu pływają, biegają i są jak nowo narodzeni. Zazdroszczę o ile to prawda.

Odnośnik do komentarza
Gość Leszek55

Witaj. Pomalutku sie goi, a przyspieszyć nie ma jak. Jestem 5 lat po bajpasach. Niedawno pompowalem rower. Pompką nożną, ale zaraz pojawił się ból mostka. Czyli to miejsce ciągle jest delikatne. Najtrudniejsze były pierwsze miesiące, trzeba się oszczędzac. Później, nawet gdy sie zdarzą jakieś zaskakujące dolegliwości, to szybko mijają. Pozdrawiam 🙂

 

Odnośnik do komentarza

Witaj Sławek.Opowieści o pływaniu po miesiącu po operacji nie warto czytać.Mostek zrasta się powoli,trzeba o niego dbać,nie machać rękami,nie spać lub leżeć z podłożonymi pod głowę rękami.Trwa to tak do pół roku,po trzech miesiącach już powinno być Ci trochę lżej ,można już kłaść się na boki.Rowerek,ćwiczenia oddechu to teraz podstawa.Zdrowia życzę.

Odnośnik do komentarza

Witam. 

Faktycznie poziom bólu u kazdego jest inny. Ja 4 dni po operacji stepujacej, łuku i zstępujacej poszedlem na spacer. Generalnie wygladalem jak by nigdy nic. Operacje mialem 8 tygodni temu. A mostek pomomo reoperacji szybko sie zrasta. Nie biore lekow na ból. No chyba ze mam dłuzsza trase do pokonania.  Ale jedno musze powiedziec. Ze ludzie sami sobie dodaja objawów i dolegliwosci. Ja o tym nie mysle. Nawet zdtowego czlowieka strzyka w mostku i barkach. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Operację miałem w październiku 2019r. , do siebie doszedłem po prawie dwóch tygodniach. Później przyplątało się zakażenie jakąś bakterią, w szpitalu byłem półtora miesiąca. W kwietniu tego roku zainstalowano mi jeszcze stenty.. No i taki drobny szczegół, miesiąc przez zawałem miałem udar i zespół G-B, nie mogłem połykać picia i jedzenia... Ból był i nada, chociaż w mniejszym stopniu towarzyszy mi od udaru, ale się nie poddałem, nauczyłem się chodzić, znowu prowadzę samochód i najważniejsze, żyję. Pozdrawiam cierpiących, nie poddawajcie się...

Odnośnik do komentarza

51 lat wymiana zastawki aortalnej na mechaniczna. Operowany bylem w Szwecji/tu mieszkam/ 3 godz po wybudzeniu przymusowy spacer z łóżka do łóżka. 2 metry. Na drugi dzień przymusowy spacer po korytarzu z balkonikiem. Ile dam radę. Przeszedłem ok 100 m. Trzeciego i kolejne spacery bez balkonika ,max jednorazowo pokonałem 1200 m. Piątego dnia wypis. Kolejny tydzień dużo spacerów, 3-4 km dziennie. Dwa tygodnie od operacji jeździłem już autem./ kilka km/. Zacząłem pracować 3 tygodnie po operacji. /delikatnie,tyle co dałem radę a pracuje głównie rękami bo jestem malarzem. Dziś minął miesiąc od operacji.Pracuje 6 g dziennie ale oczywiście zero dźwigania. A ból? Jest ze mną cały czas, najgorzej pod koniec dnia ,w nocy i po przebudzeniu.Rano 2 x500 paracetamol i działamy 🙂 co 4 godziny 🙂. Bóle mam głównie w okolicy obu ramion z promieniowaniem do pleców. 
wazne ze żyje i czuje się o niebo lepiej niż przed operacja. 

Odnośnik do komentarza
W dniu 28.05.2021 o 21:50, Gość arsen napisał:

Jacek dużo zdrowia , nie powiem ciekawe postępowanie z pacjentem po operacji . Byłeś cięty przez mostek ?? 

Tak,rozcieli mnie jak prosiaka przez cala klatke piersiowa 🙂 Minelo kilka dni od mojego ostatniego wpisu. Niestety od jutra luzuje w pracy bo bole klatki i ramienia staja sie nie do wytrzymania. Dzisiaj nawet opoidy nie pomogly. 
organizmu jednak nie oszukasz i trzeba jednak troche ” polezec plackiem ” zeby to wszystko sie znow posklejalo. 
Dziekuje za zdrowko, oczywiscie z calego serca wzajemnie. ❤️

Odnośnik do komentarza

Witam.

Jestem 5 tyg po operacji zastawki aortalnej na mechaniczną. Mam 54 lata,  a zastawka okazało się, że byla dwuplatowa czyli wada wrodzona. Mieszkam w UK i tu była operacja przeprowadzona. Z tego co czytam, angielscy lekarze mają trochę inne metody leczenia. Operacja odbyła się w środę rano i po wybudzeniu po południu i przewiezieniu na oddział intensywnej terapi musiałam z powrotem zasnąć, bo czarna dziura nic nie pamiętam. Ale następnego dnia już kazano siedzieć mi na krześle, przyszedł fizjoterapeuta i zalecil ćwiczenia oddechowe i spacery po korytarzu. Powiedział, że po powrocie do domu spokojnie mogę chodzić na spacery z psem. Lekarz prowadzący chciał bardzo szybko wypisać mnie że szpitala, bo byłam w całkiem dobrej formie fizycznej, ale okazało się, że jestem wrażliwa na warfaryne i tu był problem, który I tak szybko opanowano i 8 dni po operacji byłam już w domu. Jak w przypadku pozostałych boli tylko mostek a właściwie to czuje te druty, trochę ciągnie blizna, ale jest krótka może 7cm. Bol najczęściej odczuwam rano po przebudzeniu i po południu. Leki przeciwbólowe redukuje stopniowo. Jestem wciąż w domu, wykonuje zwykłe obowiązki domowe, ale bez spiny, spokojnie, powoli. Robię pacery z psem i wciąż trochę odpoczywam. Chodzę na zakupy i byłam już u fryzjera 🙂W mojej historii największe oczy chyba ma strach. Myślę,że mogłabym jeszcze więcej, ale trochę boję się, że coś tam naruszę, albo nadmiernie się przeforsuje i będzie problem. Życzę zdrowia Wszystkim i dużo wytrwałości.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×