Skocz do zawartości
kardiolo.pl

magia10

Members
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez magia10

  1. magia10

    Nerwica w ciąży

    Hej Dziewczyny. Jak Wam mija weekend? Podobno w całej Polsce są upały, tylko u nas 11 stopni i marzne. Wczoraj wyszłam po całym dniu pracy z biura po prostu zamarznieta. Dziewczyny doradzcie mi, bo juz schizuje. Wczoraj rano czułam sie kiepsko, ciśnienie miałam 122/88, wieczorem samopoczucie tez słabe, a ciśnienie 89/52. Czy alarmujace są takie wahania w ciagu dnia? Przy niskim czuje ucisk w klatce piersiowej. Ogólnie samopoczucie mam fatalne. Zle sypiam, koszmary mam jeden za drugim, wiecznie jestem zmęczona, czuje ze mam serce, walczę z atakami paniki, a i brzuch mnie często boli, kluje. Non stop cos mi jest, nie mam dnia bez jakiegoś bólu. Mam dość...
  2. magia10

    Nerwica w ciąży

    Cześć Dziewczyny. Miałam dzisiaj koszmarny dzień. Najpierw obudzilam sie z bolacym zebem, który jak sie dowiedziałam na kontroli dwa tygodnie temu, jest do wyrwania. Cudem jakimś znalazłam dentyste chirurga na cito. Siadam na fotel a babka mi mówi ze ona rwac może ale ja mogę nawet poronic bo to dopiero 12 tc. Szok! No to zeszlam z fotela z niczym. Na prośbę gdzie sie udać jakby coś sie działo w weekend pani powiedziała ze ona pojęcia nie ma. No to wsiadlam w auto i pojechałam 120km do Szczecina na umówione USG. Badanie udało sie zrobić po jakiejś godzinie bo gnojek w brzuchu nie chciał sie odwrócić. Dr powiedział mi ze bzdura z tym poronieniem bo z zebem musze coś zrobić bo bardziej niebezpieczne jest go zostawić. To wtedy własnie grozi bardziej poronienie lub uszkodzenie serca płodu. USG wyszło ok. Wróciłam do domu, głowa mi pęka, ząb odpuścił i modlę sie zeby na dłużej bo mam za daleko znowu jechać jutro do Szczecina, a poza tym przez ten weekend majowy wszyscy gdzieś jadą:( A poza tym teścia musimy z rana odstawić do szpitala bo z bólu nogi przestał dzisiaj chodzić. I zapomniałam dodać ze atak paniki miałam w połowie drogi do Szczecina. Myślałam ze umieram ale pomyślałam ze niewielka strata w końcu... I odpuscilo. Jutro musi być lepiej bo oszaleje....
  3. magia10

    Nerwica w ciąży

    Hej Dziewczyny. Co Wy piszecie ze do terminu aż 29. dni?! Jak to aż?! To co ja z Ofelia mamy powiedzieć? U mnie to jest na tyle wcześnie ze nadal jestem na etapie myślenia czy nie poronie. Tym bardziej ze dzisiaj przez godzinę miałam naprawdę ostre klucie w brzuchu. Często mnie kluje własnie na wysokości macicy wiec martwi mnie co to. Pracowity dzień dzisiaj miałam, od rana do późnego popołudnia. I nawet niepokój i kolatanie nie zdążyły mnie złapać. Oby jak najdłużej. Pozdrowienia:)
  4. magia10

    Nerwica w ciąży

    Mandarynka, Ciężarna dzięki za wsparcie. Wyniki udało sie dzisiaj wykonać prywatnie na cito w szpitalu. I jest ok, bakterii brak. Tak wiec to pewnie ten ucisk macicy. Jestem Ciężarna w 11 tygodniu, ale ja mam wrażenie ze macica mi dosłownie leży na pecherzu. Jest naprawdę nisko. W każdym razie lekarze nie zwracają mi na to uwagę wiec jest pewnie ok. Dzisiaj juz mi o niebo lepiej, nie biegam co chwile do łazienki a i brzuch rzadziej kluje. Wzięłam w końcu nospe i pomogła. Co do tych leków to widzę ze to co polecają jedni lekarze, inni absolutnie zakazują. Tak miałam z validolem i teraz z tym furaginem. A my nie wiemy co lepsze. Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli:) Nad morzem niestety jest deszczowa, pochmurna i chłodna. Brrr...
  5. magia10

    Nerwica w ciąży

    Cześć Dziewczyny. Dzisiaj w nocy po kolejnej wizycie w toalecie dopadł mnie okropny ból brzucha. Minęło po pól godzinie. Dopoludnia latalam co chwila do toalety i coś mnie pobolewalo w dole brzucha. pojechałam w końcu na izbę przyjec. Chcieli mnie zostawić do badań moczu, ale odmowilam bo musiałabym leżeć do wtorku. Dostałam buscopan i furagin. Buscopan lyknelam i teraz serce mi mało nie wyskoczy (wg ulotki możliwy skutek uboczny). Miałam wątpliwości i zadzwoniłam do mojej dr. Powiedziała ze ani furaginu ani buscopanu w I trymestrze brać nie mogę. Jeśli nie wykonali mi na cito badania moczu na izbie to mam gdzieś jutro wykonać. No i cudnie! Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć. A może to po prostu macica ucieka na pęcherz? Nie piecze mnie ani nie boli przy oddawaniu moczu. Kurcze, niepokój juz mnie łapie.
  6. magia10

    Nerwica w ciąży

    Mandarynka, ja z tego co pamietam to korzystalam z soli fizjologicznej do oczek przy porannej toalecie synka. Polewalam waciki i przemywalam oczy. Buzie i pupe mylam oczywiście zwykła woda. Może napisz o rzeczach co do których masz wątpliwości to napiszemy jak to było u nas. Dobranoc:)
  7. magia10

    Nerwica w ciąży

    Dzięki Ciężarna. Wszystko mieści sie w normach. Tyle ze podobno ft4 powinno być w górnej granicy a u mnie nie jest. Magnez i potas robiłam jakieś 2 miesiące przed ciaza, jak sie zaczęły moje problemy. Ferrytyna to chyba jakieś podobne badanie do żelaza. W każdym razie nie wykonywalam. Robiłam na polecenie dr toksoplazmoze, rozyczke (mam jakiś mega wynik), anty-hcv, HIV, hbs antygen i usr. Tez majątek wydalam. U mnie z nerwami cieżko. Cały czas czuje niepokój, szczególnie rano. Dzisiaj po nocy było mi tak duszno ze byłam odrobine od paniki. Pije melise która mi fige pomaga. Myślicie ze mogę wziąć validol? Moja dr jest przeciwna niestety. Pa
  8. magia10

    Nerwica w ciąży

    Dziewczyny znacie sie dobrze na wynikach tarczycy? Basia? Moja dr powiedziała ze raczej sa dobre. Wiec ja raczej sie Was jeszcze doradze... Tsh 2,089, ft4 1,08; anty-tg 14,9; anty-tpo 6,2. Zastanawia mnie ft4, czy nie jest trochę za niski. Badalyscie poziom żelaza lub ferrytyne w ciąży? Ja nie miałam zlecane a mam wrażenie ze powinno sie to badać. I jeszcze cytomegalie. Pozdrawiam
  9. magia10

    Nerwica w ciąży

    Ofelia, trzymam kciuki zeby sie juz nie powtorzylo. Wierze ze wszystko będzie dobrze do końca. Trzymaj sie i dbaj o siebie.
  10. magia10

    Nerwica w ciąży

    Ofelia, co sie działo???!!!
  11. magia10

    Nerwica w ciąży

    Cześć Dziewczyny. Teraz ja Wam zazdroszczę końcówki. Jestem dopiero 11 tygodni w ciąży i na etapie rożnych schiz co sie może złego wydarzyć. Matko, ale byłabym szczesliwsza nie mając świadomości przeróżnych przypadków i wypadków. Mandarynko, staraj sie nie myśleć o porodzie. Nic Ci sie nie stanie. Boli, ale nie ma odwrotu. Dziewczyny które miały cc narzekają na ból po porodzie, rodzące sn mówią o dużym bólu w trakcie. Ja rodzilam normalnie, bez znieczulenia (za późno o nim pomyślałam:() i rzeczywiście bolało ale dwie godz po mogłam juz chodzić. Nie wiem co lepsze. Dla mnie i tak zle i tak niedobrze, trzeba to jakos przebrnąć i zapomnieć. Uważam jedynie ze warto przy sobie mieć męża, który w razie wskazań do cc i ociagania z tym personelu zrobi za nas aferę. Przepraszam ze nie cukruje z tym porodem ale tak po prostu jest. Musimy to przyjąć na klate:) Będę jutro miała wyniki tarczycy to napisze, może coś mi wyjasnicie. Z nerwami na razie w miarę, rano mam tylko jakiś niepokój. Trwa z pól godz i mija. Potem tez próbuje czasami sie przebić ale nie za mocno. I daje mu radę. Bralyscie może validol w ciąży. Ja brałam przed i mi często pomagał, ale gin mi nie pozwoliła. A necie czytam ze mozna. I juz zglupialam Pozdrawiam i dobrej nocy.
  12. magia10

    Nerwica w ciąży

    Basia dziękuje bardzo za słowa otuchy. Gdyby istniała konieczność wizyty u endokrynologa to pewnie będę sie do Ciebie odzywala z prośba o polecenie. Życzę Ci spokoju z tarczyca. Serdecznie pozdrawiam:)
  13. magia10

    Nerwica w ciąży

    Basia, ale sie złożyło:) Ja jestem koło Kołobrzegu. Najwcześniej we wtorek zrobię wyniki, musze poszukać gdzie. I ginekologa chciałabym znaleźć w Kołobrzegu. Natomiast na koniec kwietnia jadę do Szczecina na prenatalne do dr Wegrzynowskiego. Z wynikami tarczycy zadzwonie do mojej ginki do wawy i wtedy będę wiedziała czy mam szukać tu endokrynologa czy jest ok. A tymczasem kiepsko mi. Tętno mi rano skoczyło, czuje jakiś niepokój. Ciśnienie mam w normie ale jak na mnie wysokie. Musze sie chyba zaaklimatyzowac. Pozdrowienia:)
  14. magia10

    Nerwica w ciąży

    Basia nie mam pod ręka wyników wiec powiem z pamięci. Tsh wynosiło jakos 2,7.. Mieściło sie w normach wiec trochę byłam zaskoczona dalsza diagnostyka. Moja dr twierdzi ze pewnie jest ok ale jej zdaniem powinnam teraz mieć do 2,5. Mam wykonać ft4 i jakieś dwa badania a- cośtam. Własnie jestem trakcie kilkumiesięcznej przeprowadzki wiec musze od poniedziałku szukać lekarza, labolatorium itp. Przenosze sie z centrum do zachodniopomorskiego, może któraś z Was jest z tamtych okolic? Basia a Ty jakie miałas wyniki tsh bądź ft4? Pozdrawiam.
  15. magia10

    Nerwica w ciąży

    Cześć Dziewczyny. Byłam dzisiaj u gina. Jest ok, ale mam zrobić rozszerzone badania tarczycy, bo tsh jest ponoć odrobine podwyższone. Jakos mnie głowa rozbolala po wizycie, pewnie napięcie zeszło. Wzięłam apap, chyba mozna? I tętno mi sie trochę podwyższylo razem z ciśnieniem, ale jeszcze w normie. A to wszystko po rozmowie z mama. Jakos dziwnie takie historie i podobne zdarzają mi sie po naszym kontakcie. Pozdrawiam:)
  16. magia10

    Nerwica w ciąży

    Ofelia, spróbuj olac, nie dać sie, zajac czymś sie. A przypomnij mi, na kiedy masz termin?
  17. magia10

    Nerwica w ciąży

    A ja wróciłam dzisiaj do domu po Świętach i leże od paru godzin z bólem brzucha. Wystarczyło 3h w aucie. Z kolei na Święta jechaliśmy 4 godziny i było ok. Teraz padlam i przeżywam jak ja wytrzymam w sobotę najmniej 7 godzin w samochodzie. Mam nadzieje ze trafię na swój dobry dzień. Jutro będzie pełne 10 tyg ciąży wiec wszystko sie może jeszcze zdarzyć. Ryzyko jest pewnie większe w I trymestrze. W czwartek idę do ginki to sprawdzi czy wszystko ok. Na razie boli brzuch i kręgosłup. Boje sie...
  18. magia10

    Nerwica w ciąży

    Cześć Dziewczyny. U mnie tez Święta nerwicowo spokojnie. Zreszta u rodziców w mieście czuje sie zawsze bardzo bezpiecznie, a dla mnie mając lekarzy przy świątecznym stole to nie trzeba nic wiecej. Potem jadę do siebie i jazdy sie zaczynaja. Tak w ogóle to rzadko chodzę do lekarzy, ale mam taka paranoję ze najchętniej zamieszkalabym za płotem szpitala. A co do boli brzucha to mam jakaś amnezję z ciąży z synem. Nie pamietam żadnego klucia, rozciagania itp. Nawet nie miałam stresu jak w 26 tc wyladowalam na sali porodowej z regularnymi skurczami. Przelezalam tam ze dwie godziny zła ze robią aferę z niczego. A teraz?! Chyba bym zawału dostała.
  19. magia10

    Nerwica w ciąży

    Życzę Wam Dziewczyny radosnych i spokojnych Świat spędzonych w rodzinnej atmosferze. Żebyście zapomnialy o wszystkich swoich problemach i bolaczkach. Wszystkiego najlepszego:)
  20. magia10

    Nerwica w ciąży

    Mandarynka dzięki za wsparcie. Książki na pewno kupię i przeczytam. Nie mogę sie przekonać do terapii. Do psychiatry na razie nie pójdę, dopiero jak mnie totalnie przydusi. Teraz musze zbierać siły do pracy. Czeka mnie cztery miesiące zasuwania.
  21. magia10

    Nerwica w ciąży

    Mandarynka, rób swoje i nie przejmuj sie docinkami. Lepsze narzekania rodziny niż mialabys zaszkodzić dziecku i sobie. Naprawdę ciąża ciąży nierówna. Ja w pierwszej mogłam góry przenosić, robiłam wszystko. Teraz jest masakra. I może tez bym nie rozumiala gdybym teraz sama tego nie doświadczyła. U mnie trochę syn mnie wyreczyl w pomaganiu. Lubi kuchnie. Trzymaj sie:)
  22. magia10

    Nerwica w ciąży

    Ale Wam zazdroszczę ze jesteście na finiszu ciąży. Ja własnie leże z pobolewaniem brzucha zamiast kroic sałatkę jarzynowa. Zjadłam rybę i mnie mdli. Za tydzień wyjeżdżam służbowo na cztery miesiące. Nie wiem jak podolam. Musze sobie znaleźć nowego ginekologa bo nie wyobrażam sobie dojeżdżać co miesiąc kilkaset km. I nie ma przepros. Musze jechać. A najchętniej zwinelabym sie w klebek na najbliższe 6 miesięcy i spała.
  23. magia10

    Nerwica w ciąży

    Dzięki Dziewczyny za powitanie. Ofelia, mogę sie podpisać obiema rekami pod Twoimi objawami. Tez jestem większość dnia sama w domu bo tak pracuje. Przez to odizolowanie doszło do tego ze jak mam gdzieś dalej od domu pojechać to od razu łapie mnie panika i wysokie tętno. Tylko sie zastanawiam do którego szpitala miałabym najbliżej. Paranoja jakaś. Poza tym ciśnienie mam teraz bardzo niskie, tętno różnie i gniecie mnie codziennie w klatce. Tak jakos pod obojczykiem. Kluje mnie tez w prawym boku (wątroba?), pobolewa brzuch i kompletnie siada kręgosłup. Czuje sie na 60 lat, a mam 29. Podobno to charakterystyczne, ze osoby z nerwica tak sie wsluchuja w siebie. Biorę duphaston od 2 tygodni, a to podobno depresyjny hormon i sadze ze może wzmagac złe samopoczucie. pozdrawiam
  24. magia10

    Nerwica w ciąży

    Witam Was serdecznie. Spróbuje napisać jeszcze raz, może tym razem nie zniknie moj wpis. Jestem w 9 tygodniu ciąży. Mam juz syna 6-letniego. Nie leczylam sie nigdy na nerwice i nie mam jej potwierdzonej przez psychiatre. Dwa ataki paniki, wysokiego ciśnienia i tetna miałam w listopadzie i grudniu. Zlecone przez dr elektrolity, mocz, tsh i echo serca w normie. Od internisty dostałam propranolol, walidol i kazał mi iść do psychiatry z podejrzeniem nerwicy. Nerwice ma od lat moja mama i widzę ze u mnie to pewnie to samo. Chociaż mam momenty ze wydaje mi sie ze nie jestem dobrze zdiagnozowana i to jest pewnie inna choroba. Do psychiatry nie dotarlam. Zaszlam w ciążę i teraz dopiero mam jazdy:( Cieżko mi bardzo, wszystkiego sie boje, sama siebie nie poznaje. Lekarze nie pozwalają mi brać niczego oprócz melisy. Mam sie uspokoić. Dobre, nie? Czytam Wasze forum od kilku tygodni i wtedy mi lepiej. Dodajecie mi otuchy. Pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości.
  25. magia10

    Nerwica w ciąży

    Witam Dziewczyny. Wczoraj wieczorem rozpisalam sie i przywitalam a tu nie ma mojego wpisu. Witam ponownie i dołączam.
×