
Karolina1990
Members-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Karolina1990
-
Https://www.youtube.com/watch?v=m3WpO-adT5Q
-
Megi i jak byłaś u lekarza?
-
MEEGI88 no to musisz to ustalić z lekarzem ale z tego co mi się kojarzy to chyba są jakieś leki które zwalniają pracę serca nie obniżając ciśnienia...
-
Ja dzisiaj byłam miło zaskoczona tym że idąc do apteki a później do sklepu oczywiście jakieś myśli się pojawiły o ataku ale o dziwo nic mi nie było :)
-
Nie miałam tego leku akurat ale miałam jakiś na *b* i ja ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć tylko tyle ze to mi w ogóle nie pomagało, zjadłam jedno pudełko i już więcej nie brałam. A co lekarz powiedział na Twój wysoki puls? Bo mi powiedział żebym się nie martwiła bo z sercem wszystko w porządku a ten szybki puls jest na tle nerwowym...a na EKG wyszło 100/min
-
No to witaj w klubie! Mam dokładnie tak samo i może dlatego też czuję się kiepsko przez pierwszą połowę dnia :/
-
Trzymamy :) Ja mam kiepski początek dnia, kiepsko się czuje, usnęłam o 4:30 :/ masakra... Już miałam pomysł żeby w ogóle nie spać to może by mi się to spanie przestawiło...
-
Dziękuję :) Teraz nakładam odżywkę z Vaxa, jak ją skończę i nie będzie poprawy to spróbuję czegoś innego :)
-
Mam taką nadzieję :) Mam jeszcze straszny problem z wypadaniem włosów :/ Nie wiem czy to przez nerwicę czy nie ale może któraś z Was ma na to jakąś radę? :)
-
Czytałam o tej technice ale jak to czytam to jest jakiś kosmos i nie wiem jak to robić ;) Pociesza mnie fakt że te sprawy wszystkie akurat załatwiam z narzeczonym a przy Nim czuję się bezpiecznie więc mam nadzieję że obejdzie się bez *atrakcji* :)
-
Dokładnie, gdy przed wyjściem z domu się o tym w ogóle nie myśli to wszystko jest ok ale jeśli tylko najmniejsza myśl o tym włączy się przed wyjściem to już kaplica.... Ja mam w najbliższym czasie przed sobą podpisanie umowy z orkiestrą i spotkanie z fotografką w galerii handlowej(!) no i już oczywiście myśli że tam na pewno dostanę ataku itd :/
-
Pola spokojnie, ja też miałam antybiotyk na zapalenie pęcherza, on Ci tylko pomoże.....każdy lek ma skutki uboczne ale to nie znaczy że u każdego występują :)
-
Ja dziś np początek dnia miałam kiepski ale wzięłam jedną tabletkę tego Validolu i druga polowa już była ok :) Mam problem z bezsennością, np wczoraj usnęłam o 4 nad ranem, ogólnie zasypiam 2,3,4.... też ostatnio zwróciłam uwagę na brak apetytu, po prostu nie chce mi się jeść i też schudłam od początku choroby. Już każdy mi mówi żebym już nie chudła ale przecież ja się nie odchudzam...
-
Witam wszystkich! Widzę, że nie tylko mnie dopada bezsenność.... Ogólnie to dziś obudziłam się z jakimś takim wewnętrznym fuj i czuję, że to nie będzie dobry dzień...
-
Nie wkręcaj sobie żadnej choroby!! Przecież wiesz że to nerwica...ja miałam taki dzień w czwartek, więc głowa do góry, jutro będzie lepiej :)
-
Kupiłam sobie dziś ten Validol. Tylko nie wiem czy mam go brać tak jak pisze na ulotce czyli 3x na dobę 1 tabletkę czy tylko gdy będę czuła że jest coś nie tak? Proszę o radę tych, którzy brali te tabletki.
-
ALEXANDAAAA1 witaj. Bardzo dobrze Cie rozumiem bo ja też się o to samo pokłóciłam w czwartek z narzeczonym. My mieszkamy od siebie ok 60 km czyli jakieś 1,5 h w busie i właśnie w ten weekend ja miałam jechać do Niego ale źle się czułam i nie chciałam i na początku się wkurzył ale po kłótni zrozumiał i przeprosił. Mam nadzieję że Twój też zrozumie :)
-
Nie wiem dokładnie ile bo jak na początku choroby liczyłam uderzenia serca dosłownie co chwile tak teraz po prostu tego nie robię. Spróbuję w najbliższym czasie to zrobić i wtedy napisze.
-
U mnie nawet w spoczynku serce bije szybko a jak jest stres to jeszcze szybciej...
-
Przeczytałam i na pewno parę rzeczy z tego wykorzystam :) A jeśli chodzi o ten Validol to mam go brać tylko przed wyjściem z domu czy jakoś regularnie?
-
POLAA ja chyba nie mam na tyle czasu żeby zepchnąć nerwicę bo niecały rok i zamiast cieszyć się już teraz to ja już teraz panikuję!! Masakra....A jest tu ktoś kto chodzi do psychologa lub psychoterapeuty i mógłby powiedzieć czy to ma sens? Czy pomaga?
-
POLAA ja wiem że to nie jest TYLKO nerwica dlatego dałam w * *... Gdybym mieszkała z narzeczonym to też na pewno byłoby mi łatwiej z tym walczyć, za rok w październiku się pobieramy i na chwilę obecną nie wyobrażam sobie jak ja przeżyje skoro już o tym myślę że coś mi się będzie działo w kościele, potem pierwszy taniec-wszyscy się na Ciebie gapią itd :/ nie dość że ślub to już jest wielki stres to do tego jeszcze w pakiecie nerwica :/
-
Dziękuję za odpowiedzi :) Ja już zdaję sobie sprawę z tego że to *tylko* nerwica i nic mi się przecież nie stanie ale niemiłosiernie wkurza mnie to że nie mogę spokojnie wyjść do sklepu czy innego miejsca.... Przed chwilą właśnie wróciłam ze sklepu, poszłam z takim nastawieniem jak wy opisujecie a i tak serce waliło dziwnie się czułam i jak najszybciej chciałam stamtąd wyjść. Wróciłam do domu i mi przeszło. Rozmowa z Wami na pewno choć trochę mi pomoże bo wiem że będę rozmawiać z kimś kto mnie rozumie i doradzi bo oprócz mojego narzeczonego w sumie nikt o tym nie wie a z Nim spotykam się tylko w weekendy. Dziękuję za podpowiedź z tymi tabletkami, kupię i zobaczymy czy pomogą :)
-
Witam, śledzę to forum od jakiegoś czasu ale dziś zdecydowałam się dołączyć gdyż się pewnie domyślacie borykam się z takimi samymi problemami jak Wy. Zmagam się z objawami nerwicy od lutego tego roku ale dzisiaj to był chyba najgorszy dzień od początku gdy zbierałam się do banku i sklepu i wychodziłam z domu chyba z 3 razy bo już czułam że będę miała atak w tych miejscach. Przeważnie mam wrażenie że zemdleje w sklepach, banku, kościele knajpie itd. Już nie daje sobie z tym rady....Oprócz tego szybki puls, bóle głowy, nogi jak z waty, osłabienie itd...Chcę z Wami porozmawiać bo mam nadzieje że mi to pomoże, chociaż trochę.