mysza007
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mysza007
-
Sanchez witaj, rany przeczytalam Twoj post i stwierdzilam ze czytam o sobie :) Paul waga Twojego maluszka jest ok, moj maluch tez jest tydzien do przodu, nie martw sie :)
-
Witajcie, Dziewczyny ja tez nie spie po nocach, dzis usnelam o 5 rano, a i tak obudzilam sie o 8 i znow usnelam. Jak wstalam to mialam uczucie jakby mi ktos w glowe przylozyl. Teraz znow dopadl mnie lęk. Jestem zmęczona i słaba. Cięzko mi potwornie.
-
Witajcie :) Mialam dzis wizytę u gina, z maluszkiem jest wszystko ok. Pan doktor powiedział, żebym wytrzymała do 38 tygodnia, dalej to juz pal licho. Dzis zazełam 33 tydzień :) Teraz na wieczor cos zaczela mnie glowa cmic, troszke mi sie w glowie kreci, a ja juz panikuję, ze cos nie tak. Muszę zamawiac powoli wyprawke higieniczną do szpitala, a jakos tak sie obawiam czy wszystko bedzie dobrze :(
-
I nie bede mogla oddychac, albo pojawia sie jakies komplikacje i umre. Boje sie tez bolu po i czy z nim dam sobie rade z dzieckiem.
-
Paul to nic dziecinnego taki pamiętnik, wlasnie dobrze, ze go prowadzisz bo wyrzucasz to co w Tobie siedzi i daje o sobie znac w postaci somatyki. Malwa ja mam tp 29 września. We wtorek zapytam mojego lekarza, w ktorym tygodniu mam sie umawiac na cc, bo czasami robią wcześniej. Współczuję Ci cukrzycy, ja niestety przez tą cholerną nerwicę muszę uważać na ciśnienie i tętno. I tez się boję porodu. Gdybym miala rodzic naturalnie to bałabym się bólu bo mam niską wytrzymalość, a cesarki tez sie boje, boje sie znieczulenia, ze sie okaze ze jestem na nie uczulona, albo za wysoko mnie znieczulą i nie a
-
Witajcie, Udało mi sie do Was dotrzeć, bo z telefonu cos sie zalogować nie mogłam. Kochane, u mnie ze snem generalnie kiepsko, nie śpię do 3-4 nad ranem, jak przysne to budze sie o 6 do toalety, dopiero potem usypiam i budze się o 11-12, a i tak czuje się jakby mi ktoś w głowe przyłozyl. Sciski w klatce piersiowej, brak tchu, wewnętrzne rozdygotanie to u mnie na porządku dziennym, przy tym oczywiście kołatania serca, nawet jak dłużej przy kuchni postoję. malwa ja też będę miała cc ze względu na tokofobie, ale i ze względu na wzrok. We wtorek mam wizytę u gina, oczywiście skoczy mi ćisnienie i tętno :(
-
Jak mnie znowu te cholerstwo męczy :( zaczelo sie teraz na wieczor, znow uczucie gorąca w glowie i klatce piersiowej, scisk zeber. Co chwila biore gleboki oddech zeby je nieco rozluźnic. A dwa dni miałam taki spokoj. :(
-
Renetka dobre podejscie, bede trzymac kciuki :) U mnie w ciązy jest o tyle gorzej ze mam skoki cisnienia i musze na nie bardzo uwazac, a serce zaczyna mi walic nawet jak wychodze na podworko przed dom, albo do ogródka, a nawet jak robie cos, co lubie :(
-
Renetka dobre podejscie, bede trzymac kciuki :) U mnie w ciązy jest o tyle gorzej ze mam skoki cisnienia i musze na nie bardzo uwazac, a serce zaczyna mi walic nawet jak wychodze na podworko przed dom, albo do ogródka, a nawet jak robie cos, co lubie :(
-
Renetka jaką bierzesz dawke Coaxilu?
-
Dziewczyny ja tez ciągle zyje przeszloscią. Nerwice mam przez rodziców i ciągle po nocach snia mi sie sytuacje z domu sprzed lat, albo wychodzi mi złość i zal, jakie czuje do rodzicow. Na dzien dzisiejszy nie jestem w stanie im tego wszystkiego wybaczyc, moze to jeszcze nie czas.
-
Mnie dobija ciągla tachykardia, serce zasuwa jak szalone, ciągle bole glowy i te lęki :( u mnie tez najgorzej jest rano :(
-
Paul wytrzymasz, wierze w to. Mnie jest teraz troszke lzej bo maz jest na urlopie i jest ze mną, ale za 2 tyg. jak wroci do pracy to bedzie tragedia. A do porodu coraz blizej.
-
Majoweczko tak, leki biore cala ciaze, do 12 tygodnia z kawalkiem bylam na polowce tabletki, potem wrocilam do calej. Teraz sie zastanawiam czy karmic piersia czy zrezygnowac i wrocic do dwoch tabletek. :(
-
Majóweczko, mowiac szczerze to tak, czesto mam odczucie, ze zaluje tej ciazy, ze po przez nia tak zle sie czuje bo musialam zmniejszyc dawke leku. Ale maluszek nie prosil sie na swiat, to nie jego wina. I dlatego prosze Boga aby pomógl mi wytrwac.
-
Paul ruchy odczuwam cały dzień i nawet całą noc. Po kilku takich dniach pod rząd maluszek potem ma jeden lub dwa dni spokojniejsze, odpoczywa sobie :) Majóweczko dobrze ze tu trafiłas, tu mozesz sie wyzalic jesli Ci zle. Przykro mi z powodu poprzedniej ciązy. Teraz duzo odpoczywaj. Ja znowu rycze-mam dosc tych bolow glowy. :(
-
Aj, zapomnialam napisac-koncze 31 tc.
-
Aj, zapomnialam napisac-koncze 31 tc.
-
Paul nerwice mam od 6 lat i przez ten czas biore paxtin 20mg. Przed ciaza bralam 40mg, ale jak zaszlam to musialam na pierwsze 12 tyg. zejsc, zeszlam do 10mg, ale byla tragedia, wiec moja psychiatra kazala mi wejsc na 20mg, przez jakis czas bylo lepiej, ale teraz znow jest koszmar :(
-
Paul doskonale Cię rozumiem, ja od kilku dni tez czuje sie fatalnie, i fizycznie, i psychicznie. Dzień w dzień budze sie roztrzęsiona z bólami brzucha, ciągle natrętne myśli. Ostatnio bardzo zaczęłam się bac o serce. Ciągle się boję ze tych upałow i ciazy nie wytrzyma i skonczy sie zawalem, i umre. Od wtorku mam okropne zawroty glowy, po nocach nie spie. Chce wziąc sie za pranie ubranek dla malucha, ale nie jestem w stanie. Jestem u kresu wytrzymałości. :(
-
Witajcie u mnie tez nawrot lęku, ciśnienie lekko podwyzszone, czego juz sie przestraszylam i od wczoraj prawie nieustannie placze. Boje sie panicznie gestozy :(
-
Dziewczyny czy Wam też tak dzień w dzień zasuwa serce jak szalone? Mi gin przepisał dwa razy dziennie Isoptin, który i tak na mnie opornie działa :(
-
Witajcie, Jejku, ale mi dzisiaj nerwica dała do wiwatu. Obudziłam się i czulam ze nie mam powietrza, ze sie dusze. Od razu mokre dłonie, telepka i bol brzucha. Jednak maluszek zaczął słodko kopac i te somaty olałam. Moje dzieciątko jest dla mnie najwazniejsze, mam gdzies tą nerwice.
-
Witajcie :) dawno tu nie zaglądałam, ale podczytywałam Was sobie :) Dziś byłam na wizycie kontrolnej u gina, 25 tydzien :) u maluszka wszystko dobrze, fika i kopie :) mnie oczywiscie na wizycie skoczylo cisnienie 150/105, tetno ponad 130 i mokre dlonie, jak tylko z gabinetu wyszlam to zaraz tetno spadlo, a po powrocie do domu cisnienie juz mialam 116/88 :( od miesiaca biore isoptin na te kolatania bo bym sie zameczyla :( leze wlasnie z bolem glowy po tym wszystkim. Juz sie popłakałam kilka razy bo czuje sie taka bezradna z tą nerwica, ręce opadają :(
-
Witajcie :) dawno tu nie zaglądałam, ale podczytywałam Was sobie :) Dziś byłam na wizycie kontrolnej u gina, 25 tydzien :) u maluszka wszystko dobrze, fika i kopie :) mnie oczywiscie na wizycie skoczylo cisnienie 150/105, tetno ponad 130 i mokre dlonie, jak tylko z gabinetu wyszlam to zaraz tetno spadlo, a po powrocie do domu cisnienie juz mialam 116/88 :( od miesiaca biore isoptin na te kolatania bo bym sie zameczyla :( leze wlasnie z bolem glowy po tym wszystkim. Juz sie popłakałam kilka razy bo czuje sie taka bezradna z tą nerwica, ręce opadają :(