Skocz do zawartości
kardiolo.pl

edytta

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez edytta

  1. Hej wszystkim, ja rowniez choruje na nerwice...a przynajmniej tak mi wszyscy mowia. Kiedys udzielalam sie na tym forum, potem mialam troche obowiazkow izaprzestalam. Ale teraz muszę się do kogośodezwać bo zwariuję:(((((( Płaczę od rana mam tak zapuchnięte oczy ,że nic nie widzę... Wczoraj byłam na pogotowiu:( Teraz moja nerwica skupia się głównie na sercu i wczoraj cały dzień mi kołatało a wieczorem schyliłam się by pościelić łóżko i serce mi weszło na takie obroty ze szok...jak przyjechalam na pogotowie to pierwsze cosię popłakałąm,puls miałąm 147 dali mi kroplówke i lek na obniżenie ciśnienia iprzepisali tabletki. Mójkardiolog robiłmi holtera i twierdzi ,ze mam zdrowe serce. Ale wczoraj na pogotowiu powiedzieli mi ,ze serce nie ma prawa tak szybko bic bo samo siebie uszkadza wtedy i nie moge przestan myslec o tych słowach:(((((( Caly dzień płacze, nie mogę nic przełknąć a jutro muszę jechac pociągiem 5h nie wiem jak to zrobię:((( Cały czas sie boje sie umre i mysle sobie,ze mam jeszcze tyle rzeczy do zrobienia...ze chce miec dzieci, wziac slub...... Czy ktoś z was tez ma problemy z sercem? Moja nerwica zaczela sie od zawrotów i kłucia w głowie, mialam robiona tomografie głowy i wszystko ok, potem doszły płuca, a teraz serce....serce chyba najgorsze jest wczoraj tak mi walilo ze balam sie strasznie:((((
  2. Witam!! MLODAZNERWICOWANA ja mam to samo co Ty, moja babcia tyle nie narzeka na zdrowie co ja, ktora powinna tanczyc i balować na imprezkach a co ja robie??? wlasnie teraz wziełąm 2 tabletke uspokajajaca z melisy bo moj puls skoczyl z niewiadomych przyczyn do ponad 100. Bylam niedawno u kardiologa. Miałąm w sierpniu Holter, ktory nic nie wykazał, teraz ekg i osłuchał mnie i cały czas nie widać żadnej przyczyny, jedyny problem to szybki puls caly czas, bo gdy robił mi osatnio ekg to puls był znowu ponad 100. Powiedzial,ze narazie nie da mi betablokerów na serce i mam przyjsc jeszcze przed wakacjami wiosną na kolejną kontrolę... Nie daje rady z tym szybkim biciem. Kardiolog tłumaczył ze być może tak odreagowuje moj organizm stres jak on to ujął: jeden ma sraczke, drugi nie może się załątwić a ja mam tak. To jest tak meczące uczucie, że już powoli wymiękam. Co zrobie szybszy ruch - kołatanie, ból.... Skad to wszystko;//////
  3. I wlasnie ostatnio tez boje sie kochac a jestem mloda i tez mam potrzeby...:(
  4. Witajcie , witanowych uczestnikow forum;) piszecie tu o jakis witaminach D3 ja pierwszy raz o tym slysze ale obcykane jestescie:) w ogole zauwazylam ze wiekszosc kobietek jest na forum chyba mamy wieksza tendencje do nerwicy:/ u mnie jest nieciekawie...serce boli, dziwnie bije i kreci mi sie w głowie. badanie u kardiologa dopiero za tydzień a żyć trzeba... muszę chyba wznowić chodzenie do psychologa bo już mnie to dobija na maxa bo znów jestem w punkcie wyjścia.nie mam komu tego powiedzieć, wiec mowie to wam by komus sie wygadac bo moj chlopak tylko mi mowi: jestes zdrowa, jestes zdrowa nic wiecej jak mowie mu ze mnie naprawde boli serce i jest mi slabo to twierdzi ze sobie wymyslam... wiecie co jest nmajgorsze ze mi sie nawet nie chce nic robicx w sypialni... wiecie co mam na mysli... bo nawet wtedy czasem mnie serce boli i juz nie umiem sie zrelaksowac:((( ostatnio wyszlam na spacer jedyne o czym myslalam, to to ,ze kreci mi sie w glowie:(nie wiem co mam juz robić..... boje sie ze umre na to serce.... boje sie spac:(
  5. Witam wszystkich... stali bywalcy mnie pamiętają nie pisałam bo chcialam wyrwac sie z tego i skupic na studiach jednak dalej mnie to toczy ale juz w sumie nie wierze ze to nerwica naprawde zczelam myslec ze mam chorobe serca juznnie daje rady caly czas mnie boli, kłuje, wali, niedobrze mi... nie mogę wylonywać szybkich ruchów ku... wszystko nie tak:(((((( miałam holtera ale nie wiem czy mu wierzyć niby wszystko ok:(((((((((((((((((((((( koszmar wrocił znowu boje sie wszystkiego bo non stop boli kołacze....co robić.... kardiolog dopiero 28
  6. Hej skarby odebrałąm wyniki holtera , oczywiscie wszystko dobrze 0 pobudzen nadlomorowych 0 artymii.... wiem,ze one się zdarzają ale lekarz wytłumaczył mi to tak: nawet jakby powiedziała mi Pani,że akurat wtedy miałą Pani dobry dzień i dltego wyniki są dobre to nie zgodzę się. Gdy ma się chore serce a dobry dzień to i tak by wyszło na rejestratorze:) Cieszę się jak dziecko:) Mam nadzieje,ze to uspokoi mnie i moje serce bo wiem ze szaleje ale to chyba rzeczywiscie napięciowe... Dziś miałam dobry dzień. Jak Wasze? Lena to kiedy ta przeprowadzka?? Jak Twoje serce i pieczenie? MOj tata też miał pieczenie w klatce okazało sie,ze to nie od serca tylko od żołądka i przełyku wyszły mu jakieś wrzody i teraz mu wszystko przeszło. Może tez tak masz i to są zgagi
  7. Czesc kochani!! Danwo sie nie odzywalam ale jakos czasu brak. Powiem szczerze ze jak porownuje te wakacje z poprzednimi gdzie zaczynaly sie moje jazdy o lepiej sobie radze. Chociaz i tak doskwiera mi serce , dusznosci kontrolowanie oddechu to zelzaly mi troche zawroty w glowie z czego sie ciesze. dzis wizyta u dentysty i strasznie sie boje tego ale musze to zalatwic... co u was ? jak mija wrzesien? troche boje sie zimy i jesieni bo wtedy spadek formy mam ale mam nadzieje,ze jakos to wspolnie rzetrwamy jak zawsze. LENA czy juz przeprowadzona do nowego domu? MISSAJGON jak twoje jedzenie?? pozdrawiam was
  8. Czesc kochani dzisiaj chodze z holterem i jutro mi zdejmuja, serce wali mi jak oszalale wiec na pewno wyjdzie mi jakas arytmia albo tachykardia czy cokolwiek innego nie mam watpliwosci...
  9. Czesc kochani lekarz tak naprawde zrobił mi ekg ktore wyszlo dobrzer osłuchał mnie i powiedział,ze coś tam mu *tika* i być moze mam wypadanie płatka a tak poza mtym nie widzi niczego złego i powiedział,ze u tak młodej osoby watpi by to było coś ze strukturą serca jednak za tydzień jadę na zakładanie holtera na 24h by to zbadać i wtedy bede miała szczegółowe wyniki, strasznie męczy mnie szybki puls... Paweł musisz w sobe cos przełamac i isc nad tą wodę najwyżej wrócisz co Ci szkodzi a jak zobaczysz uśmiech córek to da Ci dodatkową siłę napędową do działania i zrobisz to nie tylko dla nich ale i dla siebie musimy się przełamywać w tym lękach wychodzić poza komfort jakim jest bycie w mieszkaniu bo na tym polega życie. GOSIKI dobrze ze jezdzisz mimo leku, zawsze dawaj sobie wlasnie tą furtkę: najwyżej zatrzymam się i chwilę poczekam ale wrócę co mi szkodzi spróbować gorzej być już nie może!:)
  10. A tak w ogole LENKA to my jestesmuy normalni! tylko troche bardziej przewrazliwieni na swoim puinkcie jak widze tych wszystkich ludzi ktorzy o siebie nie dbają palą piją nie śpią nie interesuje ich nic to po prostu sobie mysle,ze to niesprawiedliwe u nas te objawy to kwestia ciagle zwracania uwagi i zadawania sobie pytania: jak ja się dzisiaj czuję i wtedy w głowie przychodzi mysl analizowania stanu zdrowia ja to mialam wczoraj szlam sobie i myslalam: boze jak mi gorąco, jak mi szybko bije serce jak zle sie czuje a po chwili pomyslalam sobie: CO Z TEGO, JEST FAJNY DZIEN I IDE NA KOLACJE Z PRZYJACIOMI CZUJE SIĘ ŚWIETNIE to mi pomogło
  11. Czesc kochani pisze szybciutko bo mam tylko chwilke czasu mysle o was duzo pozniej odezwe sie dluższą wiadomością bo lece do lekarza od serduszka juz tak mnie boli ,ze czasem nie moge wytrzymac ... trzymajcie kciucki zeby bylo z nim wszystko dobrze
  12. Czesc kochani moi!! czytam ,ze u was dosc nieciekawie no powiem ,ze u mnie tez tak sobie dokucza mi bardzo serce mam straszne bóle chodze do psychologa co tydzień chcę zachować regularność wizyt. Paweł na mnie też te upały źle działają a kiedyś mega lubiłam ciepło teraz sie boje udaru, zawału i ze zemdleję przez upał więc bardzo duzo piję. W sierpniu dopiero kardiolog mam nadzieje,ze do tego czasu dam rade z moim zyciem... Lena za przeproszeniem te jebane zawroty glowy to koszmar!!!!!! My mamy wspolnie to czasem to przez to juz czlowieka dopada bezsilnosc.... Znalazlam bardzo fajną modlitwę dla hipochondryków i nerwicowców jak My jak bedziecie chcieli mogę tu napisać:)) Pozdrawiam... dzis bardzo boje sie zasnac bo tak boli mnie serce..
  13. Jej wszystkim:) XXX ja w zime mialam takie epizdody z zołądkiem i nudnościami aż czasami myslalam,ze jestem w ciazy. Teraz mi przeszło na serce, więc podejrzewam,ze nerwica atakuje wszystko po kolei jak jej się chce tzn zignoruje się np objaw nudnosci to pojawiają się zawroty głowy zignoruje sie zawroty to pojawiaja sie problem z oddychaniem i tak w kółko. LENA a sproobuj Ty wyciaganac reke, moze jakas dobra kolacja we dwoje po co sie wkurzać głupotami:) PS też mam czasami ,ze wydaje mi sie,ze juz nie dojde bo sie wywale i strace rownowage ale nigdy sie to nie przytrafilo wiec to tylko głupie przeczucie ktore nie musi sie ziścić. Ja nadal problem mam z sercem i to tak już troche trwa... Ale staram sie z tym jakas funkcjonować i za około miesiąc idę zbadać serce do specjalisty. A lato jest jakoś łatwiej się pozbierać. Nawet ławiej mi radzić sobie z uderzeniami gorąca niż w tą zimę gdzie jak czasem je miałam i musislama wyjsc na mroz by ochłonąć ludzie patrzyli na mnie jak na debila hehe no coż... codziennie coś mamy innego na to wychodzi... Pozdrawiam Was Trzymajcie się
  14. Czesc kochani sorrki ze sie nie odzywalam ale mialam duzo nauki teraz juz mam wolne i wakacje ale cos pogoda niezbyt letnia jest AGA niektorzy sobie z tym nie moga poaradzic latrami ale jak trafisz na faceta ktory cie zrozumie i pokocha taką jaką jesteś to nie ma znaczenia ze jestes chora. Zobacz ludzie tworzą związki nawet jak jeden z nich jest chory nawet niepelnosprawny i nikt tego nie nazywa zawracaniem glowy. jak ktos cie pokocha to bedzie chcial byc mu zaracala glowe 24h na dobe!!! a i moze by stres lekko rozladowywal jesli wiesz co mam na mysli hehe:) cierpliwosci milosc na Ciebie czeka bo my jak nikt inny zasliugujemy na milosc:) LENA ja tez mam takie cos jak ty, wiec to musi byc nerwowe z tym sercem mimo wszystko ide w sierpniu do kardiologa bo chce aby mnie przebadal i moze zrobimy cos z moim szybkim skaczacym pulsem kochani... ja sie jakos staram trzymac 2 dni mam przeplakane ale juz teraz jest lepiej zmusilam sie by sie wykapac, umyc glowe i od razu lepiej jak widze swoja ładną twarz a nie brudne włosy... ale po prodstu nie mialam 2 dni kompletnie mocy głównie spałam ale moze tsk stres ze mnie schodzi.... potrzebuje ostatnio mega wsparcia a jakos ciezko z tym bo tak naprsawde wy wiecie wiecej o mojej N niz ktokolwiek...
  15. A wiecie co tak naprawde najbardziej mnie meczy? nieustajaca gonitwa mysli...
  16. Czesc kochani. witam w nowy dzien u mnie swieci slonce chociaz troche popadalo. wczorajmialam ciezki wieczor... wyszlam na kawe bylo bardzo glosno bardzo duzo ludzi i nachodzil mnie duzy lek, nie moglam oddychac, piszczalo mi u uszach i bylam bardzo niespokojna. zauwazyla to nawet moje kolezanka ale powiedzialam jej ze sie stresuje sprawami na uczelni i czy moglaby mnie odwiezc do domu... musialam po 1,5 godziny wracac do domu bo nie dalam rady i w domu bach.. jak reka odjal to wszystko zero piszczenia w uszach zero trzesienia sie rak.... to jest za przeproszeniem przeje...!! do dupy z ta choroba bo mnie ona w konuc zniszczy!!:( juz nie mam sily do niej!
  17. Lena o co sie tak mocno poklociliscie?? Zaraz bedze zgoda tak jest zawsze;-) zaraz bedzie cie pewnie przepraszał:)) A ty zamkniej sie w pokoju wlacz muzyke prasuj i nie mysl o niczyn tylko o czynnosci jakas wykonujesz. Kazdy z nas ma takie dni bezsilnosci ze by chcial tylko plakac. Poplacz sie jesli tego potrzebujesz to uwalnia emocje!! Pozdrawiam serdecznie trzymaj sie!:*
  18. Lena bo ja uwazam,ze nie mozna sie dac traktowac w ten sposob, to jest choroba! i i tak juz Pawel cierpi w pewien sposob... Ja wiem jak to jest bo moj chlopakk moze nie to ze mnie wyzywa ale tez nie zawsze czai o co chodzi np o nnie rozumie mechanizmu tego ze mozna sie denerwowac tym,ze jest sie zdenerwowanym kiedys nawet mnie wysmial... i to nie jest mile:((
  19. Czesc kochani Lena no jakos super nie jest tylko czasu brak przez egzaminy niestety Ja tez mam strach o serce ale mam juz skierowanie d kardiologa bo nie wytrzymam dopóki tego nie sprawdzę i caly czas bede sie bac. Takze zapisalam sie na sierpien ale sprobouje jeszcze u innego moze bedzie mial cos wczesniej. cos mi w tym sercu przeskakuje i takiemuczucie jakby krew sie cofała a ono zamierało na chwilę... bardzo nieprzyjemne Pawel ja bym juz dawno sie rozstala z taka osoba jak ona...mowic do kogos pojeb? skad ona to bierze moze niech sama sie ruszy i pobiega.
  20. Witajcie u mnie w tymi psychologami to roznie tak mniej wiecej od roku korzystam ale dosc nieregularnie bo nie stać mnie na to. W pierwszej Pani psycholog to czułam się czasem gorzej czasem lepiej kiedys pomogła mi zwalczyć atak paniki wiec za to jej dziekuje, dzwoniła do mnie i pytała czy wszystko jest ok wiec dobra babka ale jej metody mi tak bardzo nie pomogły. chodze teraz do innej ale coz...tez roznie to bywa niby mi wszystko tlumaczy na spokojnie ale caly czas powtarza mi ,ze nic mi sie nie stanie i to przezwycieze i mam probowac co juz na mnie troche nie dziala. nie biore zadnych lekow oprocz Afobamu w sytuacjach gdy jestem już naprawdę mocno zdenerwowana. W sumie mam wrazenie,ze ona mi w kolko mowi to samo a to do mnie jakby nie docieralo... i nie wiem czy mam szukać innej czy co mam zrobić teraz i tak bede miala 3 miechy przerwy od niej bo wyjezdzam wiec chyba zobacze jak bede sobie radzić i wtedy sie przkonam. moim glownym problemem jest paniczny strach przed śmiercią i chorobą oraz zaawansowana hipochondria
  21. Hej kochani... ja mam jedna mysl na dzis: tak strasznie sie boje ze juz nie bedzie normalnie...jak dawniej...
  22. Powiem wam ze ja juz watpie ze mam nerwice. jutro ide zrobic badanie tarczycy moze sie wyjasni czemu moje serce wali jak oszalalae a ja nie moge bez zadyszki wejsc na 1 piętro w budynku. czuje sie czasami jakbym miala 80 lat...
  23. Witam kochani bylam dzis na ekg serca wszystko ok, dal mi dr skierowanie na badanie tarczycy bo moze stad sie bierze szybki puls wiec w poniedzialek ide na badania. Pawel mi tez pomaga psycholog ale nie jezdze regularnie jak Ty. Psycholog dwa razy pomogla mi juz zwalczyc ataki paniki ktore mialam u niej w gabinecie. Fajnie jak czasami ktos wyslucha wszystkich obaw jakie czlowiek w sobie dusi. Chociaz czasem po takim dniu gdzie mam wizyte pozniej czuje sie strasznie rozbita i zdolowana bo mysle o tym wszystkim o czym rozmawaimy. Moj chlopak zawsze sie mnie pyta jak wychodze z gabinetu: czemu ty plakalas? jakby nie widzial,ze tam sie rozmawia o trudnych rzeczach... pawelek trzymam mocno kciuki za Ciebie, za wszystkich nas zeby te dolujace mysli odeslzy raz na zawsze!!
×