maciupikciu
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez maciupikciu
-
To prawda u mnie duzo nerwy robią i mam ciągi głównie w stresie, lub podczas jakiejkolweik emocji. Same ciągi sie nie właczaja ale za to mam te pojedyncze coraz to częściej. Nie ma dnia bez skurczy i juz zaczynam si bać wychodzić, cokolwiek robic, moja wydolnośc też sie zmniejsza. Ile u Ciebie te cig trwają? a miałam ostatnio EKG i oczywiscie wyszło ok , dostałam propranolol i hydroxyzyne no ale troche boje się brać bo jak jestem spokojna to mam ciśnienie nawet 100/60 a puls czasem i 55 wiec ani tak ani tak:/ O pracy poki co moge pomarzyć bo nie dam rady.
-
Gabi nie wiem jak to jest ale serce chyba w balona lubi robić bo tuz przed badaniem ekg miałam mnóstwo skurczy, takie ciągi a podczas badania zupełnie nic:((
-
Dokładnie ale wiesz jak mnie łapią teraz już codziennie te skurcze to aż tak bardzo optymistycznie do wszystkiego nie podchodzę bo gdyby nie one to pewnie nerwicy bym sie szybko pozbyła.
-
Jesli ejstes na diecie to może sprawdz sobie podstawowe pierwiastki jak magnez, potas bo one tez moga powodować problemy z serduszkiem
-
Pewnie odczuwasz skurcze dodatkowe. Możesz udac sie do kardiologa dla swojego spokoju. Ja bylam nie raz i wszystko ok. Te fikołki jak p-iszesz czuje dziennie i to po kilkanascie plus ciagi wiec nie zamartwiaj sie tym bo sie tylko niepotrzebnie nakręcisz. Jak pisałam wyzej dla spokoju możesz udać sie do kardio lub poprosic ew w przychodni o EKG
-
I naprawde je czujesz?? ja mam roznie ale czesto (praktycznie codziennie) też mam takie ciagi ktore trwaja i kilka minut. No i mam własnie kilka czy kilkanaście dziennie i często bolesne. Bierzesz jakies leki?
-
Czy ktoś się orientuje czy normalnym jest odczuwanie, kilku, kilkunastu skurczy dziennie?? Czy ktoś ma podobnie? Ja jestem na wykończeniu:/
-
Honcia ja na nerwice tez lekow nie biore i takze mam te uderzenia gorąca jak np wejde do sklepu czy kogos zobacze niekoniecznie kogos kogo nie lubie . Na nerwice nie zamierzam braC bo po co, tu trzeba samemu sobie dac rade bo jak sie tabletki rzuci to potem i tak wraca bo one problemu nie rozwiazuja tlko je tlumia a niszczyc sobie watroby nie mam zamiaru. Kolezanka keidys brala wlasnie takie tabletki i chodzila co rusz po wieksze dawki bo juz mneijsze nie dzialaly
-
Witaj, Poczekaj az tabletki będą działały, musisz przejść ten ciężki okres, potem będzie juz tylko lepiej. Mi się wydaje, że mogłabyś zahaczyć jeszcze o psychoterapię. Ja także mam nerwicę ale nie biore tabletek, jakos funkcjonuje i chce zapisac sie na terapie
-
Zaneta ja na 100% mam arytmie z nerwów bo nierówne bicie, takie ciągi pojawiają mi się w stresie. Skurcze pojedyncze mam codziennie ale do nich juz przywykłam pod warunkiem , że nie są one bolesne. ja tak jak i Ty właśnie boję się brać dziennie leki bo np jednego dnia jestem spokojna i mam puls nawet 55 a drugiego bardziej zdenerwowana. Boje się , ze jak wezmę coś na puls 55 to po prostu upadnę i nie wstanę.
-
Honcia ja tak w sumie jeśli jestem w domu to mam spokój. najgorzej jest jak muszę gdzieś jechać czy pójść do lekarza, pójść na zebranie do dzieci. Poza tym myślę ze mam te migotania i dodatkowo się napędzam wychodząc z myślą o tym , ze zaraz znowu będą skurcze:/
-
Honcia dziwne, że lekarz dał Ci juz leki na stałe skoro w spoczynku masz normalne cisnienie. No ale co lekarz to inna opinia. Hydroxyzyna ponoc nie uzaleznia , biorą ja nawet dzieci poza tym w takim razie mysle ze propranolol to idealny lek skoro jest na obniżenie cisnienia i na lęki.
-
Gabi ja mam identycznie , mam nierówne bicie czyli te skurcze i jak mnie chwyci w stresie taki ciąg to mam dosyć dlatego muszę coś z tym zrobić i może dziennie brać ten propranolol tak by się pozbyć tych skurczy i lęków
-
Honcia, nie pije alkoholu już od jakichś 5 lat, nie palę, sporo chodzę a lekarka wypisała mi hydroxyzyne i propranolol a Ty co bierzesz? mi to zapisała właśnie an skurcze dodatkowe bo są moja straszliwa zmora i to przez nie głównie mam ciągle stresy. Śpie w miarę dobrze (prócz nocy po których ma wystąpić coś stresującego). U nas Holterów EKg nie ma w ogóle więc ciśnienia pewnie tez nie. Ty miałaś stale podniesione wartości ciśnienia czy tylko podczas wizyt u lekarza? wczoraj u lekarza było 150/90. Mierzyłaś sobie ciśnienie także w domku?
-
Honcia ja dziennie mierze a u lekarza w odpoczynku czy tez nie i tak mam wyzsze bo to po prostu stres. Muszę więc zacząć zażywać leki ale porzecież nie moge brać ich całe zycie
-
Alicja myślę, że to migotania ponieważ dosyć często mam tak, że serce traci swój rytm i bije jak chce czyli szarpie, kopie, odbija i Bóg wie co jeszcze robi, po prostu chaos. Dzieje się to w stresie bo na co dzień to mam pojedyncze lub podwójne czy tez potrójne skurcze w dodatku bolesne. Holtera miałam parę razy i oczywiście wtedy nic nie wykazało, niedawno ekg i tez jest ok. Masz racje z tymi lekami, chyba zacznę od połówki propranololu a jeśli będzie ok to dam 10mg i tylko rankiem.
-
Moje serce właśnie nie zawsze galopuje i boje się ze tętno mi za bardzo spadnie. Juz miałam podobnie z biosocardem z tym, ze wzięłam polówkę i myślałam ze do domu nie dojdę, ze gdzieś upadnę ...tak mnie z nóg ścięło. Jeśli chodzi o propranolol to lekarka przepisała mi rano i wieczorem po 10 mg oraz hydro rankiem 10 mg a wieczorem 25. Boje się, że się całkowicie zamulę. Muszę jednak moje skurczaki opanować a szczególnie te ciągi (podejrzewam migotanie)
-
Pani doktor a czy takie ciągłe wzrosty ciśnienia nie są niebezpieczne dla zdrowia i życia? chodzi mi tu o zawały czy udary. Nie ukrywam, że stres mnie pożera a ja nie umiem sobie z nim radzić i tak serce już mi szwankuje, że nie daje rady
-
Dziękuję SZy i Pani doktor za informacje:) jakoś przekonania do leków nie mam ale muszę zacząć brać bo ciężko się funkcjonuje i serce nawala w postaci skurczy. Do tego dostałam propranolol i nie wiem czy go brać skoro tak na co dzień nie mam ciśnienia, boję się ze i tak mi obniży już czasem i niskie ciśnienie lub serce bardziej zniszczy a przede wszystkim czy po pewnym czasie odstawiając te leki nie będzie gorzej niż jest teraz
-
SZY a dlugo juz ja bierzesz? lęków nie czujesz? i w jakich dawkach tak by czuc się wyluzowaną oraz w miarę funkcjonującą
-
Honcia a Ty miałas mierzone ciśnienie tylko w gabinecie czy też w warunkach domowych. Ja u lekarza mam 150/90 zazwyczaj a wdomu nie rpzekracza mi 100-130/60-90
-
Camilla nie leczę się na nadciśnienie bo w spoczynku ma dobre więc sensu nie ma. Stresując się rośnie więc muszę wojować ze stresem:(
-
Witaj. Wiem po sobie, ze wiele straciłam przez nerwicę i nie ma odwrotu, zresztą ja wole ciepełko rodzinne zamiast pędu w pracy.
-
Uzależnia czy też nie. Mam dwie opinie rodzinnych. Jeden twierdzi iż ona ma za wiele skutków ubocznych i jestem z a młoda na takie leki a druga, że nie uzależnia bo mogą ja brać nawet dzieci. Skłania się bardziej ku drugiej opinii gdyż brałam hydro wszak doraźnie ale żadnych skutków ubocznych nie zauważyłam ...z drugiej strony to różnie to bywa. jakie są wasze opinie o tym leku?
-
Czy ktos moze wie gdzie mozna wypozyczyc jakis holter na dluzszy okres? kieszonkowy badz petlowy?