Skocz do zawartości
kardiolo.pl

brodacz88

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy
  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez brodacz88

  1. brodacz88

    Dodatkowe skurcze

    Ja to już stałem z paskiem do spodni pod drzewem w lesie i walczyłem sam ze sobą zeby sie nie wyhuśtać bo miałem juz tego dosć a teraz żyje sobie i staram sie przyzwyczaić ciezko jest raz lepiej raz gorzej ale daje rade ale przyrzekłem sobie że nigdy więcej takich głupot nie zrobie ,pomyślalem o mojej rodzinie co ja bym im najlepszego zrobił ehhh
  2. Niestety mam to samo,te szarpnięcia powodują u mnie straszny lęk i strach przed śmiercią biorę propranolol 40 mg dwa razy dziennie po pół tabletki,ostatnio miałem spokój z tymi szarpnięciami dwa tygodnie ale dzisiaj zaraz po wstaniu z łóżka znowu wróciły,u mnie wygląda to tak że mam uczucie szarpnięcia aż w gardle i serce jakby na ułamek sekundy przestaje bić i znowu pracuje normalnie kilka sekund i znowu szarpnięcie tak seriami przez minute czasem niecałą i dodam że to rożnie występuje co dwa dni nieraz tak jak ostatnio nie miałem tego cholerstwa przez dwa tygodnie,już sam nie wiem co robić jestem bliski załamania.
  3. brodacz88

    Dodatkowe skurcze

    Może i ja spróbuje,ale jak to pijesz olej hehehe ile? w jakich dawkach bo rozumiem nie dostawiasz butli i duszkiem hehehe ??
  4. brodacz88

    Dodatkowe skurcze

    Drogie panie proszę o spokój to forum jest po to by sobie pomagać nawzajem i wspierać a nie do kłótni,a powracając do tematu to MARIKA25 ja do stycznia tego roku też miałem sporadyczne skurcze dodatkowe a odkad nabawilem sie nerwicy to niestety mam je prawie codziennie i to takimi seriami odczuwanymi jako rwania przez minute albo półtorej bardzo nieprzyjemne uczucie masakra
  5. Optymistka ale powiedz mi czy masz na przykład takie rwania jedno po drugim przez około 1 minute lub półtorej bo mi sie takie coś dzieje,dziwne uczucie jakby rwania aż w gardle to czuć i pózniej znika i biore przecież propranolol 40mg dwa razy dziennie po pół tabletki i Magnez z B6,te rwania są tak odczuwane przeze mnie tak jakby serce dostało czkawki na chwile dodam że papierosy rzuciłem półtora roku temu a alkohol całkowicie od pół roku,kawy nie pije,narkotyków nigdy nie zażywałem,tak jak wyżej pisałem moje problemy zaczęły sie w wieku 14 lat ale to były pojedyńcze arytmie i to raz na pół roku,i może masz racje że to przez nerwice się pogłębiło bo wcześniej nigdy takich rwań nie miałem a teraz co drugi dzień mi sie zdarza albo raz dziennie normalnie bardzo cięzko z tym żyć,ale dla spokoju zrobię holtera,ekg i echo serca dla spokoju ze to nic groznego,bo już jeden kardiolog zrobił mi dwa ekg podczas właśnie takich rwań bo pojechałem na pogotowie i mnie uspokajał że to są skoki niegrozne dla życia chociaż EKG ich nie wykazało i to samo powiedziała mi moja Internistka juz sam nie wiem co mam o tym myśleć dobrze że chociaż nie jestem sam z tym problemem że jest tu dużo ludzi z podobnymi problemami i to mnie uspokaja.
  6. Witam mam na imię Artur mam 24 lata,moje problemy z arytmią zaczęły się w wieku 14 lat,dokładnie w gimnazjum,wtedy to po raz pierwszy miałem uczucie zatrzymania serca na chwilke i uderzenie i znowu chodziło normalnie,zdarzało się mi to raz na kilka miesięcy,raz byłem z tym u lekarza rodzinnego który zlecił mi EKG i nic nie wykazało powiedziała mi ze jestem zdrowy i dałem sobie spokój,byłem w wojsku nie przeszkadzało mi to odbyć zasadniczą służbę wojskową,natomiast od śmierci mojej babci z która byłem silnie związany,dopadł mnie silny stres,nerwica i objawy się nasiliły tzn.mam te arytmiczne uderzenia raz dziennie albo kilka razy dziennie lub seriami-raz takie co opisywałem wyżej ale częściej zdarzają się te rwania seriami lub uczucie łaskotania w klatce dodam ze podczas takiej serii rwań miałem palec na pulsie i poza wrażeniem jakby mocniejszego uderzenia czy przeskoku na tętnie nic więcej nie wyczuwałem,byłem na pogotowiu kardiolog mnie przyjął EKG poza szybkim rytmem serca od nerwów nic innego nie wykazało podał mi metocard i hydroxizinum i przepisał potas,brałem ten potas i ok uspokoiło się na chwile pózniej znowu się zaczęło poszedłem do lekarza rodzinnego który przepisał mi propranolol 40 mg mam brać dwa razy po pół tabletki, biorę już prawie miesiąc i znowu to samo był spokój a teraz znowu dzisiaj po schyleniu się i umyciu podłogi w kuchni nastąpiła taka seria rwań serca,aha i jeszcze jedno i ten kardiolog na pogotowiu i mój lekarz rodzinny mówią mi że to niegrozne jest ale mi to strasznie utrudnia normalne funkcjonowanie bo jest to strasznie nieprzyjemne,co o tym sądzicie? proszę o pomoc
×