
pamka
Members-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez pamka
-
Kochani, dzisiaj miałam straszny sen, po sprawdzeniu znaczenia snu w senniku poraził mnie lęk i oczywiście nie poszlam do miasta, i nie załatwiłam tego co miałam załatwić, sen w senniku był przetłumaczony na wypadek, smierć, ciężką chorobę, od tego czasau cała chodzę w lęku, myślicie ze zly sen to objaw nerwicy?!
-
Dzisiaj nerwica dała mi w kość na praktykach jak i zarówno na zakupach i w szkole, totalne szaleństwo - żeby rządziła mną NERWICA, nie wiem jak się ogarnąć? Dzisiejszy dzień pokazał mi jak bardzo przejmuje się nerwicą, mam tak wiele do zrobienia, prawko, matura, egzamin zawodowy.. Wiem że Wy jak nikt inny mnie rozumiecie, i wiecie co czuje..
-
od dziś zmieniam wszystko - nerwicowy koszmar zostawiam za sobą, a co z tym idzie wszystkie inne kolidacje z mojego dzieciństwa .. biorę się w garśc, mam zbyt wiele do stracenia, udowodnie mamie i dziadkom że wiele mogę! całuję, i do usłyszenia:) :)
-
Usłyszałam dziś bardzo przykre słowa *ZOBACZ JAK BARDZO W TYLE JESTEŚ W PRZECIWIEŃSTWIE DO SWOICH ZNAJOMYCH* to pokazało mi jak beznadziejna jestem, usłyszałam to od własnej mamy, która jest mi bardzo bliska, od zawsze wydawało mi się że mogę na Nią liczyć - dziś zobaczyłam jak jest na prawdę, i zrozumiałam że mogę liczyć sama na siebie, przykre, kolejne łezki na policzkach - życie, nikt nie mówił że będzie idealnie. Od zawsze mieszkam z mamą i dziadkami, ojca nigdy nie było w moim życiu - pogodziłam się z tym, chociaż tęsknie za ojcowską miłością, dla dziadków i mamy nich nigdy nie byłam taka jaką miałam być, zawsze coś, zawsze ja, i zawsze nie tak. Mama zawsze staje po stronie babci, nawet jeśli jej słowa sprawiają mi przykrość to mamy nigdy mnie nie broni, co innego gdy ja odpyskuje, zawsze wtedy dostaje po grzbiecie, chociaż tak bardzo je kocham, w dzieciństwie gdy zachowywałam się nieodpowiednie słyszałam od babci * Ojciec wiedział co spłodził że zostawił* pamiętam te słowa jak dziś, i wciąż sprawiąją tyle samo bólu, podobnie jest w sytuacji nerwicy, wieczne szydzenie, śmiech i wyzwiska, a ja staram się jak mogę. POWOLI WPADAM W DEPRESJE .. W DODATKU NIE MAM NA KOGO LICZYĆ, MAMA I DZIADKOWIE SĄ RAZEM, A JA TA GORSZA - BO Z NERWICĄ ( SAMA ) ..
-
Mówisz pracować nad sobą, tylko jak?
-
Jak sobie radzicie **nerwuski**? NERWICA robi ze mnie idiotkę, jak się ogarnąć?! Mam dopiero 22 lata, chce żyć pełnią życia tak jak inni znajomi ..
-
WITAJCIE, minęło wiele czasu od mojej ostatniej wizyty na forum, w tym czasie bywało różnie, raz lepiej, raz gorzej - nerwica wciąż jest moim osobistym koszmarem. TAK BARDZO DAWNEJ SIEBIE MI BRAK, TAK BARDZO TĘSKNIE ZA DAWNĄ SOBĄ, ODAŁABYM WSZYSTKO BY CZUĆ SIĘ TAK JAK KIEDYŚ..
-
kochane moje, rozumiem was jak nikt inny, wiem co czujecie. jak nie łapanie oddechu, to ból oczu .. to cholerstwo przechodzi z jednego na drugie, a przede mną wiele rzeczy do zrobienia.. musze być silna, tak jak i wy!!! całujeeee
-
KOCHANI Z CAŁEGO SERDUSZKA ŻYCZĘ WAM ZDROWYCH, SPOKOJNYCH, RADOSNYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA, PEŁNYCH MIŁOŚCI, CIEPŁA, WEWNĘTRZNEGO SPOKOJU I NADZIEI !! :) ŚWIĄTECZNE BUZIAKI!
-
KOCHANI Z CAŁEGO SERDUSZKA ŻYCZĘ WAM ZDROWYCH, SPOKOJNYCH, RADOSNYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA, PEŁNYCH MIŁOŚCI, CIEPŁA, WEWNĘTRZNEGO SPOKOJU I NADZIEI !! :) ŚWIĄTECZNE BUZIAKI!
-
Wzajemnie, Wesołych Świąt Ludziska !! :)
-
PS, zrobiłam to - poszłam do BIEDRONKI na zakupy :P ( po bardzo długim czasie)
-
POLCIA i reszta, jak wieczór?
-
Przepraszam, po prostu nadałaś mojemu zwierzeniu swój obraz, rozumiesz? Napisałaś że moja matka mnie skrzywdziła, a Ona nigdy w życiu tego nie zrobiła, wspiera mnie w WALCE z NERWICĄ! I JEST NAJWAŻNIEJSZĄ OSOBĄ W MOIM ŻYCIU! ..
-
Wiesz co? Myślisz chyba że wszystkie rozumy zjadłaś, zejdz na ziemie, moja mama to idealna matka, a ojca nie ma w moim zyciu, bo znalazl sobie inna, wiec wybacz, ale daruj sobie takie teksty, Ona mi krzywdy nie zrobila, ale z powodu odejscia ojca, brak mi poczucia bezpieczenstwa i takie jest podloze nerwicy ..
-
Kochani, postanowiłam że opowiem Wam dziś swoje historię, mam 21 lat, mieszkam z mamą, i dziadkami, rodzice rozwiedli się gdy miałam 3 miesiace kontaktu z ojcem nigdy nie utrzymywałam - On nie chciał, ma syna, i tylko On się dla Niego liczy, o mnie nawet nie pamięta. Za to mam najcudowniejszą mamę na świecie, na którą zawsze mogę liczyć, po mimo wszystko ojca bardzo mi brakuje, najgorsza jest myśl, dlaczego On mnie nie chce? Wydaje mi się ze w tym tkwi przyczyna NERWICY ..
-
Dobrej nocy kochani :) :)
-
Lubię czytać książki, :P
-
Dalej łapię powietrze jak ryba, ale staram się przestać o tym myślec, ale jakoś nie mogę ;p
-
JASMA thank you! ;) ps, jak dzień?
-
Jak leci kobietki ? :)
-
Ok, poczytam posty ;)
-
Jak tam wieczór?
-
Ale że wszystkie posty? od 1 strony? :P
-
Dzień Dobry kobietki ;) zbliżają się święta, czas radości, a ja w totalnej psychicznej rozsypce..